Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

To forum przeznaczone jest głównie dla osób dorosłych z ZA i pokrewnymi zaburzeniami.

Chat irc (pirc.pl): #aspi.net.pl (bramka www) (godzina 20:30)
Skype: WideŁokonferencja (Soboty@20:00)

Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez ave » N, 3 cze 2012, 23:46

Witam!

Niestety - ja od czasu do czasu słyszę muzykę, która istnieje tylko w mojej głowie. To tak jakby ktoś cały czas mi odtwarzał fragment utworu z taśmy. Jest to pamięć odtwórcza tj. odtwarza mi się w głowie fragment jakiejś zasłyszanej gdzieś piosenki lub utworu instrumentalnego.

Jak byłem dzieckiem i nastolatkiem to muzykę słyszałem ciągle. Później przestałem ją słyszeć przez kilka następnych lat. Teraz znów zaczęły się epizody jej słyszenia. Dziś np. cały dzień gra mi w głowie konkretny fragment, konkretnego utworu.

Zauważyłem, że wtedy gdy to się zaczyna trudniej ze mną nawiązać kontakt. Nie myślę też wtedy racjonalnie, żyję w świecie fantazji i stale wtedy coś zapominam.

Czy ktoś z Was ma podobne doświadczenia?

Pozdrawiam
Tomek
ave
 
Posty: 89
Dołączył(a): Cz, 17 maja 2012, 23:00
Lokalizacja: Lublin

Postprzez fasci-nation » Pn, 4 cze 2012, 00:10

Ja raz słyszałam głosy i się nieźle wystraszyłam. Okazało się, że nie wyłączyłam odtwarzacza i to głosy ze słuchawek na biurku. Uffff!
fajny kotó

Moja kocia książka: http://savant.org.pl/publikacje/koci_1.1_1.pdf
i koci blog: http://kociswiatasd.blox.pl/
Avatar użytkownika
fasci-nation
 
Posty: 3601
Dołączył(a): Cz, 28 sty 2010, 00:00
Lokalizacja: weiter weiter ins Verderben
Płeć: K

Postprzez sm32 » Pn, 4 cze 2012, 00:36

Ja słyszę muzykę w wyobraźni, ale nie jest to takie samo słyszenie, jak podczas słuchania. Wyjątkiem są momenty, kiedy zasypiam, wtedy czasem odtwarzają mi się fragmenty utworów albo różnych dźwięków (w tym głosów) i mam wrażenie, jakby były rzeczywiste (jeżeli chodzi o utwory, to są odtwarzane poprawnie). Ale to już granica snu, więc różne rzeczy mogą się dziać :wink:

Kiedy mi w głowie "gra" muzyka, to muszę sobie nucić albo podgwizdywać, czasem sobie tak idę i nie zauważam, że minąłem kolegów z pracy (chociaż zdarza się to ogólnie wtedy, kiedy zagłębiam się w swój świat myśli). Znam zatem Twój problem.
Avatar użytkownika
sm32
 
Posty: 1400
Dołączył(a): Wt, 2 lis 2010, 00:00

Postprzez ave » Pn, 4 cze 2012, 00:42

sm32 napisał(a):Ja słyszę muzykę w wyobraźni


Dokładnie to mam na myśli. Czyli jednak nie tylko ja tego doświadczam.
ave
 
Posty: 89
Dołączył(a): Cz, 17 maja 2012, 23:00
Lokalizacja: Lublin

Postprzez GreenShadow » Pn, 4 cze 2012, 12:06

Ano nie tylko - dopisuję się do klubu

Choć myślałem że to raczej... normalne? :oops:

A nie jest?
Aspi183/200
NT27/200

Kto chętnie świtem z łóżeczka wyskoczy - ten od tego wariuje i ślepnie na oczy
Avatar użytkownika
GreenShadow
 
Posty: 3388
Dołączył(a): Pt, 6 kwi 2012, 23:00
Lokalizacja: 100% DIAGNOSED
Płeć: M

Postprzez Yana » Pn, 4 cze 2012, 12:55

Tylko w wyobraźni, ale... czasem ta piosenka mnie tak absorbuje jak prawdziwa i niejako "zagłusza" np mówiących ludzi. No i włącza się to automatycznie czasami, albo dręczy wręcz godzinami i potrafią być to kawałki których nie znoszę np. "Can't get you out of my head" Kylie Minogue. No i faktycznie - z głowy tego wyjąć się nie da :evil:
Niemniej jednak pomaga to w graniu czegoś ze słuchu/wyobraźni, bo mam w głowie konkretne nuty i dopasuję sobie je na klawiszach albo flecie czy czymś tam innym :)
Avatar użytkownika
Yana
 
Posty: 283
Dołączył(a): Wt, 20 wrz 2011, 23:00

Postprzez ...L » Pn, 4 cze 2012, 13:28

...
...L
 
Posty: 3000
Dołączył(a): So, 27 sty 2007, 00:00

Postprzez Mrówek » Pn, 4 cze 2012, 13:45

Według ostatnich badań blisko 1 na 10 dzieci w wieku od siedmiu do ośmiu lat słyszy głosy, które tak naprawdę nie istnieją. Jednak większość z nich nie uważa, że przeszkadzają im one w normalnym funkcjonowaniu.

- Głosy mają ograniczony wpływ na życie codzienne tych dzieci - twierdzi Agna A. Bartels-Velthuis z Centrum Medycznego Uniwersytetu Groningen w Holandii, która prowadzi badania nad tego typu zjawiskami. Dlatego też rodzice, których dzieci słyszą głosy, nie powinny być jej zdaniem zaniepokojeni. - W większości przypadków głosy będą po prostu znikały. Gdy dziecko słyszy głosy, radziłabym je uspokoić i zacząć je dokładnie obserwować - dodaje Bartels-Velthuis.

"British Journal of Psychiatry" podaje, że nawet do 16 procent psychicznie zdrowych dzieci i młodzieży może usłyszeć głosy. Może to wskazywać podwyższone ryzyko schizofrenii i innych zaburzeń w późniejszym życiu, jednak zdecydowana większość młodych ludzi, którzy doświadczają takich halucynacji, nie zachoruje.

Aby zbadać, w jaki sposób dochodzi do omamów słuchowo-wokalnych, naukowcy z Groningen zbadali 3870 uczniów szkoły podstawowej. Zadano im pytanie, czy słyszeli ostatnio "jeden lub więcej głosów, których nikt poza nimi nie słyszał". 9 procent dzieci odpowiedziało "tak". 15 procent z nich stwierdziło, że głosy spowodowały ich poważne cierpienie, a 19 procent, że głosy zakłócały ich myśli. Chłopcy i dziewczęta w równym stopniu słyszeli głosy, jednak u dziewczynek częściej powodowały one lęk.

Bartels-Velthuis i jej zespół nie znaleźli powiązania między powikłaniami w łonie matki lub podczas porodu a późniejszym słyszeniem głosów przez dzieci. Badacze spodziewali się, że słyszenie głosów może być bardziej powszechne wśród dzieci miejskich niż wśród ich rówieśników z obszarów wiejskich, jednak ku ich zdziwieniu rezultaty badań były dokładnie odwrotne. - Nie wiemy, dlaczego tak jest - stwierdziła Bartels-Velthuis. Mimo że miejskie dzieci rzadziej słyszały głosy, to jednak ich omamy były bardziej niepokojące dla naukowców, którzy odkryli, że dzieci te częściej słyszały po kilka głosów jednocześnie i bardziej im one przeszkadzały.

Bartels-Velthuis kontynuuje obecnie badania nad halucynacjami słuchowymi.

et/mw/reuters.com


Niepokojące może być kiedy umysł zaczyna dorabiać do tego własną teorię skąd te głosy dochodzą ale do tego potrzeba jeszcze błędów w przetwarzaniu kolejności wrażeń.
Jak kolejność jest taka - myślę, słyszę co myślę to jest ok. Jak jest odwrotnie to niestety pojawia się myślenie urojeniowe - ktoś zna moje myśli > podsłuchy, kamery...
˙ɯǝzɹǝdoʇǝıu śǝʇsǝɾ ǝż ʎzɔɐuz oʇ ćɐʇʎzɔǝzɹd oʇ zsǝżoɯ ıןǝżǝſ
There are two types of people in this world: those who divide the world into two types and those who do not.
Mówi się, że niektórzy ludzie są inni. Oni po prostu są sobą w czasie, gdy normalni udają kogoś zupełnie innego niż są.
Avatar użytkownika
Mrówek
 
Posty: 2776
Dołączył(a): N, 17 paź 2010, 23:00
Lokalizacja: B-612

Postprzez ave » Pn, 4 cze 2012, 22:19

Serdeczne dzięki Mrówek :)

Ja uważam, że jest to forma pamięci. Pamięciowo uczymy się także dźwięków i mózg je sam sobie powtarza. Czasami jest to jednak dla mnie uciążliwe i mnie rozprasza.
ave
 
Posty: 89
Dołączył(a): Cz, 17 maja 2012, 23:00
Lokalizacja: Lublin

Postprzez sm32 » Pn, 4 cze 2012, 23:53

Ja nie mam omamów. Po prostu muszę czasem przetwarzać różne melodie w głowie. Pomagam sobie wtedy wydawaniem dźwięków, które mogą słyszeć inni.
Avatar użytkownika
sm32
 
Posty: 1400
Dołączył(a): Wt, 2 lis 2010, 00:00

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez Nina2 » So, 24 lis 2012, 16:49

Cała Francja zna historię Jeanne d'Arc (Dziewicy Orleańskiej), wiejskiej dziewczynki, gęsiarki – która pod wpływem głosów w głowie (twierdziła, że to św.Michał archanioł) dotarła aż do króla (Karola VII) na wygnaniu, dostała od niego środki na zebranie armii, walczyła na czele i wyrzuciła Anglików z okupowanej Francji, przywróciła królowi królestwo itp.
Przez Kościół uznana za czarownicę i spalona na stosie, lecz później uznana za świętą.
Avatar użytkownika
Nina2
 
Posty: 3886
Dołączył(a): Pn, 15 paź 2012, 23:00
Lokalizacja: Francja / K / 50+ Wszystko co tu piszę, jest moją prywatną opinią.
Płeć: K

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez enger369 » So, 24 lis 2012, 21:59

Ja słyszę głosy, gdy przysypiam, poza tym nie. W myślach mi tylko prawie cały czas muzyka leci, ale tylko w samych myślach, nie że to słyszę.
"księga" przemyśleń (co jakiś czas następne przemyślenie):

U osób z ekstremalnymi problemami emocjonalnymi również mogą pojawiać się objawy wytwórcze, ale w przeciwieństwie do PSD, kliniczny krytycyzm zostaje zachowany.
Avatar użytkownika
enger369
 
Posty: 2484
Dołączył(a): Pn, 12 lis 2012, 20:33
Płeć: M

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez pwjb » Cz, 27 gru 2012, 00:48

Słyszenie głosów przy zasypianiu to normalne i wręcz fizjologiczne zjawisko, często mylone ze schizofrenią. Jak ktoś ma ZA to może się na to nabrać, bo lekarz się pyta "a słyszy pan głosy".... ano słyszę.. no i sru leki bo (niedouczony) lekarz myśli że ma do czynienia z początkami rzutu schizofrenii który trzeba natychmiast w lekach utopić. U niektórych ludzi to zjawisko może pojawiać się jeszcze przed łóżkiem kiedy już śpiący chodzą po domu myją się..., tak samo rano.

Są to omamy hipnagogiczne (przy zasypianiu) i podobno też przy budzeniu się występują (ale znacznie rzadziej).
Ostatnio edytowano Cz, 27 gru 2012, 00:49 przez pwjb, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
pwjb
 
Posty: 4387
Dołączył(a): Cz, 29 gru 2005, 00:00

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez Kuba » Cz, 27 gru 2012, 00:54

Ja mam czesto rozne omamy jak wstaje, zwlaszcza jak ktos mnie probuje budzic, a mi to nie bardzo wychodzi :P
Avatar użytkownika
Kuba
 
Posty: 690
Dołączył(a): Cz, 24 maja 2012, 23:00
Płeć: M

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez Althorion » Cz, 27 gru 2012, 01:11

Słyszenie głosów przy zasypianiu to normalne i wręcz fizjologiczne zjawisko, często mylone ze schizofrenią. Jak ktoś ma ZA to może się na to nabrać, bo lekarz się pyta "a słyszy pan głosy".... ano słyszę.. no i sru leki bo (niedouczony) lekarz myśli że ma do czynienia z początkami rzutu schizofrenii który trzeba natychmiast w lekach utopić.

Nie mogliście mi tego powiedzieć dwa lata temu ;)?
„Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro.”
Avatar użytkownika
Althorion
 
Posty: 2518
Dołączył(a): So, 14 sty 2012, 00:00
Lokalizacja: Wrocław
Płeć: M

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez Gurgumul » Cz, 27 gru 2012, 01:42

pwjb napisał(a):Słyszenie głosów przy zasypianiu to normalne i wręcz fizjologiczne zjawisko, często mylone ze schizofrenią. Jak ktoś ma ZA to może się na to nabrać, bo lekarz się pyta "a słyszy pan głosy".... ano słyszę.. no i sru leki bo (niedouczony) lekarz myśli że ma do czynienia z początkami rzutu schizofrenii który trzeba natychmiast w lekach utopić. U niektórych ludzi to zjawisko może pojawiać się jeszcze przed łóżkiem kiedy już śpiący chodzą po domu myją się..., tak samo rano.

Są to omamy hipnagogiczne (przy zasypianiu) i podobno też przy budzeniu się występują (ale znacznie rzadziej).


O, to jedno podejrzenie z głowy. Pozostaje jeszcze paranoja, ale bez wyraźnych urojeń schizofreni chyba nie tworzy?
Gurgumul
 
Posty: 108
Dołączył(a): N, 23 wrz 2012, 23:00
Płeć: M

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez Nina2 » Cz, 27 gru 2012, 11:17

Uwazaj, zeby nie miec hipochondrii, jak tak wyszukujesz sobie choroby.
(Ludzie, na co Wam to? Jaki sie jest, taki jest; karty (genetyczne czy inne) na TO zycie juz rozdane - a teraz gramy nimi jak umiemy najlepiej i zyjemy jak potrafimy. Tez jak najlepiej.)
"Czego Wam wszystkim zycze, amen".
Avatar użytkownika
Nina2
 
Posty: 3886
Dołączył(a): Pn, 15 paź 2012, 23:00
Lokalizacja: Francja / K / 50+ Wszystko co tu piszę, jest moją prywatną opinią.
Płeć: K

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez Luc84 » Cz, 27 gru 2012, 12:03

Słyszenie głosów przy zasypianiu to normalne i wręcz fizjologiczne zjawisko, często mylone ze schizofrenią. Jak ktoś ma ZA to może się na to nabrać, bo lekarz się pyta "a słyszy pan głosy".... ano słyszę.. no i sru leki bo (niedouczony) lekarz myśli że ma do czynienia z początkami rzutu schizofrenii który trzeba natychmiast w lekach utopić.
Jakoś nie spotkałem się z tym by lekarze tak ochoczo diagnozowali u ludzi schizofrenię, raczej to wiele osób ma fobię przed psychiatrami, tym większa fobia im więcej prawdziwych objawów psychotycznych ;)
Luc84
 
Posty: 1507
Dołączył(a): Wt, 30 paź 2012, 20:19
Płeć: M

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez Nina2 » Cz, 27 gru 2012, 12:24

I zyja z nimi, i dobrze sie czuja i po psychiatrach nie lataja.
Avatar użytkownika
Nina2
 
Posty: 3886
Dołączył(a): Pn, 15 paź 2012, 23:00
Lokalizacja: Francja / K / 50+ Wszystko co tu piszę, jest moją prywatną opinią.
Płeć: K

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez pwjb » Cz, 27 gru 2012, 12:32

@Luc: zależy u jakich ludzi, schizofrenia zaczyna się u mężczyzn w wieku 15-25 lat a u kobiet 25-35. I jak przychodzi młody chłopak do psychiatry któremu się "coś niepodoba" w sobie to jest to diagnoza brana jako pierwsza pod uwagę a z racji że psychiatra, taki z NFZ ma bardzo mało czasu na zajmowanie się pacjentami to szybko załatwia się człowieka.

Różnica jest taka że w schizofrenii człowiek jest w miarę ok do pewnego czasu, ma znajomych, a tu *nagle* coś się w nim odmienia, odseparowuje się, wygląda jakby coś wiedział i nikomu nie mówił, jest poczucie inności świata, że już nie jest jaki był, jest też lęk który jest racjonalizowany, lęk taki że przyjdą że zabiorą, że jest zagrożenie od siły która ma świadomość i która czeka. Ale taki ktoś nie mówi o tym i tu właśnie rola psychiatry w wydobyciu we wczesnej fazie kiedy jeszcze nie było załamania tego co taki człowiek w głowie sobie utworzył, jaką teorię, tzn. czy rzeczywiście ona tam jakaś jest, czy to zupełnie inna choroba.

I tu się pojawia ZA bo w wieku 20 lat ludzie którzy to mają uzyskują jakąś świadomość własnej inności, a skoro są już dorośli sami udają się do lekarzy w takim kierunku w jakim się o sobie naczytali, czyli np. ktoś może się bać że to nerwica albo fobia więc będzie biegał po psychologach a ktoś inny pójdzie na ostro bo będzie chciał się ratować i zaakceptuje jakąkolwiek diagnozę od kogoś kto jest w białym kitlu bo przecież on zna się lepiej. I skoro lekarz wspomni schizofrenię, czyli że już na coś trafił, da nadzieję (aczkolwiek smutną) komuś że wie co mu jest to pacjent wtedy będzie na siłę wyszukiwał sobie objawy aby tylko mieć pewność że coś w końcu ma co się da leczyć. Po prostu samo spełniająca się diagnoza, lekarz ma jeszcze 30 dziś do obrobienia a pacjent często latami żył w niepewności.

Tzn. to ja mówię trochę o latach przeszłych, teraz już na pewno się to zmienia i z roku na rok jest lepiej, widać że ZA jest w świadomości społecznej bo bardzo szybko jest jakby jednym z kandydatów kiedy pojawi się jakaś medialna sprawa jak teraz. Teraz może wręcz być (a pewnie już jest) odwrotnie czyli ludzie co mają schizofrenię będą sobie wmawiać że ma ZA, no bo leków nie trzeba brać a i te sprawy że podobno Einstein czy inni mieli to robi taką aurę... ja wiem... pozytywności wobec całej sprawy.
Avatar użytkownika
pwjb
 
Posty: 4387
Dołączył(a): Cz, 29 gru 2005, 00:00

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez Nina2 » Cz, 27 gru 2012, 12:49

Tak to jest, jak sie w cudze autorytety wierzy... Ze ma bialy fartuch, to juz zaraz ma wiedziec lepiej, co sie dzieje z MOJA WLASNA psychika?
No i zaszufladkuja i zapudluja czlowieka...
Avatar użytkownika
Nina2
 
Posty: 3886
Dołączył(a): Pn, 15 paź 2012, 23:00
Lokalizacja: Francja / K / 50+ Wszystko co tu piszę, jest moją prywatną opinią.
Płeć: K

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez Luc84 » Cz, 27 gru 2012, 17:05

ZA jest na tyle rzadkim zaburzeniem że ewentualne pomyłki ze schizofrenią mają mały wpływ na ogólną statystykę leczenia przez psychiatrów.

Typowa młoda osoba która się źle czuje i idzie do psychiatry to może dostać na początek diagnozę depresji niezależnie czy to faktycznie depresja czy kogoś przerastają inne problemy. To jest popularna diagnoza, a nie schizofrenia.
Luc84
 
Posty: 1507
Dołączył(a): Wt, 30 paź 2012, 20:19
Płeć: M

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez Nina2 » Cz, 27 gru 2012, 19:29

"Typowa mloda osoba" nawet nie slyszala o psychiatrach.
Avatar użytkownika
Nina2
 
Posty: 3886
Dołączył(a): Pn, 15 paź 2012, 23:00
Lokalizacja: Francja / K / 50+ Wszystko co tu piszę, jest moją prywatną opinią.
Płeć: K

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez Althorion » Cz, 27 gru 2012, 19:37

Ty tak na poważnie? Myślę jednak że ktokolwiek kto skończył podstawówkę wie jakie są specjalizacje w medycynie…
„Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro.”
Avatar użytkownika
Althorion
 
Posty: 2518
Dołączył(a): So, 14 sty 2012, 00:00
Lokalizacja: Wrocław
Płeć: M

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez Luc84 » Cz, 27 gru 2012, 20:10

I teraz sporo osób korzysta z psychiatrów, bo życie nerwowe i stresujące jest obecnie.
Luc84
 
Posty: 1507
Dołączył(a): Wt, 30 paź 2012, 20:19
Płeć: M

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez Gurgumul » Cz, 27 gru 2012, 21:03

Nina2 napisał(a):Uwazaj, zeby nie miec hipochondrii, jak tak wyszukujesz sobie choroby.
(Ludzie, na co Wam to? Jaki sie jest, taki jest; karty (genetyczne czy inne) na TO zycie juz rozdane - a teraz gramy nimi jak umiemy najlepiej i zyjemy jak potrafimy. Tez jak najlepiej.)
"Czego Wam wszystkim zycze, amen".


Wiedza o chorobie przydaje się do tego, żeby ewentualnie przewidzieć jej przebieg, albo lepiej zrozumieć chorobę i wykorzystać jej zalety. A do hipochondrii chyba mi daleko, bo jak coś boli itp. to przekonuję się, że przejdzie, to normalne (tak było z wyrostkiem, jeszcze trochę brakowało, a trzeba by było robić trochę więcej niż pogrzebać nożem i wyjąć flaczek. Choć to opóźnienie w leczeniu wynikało bardziej z biegania po skierowanie).
Gurgumul
 
Posty: 108
Dołączył(a): N, 23 wrz 2012, 23:00
Płeć: M

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez marekf » N, 6 sty 2013, 14:13

Czy słyszycie głosy lub dźwięki? Nie, a jeśli nawet to chwilę potem się okazuje że to co usłyszę ma jakieś źródło pochodzenia.. Jest jednak coś co mnie zadziwia czasami.. Słuchając jakiejś muzyki, tak jakby ją zapamiętuję.. i potem jak wyłączę radio np. na początku bezwiednie, ale zaraz się człowiek spostrzega że nuci tą piosenkę, nawet bez poruszania ustami, jak nie znam słów to nucę melodię.. to jest dziwne, tym bardziej że nawet w pracy, a pracuję w hałasie, mogę to powtarzać potem.. :shock:
Aspi 145
Nt 54
Avatar użytkownika
marekf
 
Posty: 3182
Dołączył(a): N, 16 gru 2012, 20:49
Lokalizacja: Wrocław
Płeć: M

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez Kuba » N, 6 sty 2013, 14:18

marekf napisał(a):Czy słyszycie głosy lub dźwięki? Nie, a jeśli nawet to chwilę potem się okazuje że to co usłyszę ma jakieś źródło pochodzenia.. Jest jednak coś co mnie zadziwia czasami.. Słuchając jakiejś muzyki, tak jakby ją zapamiętuję.. i potem jak wyłączę radio np. na początku bezwiednie, ale zaraz się człowiek spostrzega że nuci tą piosenkę, nawet bez poruszania ustami, jak nie znam słów to nucę melodię.. to jest dziwne, tym bardziej że nawet w pracy, a pracuję w hałasie, mogę to powtarzać potem.. :shock:


http://en.wikipedia.org/wiki/Earworm
Avatar użytkownika
Kuba
 
Posty: 690
Dołączył(a): Cz, 24 maja 2012, 23:00
Płeć: M

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez marekf » N, 6 sty 2013, 14:40

Kuba, nie mam znajomości języków.. mógłbyś to naświetlić jakoś chociaż.. dzięki z góry :)
Aspi 145
Nt 54
Avatar użytkownika
marekf
 
Posty: 3182
Dołączył(a): N, 16 gru 2012, 20:49
Lokalizacja: Wrocław
Płeć: M

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez Kuba » N, 6 sty 2013, 14:51

marekf napisał(a):Kuba, nie mam znajomości języków.. mógłbyś to naświetlić jakoś chociaż.. dzięki z góry :)


W skrocie:
To o czym napisales wyzej to tzw. ''robak uszny'', kawalek muzyki, ktory zostaje w glowie, nawet jak muzyka juz nie gra. Jest to bardzo powszechne i niewolincjonalne (sam tez to mam). 98% ludzi tego doswiadcza, ale u kobiet trwa to dluzej i bardziej je irytuje (podobnie jak u muzykow i osob z OCD). Powtarzajacy sie rytm w muzyce latwo wchodzi do glowy dopoki i nie zostanie przerwany przez ''punkt kulminacyjny''.

Stad tez u niektorych osob irytacje wywoluje muzyka, ktora jest w trakcie urwana (mnie to bardzo wnerwia jak cos probuje na gitarze ze sluchu grac i nie potrafie dalej ''odwtorzyc'').

edit: dodalem cos od siebie
Ostatnio edytowano N, 6 sty 2013, 14:52 przez Kuba, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Kuba
 
Posty: 690
Dołączył(a): Cz, 24 maja 2012, 23:00
Płeć: M

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez marekf » N, 6 sty 2013, 15:00

Dzięki, już myślałem że to jakieś objawy kolejnego defektu ;)
Aspi 145
Nt 54
Avatar użytkownika
marekf
 
Posty: 3182
Dołączył(a): N, 16 gru 2012, 20:49
Lokalizacja: Wrocław
Płeć: M

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez pwjb » N, 6 sty 2013, 18:48

http://en.wikipedia.org/wiki/Earworm - też to mam, jak np. czegoś słucham i muszę przerwać muszę wybrać jakiś specyficzny moment przerwy albo zmiany melodii aby nie ciągnęło się mi potem w głowie.

Tak samo jak mi się coś podoba, jakiś kawałek to bywa że słucham go cały dzień albo nawet kilka dni w loopie, tzn. jeden utwór i nic innego.
Ostatnio edytowano N, 6 sty 2013, 18:51 przez pwjb, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
pwjb
 
Posty: 4387
Dołączył(a): Cz, 29 gru 2005, 00:00

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez Krzysiek » So, 19 sty 2013, 15:50

A czy potraficie obudzić się z muzą 'w głowie'? Ja tak miewam, a potem za mną przez cały dzień jakiś kawałek chodzi - często nie cała piosenka, ale jakiś fragment (np. refren). Jednak wiem, że to wyobrażenie. Co innego jakieś piski, trzaski, szumy i jakby pulsowanie - te wydają się rzeczywiste. Odnoszę wrażenie, że one zachodzą nie na poziomie receptorów w uszach, ale jest to szum z systemu nerwowego.
Avatar użytkownika
Krzysiek
 
Posty: 525
Dołączył(a): Pn, 17 wrz 2012, 23:00
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: M

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez Krzyś » So, 19 sty 2013, 16:30

Krzysiek napisał(a):Co innego jakieś piski, trzaski, szumy i jakby pulsowanie - te wydają się rzeczywiste. Odnoszę wrażenie, że one zachodzą nie na poziomie receptorów w uszach, ale jest to szum z systemu nerwowego.
Świetne określenie :D

Ja mam od wielu miesięcy tak, że słyszę w moim pokoju cykadę. Czasami cykada milknie na np. dwa tygodnie, ale potem znowu zaczyna.

Kiedyś myślałem, że to tak ćwierka stacja bazowa telefonu DECT, ale zawsze przestawała, jak zbliżałem ucho.

(jak się skupię, to słyszę pisk - coś jak powielacz w telewizorze, ale bardziej zbliżony do szumu brązowego czy różowego - jak próbuję określić lokalizację źródła tego dźwięku w przestrzeni to wychodzi mi że gdzieś w głowie z tylu)
Ostatnio edytowano So, 19 sty 2013, 16:31 przez Krzyś, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Krzyś
 
Posty: 1940
Dołączył(a): Wt, 25 lip 2006, 23:00
Lokalizacja: Lublin / M / 32 / zdiagnozowany
Płeć: M

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez marekf » So, 19 sty 2013, 17:31

Miałem takie coś kilka razy w życiu, nie wiem, coś jakbym słyszał szum wody w sobie.. bardzo się w takich sytuacjach bałem, że coś się ze mną dzieje..
Aspi 145
Nt 54
Avatar użytkownika
marekf
 
Posty: 3182
Dołączył(a): N, 16 gru 2012, 20:49
Lokalizacja: Wrocław
Płeć: M

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez Kris » So, 19 sty 2013, 20:37

Słyszę jakiś dźwięk, nie wiem do czego go porównać. Jakby pisk bez pisku... Po prostu dźwięk ciszy. Zastanawiam się, czy on jest ze mną zawsze. I nie wiem. Gdy o nim nie myślę, to go nie słyszę. Pewnie tak bardzo się do niego przyzwyczaiłem.
Krzysiek napisał(a):Odnoszę wrażenie, że one zachodzą nie na poziomie receptorów w uszach, ale jest to szum z systemu nerwowego.

Bardzo prawdopodobne.
Krzysiek napisał(a):A czy potraficie obudzić się z muzą 'w głowie'? Ja tak miewam, a potem za mną przez cały dzień jakiś kawałek chodzi - często nie cała piosenka, ale jakiś fragment (np. refren).

Obudzić się z muzyką nie potrafię. Ale w ciągu dnia czasami coś się przyczepi.
Avatar użytkownika
Kris
 
Posty: 1037
Dołączył(a): Śr, 28 paź 2009, 00:00
Lokalizacja: świętokrzyskie
Płeć: M

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez kate103 » So, 19 sty 2013, 21:32

Kris też słyszę dźwięk ciszy. Właśnie taki jakby pisk bez pisku. Chociaż teraz już nie tak głośno. Jak byłam dzieckiem to słyszałam go bardzo wyraźnie-wręcz mnie denerwował:)
Avatar użytkownika
kate103
 
Posty: 180
Dołączył(a): Pt, 21 gru 2012, 12:26
Płeć: K

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez Krzysiek » So, 19 sty 2013, 22:16

Krzyś napisał(a):(jak się skupię, to słyszę pisk - coś jak powielacz w telewizorze, ale bardziej zbliżony do szumu brązowego czy różowego - jak próbuję określić lokalizację źródła tego dźwięku w przestrzeni to wychodzi mi że gdzieś w głowie z tylu)


Z tym telewizorem to coś jest na rzeczy. Rozumiem, że nie jest to plazma, tylko sprzęty z lat 90-tych? A poza szumami może jakieś piski, które przypominają telewizor pozostawiony w trybie AV ? Pewnie dałoby się nawet zbadać częstotliwość tego szumu poprzez dostrajanie jakiegoś urządzenia i porównywanie tego z szumami układu nerwowego. Pewnie dałoby się to jakoś skojarzyć z falami mózgowymi http://pl.wikipedia.org/wiki/Fale_m%C3%B3zgowe
Ostatnio edytowano So, 19 sty 2013, 22:26 przez Krzysiek, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Krzysiek
 
Posty: 525
Dołączył(a): Pn, 17 wrz 2012, 23:00
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: M

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez Amelia » N, 20 sty 2013, 00:49

Cisza mi trochę piszczy, a trochę szumi. Traktuję to jak męty w oku, i też gdy o tym nie myślę, to mi nie przeszkadza.

Ale to chyba coś innego niż tinnitus -> http://pl.wikipedia.org/wiki/Szumy_uszne
Bo tinnitus raczej nie da się zignorować, i na szczęście włącza mi się bardzo rzadko.

Pokrewny temat: Jak słyszy ZA?
Amelia
 
Posty: 8370
Dołączył(a): Cz, 27 lip 2006, 23:00
Płeć: K

Re: Czy słyszycie głosy lub dźwięki?

Postprzez tazlasu » N, 20 sty 2013, 20:14

Cisza - wysoki dźwięk, przypominający trochę świerszcze. We wczesnym dzieciństwie kojarzył mi się z dzwoneczkami sań w oddali i mówiłam na to "mikołaje".
Avatar użytkownika
tazlasu
 
Posty: 174
Dołączył(a): Pn, 31 lip 2006, 23:00
Płeć: K

Następna strona

Powrót do Forum otwarte dla każdego

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości