aspi.net.pl (dawniej asperger.fora.pl)

przez **rytr** » Cz, 15 mar 2007, 22:04

bede siedziec jakby co;)

przez **rytr** » Pt, 16 mar 2007, 09:32

no i w trakcie pasjonujacej rozmowy wysiadlo mi łącze. grr ostatnio nie wiedzec czemu zdarza sie to wlasnie wieczorem, kiedy mam troche czasu dla sebie!

arkadia, amelka dzieki za spotkanie. no i daze - ale to krocej;)

przez **zAgatka** » Pt, 16 mar 2007, 20:38

A o jaki czat w ogóle chodzi? Jak zwykle jestem w temacie.

przez . » Pt, 16 mar 2007, 20:56

no ten co jest na stronie

przez **daze** » So, 17 mar 2007, 04:16

http://www.polchat.pl/chat/?room=asperger&x=0&y=0 <-teen.

przez **ktoś** » So, 17 mar 2007, 13:55

Ktoś tam w ogóle w miarę regularnie wchodzi? :wink:

Edit: ktoś zamierza regularnie wchodzić od połowy nadchodzącego tygodnia. Wzięła mnie ciekawość, jak to będzie wyglądać "na żywo" :wink:

.

przez . » So, 17 mar 2007, 15:01

Ja tam byłam. Fajnie jest! Ale nie byłam sama :wink:

przez **ARKADIA** » So, 17 mar 2007, 15:07

Ja bywam bardzo czesto ale najczesciej jestem sama

przez **ktoś** » So, 17 mar 2007, 16:22

Albo dobra, już od dziś siedzę tam do oporu. Zapraszamy z marczą :wink:

.

przez **daze** » So, 17 mar 2007, 23:52

ja dzisiaj jestem i co? pusto!

of korz...

przez **Aspie** » N, 18 mar 2007, 15:14

a ja jak zwykle dzien pozniej sie dowiaduje...

przez . » N, 18 mar 2007, 17:56

ej Kot, co jak zwykle???? :wink:

przez **wallis** » N, 18 mar 2007, 19:12

To ja sobie dzisiaj wejdę, ciekawe czy kogokolwiek spotkam

przez **ktoś** » N, 18 mar 2007, 19:29

Zmuszony byłem jednak zrezygnować, zgodnie z pierwotnym planem będę wchodzić od połowy przyszłego tygodnia :wink:

.

przez **Amelia** » So, 24 mar 2007, 05:00

A ja sobie dziś wieczorem porozmawiałam z Ktosiem

i to było moje drugie "czatowanie" w życiu, ha!
(nie liczę skajpów ze starymi znajomymi/rodziną).

Chciałam sobie wyrobić stałego nicka, ale pojawia się komunikat "nieprawidłowe hasło i/lub identyfikator użytkownika"
HELP! Próbowałam różnych nicków i różnych haseł.

Chociaż nie wiem po co mi to, bo na czacie czuję się niezgrabnie, gdyż:
- boję się panicznie, że kogoś obrażę, bo nie jestem dostatecznie uprzejma w takim tempie

- boję się, że jakiś rozmówca (gdy jest ich kilku) poczuje się zlekceważony, bo nie umiem podzielić uwagi
- odpowiadam za szybko, bez namysłu i czasem bez większego sensu

- lub odpowiadam za wolno, bo akurat myyyyyślę........
- boję się, że zapadnie "wirtualna cisza" :wink:

Aha, wiem po co mi to - podobno trzeba robić rzeczy, których się boimy. No i trening czyni mistrza.

BTW, rytr, cieszę się, że napisałaś dlaczego wtedy przerwałaś czat. Już się bałam, że ten mój żart był taki nie na miejscu...
Pamiętam to mniej więcej tak:
[poważna rozmowa o wieku rozpoczęcia szkoły]
daze: "a dlaczego nie jest dobrze posyłać dziecko wcześniej do szkoły? "
amelka (dotychczas siedząca cicho): "bo wcześniej będzie musiało zacząć pracę :p"

:oops:

przez **ARKADIA** » So, 24 mar 2007, 13:27

amelko jezeli o mnie idzie to ja nie obrazam sie tak łatwo wiec na czatach mna sie nie stresuj

no i nie musissz byc jakos specjalnie uprzejma starczy jak nie bedziesz mnie wyzywac

i naprawde nie musisz do wszystkich pisac -czasem tak jest ze rozmawiaja tylko 2 osoby a inni sie przysłuchuja lub tylko zadaja dodatkowe pytania ....no i chyba kazdy czat jest inny .
Ja to sie boje ze narzucam za duze tempo i nikt nie ma czasu sie namyslec ...troche sie boje ze zdominuje czat .... czasem taka moja natura sie objawia

Na czatach jak juz mam bezposredni kontakt to chciałabym sie duzo dowiedziec o moim rozmówcy i o tym co mysli na dany temat ....

Ja również mam problem ze stałym nickiem - dokładnie jak Ty !!

przez . » So, 24 mar 2007, 15:31

ej dziewczyny, a po co Wam stały nick?
Jeśli chodzi o mnie to jestem zwolenniczką szybkiej rozmowy na czacie, bez przerw i zastanawiania się! W końcu podczas rozmowy takiej zwykłej, też człowiek raczej się specjalnie nie zastanawia co gadać no nie?

Proponuję dzisiaj wieczór ok 20 co?
pozdr

przez **daze** » So, 24 mar 2007, 21:27

ja już jestem!
wczesniej sie nie zdazylam wystarczajoco nagadac moze dzis bedzie okazja;>
(chociaz mi by bardziej irc pasowal, ale czat tez moze byc.)

przez **zAgatka** » N, 25 mar 2007, 22:27

Na czatach tak jest - bywa wirtualna cisza, ktoś kogoś ignoruje albo długo odpowiada, względnie mówi za szybko - i tak to lepsze, jak kontakt 'na żywo'. 'Czat dobry jest', dopóki ludzie są na poziomie - tempo w tym momencie nie ma większego znaczenia.

przez **pwjb** » Wt, 27 mar 2007, 22:12

ja też się może czasami pojawię jak nie zapomnę, zresztą też bywałem parę razy i była cisza

aspi.net.pl (dawniej asperger.fora.pl)

chat dzisiaj

chat dzisiaj

Re: chat dzisiaj

Kto przegląda forum