INTP a ENTP

To forum przeznaczone jest głównie dla osób dorosłych z ZA i pokrewnymi zaburzeniami.

Chat irc (pirc.pl): #aspi.net.pl (bramka www) (godzina 20:30)
Skype: WideŁokonferencja (Soboty@20:00)

INTP a ENTP

Postprzez laoce » Śr, 18 paź 2006, 22:08

Potrafi ktos wyjaśnić mi różnice poniędzy INTP a ENTP? Bo tak właśnie się zastanawiam po tym jak przeczytałem profil ENTP i pasuje, poczytam INTP i tez pasuje. Nie wiem ile chce aby pasowało, a ile naprawdę pasuje no ale...
laoce
 
Posty: 426
Dołączył(a): Cz, 15 cze 2006, 23:00
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez hari » Cz, 19 paź 2006, 01:08

E w ENTP to extraverted thinking, czyli myslenie skierowane ku 'zewnatrz' - takie opisy znalazlem :

-"Dobry organizator, dlatego że widzi potencjalnych możliwości ludzi i sytuacji. Potrzebuje usprawiedliwienia, dlaczego właśnie ma władzę. Takim usprawiedliwieniem może być krytyczna sytuacja, w której nikt inny sobie nie poradzi, wybór kolektywu, powołanie przez kierownictwo nadrzędne. Zaczyna od analizy interesów podwładnych. Stara się zrobić dla nich wszystko, i potem tylko wymaga."

-"Potrzebuje stałego emocjonalnego ożywienia, zapału. Dla tego potrzebne mu są ciągłe emocjonalne "doładowania". On sam nie może tego sobie zapewnić, dlatego silnie zależy od otoczenia. Jeśli obok niema człowieka zasilającego go wrażeniami, pozytywnymi emocjami, rozkleja się, traci zdolność do pracy i smak do życia"

INTP trudno pomylic z ENTP - inny jest tor myslowy, w pierwszym myslenie jest introwertyczne, oderwane od otaczajacej rzeczywistosci, drugi koncentruje sie na tym co jest mozliwe do wykonania, i wykorzystuje myslenia jako narzedzie do osiagniecia postawionych celow.
INTP to Krytyk,Architekt, ENTP to Wynalazca,Wizjoner.

Czasem INTP przeobraza sie w swoj cien czyli ESFP(Polityk,Aktor). Ekstrawertyzm jest wyrazany przez uczucia a nie przez myslenie ktore pozostaje ciagle introwertyczne. Dlatego pewnie niektorzy aspie jak Robin Williams swietnie sie sprawdzaja w roli komikow :)
Avatar użytkownika
hari
 
Posty: 2522
Dołączył(a): Wt, 31 sty 2006, 00:00
Płeć: M

Postprzez laoce » Cz, 19 paź 2006, 19:32

INTP Central forum: Has anyone become an ENTP?

Tak po tym topicu stwierdzam że czasem jestem ENTP, potrafię być ENTP. Ale to E mam nabyte - troche z przymusu, troche z własnego wyboru bo E też jest fajne. Ale z natury to zdecydowanie I. Darammmmmm... :wink:
laoce
 
Posty: 426
Dołączył(a): Cz, 15 cze 2006, 23:00
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez cozashitt » Pt, 20 paź 2006, 17:02

Po co komu te skroty? Po co sie tak metkujecie? Czy cos z tego bedziecie miec czy tak tylko z nudow, dla zabawy?
cozashitt
 

Postprzez hari » Pt, 20 paź 2006, 20:33

po co komu psychologia i rozne ciekawostki z niej wyplywajace ? :]
Skala Myers - Briggs ma bardzo soildne podstawy teoretyczne, to nie jest jakies New Age voodoo :)
Avatar użytkownika
hari
 
Posty: 2522
Dołączył(a): Wt, 31 sty 2006, 00:00
Płeć: M

Postprzez cozashitt » Pt, 20 paź 2006, 20:48

lol, nie pytaj mnie hari, ja wlasnie nie wiem po co komu psychologia.

Dla zabawy chyba najbardziej. Cos jak dendrologia. Sa drzewa takie i siakie. Jedne maja prazki a inne ciapki. itp, itd.

To czy budowanie jakiejs skali opiera sie na latach naukowej pracy, czy tez autora olsnilo w kiblu i skonstruowal te wszystkie klasyfikacje w kilka godzin, nie ma dla mnie znaczenia, skoro wam sie to podoba i uwazacie ze to dziala.

Pytalem co z tego wynika dla ciebie np, ze przyporzadkujesz sobie jakis skrot.
Potraktuj to pytanie powaznie :wink:
cozashitt
 

Postprzez laoce » Pt, 20 paź 2006, 21:26

cozashit, poznanie siebie pozwala być bardziej świadomym, za czym już idzie cała masa korzyści...
Dziwne że zadajesz w ogóle takie pytanie na forum na którym ludzie metkują się jako aspie, a sam w dodatku przypiąłeś sobie masz metkę aspie :P
laoce
 
Posty: 426
Dołączył(a): Cz, 15 cze 2006, 23:00
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez hari » Pt, 20 paź 2006, 21:37

Rok-dwa lata temu uwazalem psychologie za jakas dziwna pseudonauke, lokujac ja na pozniomie nie wiele wyzszym niz rozdzkarstwo :]
Bylem bardzo pewny tego iz mnie to nie dotyczy, moje
zachowanie bylo z egocentrycznego punktu widzenia absolutnie normalne, probelmy mieli zawsze inni :] - prawda oczywiscie lezy gdzies po srodku ,
bo daleki jestem od zbytniego biczowania sie. :)

A wracajac do pytania, takie wynalazki jak skala Myers - Briggs pozwalaja w dosc zgrabny sposob powrzucac ludzi w pewne szufladki, i wtedy ich zachowanie staje sie , hmm bardziej przewidywalne ? Wzialem sie za psychologie po ty by rozumiec reakcje ludzi, przekonalem sie dobitnie ze poslugujac sie wlasnym 'zdrowym' rozsadkiem , ciagle 'pudluje' :wink:
Avatar użytkownika
hari
 
Posty: 2522
Dołączył(a): Wt, 31 sty 2006, 00:00
Płeć: M

Postprzez daze » Pt, 20 paź 2006, 23:42

cozashitt napisał(a):To czy budowanie jakiejs skali opiera sie na latach naukowej pracy, czy tez autora olsnilo w kiblu i skonstruowal te wszystkie klasyfikacje w kilka godzin, nie ma dla mnie znaczenia
dla mnie nigdy nie ma zadnego znaczenia, niezaleznie od nauki i 'wynalazku', wazne zeby dzialalo i zeby ta skutecznosc byla udowodniona :)
a wielu naukowcow 'olsnilo w kiblu' ;) [chociaz watpie zeby przetworzyli swoje olsnienie w ciagu kilku godzin...]

ja psychologii nigdy nie lubilam, ale psychiatrie tak. zdawala mi sie bardziej uporzadkowana. wszystko ladnie, prosto, choroba, objawy itd. ładnie.
niby podobne ale psychologia jest jakaś taka... mętniejsza.
i niekoniecznie o chorobach, co dla mnie jest absurdem. zreszta zycie zdrowego czlowieka to dla mnie nuda i nie rozumiem jak ktos moze sie nim interesowac jako ciekawym obiektem :P
Avatar użytkownika
daze
 
Posty: 737
Dołączył(a): Pt, 8 wrz 2006, 23:00
Lokalizacja: wawa.

Postprzez hari » So, 21 paź 2006, 00:17

daze napisał(a): zreszta zycie zdrowego czlowieka to dla mnie nuda i nie rozumiem jak ktos moze sie nim interesowac jako ciekawym obiektem :P


Psychika czlowieka, jego poczucie swiadomosci jest rzecza rownie zagadkowa jak kwantowa teoria grawitacji :). Pytanie dlaczego ludzie
zachowuja sie tak a nie inaczej, ich nieprzewidywalnosc (a moze niepoczytalnosc momentami;) ) naprawde sa interesujace :)
Avatar użytkownika
hari
 
Posty: 2522
Dołączył(a): Wt, 31 sty 2006, 00:00
Płeć: M

Postprzez cozashit » So, 21 paź 2006, 07:45

Hmm widze ze roznimy sie z harim gustami po prostu, co zaweza pole do dalszej dyskusji, bo dla mnie tez psychika czlowieka = nuda.

Co do mojej metki AS, to gdyby nie to forum, pewnie zapomnialbym o temacie.
metka cozashit jest dla mnie znacznie wazniejsza niz as; Tak wiec w wyniku ometkowania 'cozashit-AS' czuje sie na przyklad mniej winny bledow ktore w zyciu popelnilem, moge sobie z wami pogadac na rozne glupie tematy, ktore gdzie indziej bylyby zbyte ironicznym usmiechem, no i moge sie dowiedziec bardzo przyjemnej rzeczy :) - oprocz tego wszystkiego co nas laczy jest chyba wiecej tego co kazdy ma swoje i tylko dla siebie, a to jest dla mnie pocieszajace.

Nie twierdzilem ze nie ma sensu sie poznawac, ale ja na przyklad poznaje siebie tutaj, i niepotrzebne mi sa jakies skomplikowane teorie, skoro was to ciekawi to zycze przyjemnej lektury po prostu.

Chyba niepotrzebnie zaczelismy sie przekonywac co do psychologii, nie zrozumieliscie intencji mojego pytania o metkowanie ( no i po ch.. ta psychologia, skoro sie nie rozumiemy i tak ? :] ) A intencja byla taka:

Bawicie sie jakimis klockami - widze ze to wciagajace, ale nie chce mi sie czytac regul, klikac na linki - rzucilem okiem - nie zrozumialem na czym polega ta zabawa - pytam was wiec po prostu czy warto sie pobawic, czy bede mial ucieche.
No i znow mnie odtracono ;( :wink: Teraz chyba poczytam te klasyfikacje i sprobuje je zniewazyc ]:
cozashit
 
Posty: 84
Dołączył(a): N, 8 paź 2006, 23:00

Postprzez . » So, 21 paź 2006, 22:17

ehhh kochani po co wypowiadacie sie na temat psychologii nie znając tematu dogłębniej? po co komu medycyna na przykład ja się pytam, albo matematyka czy taka na przykład fizyka?
.
 

Postprzez miurzówna » So, 21 paź 2006, 22:30

Po to, zeby podyskutować i poznać temat dogłębniej 8)
miurzówna
 
Posty: 806
Dołączył(a): Pn, 11 wrz 2006, 23:00

Postprzez cozashit » N, 22 paź 2006, 00:59

A po co zaczyna sie nowe zdanie z wielkiej litery, skoro poprzednie bylo juz zakonczone kropka?
cozashit
 
Posty: 84
Dołączył(a): N, 8 paź 2006, 23:00

Postprzez miurzówna » N, 22 paź 2006, 01:08

To do mnie ?
miurzówna
 
Posty: 806
Dołączył(a): Pn, 11 wrz 2006, 23:00

Postprzez cozashitt » N, 22 paź 2006, 01:15

do senty raczej :wink:
cozashitt
 

Postprzez . » Pn, 23 paź 2006, 10:15

poprzednie było zakończone znakiem zapytania :wink:
.
 

Postprzez cozashitt » Pn, 23 paź 2006, 12:51

hehehe. Lotewer, znak zapytania czy kropka informuje ze jest koniec zdania. To o czym informuje duza litera na poczatku nastepnego?
cozashitt
 

Postprzez . » Pn, 23 paź 2006, 20:01

no nie wiem o czym??? hmmmm..... może.. o fantazji piszącego????? :wink:
.
 

Postprzez =^.^= » Wt, 24 paź 2006, 18:46

senta7 napisał(a):ehhh kochani po co wypowiadacie sie na temat psychologii nie znając tematu dogłębniej? po co komu medycyna na przykład ja się pytam, albo matematyka czy taka na przykład fizyka?


Medycyna przydaje się do tego, żeby się wyleczyć. I innych też.
=^.^=
 
Posty: 124
Dołączył(a): Wt, 4 lip 2006, 23:00

Postprzez P.P. » Śr, 25 paź 2006, 11:06

cozashitt napisał(a):hehehe. Lotewer, znak zapytania czy kropka informuje ze jest koniec zdania. To o czym informuje duza litera na poczatku nastepnego?

Przepraszam za offtopicowanie ale własnie sobie przypomniałem, że coraz częściej łapię csię n aniecheci do kropek n akońcu zdania. Tworzę zdania wielokrotnie żłożone, walę przecinkami i spójnikami jak z karabinu, a jak się już nie da to, jeścze średniki wchodzą w użycie, a potem czytam to, łapię się za głowię i próbuję dzielić molocha na jakieś mniejsze kawałki :))

Co do psychologi to ja za nią nie przepadam, gdyż stwierdzam że jest jeszcze na etapie "błądzenia". Tzn. faktycznie całkiem nieźle sobie już radzi ze schematami działania, ale z ich podłożem - wcale. Dostarcza niezłu=ych narzedzi w takich obszarach jak reklama, PR, rekrutacja ale to raczej jeszcze rzemiosło niż nauka. Każda (większość?) nauk miała ten etak, np. metalurgia też przez tysiąclecia działała na oślep, ale dopiero fundamentalne odkrycia na poziomie molekularnym dały przełom i możliwości prognozowania i projektowania.
"Nawet najnormalniejszy człowiek zaledwie wisi na śliskim sznurze normalności. Obwody normalności wbudowano w ludzkie zwierzę wyjątkowo niedbale."
P.P.
 
Posty: 1840
Dołączył(a): Pn, 4 wrz 2006, 23:00
Lokalizacja: Kraków
Płeć: M

Postprzez złoty smok » Wt, 7 lis 2006, 18:33

Coś w tym jest co pisze P.P Ja lubię psychologię, choć oczywiscie siła rzeczy znam ją po łebkach. Fascynuje mnie odkrywanie schematów zachowań, czy na przyklad wywolywanie w zwykłym czlowieku, który muchy nie skrzywdzi - nieświadomych zachowań agresywnych. ( patrz niektóre badania Zimbardo) Fascynuje mnie i to mój konik- badanie wpływu filmów na wzory zachowań dzieci, ale jednocześnie wścieka toalnie płytkość i dal mnie bardzo wyraźna tendencyjność takich badań- zbyt szybkie szufladkowanie, które wiaze sie z pewnośćia z tym o czym pisze P.P - za malo jeszcze wiemy, idziemy w rzemioslo jak na razie w tej dziedzinie.
Zacznijmy od tego Cozashit, że schematy faktycznie w niewielklim stopniuoddaja rzeczywistość ale dobrze czasem na nie jednak popatrzeć. Popieram jednak Twoją uwage o stosowaniu skrótów- mnie troche wnerwia,ze nic nie wiem o temacie dyskusji- szczególnie jak testy, które moze i mogłabymwykonac i sie ze wszystkimi bawic- są po angielsku. Dla mnie tobariera nie do pokonania. Moze znajdziecie adekwatne w jezyku rosyjskim?
złoty smok
 
Posty: 177
Dołączył(a): Śr, 22 mar 2006, 00:00

Postprzez cozashit » Śr, 8 lis 2006, 02:25

niezupelnie o to mi chodzilo, ale dosyc juz o moich prywatnych spostrzezeniach.

nasuwa mi sie refkeksja, ze, niewazne jaki to jezyk obcy, podejrzewam ze rozwiazywanie tego typu testow ktore bazuja czesto na subtelnosciach kontekstow jakie ludzie wiaza z pewnymi zwortami lub terminami, w jezyku obcym dla nas (chyba ze, powiedzmy, uzywalismy go wystarczajaco dlugo i szeroko, np mieszkalismy 5 lat w rosji), niesie ze soba niebezpieczenstwo niezrozumienia lub zafalszowania odpowiedzi.
cozashit
 
Posty: 84
Dołączył(a): N, 8 paź 2006, 23:00


Powrót do Forum otwarte dla każdego

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości