Tańczycie?

To forum przeznaczone jest głównie dla osób dorosłych z ZA i pokrewnymi zaburzeniami.

Chat irc (pirc.pl): #aspi.net.pl (bramka www) (godzina 20:30)
Skype: WideŁokonferencja (Soboty@20:00)

Postprzez ...L » Wt, 10 kwi 2012, 22:32

...
...L
 
Posty: 3000
Dołączył(a): So, 27 sty 2007, 00:00

Postprzez SLRG » Wt, 10 kwi 2012, 22:34

Bo jest tylko grą wstępną.
Jesteś człowiekiem uwikłanym w sieci systemu echolaliów i perseweracji.
Avatar użytkownika
SLRG
 
Posty: 942
Dołączył(a): Pt, 3 paź 2008, 23:00
Lokalizacja: Sosnowiec
Płeć: M

Postprzez key » Wt, 10 kwi 2012, 22:37

Bingo.
Twój wynik Aspi: 190 na 200; Twój wynik NT: 6 na 200
Avatar użytkownika
key
 
Posty: 1422
Dołączył(a): Śr, 7 wrz 2011, 23:00

Postprzez SLRG » Wt, 10 kwi 2012, 23:03

key napisał(a):
SLRG napisał(a):
key napisał(a):@SLRG - nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi. :wink:
Dla mnie pytanie: Dlaczego ludzie tańczą ? jest pytaniem dziecka skierowanym do opiekuna, albo zazdrośnika.

A dla mnie pytaniem osoby, nie pojmującej natury tańca. Kogoś, kto szuka odpowiedzi, aby pojąć jeden z wielu eNTeckich rytuałów.
No to niech próbuje sobie tłumaczyć własnymi sposobami: poprzez analizę definicji czy cytatów.
Jesteś człowiekiem uwikłanym w sieci systemu echolaliów i perseweracji.
Avatar użytkownika
SLRG
 
Posty: 942
Dołączył(a): Pt, 3 paź 2008, 23:00
Lokalizacja: Sosnowiec
Płeć: M

Postprzez key » Wt, 10 kwi 2012, 23:08

SLRG napisał(a):
key napisał(a):
SLRG napisał(a):
key napisał(a):@SLRG - nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi. :wink:
Dla mnie pytanie: Dlaczego ludzie tańczą ? jest pytaniem dziecka skierowanym do opiekuna, albo zazdrośnika.

A dla mnie pytaniem osoby, nie pojmującej natury tańca. Kogoś, kto szuka odpowiedzi, aby pojąć jeden z wielu eNTeckich rytuałów.
No to niech próbuje sobie tłumaczyć własnymi sposobami: poprzez analizę definicji czy cytatów.


Zrobi, co będzie chciał... czyż nie? :wink:
Twój wynik Aspi: 190 na 200; Twój wynik NT: 6 na 200
Avatar użytkownika
key
 
Posty: 1422
Dołączył(a): Śr, 7 wrz 2011, 23:00

Postprzez SLRG » Wt, 10 kwi 2012, 23:14

key napisał(a):
SLRG napisał(a):
key napisał(a):
SLRG napisał(a):
key napisał(a):@SLRG - nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi. :wink:
Dla mnie pytanie: Dlaczego ludzie tańczą ? jest pytaniem dziecka skierowanym do opiekuna, albo zazdrośnika.

A dla mnie pytaniem osoby, nie pojmującej natury tańca. Kogoś, kto szuka odpowiedzi, aby pojąć jeden z wielu eNTeckich rytuałów.
No to niech próbuje sobie tłumaczyć własnymi sposobami: poprzez analizę definicji czy cytatów.


Zrobi, co będzie chciał... czyż nie? :wink:
No właśnie wiem i musiałem to uciąć.
Jesteś człowiekiem uwikłanym w sieci systemu echolaliów i perseweracji.
Avatar użytkownika
SLRG
 
Posty: 942
Dołączył(a): Pt, 3 paź 2008, 23:00
Lokalizacja: Sosnowiec
Płeć: M

Postprzez ws » Cz, 19 kwi 2012, 13:28

Coś pominąłem przez całkowicie nie kumam dlaczego taniec został zakwalifikowany do NT'eckich rytuałów. Taka generalizacja jest zła, zresztą wszelka generalizacja jest zła - łącznie z tą generalizacją.
- czy literatura też jest jedynie dla nudziarzy typowych.
- a muzyka? - tylko dla pełnosprytnych społecznie.

Generalnie porównanie tańca tylko do tego co się dzieje na dyskotekach to jakieś nieporozumienie. Równie dobrze można tak całą literaturę sprowadzić do harlekina, teatr i kino do opery mydlanej a muzykę do twórczości Dody. Tylko że wtedy było by trochę płasko, nijako i wszystko takie samo.

Zgadzam się w pełni z Mee mam podobne doświadczenia odnośnie pozytywnego wpływu tańca na psychikę i ogólny rozwój (już nie mówiąc o tym że jest to wpływ onto jak i filogenetyczny).

Nie wiem jak wy ale ja nie potrafię wypowiedzieć emocji, nie potrafię ich przekazać, zagrać czy nawet prawidłowo odczytać. Ale słysząc muzykę jaka mnie porywa potrafię je odczuć, zdaje się że wystarczy wtedy dać się ponieść tym emocjom i się ruszyć (zacząć świadomie tańczyć). I nie jest ważne czy to będzie jezioro łabędzie czy marsz Haendla, ważniejsze jest co się ma wtedy w środku. A zdaje się że jest to poziom znacznie bliższy dla ludzi z spektrum autyzmu niż tym niemającym problemów z dyspraksją.

Reasumując jeżeli w głowie się ma tylko kwestię kopulacji, to też taniec wygląda tak jak na dyskotekach. Jeżeli ma się inne emocje, taniec też będzie inaczej wyglądał i spełniał całkowicie inną funkcję.

Tak tylko dla przykładu:
http://youtu.be/Eq9m-bZ6SAQ
i typowo dyspraksyjny taniec:
http://youtu.be/9ms7MGs2Nh8
ws
 
Posty: 44
Dołączył(a): Wt, 6 mar 2012, 00:00

Postprzez fasci-nation » Cz, 19 kwi 2012, 16:20

A zobaczcie tego kolesia. On ma swoje własne prawa fizyki. Filmów jest więcej na YT.

<object width="640" height="360"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/2_0dLDsc-Vw?version=3&amp;hl=pl_PL"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/2_0dLDsc-Vw?version=3&amp;hl=pl_PL" type="application/x-shockwave-flash" width="640" height="360" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true"></embed></object>

<object width="640" height="360"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/LXO-jKksQkM?version=3&amp;hl=pl_PL"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/LXO-jKksQkM?version=3&amp;hl=pl_PL" type="application/x-shockwave-flash" width="640" height="360" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true"></embed></object>
fajny kotó

Moja kocia książka: http://savant.org.pl/publikacje/koci_1.1_1.pdf
i koci blog: http://kociswiatasd.blox.pl/
Avatar użytkownika
fasci-nation
 
Posty: 3601
Dołączył(a): Cz, 28 sty 2010, 00:00
Lokalizacja: weiter weiter ins Verderben
Płeć: K

Postprzez key » Cz, 19 kwi 2012, 18:35

Nie tylko mają własne prawa fizyki, ale też odmienną anatomię chyba... :unsure:
Twój wynik Aspi: 190 na 200; Twój wynik NT: 6 na 200
Avatar użytkownika
key
 
Posty: 1422
Dołączył(a): Śr, 7 wrz 2011, 23:00

Postprzez Mrówek » Pt, 20 kwi 2012, 01:14

http://www.youtube.com/watch?v=UhEAs2pfL5c

Jak to zobaczyłem pierwszy raz to się zastanawialiśmy ze znajomym specjalistą od efektów wideo jak to jest zrobione ale doszliśmy do wniosku że to nie jest żaden montaż :)
˙ɯǝzɹǝdoʇǝıu śǝʇsǝɾ ǝż ʎzɔɐuz oʇ ćɐʇʎzɔǝzɹd oʇ zsǝżoɯ ıןǝżǝſ
There are two types of people in this world: those who divide the world into two types and those who do not.
Mówi się, że niektórzy ludzie są inni. Oni po prostu są sobą w czasie, gdy normalni udają kogoś zupełnie innego niż są.
Avatar użytkownika
Mrówek
 
Posty: 2776
Dołączył(a): N, 17 paź 2010, 23:00
Lokalizacja: B-612

Postprzez ws » Pt, 20 kwi 2012, 14:24

co do odmiennej anatomii to polecam:
robot
http://youtu.be/2yYvJ5a1ClQ
popping:
kolo genialny muzycznie
https://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&v=HDMADrm_W_U
albo niezły performer
http://youtu.be/S0yuk45LbeU
Chociaż forma drużynowa zdaje się mieć więcej pasji:
http://youtu.be/Ga1dUZm6lbc
http://youtu.be/ZK4YCeuYaX4
ws
 
Posty: 44
Dołączył(a): Wt, 6 mar 2012, 00:00

Postprzez key » Pt, 20 kwi 2012, 14:38

AMAZING... again...
:shock:

BTW w czasach gdy byłam piękna i młoda, czyli ze dwie dekady temu, popularny wśród młodzieży był breakdance. Jak widać, duch w narodzie nie umarł tylko ewoluuje, zmieniając nazwy...
Nie zmienia to faktu, że wszyscy ci goście są niesamowici...
Twój wynik Aspi: 190 na 200; Twój wynik NT: 6 na 200
Avatar użytkownika
key
 
Posty: 1422
Dołączył(a): Śr, 7 wrz 2011, 23:00

Re: Tańczycie?

Postprzez Anonim » Wt, 14 lut 2017, 15:52

Nie tańczę. Kiedyś chodziłem na kurs i kiepsko... Myślę, że jakbym uczył się z jakiegoś samouczka miałbym jakiś efekt, bo dostosowywałbym się własnym tempem do ruchów.
Damazy
Avatar użytkownika
Anonim
 
Posty: 15
Dołączył(a): N, 12 lut 2017, 20:45
Płeć: M

Re: Tańczycie?

Postprzez bou » Wt, 14 lut 2017, 18:04

tanczylem w szkole jak mialem obowiazkowe zajecia taneczne to w gimnazjum bodajze bylo. ale nie podszedlem do zaliczania z tanca bo wolalem uniknac tego ze wszyscy beda sie na mnie patrzec jak tancze. no i mam dyspraksje wiec to slabo wychodzi. nie lubie tanczyc i tego nie robie
bou
 
Posty: 261
Dołączył(a): So, 23 lut 2013, 18:23
Płeć: M

Re: Tańczycie?

Postprzez qw321 » Pt, 7 kwi 2017, 20:10

Szukałem takiego tematu. Nigdy nie tańczyłem. Poza jednym wyjątkiem. Żenił się jeden z moich nielicznych kolegów, nawet dobry. Uważał mnie nawet za przyjaciela. Swoją drogą to jestem chyba świnią bo ja raczej tak nie uważałem. Chciał żebym był świadkiem na jego ślubie. Długo, za każdym razem odmawiałem gdy mnie o to prosił. Z wiadomych powodów, które są dobrze znane wszystkim aspi. W końcu uległem. Zgodziłem się. Mama i babcia wysyłały mnie na kurs tańca. Mówiły, że przecież jesteś świadkiem. Będziesz musiał dużo tańczyć. Ze wszystkimi. I grać w gry. Byłem przerażony. Ale w końcu też się na to zgodziłem. Chodziłem tam z koleżanką, sąsiadką, która też była zaproszona na ten ślub. Wyglądało to strasznie topornie. Nie czuję rytmu. Muzyki. I w ogóle "bluesa". Skupiłem się tylko na tym żeby zapamiętać kroki. Ruszałem się jak paralityk. Wciąż słyszałem "praca bioder!" To dla mnie niewykonywalne. Nie potrafię tego robić, a nawet się starałem. Biodra są prawie bezwładne. A po drugie takie ruszanie biodrami jest dla mnie trochę... Ech dobra. Już nie mam zamiaru się kłócić z niektórymi tutaj ;). Jakoś przetrwałem ten "kurs". Jak wyglądało same wesele? Nie pamiętam go za bardzo :). Mocno się najeba...m. Za sprawą kolegów i kolegów kolegów, którzy wiedzieli, że jestem świadkiem. Chcieli pewnie żebym się otworzył i bawił się, grał, tańczył. Nie zatańczyłem ani razu. Gdy słyszałem "prosimy świadków do zabawy" wychodziłem na zewnątrz niby zapalić papierosa. Bardzo szybko musiałem pojechać do domu ze względu na swój stan. Ciekawe co pomyśleli o tym wszyscy. Ale kolega nigdy nie miał pretensji.
Avatar użytkownika
qw321
 
Posty: 4195
Dołączył(a): So, 10 sie 2013, 07:00
Płeć: M

Poprzednia strona

Powrót do Forum otwarte dla każdego

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości

cron