As - 1. najstarsza karta w większości gier karcianych
2. ktoś perfekcyjny w tym co robi, mistrz
3. drobna moneta używana w starożytnym Rzymie
4. jednostka ciężaru w starożytnym Rzymie
http://sjp.pl/as
AS - Asperger Syndrome.
As - arsenic, pol. arsen, pierw. chem. o l. at. 33. Arszenik. To słowo nie najlepiej się kojarzy. Trująca substancja, dla niektórych i tyłek. AS jest jak As (dla chemika, nie tak często jak as w znaczeniu 1 i 2 na górze, chociaż bywają takie przypadki). ZA jest jak ten paskudny arsen czy arszenik. Bardzo szkodliwe. Sama osoba z As i związki z nią przez ludzi łatwo bywają uznawane za "toksyczne", kłopotliwe. Nie tylko dla tego, kto ma AS. Arsen zwykle występuje w postaci, która wygląda i przewodzi jak metal (arsen szary, metaliczny). Tak samo wiele przypadków zdiagnozowanych jako AS dotyczy kogoś, kto ma normalne zdolności rozumienia, ale jest dziwaczny pod innymi względami. Większość pierwiastków stanowią metale i w zasadzie wszystkie wyglądają tak samo - srebrzystobiałe błyszczące substancje. Arsen metaliczny też. As metaliczny przewodzi prąd i ciepło na tym samym poziomie, co pierwiastki metaliczne, chociaż jest zwykle zaliczany do półmetali, niekiedy nawet do niemetali. "Metaliczny" AS nie tylko "wygląda" normalnie pod względem fizycznym i intelektualnym, ale ma (w przeciwieństwie do typowego autyzmu) dobry poziom myślenia abstrakcyjnego. Niestety potrafi kłamać, wczuć się w to, co czują inni. Mimo to natura takiej osoby jest odmiennie nastawiona do świata, a komunikacja niewerbalna zdaje się być czymś obcym (brak kontaktu wzrokowego, nieświadome głupie gesty i miny). Zainteresowania są oczywiście bardzo obsesyjne, dziwaczne i ze szkodliwą tendencją do patologicznego wręcz zawężenia, które może uczynić je niepraktycznym przy szukaniu pracy, podobnie, jak to często bywa przy typowym autyzmie. To nie jest "zaburzenie uczenia się niewerbalnego", jak to niektórym się wydaje, tylko "krzyżówka" autyzmu z normalnością (tak jak ów arsen jest "krzyżówką" metalu z niemetalem). Takie wymieszanie może być szczególnie niebezpieczne i niesie za sobą zagrożenia, jakich nie niesie typowy, ostry autyzm. Wysoka inteligencja sprawia, że taka osoba łatwiej "rozpuszcza się" w społeczeństwie i ląduje nawet na wyższej uczelni, a nie w zakładzie dla cierpiących na poważne zaburzenia psychiczne. AS dotyka zwykle mężczyzn, AS bywa nazywany "skrajnie męską" osobowością. Otóż arsen (ἀρσεν) po grecku znaczy... męski, męskie a arsenikon (według tłumaczenia fragmentu strony http://fr.wikipedia.org/wiki/Arsenic w przeglądarce) - ten, co przezwycięża męskie. I rzeczywiście, arszenik, jakim jest AS, z mężczyzny potrafi zrobić kogoś upośledzonego, słabego fizycznie i cierpiącego, pełnego lęków, nie wyglądającego jak "prawdziwy mężczyzna". Mild pervasive developmental disorder to "trucizna", przed którą trzeba się bronić. Tego, co jest nią zatruty, należy właściwie traktować, jak kogoś cierpiącego czy wręcz w pewnym sensie upośledzonego. AS jest prawdopodobnie dziedziczne od strony męskiej, więc jak ktoś ma "arszenika", to naprawdę dobrze będzie, jeżeli zrezygnuje z potomstwa - po co ma ono się użerać z tymi zaburzeniami, które także dla innych są bardzo kłopotliwe?