Co się dzieje z autystykami na końcu?

To forum przeznaczone jest głównie dla osób dorosłych z ZA i pokrewnymi zaburzeniami.

Chat irc (pirc.pl): #aspi.net.pl (bramka www) (godzina 20:30)
Skype: WideŁokonferencja (Soboty@20:00)

Co się dzieje z autystykami na końcu?

Postprzez okapi » Pn, 23 lis 2020, 21:59

Co się dzieje z autystykami kiedy rodzice umrą lub odmówią utrzymywania autystyka? Czy trafiają wtedy przymusowo do zamkniętych Domów Pomocy Społecznej czy coś innego? Jakie są opcje i jak to realnie wygląda?
okapi
 

Re: Co się dzieje z autystykami na końcu?

Postprzez ABC72 » Śr, 25 lis 2020, 00:12

Ten problem nie jest w Polsce rozwiązany (nie wiem, jak w innych krajach) - nie ma propozycji dla ludzi, którzy tylko w pewnym stopniu mogą być samodzielni, a żyją dłużej niż ich rodzice lub też rodzice się nimi nie zajmują.
Nie ma mieszkań ani osiedli "nadzorowanych"; nie ma też wystarczającej ilości miejsc pracy chronionej ani pobytu dziennego.

Ten sam problem dotyczy też ludzi z innymi niepełnosprawnościami - np. upośledzeniem umysłowym albo znaczną niepełnosprawnością fizyczną.
Dotyczy to też np. sierot (biologicznych lub społecznych) z porażeniem mózgowym ale intelektem w normie - ich też czeka tylko dom pomocy społecznej.
Taka jest brutalna polska rzeczywistość :cry:
Ostatnio edytowano Śr, 25 lis 2020, 00:13 przez ABC72, łącznie edytowano 2 razy
ABC72
 
Posty: 1747
Dołączył(a): Wt, 19 lut 2019, 18:40
Płeć: K

Re: Co się dzieje z autystykami na końcu?

Postprzez Diamentowy » Śr, 25 lis 2020, 00:25

Kiedyś ludzie kalecy lub chorzy umysłowo na ogół lądowali na ulicy i żyli z datków. Teraz mamy komfort socjalnego państwa i bardzo niewielu ludzi nie ma gdzie spać i co jeść. Na ogół teraz ludzie są na ulicy w jakiś sposób na własne życzenie, chociaż niekoniecznie chcieli aby tak się stało.
Tutaj na forum są "autystycy" na ogół wysoko funkcjonujący, chociaż są też osoby będące pod czyjąś opieką lub na czyimś utrzymaniu.
Tak więc nie jest to problem "autystyków" tylko osób, które nie są w stanie samodzielnie funkcjonować i nie mają środków do życia.
Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Diamentowy
 
Posty: 934
Dołączył(a): Wt, 31 maja 2016, 19:28
Płeć: M

Re: Co się dzieje z autystykami na końcu?

Postprzez ABC72 » Śr, 25 lis 2020, 00:34

Diamentowy, pytanie dotyczyło ogólnie autystyków, a nie "autystyków wysokofunkcjonujących". Odpowiedziałam więc zgodnie ze swoją wiedzą na ten temat.

Pewnie, że tacy autystycy jak Ty czy ja nie zostaną zamknięci w DPS - ale nie tak to pytanie zrozumiałam, ale w szerszym kontekście.
ABC72
 
Posty: 1747
Dołączył(a): Wt, 19 lut 2019, 18:40
Płeć: K

Re: Co się dzieje z autystykami na końcu?

Postprzez Diamentowy » Śr, 25 lis 2020, 01:20

Przecież napisałem w szerszym kontekście. W zasadzie najszerszym jak się da.
Przeczytaj sobie lepiej wiadomość, którą Ci wysłałem.
Ostatnio edytowano Śr, 25 lis 2020, 01:21 przez Diamentowy, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Diamentowy
 
Posty: 934
Dołączył(a): Wt, 31 maja 2016, 19:28
Płeć: M

Re: Co się dzieje z autystykami na końcu?

Postprzez ABC72 » Śr, 25 lis 2020, 01:41

Przeczytałam.
ABC72
 
Posty: 1747
Dołączył(a): Wt, 19 lut 2019, 18:40
Płeć: K

Re: Co się dzieje z autystykami na końcu?

Postprzez TumorMózgobrejny » Śr, 25 lis 2020, 17:27

ABC72 napisał(a):Ten problem nie jest w Polsce rozwiązany (nie wiem, jak w innych krajach) - nie ma propozycji dla ludzi, którzy tylko w pewnym stopniu mogą być samodzielni, a żyją dłużej niż ich rodzice lub też rodzice się nimi nie zajmują.
Nie ma mieszkań ani osiedli "nadzorowanych"; nie ma też wystarczającej ilości miejsc pracy chronionej ani pobytu dziennego.


W Jarosławiu ponoć koło PSONI ma uruchomić takie mieszkanie treningowe:
https://www.zycie.pl/informacje/artykul ... treningowe

Niektóre z tych inicjatyw realizuje m.in. Centrum DZWONI - na obszarze Górnego Śląska i Małopolski - ale to tylko połowa z tych projektów, w dodatku nie zawsze pewnych co do dofinansowywania.

Ten sam problem dotyczy też ludzi z innymi niepełnosprawnościami - np. upośledzeniem umysłowym albo znaczną niepełnosprawnością fizyczną. Dotyczy to też np. sierot (biologicznych lub społecznych) z porażeniem mózgowym ale intelektem w normie - ich też czeka tylko dom pomocy społecznej.
Taka jest brutalna polska rzeczywistość :cry:


Ludzie z SMA lub z zapaleniem opon mózgowych czy m.in. z Ballingerem-Wallacem, rakiem trzustki, chorobami czy przeciążeniami tego typu - genetycznymi - nawet mało-wykrywalnych już nie tylko w Polsce, ale i w Europie Wschodniej mają może zwiększone szanse na usunięcie takich przeszkód związanych z biurokracją czy wsparciem ze strony urzędów gminy, administracji spółdzielni mieszkalnych, czy fundacji / stowarzyszeń / NGO-sów III. sektora publicznego. Nie mniej jednak, nawet lekarze / psychoterapeuci nie oferują ze swojej strony kompletnie nic, żebrząc kasę z prywatnych NZOZów czy publicznych placówek na kontraktach NFZ i czasem nawet nadwyżki nakładów na służbę zdrowia w budżecie państwa nie pomagają, jak nawet nie da się tej pomocy ofiarować w formie "dobrego Samarytanina", czy jakiejś usługi medycznej niekontraktowanej. Ale na samotne matki, pokrzywdzone ofiary z pw. przemocy domowej, na coraz bardziej rozszczeniowe wymogi młodzieży która tu w Polsce została, na skrajnie spatologizowane "niebieskie ptaki", żuli i meneli, ktoś zarabiać musi. Jak nie funduszem solidarnościowym, to podwyżką VATu - jak nie zmniejszeniem nakładów na zamówienia publiczne, to kasacją nieużytków rolnych / starych nieruchomości, czy prywatnych średnich i małych przedsiębiorstw przez ZUS, Ministerstwo Sprawiedliwości i podległe jemu prokuratury. Oczywiście... to społeczeństwo (które same nic nie ma i przez brak oszczędności po pandemii mieć bardziej nie będzie).

Ale kto o tę 1/100 grupę autystów z naprawdę wysoko-funkcjonującymi powikłaniami schorzenia, czy z zaburzeniami lub osobowościami dba? Nawet po tym "wielkim resecie" będzie jednak wiadomo, że niepełnosprawni przez jakikolwiek system gospodarczy nie wiadomo jak byliby traktowani, będą służyli państwu za "mięso armatnie" do napędzania czy determinacji liczników statystycznych. Ale to wszystko wina złego prawodawstwa, które do rzymskiego prawa Dwunastu Tablic ni jak w tej części Europy się nie mają. Jak i złego prawodawstwa rynkowego, patentów i całego obwodu systemu ekonomicznego (zresztą bardziej scentralizowanego w ostatnich dziesięcioleciach niż nam się wydaje).
Ostatnio edytowano Śr, 25 lis 2020, 17:30 przez TumorMózgobrejny, łącznie edytowano 2 razy
TumorMózgobrejny
 
Posty: 1569
Dołączył(a): N, 9 wrz 2018, 22:09
Płeć: M

Re: Co się dzieje z autystykami na końcu?

Postprzez Deicide » N, 21 kwi 2024, 21:18

Moja siostra trafiła do DPS i będzie tam do końca życia.
"Jeśli idziesz przez piekło, idź dalej". Churchill
"mam swój zwariowany świat / Który jest dla was niepojęty (...) Moje marzenia to dla innych kiepski żart / Mówią wciąż o mnie pier*olnięty"
Avatar użytkownika
Deicide
 
Posty: 9148
Dołączył(a): Pn, 20 cze 2016, 22:29
Płeć: M

Re: Co się dzieje z autystykami na końcu?

Postprzez paczkomatowa » So, 4 maja 2024, 23:59

Opieka społeczna ich przejmuje. Np. za nieopłacone rachunki tracą mieszkanie.
Ich rodzice czesto zamiast na zdobyciu dla nich srodkow utrzymania, prowadzą ich na terapie, ktore trwają az ci umra lub umra rodzice. 2 opcja powoduje ubóstwo, szybką śmierć.
paczkomatowa
 
Posty: 27
Dołączył(a): Cz, 11 kwi 2024, 21:34
Płeć: K

Re: Co się dzieje z autystykami na końcu?

Postprzez kolorowy » N, 5 maja 2024, 01:28

Czyli jedynym ratunkiem będzie np. dla mnie jak najszybsze podjęcie jakiejkolwiek pracy zarobkowej ?.
kolorowy
 
Posty: 264
Dołączył(a): N, 8 wrz 2013, 13:50
Płeć: M

Re: Co się dzieje z autystykami na końcu?

Postprzez Deicide » N, 5 maja 2024, 02:42

Jeśli nadajesz się do pracy, to dobry pomysł.
"Jeśli idziesz przez piekło, idź dalej". Churchill
"mam swój zwariowany świat / Który jest dla was niepojęty (...) Moje marzenia to dla innych kiepski żart / Mówią wciąż o mnie pier*olnięty"
Avatar użytkownika
Deicide
 
Posty: 9148
Dołączył(a): Pn, 20 cze 2016, 22:29
Płeć: M

Re: Co się dzieje z autystykami na końcu?

Postprzez kolorowy » N, 5 maja 2024, 20:06

A jeśli cierpię na niepełnosprawność intelektualną w stopniu umiarkowanym ( nie według skali Wechslera, tylko według nowszych skali IQ ) ?.

Wtedy to mogę pracować tylko w zakładzie pracy chronionej. Nawet w Mc Donaldzie mnie nie zatrudnią. Za mało umiem, za niską mam inteligencję.

Tzw. imbecyl spokojnie może skończyć studia. Ale pracy to on nie znajdzie. Poza zakładem pracy chronionej.
Ostatnio edytowano N, 5 maja 2024, 20:07 przez kolorowy, łącznie edytowano 1 raz
kolorowy
 
Posty: 264
Dołączył(a): N, 8 wrz 2013, 13:50
Płeć: M

Re: Co się dzieje z autystykami na końcu?

Postprzez Deicide » N, 5 maja 2024, 21:43

Możesz tak jak ja handlować na Allegro. Myślę, że jeśli dajesz radę napisać posta, dałbyś radę.
"Jeśli idziesz przez piekło, idź dalej". Churchill
"mam swój zwariowany świat / Który jest dla was niepojęty (...) Moje marzenia to dla innych kiepski żart / Mówią wciąż o mnie pier*olnięty"
Avatar użytkownika
Deicide
 
Posty: 9148
Dołączył(a): Pn, 20 cze 2016, 22:29
Płeć: M

Re: Co się dzieje z autystykami na końcu?

Postprzez kolorowy » N, 5 maja 2024, 23:06

Na tzw. Alledrogo ?. OK, znam Allegro.

A są jakieś samouczki, jak prowadzić handel na Allegro ?.
kolorowy
 
Posty: 264
Dołączył(a): N, 8 wrz 2013, 13:50
Płeć: M

Re: Co się dzieje z autystykami na końcu?

Postprzez Deicide » Pn, 6 maja 2024, 01:37

Na pewno są kursy, ale jeśli potrafisz tu pisać, poradzisz sobie.
"Jeśli idziesz przez piekło, idź dalej". Churchill
"mam swój zwariowany świat / Który jest dla was niepojęty (...) Moje marzenia to dla innych kiepski żart / Mówią wciąż o mnie pier*olnięty"
Avatar użytkownika
Deicide
 
Posty: 9148
Dołączył(a): Pn, 20 cze 2016, 22:29
Płeć: M

Re: Co się dzieje z autystykami na końcu?

Postprzez kolorowy » Pt, 10 maja 2024, 11:39

Dziękuję.

Spróbuję się ogarnąć zawodowo.

Rzeczywiście mogę handlować na Allegro- modelami plastikowymi samolotów do sklejanie w skali 1/72 ( Hasegawa, Fine Molds, Fujimi, Special Hobby, ICM, RS Models itp. ).I pisać artykuły/felietony do różnych gazet i pism, za kasę.

I mogę załozyć swój kanał na Youtube- i żyć z reklam.

Nie chcę trafić do DPS- u (zwłaszcza, że jako wysokofunkcjonujący trafiłbym raczej do psychiatrycznego ośrodka ).
Ostatnio edytowano Pt, 10 maja 2024, 11:40 przez kolorowy, łącznie edytowano 2 razy
kolorowy
 
Posty: 264
Dołączył(a): N, 8 wrz 2013, 13:50
Płeć: M

Re: Co się dzieje z autystykami na końcu?

Postprzez paczkomatowa » Śr, 12 cze 2024, 23:44

zadbaj o finansowanie z budżetu państwa, zanim zabawisz sie w pracowanie
praca jest ostatecznością :?

wazne jest tez swiadome głosowanie na partie, ktora jest pro-socjalna
paczkomatowa
 
Posty: 27
Dołączył(a): Cz, 11 kwi 2024, 21:34
Płeć: K

Re: Co się dzieje z autystykami na końcu?

Postprzez FractionalDerivative » Śr, 12 cze 2024, 23:46

paczkomatowa napisał(a):zadbaj o finansowanie z budżetu państwa, zanim zabawisz sie w pracowanie
praca jest ostatecznością :?

wazne jest tez swiadome głosowanie na partie, ktora jest pro-socjalna


No, przy 1 głosie na kilkanaście milionów, to rzeczywiście będzie siła przebicia. I oby ta partia pro-socjalna nie okazała się przy okazji złodziejsko-pro-inflacyjna. Może lepiej zostać ruskim trollem, albo biegać z GPS-em i cykać zdjęcia ważnych obiektów wojskowych, czy transportów broni.
Ostatnio edytowano Śr, 12 cze 2024, 23:48 przez FractionalDerivative, łącznie edytowano 1 raz
https://www.nerwica.com/
https://schizoids.pl/forum/
Avatar użytkownika
FractionalDerivative
 
Posty: 944
Dołączył(a): Pt, 1 sty 2021, 03:48
Lokalizacja: Grodno
Płeć: M

Re: Co się dzieje z autystykami na końcu?

Postprzez enger369 » Pt, 14 cze 2024, 11:45

Diamentowy napisał(a):Kiedyś ludzie kalecy lub chorzy umysłowo na ogół lądowali na ulicy i żyli z datków. Teraz mamy komfort socjalnego państwa i bardzo niewielu ludzi nie ma gdzie spać i co jeść. Na ogół teraz ludzie są na ulicy w jakiś sposób na własne życzenie, chociaż niekoniecznie chcieli aby tak się stało.

Jak ktoś radzi sobie na ulicy, to nie jest taki chory umysłowo. Ludzie z poważniejszą niepełnosprawnością intelektualną (prawdziwą, nie udawaną) na ogól kończyli śmiercią głodową. Obecnie też zdarzają się takie przypadki.
A z socjalami to jest tak, że mamy czasy absurdu i osoby zdrowe dostają socjal łatwiej niż osoby chore.
"księga" przemyśleń (co jakiś czas następne przemyślenie):

Nie ma partacza, który nie uważałby się za fachowca.
Avatar użytkownika
enger369
 
Posty: 2617
Dołączył(a): Pn, 12 lis 2012, 20:33
Płeć: M

Re: Co się dzieje z autystykami na końcu?

Postprzez paczkomatowa » Pt, 14 cze 2024, 18:41

FractionalDerivative napisał(a):
paczkomatowa napisał(a):zadbaj o finansowanie z budżetu państwa, zanim zabawisz sie w pracowanie
praca jest ostatecznością :?

wazne jest tez swiadome głosowanie na partie, ktora jest pro-socjalna


No, przy 1 głosie na kilkanaście milionów, to rzeczywiście będzie siła przebicia. I oby ta partia pro-socjalna nie okazała się przy okazji złodziejsko-pro-inflacyjna. Może lepiej zostać ruskim trollem, albo biegać z GPS-em i cykać zdjęcia ważnych obiektów wojskowych, czy transportów broni.



skoro glos nie ma znaczenia, to inflacja i złodziejstwo dla jednostki tez nie
paczkomatowa
 
Posty: 27
Dołączył(a): Cz, 11 kwi 2024, 21:34
Płeć: K

Re: Co się dzieje z autystykami na końcu?

Postprzez Witek034 » Pt, 14 cze 2024, 20:26

paczkomatowa napisał(a):skoro glos nie ma znaczenia, to inflacja i złodziejstwo dla jednostki tez nie

Ma, bo wzrost cen odczuwa każda jednostka. A szczególnie na tych biedniejszych się to odbija.
blog podróżniczy: www.WidokizGory.pl
Witek034
 
Posty: 3863
Dołączył(a): Wt, 28 lis 2017, 23:04
Płeć: M

Re: Co się dzieje z autystykami na końcu?

Postprzez paczkomatowa » N, 16 cze 2024, 23:01

Witek034 napisał(a):
paczkomatowa napisał(a):skoro glos nie ma znaczenia, to inflacja i złodziejstwo dla jednostki tez nie

Ma, bo wzrost cen odczuwa każda jednostka. A szczególnie na tych biedniejszych się to odbija.



biedna jednostka nic nie odczuwa, bo ktos biedny jest zazwyczaj glupi i jak mu sie nie da, to nawet jak coś jest, to sobie sam nie wezmie
paczkomatowa
 
Posty: 27
Dołączył(a): Cz, 11 kwi 2024, 21:34
Płeć: K

Re: Co się dzieje z autystykami na końcu?

Postprzez enger369 » Pn, 17 cze 2024, 14:23

paczkomatowa napisał(a):bo ktos biedny jest zazwyczaj glupi

Głupi ludzie robią głupie rzeczy. A na robieniu głupich rzeczy w dzisiejszych czasach zazwyczaj dużo się zarabia. Ludzie głupi (o ile nie są alkoholikami bądź narkomanami), żyją bogato.
"księga" przemyśleń (co jakiś czas następne przemyślenie):

Nie ma partacza, który nie uważałby się za fachowca.
Avatar użytkownika
enger369
 
Posty: 2617
Dołączył(a): Pn, 12 lis 2012, 20:33
Płeć: M

Re: Co się dzieje z autystykami na końcu?

Postprzez Master/Pentium » Pn, 17 cze 2024, 21:16

enger369 napisał(a):
paczkomatowa napisał(a):bo ktos biedny jest zazwyczaj glupi

Głupi ludzie robią głupie rzeczy. A na robieniu głupich rzeczy w dzisiejszych czasach zazwyczaj dużo się zarabia.

Rzeczywistość się z tobą nie zgadza. Owszem sporo ludzi zarabia na głupocie innych ale to nie oznacza bynajmniej że sami są głupi.
Avatar użytkownika
Master/Pentium
 
Posty: 6041
Dołączył(a): Cz, 11 lip 2013, 17:53
Lokalizacja: Lubin
Płeć: M

Re: Co się dzieje z autystykami na końcu?

Postprzez paczkomatowa » Pt, 21 cze 2024, 10:28

Master/Pentium napisał(a):
enger369 napisał(a):
paczkomatowa napisał(a):bo ktos biedny jest zazwyczaj glupi

Głupi ludzie robią głupie rzeczy. A na robieniu głupich rzeczy w dzisiejszych czasach zazwyczaj dużo się zarabia.

Rzeczywistość się z tobą nie zgadza. Owszem sporo ludzi zarabia na głupocie innych ale to nie oznacza bynajmniej że sami są głupi.



To 2 oddzielne zdania były, niewynikowe
paczkomatowa
 
Posty: 27
Dołączył(a): Cz, 11 kwi 2024, 21:34
Płeć: K


Powrót do Forum otwarte dla każdego

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości