Czy Asperger ma swoje miejsce w dzisiejszym społeczeństwie?

To forum przeznaczone jest głównie dla osób dorosłych z ZA i pokrewnymi zaburzeniami.

Chat irc (pirc.pl): #aspi.net.pl (bramka www) (godzina 20:30)
Skype: WideŁokonferencja (Soboty@20:00)

Re: Czy Asperger ma swoje miejsce w dzisiejszym społeczeństw

Postprzez LPC » Pn, 29 paź 2012, 17:27

Aspergerowcy mają prawo mieć swoje miejsce w społeczeństwie. To jest bardzo oczywiste, jeśli ktoś nas dyskryminuje lub marginalizuje to trzeba upomnieć się o swoje, a jeśli trzeba to walczyć. :!:
LPC
 
Posty: 2
Dołączył(a): Śr, 6 lip 2011, 23:00
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Czy Asperger ma swoje miejsce w dzisiejszym społeczeństw

Postprzez Almas » Pn, 29 paź 2012, 21:05

Co do fikcyjnego małżeństwa.
Małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny (póki co jeszcze) który jest formalnie udokumentowany. Tworzy się go zazwyczaj w celu załozenia rodziny. Nie ma obowiązku by dwie osoby w związku się kochały (w ogóle jaka jest tego definicja?). Natomiast chyba lepiej jeśli związek jest uczciwą wymianą niż gdyby jedna strona była zakochana, a druga wykorzystywała to? Ludzie od dawna zawierali związki z różnych powodów w tym takich jak kwestie majątku, pozycji społecznej, dziedziczenia itd. Pomysł małżeństwa z miłości jest dosyć nowy.

Co do miejsca w społeczeństwie.
Nie wiem skąd takie złe nastawienie? ZA to tyle samo wad co i zalet. Nie jest upośledzeniem, nie jest też darem, ale to że ktoś jest inny nie znaczy, że jest gorszy.
Ładnie pozytywną odmienność ZA widać na tym forum, toczy się tu wiele dyskusji na wysokim poziomie gdzie używane są różnorodne arguemtny. Widać, że Aspi dużo wiedzą o świecie, są oczytani, "ciekawi świata".
Avatar użytkownika
Almas
 
Posty: 749
Dołączył(a): Pt, 13 kwi 2012, 23:00
Lokalizacja: z miasta
Płeć: K

Re: Czy Asperger ma swoje miejsce w dzisiejszym społeczeństw

Postprzez Nina2 » Wt, 6 lis 2012, 01:25

Każdy z nas ma swoje miejsce na świecie: nie jesteśmy pod mostem, każdy z nas ma ciepłe miejsce, coś w lodówce i własny komputer. Czego chcieć jeszcze? Paru znajomych (społeczeństwo) w realu czy w wirtuelu też mamy. Nie widzę problemu.
Nikt nam miejsca w społeczeństwie nie zabrania: nie zamyka w wariatkowie, nie zsyła do gułagów czy do Oświęcimia (co 70 lat temu spotkało inną grupę społeczną) . Nie rozumiem pytania.
Avatar użytkownika
Nina2
 
Posty: 3886
Dołączył(a): Pn, 15 paź 2012, 23:00
Lokalizacja: Francja / K / 50+ Wszystko co tu piszę, jest moją prywatną opinią.
Płeć: K

Re: Czy Asperger ma swoje miejsce w dzisiejszym społeczeństw

Postprzez Aspergerka 74 » Wt, 6 lis 2012, 11:21

Myślę, że fikcyjny ślub nie powinien nigdy się wydarzyć.Bo to jest kłamstwo dla ludzi, a Aspergerzy chcą żeby inni wobec nich byli prawdomówni.Ja nie krytykuję wszystkich Aspergerów nawet z tego zwyczajnego powodu że poznałam osobiście tylko kilku.Cenię też wysoki poziom tych którzy ciekawie piszą na forum.Aspergerem jest się zawsze a nie tylko się bywa i gra nie swoje role.Niektórzy Aspi uważają, że są życiowymi aktorami, więc nie są sobą w społeczeństwie.A jak nie są sobą to nie mają swojego miejsca.Asperger z fikcyjnego ślubu swoją fikcyjną partnerkę traktuje jak przedmiot, a nie jak osobę.Nie liczy się z jej uczuciami.Bo ona przecież też ma prawo do normalnego związku, a jednak zamknęła sobie drogę na szczęście i musi spełniać zachcianki pokaleczonego moralnie Aspergere.Dla niego ważne są pozory i udawanie amanta,granie błazna i mydlenie oczu innym.Ja dzięki swojej intuicji unikam spotkań z tym Aspi, czuję nawet dużo wstrętu do takich perfidnych ludzi i myślę,że już ich nigdy nie zobaczę(takie jest moje marzenie).

Ja nie mam pełnej lodówki i ciepłego kąta bo nie pracuje.Nie wszyscy mają komputer i internet.
Aspergerka 74
 

Re: Czy Asperger ma swoje miejsce w dzisiejszym społeczeństw

Postprzez Kropka » Wt, 6 lis 2012, 17:02

@Aspergerka 74 Pozwolę sobie zacytować fragment wypowiedzi jednego z forumowiczów z forum dla zarejestrowanych, nie podaje niku, bo nie wiem czy ta osoba sobie życzy:
Moim zdaniem przebiegłość i cynizm w ZA jeżeli istnieją mają miejsce to są to bardzo nieudolne działania które najczęściej kończą się efektem szkodzącym temu aspiemu który to zainicjował. (...)
Dużo częściej występuje coś co może wyglądać jak cynizm, ale jest to zwyczajny brak wrażliwości na innych ludzi, który wynika z ZA. Używanie ludzi kiedy są potrzebni. Zapominanie o nich kiedy nie są. Ale to sam umysł jest tak skrojony aby traktować innych jak przedmioty.
Czy u Ciebie nie wygląda to czasem podobnie? ... to co odbierasz jako cynizm u tej osoby, jest po prostu objawem ZA?

PS
oprócz takich cytatów, na forum a dokładniej na chacie można zyskać info o bezpłatnym dostępie do netu, taka zachęta do rejestracji ;)
Nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej.
Avatar użytkownika
Kropka
 
Posty: 2227
Dołączył(a): Cz, 29 gru 2011, 00:00
Płeć: K

Re: Czy Asperger ma swoje miejsce w dzisiejszym społeczeństw

Postprzez Aspergerka 74 » Śr, 7 lis 2012, 09:56

Ja myślę, że to objaw ZA.Jeżeli jest tak skrojony, że inaczej nie potrafi traktować ludzi to nie jego wina.Ale brak otwartości z jego strony narobił tyle zamętu w mojej osobowości.On najwyraźniej żyje tylko inicjacją układów coś za coś.Ale jednak oszukał najbliższe mu osoby i oczywiście w pewien sposób siebie.
Aspergerka 74
 

Re: Czy Asperger ma swoje miejsce w dzisiejszym społeczeństw

Postprzez Kropka » Śr, 7 lis 2012, 14:02

Aspergerka 74 napisał(a):On najwyraźniej żyje tylko inicjacją układów coś za coś.Ale jednak oszukał najbliższe mu osoby i oczywiście w pewien sposób siebie.
no tak na moją logikę to "układ" polega na tym, że jest "coś za coś".
A nie jest tak, ze to Ty czujesz się oszukana, a on uważa że zrobił wszystko jak należy?
Nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej.
Avatar użytkownika
Kropka
 
Posty: 2227
Dołączył(a): Cz, 29 gru 2011, 00:00
Płeć: K

Re: Czy Asperger ma swoje miejsce w dzisiejszym społeczeństw

Postprzez Elza » Pt, 9 lis 2012, 09:52

Ja cieszę się, że się w końcu zarejestrowałam.
Nie czuję się oszukana bo wiem na co go stać.Jestem w stanie przewidzieć niektóre jego kroki.Znam prawdę.Jemu się wydaje, że zrobił coś na miarę swoich możliwości.Nie spróbował innej drogi więc nie może tego wiedzieć, która by była lepsza.Czy prawdziwy związek oparty na prawdzie o ZA czy fikcyjny związek tylko dla innych.Fikcyjny może mniej obciąża jego psychikę.Ale co się stanie jak jej się to znudzi i zechce wyjawić prawdę rodzinie?Wtedy to dopiero będzie dobry szantaż.Może teraz Aspi niech się uczy na własnych błędach a nie na innch.
,,Cechą umysłów wybitnych jest miłość prawdy w słowach"
,,Kochaj i rób co chcesz"
Elza
 
Posty: 2600
Dołączył(a): Śr, 7 lis 2012, 09:41
Płeć: K

Poprzednia strona

Powrót do Forum otwarte dla każdego

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości