Jestem nowa

Odpowiedz


To pytanie służy do uniemożliwienia automatycznego wysyłania formularza przez boty spamujące.
Uśmieszki
:) ;) ^^ :/ :( :chytry: ;( :oops: :good: :cool: 8-) :D :-) ;-) :o :shock: :? :lol: :x :P :-| :cry: :evil: :twisted: :roll:
Pokaż więcej uśmieszków
BBCode jest włączony
[img] jest włączony
[flash] jest wyłączony
[url] jest włączony
Uśmieszki są włączone
Przegląd wątku
   

Rozszerz widok Przegląd wątku: Jestem nowa

Re: Jestem nowa

Post przez Swiffy » Pt, 11 cze 2021, 23:46

FractionalDerivative napisał(a):NemoXY - tak, chodziło mi o schizoidów. To są często ludzie jakby spoza systemu.


Różnice między schizoidami a aspi są naprawdę małe, więc można się pomylić ;-)

Re: Jestem nowa

Post przez Pavolt » Pn, 7 cze 2021, 16:10

A jak tam z identyfikacją etniczną, albo potrzebą przynależności religijnej? Ciekawe pytanie w kontekście spektrum. Ja bardzo źle się czuję w mieście i regionie w którym się urodziłem z którymi zupełnie się nie utożsamiam. Lubię górny śląsk :-) i woj. kujawsko-pomorskie mniej pomorze wschodnie i Poznań.

Re: Jestem nowa

Post przez FractionalDerivative » N, 9 maja 2021, 20:14

NemoXY - tak, chodziło mi o schizoidów. To są często ludzie jakby spoza systemu.

Re: Jestem nowa

Post przez Nemo XY » Cz, 6 maja 2021, 17:14

FractionalDerivative napisał(a):Ponoć schizo tak mają, że nie za bardzo czują potrzebę przynależności. W ASD, to chyba różnie.
Ale co rozumiesz przez schizo. Bo chorzy na schizofrenie to bardzo różne osoby, o różnych osobowościach. Chyba że mas zna myśli osobowość schizoidalną, ale to coś mocno różnego od schizofrenii jako choroby.

Re: Jestem nowa

Post przez TumorMózgobrejny » Cz, 6 maja 2021, 16:55

Witek034 napisał(a):Nawet nie wiem co odpisać. Raczej nie identyfikuję się z tego typu wspólnotami, tradycjami, jak już to z ludźmi o podobnym światopoglądzie.


Ja też nie - jako wierzący nawet nie należałem do żadnego KSM-u, czy grupy oazowej, albo Wspólnoty Duszpasterstwa / Apostolstwa Młodzieży bo nie miałby kto mnie wieźć na takie spotkania. :D

Re: Jestem nowa

Post przez FractionalDerivative » Cz, 6 maja 2021, 14:10

Ponoć schizo tak mają, że nie za bardzo czują potrzebę przynależności. W ASD, to chyba różnie.

Re: Jestem nowa

Post przez Witek034 » Cz, 6 maja 2021, 08:33

Nawet nie wiem co odpisać. Raczej nie identyfikuję się z tego typu wspólnotami, tradycjami, jak już to z ludźmi o podobnym światopoglądzie.

Re: Jestem nowa

Post przez FractionalDerivative » Cz, 6 maja 2021, 07:45

Witek034, do Ciebie.

Re: Jestem nowa

Post przez Witek034 » Śr, 5 maja 2021, 20:10

FractionalDerivative napisał(a):A jak tam z identyfikacją etniczną, albo potrzebą przynależności religijnej?

Pytanie do autorki wątku, czy do mnie? A jeśli do mnie, to pytasz o moje potrzeby w tym względzie, czy mojej rodziny?

Re: Jestem nowa

Post przez FractionalDerivative » Śr, 5 maja 2021, 15:29

A jak tam z identyfikacją etniczną, albo potrzebą przynależności religijnej?

Re: Jestem nowa

Post przez Witek034 » Śr, 5 maja 2021, 15:27

FractionalDerivative napisał(a):Czyli nie miałeś nigdy rodzeństwa, ani braci/sióstr ciotecznych z twojego pokolenia? Utrzymujesz jakieś kontakty z wujkami, ciotkami, albo dziadkami?

Z wujkami/ciociami trochę tak, ale z mojego pokolenia to faktycznie nie mam prawie nikogo. Tzn. kuzynostwo (konkretnie dwoje, już "ustatkowani" - jak to się ładnie mówi), ale mamy bardzo rzadki kontakt. Choć bardzo ich lubię. Jeden jest zabieganym, zapracowanym i pochłoniętym rodzinnymi obowiązkami Warszawiakiem, no a kuzynka o dużo spokojniejszym usposobieniu (też już zamężna i z dzieckiem). Mają wystarczająco dużo spraw na głowie, w sumie to nie wiem czy w ogóle o mnie pamiętają:)

Re: Jestem nowa

Post przez FractionalDerivative » Śr, 5 maja 2021, 14:25

Witek034 napisał(a):I ogólnie nasza rodzina była/jest malutka, a mojego pokolenia to prawie nikogo nie ma (co akurat mnie cieszy, bo z jednej strony dobrze jest mieć jakieś wsparcie, ale z drugiej mam często wielką chęć, by nie było ani jednej osoby, która wiedziałaby gdzie w danym momencie życia przebywam).


Czyli nie miałeś nigdy rodzeństwa, ani braci/sióstr ciotecznych z twojego pokolenia? Utrzymujesz jakieś kontakty z wujkami, ciotkami, albo dziadkami?

Re: Jestem nowa

Post przez Witek034 » Śr, 5 maja 2021, 13:27

Moja rodzina nigdy nie była przywiązana do celebrowanie jakichkolwiek zwyczajów, rocznic, urodzin, imienin, Świąt, Andrzejków... jedyne co obchodzimy, to jako-tako Święta. I tak też mnie wychowali rodzice, co akurat mi bardzo odpowiadało, bo wszelkie takie zwyczaje wydają mi się sztuczne.
I ogólnie nasza rodzina była/jest malutka, a mojego pokolenia to prawie nikogo nie ma (co akurat mnie cieszy, bo z jednej strony dobrze jest mieć jakieś wsparcie, ale z drugiej mam często wielką chęć, by nie było ani jednej osoby, która wiedziałaby gdzie w danym momencie życia przebywam).

Re: Jestem nowa

Post przez FractionalDerivative » Śr, 5 maja 2021, 13:10

szach90 napisał(a):Hej. Teraz to większość osób nie ma znajomych, przyjaciół.


Ja patrzę nawet po mojej rodzinie - jeszcze ze 20 lat temu były wspólne obiady, do dziadków zjeżdżało wujostwo, razem spędzało się wakacje. A teraz? Wszystko jakieś takie 'wyjałowione'. Ojciec z matką praktycznie nie obchodzą urodzin, imienin, czy rocznic ślubu. Rodzina dzwoni do nich, składa życzenia, ale już nawet na kawę z ciastem nikt nie wpada - o uroczystych obiadach nie wspominając. Wiadomo, że ludzie starzeją się, niektórym zwyczajnie nie chce się ogarniać po gościach w domu, szykować tego wszystkiego. Poza tym każdy poszedł w swoją stronę i ludzie porobili się trochę jak te ślimaki - pozamykane w swoich skorupkach.

Re: Jestem nowa

Post przez szach90 » Wt, 4 maja 2021, 16:43

Hej. Teraz to większość osób nie ma znajomych, przyjaciół. Generalnie polecam szukać ludzi o podobnych zainteresowaniach szybciej się znajdzie ,ale nie zawsze...Ja mam inne schorzenie jestem tutaj przypadkowo :)

Re: Jestem nowa

Post przez Nowy » Pn, 3 maja 2021, 08:58

Hej. Ja tez jestem nowy ,ale mam inne schorzenie. NIe mam znajomych."nie umiem się dostosować do innych ludzi."

Trochę wyluzuj. Ja lubię jak ktoś sie mną interesuje od czasu do czasu w sensie zapyta co u mnie i tak dalej albo nie będzie lekceważył mojego zdania. Ale ja to mam inne schorzenie więc wiesz.

Re: Jestem nowa

Post przez Mruczanka » N, 2 maja 2021, 23:12

ABC72 napisał(a):
FractionalDerivative napisał(a):
Wysoki IQ wcale nie musi polepszać sprawy.


A ja powiem przewrotnie - niski IQ według mnie zawsze pogarsza sprawę.
Osoba z niskim IQ może dobrze funkcjonować w swoim lokalnym środowisku. Natomiast ŚWIAT (zarówno w sensie kosmosu, przyrody jak i obyczajowości oraz stosunków społeczno - politycznych) pozostaje dla niej czymś odległym i abstrakcyjnym - magią jak z bajki.
A jeśli osoba z niskim IQ jest do tego autystyczna, to musi być jej naprawdę źle, bo nie umie tego "skompensować".
Nie nauczy się na przykład, jak funkcjonują i reagują inni ludzie, bo nie jest w stanie tego zrozumieć. Nie pojmie, czym różni się od "innych". Będzie jej po prostu źle i to akurat odczuje. Do tego dojdą istotne problemy z porozumiewaniem się.

Koszmar jakiś :cry:


Dzięki, idealnie opisałaś mnie i moje życie :good:

Nie, że się cieszę, ale fajnie że ktoś umie sobie to zobrazować, jak to jest kiedy dopiero jako osoba dorosła załapujesz, że to nie inni są dziwni, tylko ty i że żyjesz jak w szklanej bańce przez którą nie możesz i nigdy się nie przebijesz.
I przez pół życia się zastanawiasz czy samobójstwo rozwiązałoby problem.
Istotnie koszmar.

Re: Jestem nowa

Post przez ABC72 » So, 1 maja 2021, 02:12

FractionalDerivative napisał(a):
Wysoki IQ wcale nie musi polepszać sprawy.


A ja powiem przewrotnie - niski IQ według mnie zawsze pogarsza sprawę.
Osoba z niskim IQ może dobrze funkcjonować w swoim lokalnym środowisku. Natomiast ŚWIAT (zarówno w sensie kosmosu, przyrody jak i obyczajowości oraz stosunków społeczno - politycznych) pozostaje dla niej czymś odległym i abstrakcyjnym - magią jak z bajki.
A jeśli osoba z niskim IQ jest do tego autystyczna, to musi być jej naprawdę źle, bo nie umie tego "skompensować".
Nie nauczy się na przykład, jak funkcjonują i reagują inni ludzie, bo nie jest w stanie tego zrozumieć. Nie pojmie, czym różni się od "innych". Będzie jej po prostu źle i to akurat odczuje. Do tego dojdą istotne problemy z porozumiewaniem się.

Koszmar jakiś :cry:

Re: Jestem nowa

Post przez FractionalDerivative » Cz, 29 kwi 2021, 11:31

Weronika napisał(a):Jestem nowa na forum. Mam ZA z wysokim ilorazem inteligencji, ale nie umiem się dostosować do innych ludzi.


Wysoki IQ wcale nie musi polepszać sprawy. Wiadomo, że osoba inteligentna więcej myśli, opracowuje różne strategie zaradcze, ale też może być bardziej zdziwaczała i nieprzystająca do reszty. Odmienne poglądy na świat, dziwaczny system motywacji, nietypowa hierarchia wartości, znudzenie tym, co dla innych ważne i ciekawe.

Re: Jestem nowa

Post przez Wrona » Wt, 27 kwi 2021, 17:10

Nie studiuję online. Uczę się sama żeby dostać się na akademię muzyczną na wydział kompozycji filmowej. To moje największe marzenie, więc czytam dużo książek na ten temat. Jestem z małego miasta. Miałam korepetycje w Warszawie, ale teraz z powodu koronawirusa zostały odwołane.

Re: Jestem nowa

Post przez ABC72 » N, 11 kwi 2021, 01:53

Ale powiedz coś więcej - dlaczego siedzisz w domu i uczysz się muzyki? Bo na przykład studiujesz muzykę, a wszystkie zajęcia są teraz on-line? Czy może siedzisz w domu z własnego wyboru i uczysz się na własną rękę?

"Zwykli ludzie", czyli - jak rozumiem - poza spektrum autyzmu, też mają studia on-line (a nie "na żywo") albo wykonują w ten sposób swoją pracę.
Coś więcej napisz, to może ktoś Ci coś poradzi tutaj.

Jestem nowa

Post przez Weronika » Wt, 6 kwi 2021, 20:50

Witam.

Jestem nowa na forum. Mam ZA z wysokim ilorazem inteligencji, ale nie umiem się dostosować do innych ludzi. Zawsze tak miałam. Teraz z powodu koronawirusa jest jeszcze gorzej. Nie mam przyjaciół ani znajomych. Cały rok siedzę w domu i uczę się zasad muzyki, gry na różnych instrumentach i komponuję. Czy ktoś z Was ma pomysł jak bardziej dostosować się do zwykłych ludzi?

Góra

cron