bujanie sie

To forum przeznaczone jest głównie dla osób dorosłych z ZA i pokrewnymi zaburzeniami.

Chat irc (pirc.pl): #aspi.net.pl (bramka www) (godzina 20:30)
Skype: WideŁokonferencja (Soboty@20:00)

Re: bujanie sie

Postprzez laurka » Śr, 7 maja 2014, 09:50

pomocy :( napisał(a):hej. Mam problem.Mam 22lata. Od kiedy pamietam bujam sie w przod i tyl sluchajac muzyki....u mnie w domu nigdy nie bylo ciekawie...chyba widomo....tata alkoholik....nie wiem czy te przykrosci sa z tym zwiazane ale przez to trudno mi zaufac ludziom. Pocieszenie widze tylko w muzyce,wtedy moge wszystko sobie po swojemu w glowce ulozyc,to zycie jak bym chciala zeby wygladalo...:) czy moze ktos z Was tez tak ma?
Bujanie się w tył i w przód - możliwe, że w Twoim przypadku to tzw. choroba sieroca (spowodowana niewystarczającym kontaktem z rodzicami w najwcześniejszym dzieciństwie, zaniedbaniem), znam osobę, która to ma i widać u niej m.in. właśnie takie objawy. Ja mam ZA i żeby się uspokoić kołyszę się na boki, nigdy mi się nie zdarzyło w tył i w przód.
We Are All Made of Stars
laurka
 
Posty: 591
Dołączył(a): Pt, 28 lut 2014, 15:45
Płeć: K

Re: bujanie sie

Postprzez Mruczanka » Śr, 7 maja 2014, 22:09

Też się zastanawiałam nad tym, czy bujanie może być kwestią zaniedbania, brakiem zainteresowania osób dorosłych :?
Ja bujałam się jeszcze zanim nauczyłam się chodzić, czasem nawet uderzałam pleckami o szczebelki łóżeczka, co do dziś zachodzę w głowę, dlaczego nikomu nie chciało się przerobić łóżeczka, abym nie zrobiła sobie krzywdy? :?
Oczywiście żadna matka nie przyzna się nigdy, że nie okazywała dziecku uwagi, gdy nie ma na to dowodów, więc ja nawet mojej nie pytam, czy się mną zajmowała należycie, czy ojciec się interesował.
Zresztą nawet nie wiem, czy chciałabym znać prawdę, jeśli byłaby patologiczna :roll:
Mruczanka
 
Posty: 11085
Dołączył(a): Pt, 19 kwi 2013, 13:08
Lokalizacja: I see dead people
Płeć: K

Re: bujanie sie

Postprzez laurka » Śr, 7 maja 2014, 23:25

Przyczyny bujania mogą być różne. Tajemniczy człowiek o nicku "pomocy" napisał coś o ojcu-alkoholiku, a nic o ZA, więc założyłam tzw. chorobę sierocą. Ale mogą być też inne przyczyny. Ja nie byłam zaniedbywana przez mamę, więc u mnie na pewno bierze się to tylko z ZA.
We Are All Made of Stars
laurka
 
Posty: 591
Dołączył(a): Pt, 28 lut 2014, 15:45
Płeć: K

Re: bujanie sie

Postprzez enger369 » Cz, 8 maja 2014, 19:26

Ja zazwyczaj bujam się poprzez skręty tułowia w jedną i drugą stronę; bujanie się w przód i w tył zdarza mi się, gdy siedzę, ale rzadko.
"księga" przemyśleń (co jakiś czas następne przemyślenie):

U osób z ekstremalnymi problemami emocjonalnymi również mogą pojawiać się objawy wytwórcze, ale w przeciwieństwie do PSD, kliniczny krytycyzm zostaje zachowany.
Avatar użytkownika
enger369
 
Posty: 2484
Dołączył(a): Pn, 12 lis 2012, 20:33
Płeć: M

Re: bujanie sie

Postprzez kociara81 » Cz, 8 maja 2014, 21:25

Myślę że jednak rodzice o mnie dbają. Nawet czasem aż za bardzo.

Bujam się (na siedząca) tylko podczas mocnego stresu i gdy już pod jego wpływem tracę kontrolę na sobą (totalny już wybuch emocji).

W przód i tył był to tylko okres gimnazjum, ale to logiczne wiedząc że się miało z stąd okropne przeżycia. A tak to na boki.

Jest to raczej rzadkie u mnie zachowanie (bujanie na siedząca). Na stojąco gdy się nudzę (np. stojąc i czekając na coś, może być to na przykład autobus).

A bujanie w rytm ulubionej muzyki, raczej (tak myślę) jest normalne.
[img]http://s3.ifotos.pl/img/catsjpg_esnwhrh.jpg[/img]
Avatar użytkownika
kociara81
 
Posty: 60
Dołączył(a): Pt, 21 mar 2014, 21:57
Lokalizacja: Carrotus
Płeć: K

Re: bujanie sie

Postprzez enger369 » So, 28 lut 2015, 21:17

Nawet gdy byłem na stażu, to czasem przerywałem powierzone mi zadanie i wychodziłem do toalety tylko po to, by się pobujać.
Avatar użytkownika
enger369
 
Posty: 2484
Dołączył(a): Pn, 12 lis 2012, 20:33
Płeć: M

Poprzednia strona

Powrót do Forum otwarte dla każdego

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości