COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z biura

To forum przeznaczone jest głównie dla osób dorosłych z ZA i pokrewnymi zaburzeniami.

Chat irc (pirc.pl): #aspi.net.pl (bramka www) (godzina 20:30)
Skype: WideŁokonferencja (Soboty@20:00)

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Witek034 » N, 22 sie 2021, 13:08

Bozon napisał(a):BTW: Uważam, że miasto nie jest dla psów. I że na posiadanie psa powinno być "prawo jazdy". Skończyłyby się historie gdzie blokers kupuje pitbula albo Pani Jadzia ratlerka co drze mordę i sam ją wyprowadza na spacer. ;)

Tak, albo większa odpowiedzialność za ew. pogryzienia, czyli zwiększenie kar. Np. wrzucenie do klatki z tygrysami:) Z możliwością oglądania "widowiska" przez ofiarę, która by w podobnym sposób komentowała: "Spokojnie, kicia tylko tak się bawi":)
Witek034
 
Posty: 3780
Dołączył(a): Wt, 28 lis 2017, 23:04
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Ingeborga » N, 22 sie 2021, 13:10

Bozon napisał(a):

@Ingeborga Gadał dziad do obrazu, a obraz ani razu. Oni są chorzy psychicznie. ;)


Nie, nie przesadzajmy. Po prostu bardzo podatni na sugestie i trochę zalęknieni.
Czynnik ludzki zawsze zawodzi.
Avatar użytkownika
Ingeborga
 
Posty: 1705
Dołączył(a): N, 1 sie 2021, 12:41
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Witek034 » N, 22 sie 2021, 13:16

Ingeborga napisał(a):Nie, nie przesadzajmy. Po prostu bardzo podatni na sugestie i trochę zalęknieni.

Ale niektóre fakty i zdarzenia wydawały się tak oczywiste, że aż nie wiem jak mogą nie przemówić do wyobraźni. Np. gdy osoby z pierwszych stron gazet, będące w samym centrum wydarzeń pandemicznych, np. rzekomych spotkań z ekspertami (więc mających największą wiedzę odnośnie realności zagrożenia), w czasie największej liczby zgonów, hasały sobie po hotelach (polskich i zagranicznych) bez maseczek, a zakładały tylko "do kamery".

I że takie coś nic nikomu nie mówiło, to już dziwne, że ktoś nie poczuł, jak robi się z niego idiotę.
Witek034
 
Posty: 3780
Dołączył(a): Wt, 28 lis 2017, 23:04
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Ingeborga » N, 22 sie 2021, 13:21

Witek034 napisał(a):
Ingeborga napisał(a):Nie, nie przesadzajmy. Po prostu bardzo podatni na sugestie i trochę zalęknieni.

Ale niektóre fakty i zdarzenia wydawały się tak oczywiste, że aż nie wiem jak mogą nie przemówić do wyobraźni. Np. gdy osoby z pierwszych stron gazet, będące w samym centrum wydarzeń pandemicznych, np. rzekomych spotkań z ekspertami (więc mających największą wiedzę odnośnie realności zagrożenia), w czasie największej liczby zgonów, hasały sobie po hotelach (polskich i zagranicznych) bez maseczek, a zakładały tylko "do kamery".

I że takie coś nic nikomu nie mówiło, to już dziwne, że ktoś nie poczuł, jak robi się z niego idiotę.


Nie każdy ma dobrze rozwinięte krytyczne myślenie. Nie każdy ma też wiedzę z podstaw biologii człowieka czy w zakresie kwestii medycznych, wiele ludzi jest łatwowiernych etc. i nie należy o tym zapominać. Takim ludziom należy współczuć, a nie nazywać ich psychicznie chorymi.
Czynnik ludzki zawsze zawodzi.
Avatar użytkownika
Ingeborga
 
Posty: 1705
Dołączył(a): N, 1 sie 2021, 12:41
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Witek034 » N, 22 sie 2021, 13:23

Ingeborga napisał(a):Takim ludziom należy współczuć, a nie nazywać ich psychicznie chorymi.

Tak, epitety są niewłaściwe po obu stronach dyskusji.
Witek034
 
Posty: 3780
Dołączył(a): Wt, 28 lis 2017, 23:04
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Bozon » N, 22 sie 2021, 13:51

Albo filmy z "makrelą" i "makaronem" jak do kamer to z maską, a po gadanku zdejmowanie.

@Ingeborga Będziesz im współczuć, a oni cię zamkną w tych niemieckich obozach. :D

Obrazek: https://i.redd.it/g3s5o0md7fe71.jpg
Ostatnio edytowano N, 22 sie 2021, 13:54 przez Bozon, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Bozon
 
Posty: 196
Dołączył(a): So, 22 maja 2021, 02:30
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez kompowiec » N, 22 sie 2021, 18:59

Sopot idzie na ostro. Praca tylko dla zaszczepionych.​

Urzędnicy sopockiego magistratu stawiają twarde warunki kandydatom do pracy: muszą im dostarczyć zaświadczenia o zaszczepieniu na COVID-19, inaczej nie zostaną przyjęci. - To rażąca dyskryminacja – mówią nam rekruterzy i prawnicy. - Każdy ma prawo odwoływać się do sądu. Dla nas priorytetem jest zdrowie naszych mieszkańców oraz urzędników - bronią się urzędnicy.

Każdy nowy pracownik sopockiego urzędu będzie musiał przedstawić dowód przyjęcia szczepionki.
- Nie będziemy zatrudniać osób niezaszczepionych. Oczekujemy także jednoznacznych działań ze strony rządu, aby nie było kolejnej fali i kolejnego lockdownu - oświadczył w portalu trójmiasto.pl Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu.

Zapytaliśmy w piątek rano prezydenta miasta Jacka Karnowskiego, na jakiej podstawie prawnej urząd będzie domagał się od kandydatów do pracy potwierdzenia szczepienia na COVID-19, oraz czy miasto liczy się z ewentualnymi pozwami sądowymi z tytułu dyskryminacji.

Jak Sopot rozegra tę batalię?​
"Nie możemy pozwolić, aby którykolwiek z urzędników stanowił potencjalne zagrożenie dla mieszkańców czy innych pracowników" - czytamy w komunikacie przysłanym przez biuro prasowe sopockiego urzędu do redakcji money.pl.

Urzędnicy piszą, że nie mają możliwości przesuwania ewentualnie niezaszczepionych urzędników do pracy bez kontaktu z mieszkańcami. "Czekamy na jak najszybsze rozwiązania prawne, które uregulują kwestię weryfikacji statusu zaszczepienia pracownika" - zaznaczają i dodają, że nie wiedzą, jaki kształt przybiorą przepisy, ale nie mogą dopuścić do kolejnego lockdownu.

Co zaś się tyczy kandydatów do pracy, którzy są niezaszczepieni i będą przez to odrzuceni, to jak pisze rzecznik prasowy urzędu: "Każdy ma prawo odwoływać się do sądu. Dla nas priorytetem jest zdrowie naszych mieszkańców oraz urzędników".

To będzie martwe prawo?​
Pomysł wiceprezydenta Skwierawskiego nie jest nowy. Wprowadzenia do przepisów bardzo podobnego rozwiązania, czyli obowiązku przedstawiania pracodawcy zaświadczenia o szczepieniu na COVID-19 przy podpisywaniu umowy o pracę, domagał się już w grudniu ubiegłego roku prof. Stanisław Gomułka, główny ekonomista BCC.
Argumentował to nie tyle troską o zdrowie pracowników, ile koniecznością zapewnienia przez pracodawcę ciągłości funkcjonowania biznesu

https://www.money.pl/gospodarka/dyskrym ... 3824a.html
https://rentry.co/polska-knajpa
Avatar użytkownika
kompowiec
 
Posty: 3276
Dołączył(a): Wt, 2 lut 2016, 09:49
Lokalizacja: Bytom
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez enger369 » Wt, 24 sie 2021, 16:35

Jutro szczepienie
"księga" przemyśleń (co jakiś czas następne przemyślenie):

Paradoks: ludzie śmiejący się z Wenezueli zazwyczaj głosują na skrajnych socjalistów.
Avatar użytkownika
enger369
 
Posty: 2493
Dołączył(a): Pn, 12 lis 2012, 20:33
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Ingeborga » Wt, 24 sie 2021, 16:42

enger369 napisał(a):Jutro szczepienie


Czyje?
Czynnik ludzki zawsze zawodzi.
Avatar użytkownika
Ingeborga
 
Posty: 1705
Dołączył(a): N, 1 sie 2021, 12:41
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Mruczanka » Wt, 24 sie 2021, 17:09

Ingeborga napisał(a):
Witek034 napisał(a):
Ingeborga napisał(a):Nie, nie przesadzajmy. Po prostu bardzo podatni na sugestie i trochę zalęknieni.

Ale niektóre fakty i zdarzenia wydawały się tak oczywiste, że aż nie wiem jak mogą nie przemówić do wyobraźni. Np. gdy osoby z pierwszych stron gazet, będące w samym centrum wydarzeń pandemicznych, np. rzekomych spotkań z ekspertami (więc mających największą wiedzę odnośnie realności zagrożenia), w czasie największej liczby zgonów, hasały sobie po hotelach (polskich i zagranicznych) bez maseczek, a zakładały tylko "do kamery".

I że takie coś nic nikomu nie mówiło, to już dziwne, że ktoś nie poczuł, jak robi się z niego idiotę.


Nie każdy ma dobrze rozwinięte krytyczne myślenie. Nie każdy ma też wiedzę z podstaw biologii człowieka czy w zakresie kwestii medycznych, wiele ludzi jest łatwowiernych etc. i nie należy o tym zapominać. Takim ludziom należy współczuć, a nie nazywać ich psychicznie chorymi.


Zgadzam się, ja im współczuję.
A w zasadzie to współczuję nam wszystkim, bo żeśmy spektakularnie oblali międzynarodowy test na inteligencję.
Wszyscy siedzimy teraz w tym bagnie absurdów, tresowani jak małpy w cyrku.
Może jak w sklepach zacznie brakować więcej produktów, albo zaczną się przerwy w dostawie prądu, to ludzie się kapną wreszcie, że mamy wojnę?
Albo i nie, bo poziom zidiocenia społeczeństw postępuje z godziny na godzinę.
Taka Australia np, nie bardzo przejęła się tym, że przedłużono im lockdown.
Coś tam parę osób protestowało, ale o tym w mediach cisza, bo i tak jak się zmęczą, to grzecznie rozejdą się do domów by na powrót stać się małpami w cyrku.
Za banana.

enger369 napisał(a):Jutro szczepienie


Powodzenia!
Mruczanka
 
Posty: 11096
Dołączył(a): Pt, 19 kwi 2013, 13:08
Lokalizacja: I see dead people
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Ingeborga » Wt, 24 sie 2021, 19:13

Mruczanka napisał(a):
enger369 napisał(a):Jutro szczepienie


Powodzenia!


Ale to nie enger się szczepi, bo on jest przecież sceptyczny w tej kwestii.
Czynnik ludzki zawsze zawodzi.
Avatar użytkownika
Ingeborga
 
Posty: 1705
Dołączył(a): N, 1 sie 2021, 12:41
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Witek034 » Wt, 24 sie 2021, 19:23

Wczoraj trafiłem na news'a, który miał tytuł dostosowany mniej więcej do poziomu przeciętnego odbiorcy (czytaj: niewolnika systemu), czyli: "Szwecja notuje najwyższy w Europie wzrost liczby zgonów na Covid" - aż o 900% z dnia na dzień (czy jakoś tak - oryginalny artykuł ma nieco inny tytuł, ale tak to brzmiało na jednym z głównych portali informacyjnych).
Po czym oczywiście, w dalszej części artykułu niepozorna wzmianka, że ten "największy w Europie wzrost" to wzrost z 1 na 9 osób:)
https://www.medonet.pl/koronawirus/koro ... 20764.html

Swoją drogą, bardzo się ci dziennikarze muszą ekscytować, gdy tylko mogą napisać cokolwiek po ich myśli. Bo tak biedni czekają, czekają, aż w końcu wydarzy się coś, co potwierdzi ich pandemiczny ton, by po raz setny móc napisać np. "Szwecja przyznaje się do błędu i zmienia strategię", jak to już słyszałem setki razy, tylko jakoś ani razu nie było to prawdą.
Ostatnio edytowano Wt, 24 sie 2021, 19:25 przez Witek034, łącznie edytowano 1 raz
Witek034
 
Posty: 3780
Dołączył(a): Wt, 28 lis 2017, 23:04
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez enger369 » Wt, 24 sie 2021, 19:30

Ingeborga napisał(a):
Mruczanka napisał(a):
enger369 napisał(a):Jutro szczepienie


Powodzenia!


Ale to nie enger się szczepi, bo on jest przecież sceptyczny w tej kwestii.

Ja
A że jestem sceptyczny, to nic, muszę mieć papier "w pełni zaszczepionego".
"księga" przemyśleń (co jakiś czas następne przemyślenie):

Paradoks: ludzie śmiejący się z Wenezueli zazwyczaj głosują na skrajnych socjalistów.
Avatar użytkownika
enger369
 
Posty: 2493
Dołączył(a): Pn, 12 lis 2012, 20:33
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Ingeborga » Wt, 24 sie 2021, 19:48

enger369 napisał(a):
Ingeborga napisał(a):
Mruczanka napisał(a):
enger369 napisał(a):Jutro szczepienie


Powodzenia!


Ale to nie enger się szczepi, bo on jest przecież sceptyczny w tej kwestii.

Ja
A że jestem sceptyczny, to nic, muszę mieć papier "w pełni zaszczepionego".


Musisz bo...?

Zaszczepisz się wbrew sobie, bo komuś się wydaje, że może tego wymagać od ciebie? O co chodzi w ogóle?
Ostatnio edytowano Wt, 24 sie 2021, 19:49 przez Ingeborga, łącznie edytowano 1 raz
Czynnik ludzki zawsze zawodzi.
Avatar użytkownika
Ingeborga
 
Posty: 1705
Dołączył(a): N, 1 sie 2021, 12:41
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Yvette » Wt, 24 sie 2021, 19:52

Taka Australia np, nie bardzo przejęła się tym, że przedłużono im lockdown.


Jak nie? :
https://halturnerradioshow.com/index.php/en/news-page/world/australia-new-zealand-to-be-shut-down-by-truckers-on-aug-31-to-throw-off-the-government

Chyba, że to kolejny "punkt programu".

Ja
A że jestem sceptyczny, to nic, muszę mieć papier "w pełni zaszczepionego".


Nie boisz się?
Avatar użytkownika
Yvette
 
Posty: 10
Dołączył(a): N, 18 lip 2021, 21:19
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez enger369 » Wt, 24 sie 2021, 20:00

Ingeborga napisał(a):Musisz bo...?

Zaszczepisz się wbrew sobie, bo komuś się wydaje, że może tego wymagać od ciebie? O co chodzi w ogóle?

Nikomu się nic nie wydaje, moje otoczenie może wymagać ode mnie wszystkiego (a czemu, to już nie dyskusja na ten wątek). W internecie mam swobodę i mogę wyrażać swoje zdanie.
"księga" przemyśleń (co jakiś czas następne przemyślenie):

Paradoks: ludzie śmiejący się z Wenezueli zazwyczaj głosują na skrajnych socjalistów.
Avatar użytkownika
enger369
 
Posty: 2493
Dołączył(a): Pn, 12 lis 2012, 20:33
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Ingeborga » Wt, 24 sie 2021, 20:13

enger369 napisał(a):
Ingeborga napisał(a):Musisz bo...?

Zaszczepisz się wbrew sobie, bo komuś się wydaje, że może tego wymagać od ciebie? O co chodzi w ogóle?

Nikomu się nic nie wydaje, moje otoczenie może wymagać ode mnie wszystkiego (a czemu, to już nie dyskusja na ten wątek). W internecie mam swobodę i mogę wyrażać swoje zdanie.


Nie, nikt od ciebie nie może wymagać zaszczepienia się na covid.
Czynnik ludzki zawsze zawodzi.
Avatar użytkownika
Ingeborga
 
Posty: 1705
Dołączył(a): N, 1 sie 2021, 12:41
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Amelia » Wt, 24 sie 2021, 20:17

Też nie rozumiem wyjaśnienia kolegi, ale jego pierwsza wypowiedź mnie w ogóle nie zdziwła, bo np. w Czechach szczepienie się bardzo przydaje, żeby przebywać legalnie do restauracji, wejść hotelu, na koncert, na basen, itp. Alternatywnie można legitymować się świadectwem ozdrowieńca albo robić testy, ale to sporo zachodu.

Mnie takie praktyki nie wydają się niczym dziwnym - na podobnej zasadzie wymaga się prawa jazdy od osób, które chcą się poruszać autem po drogach pulicznych. Dzięki temu inni mogą mieć względną pewność, że jest w miarę bezpiecznie.
Ostatnio edytowano Wt, 24 sie 2021, 20:18 przez Amelia, łącznie edytowano 1 raz
Amelia
 
Posty: 8370
Dołączył(a): Cz, 27 lip 2006, 23:00
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Witek034 » Wt, 24 sie 2021, 20:48

Trafniejszą analogią od prawa jazdy byłby wg mnie wymóg zakuwania każdego w kajdanki w miejscach publicznych, bo rękami można komuś zrobić krzywdę.

Szantażowanie wykluczeniem z życia społecznego niezaszczepionych, można z kolei porównać do sytuacji, gdy ludzie mający nad Tobą władzę (wojsko, policja, bandyci - wszystko jedno) pewnego razu zagrodzili Ci przejście chodnikiem, z którego często korzystasz - i postawili Ci warunek, że musisz za każde przejście płacić im powiedzmy po 5 zł.
Więc Ty, ulegając szantażowi, udajesz się do nich sama i płacisz im od razu 500 zł, bo obiecali Ci, że za to będziesz mogła tym chodnikiem chodzić do woli, choć w sumie do to końca nie wiadomo na jak długo i czy za rok nie będziesz musiała wykupić nowego "abonamentu".
Choć to może bardziej przykład pasujący do enger369, czy Master/Pentium, szczepiących się nie z powodu strachu przed wirusem, a wyłącznie w tym celu, by "łaskawy pan" (władza) pozwolił im normalnie żyć. Bo akurat Ty niby chcesz się szczepić (choć wg mnie też zostałaś w tym celu zmanipulowana, bo żyjąc bez TV pewnie byś sama nigdy nie wpadła ani na pomysł, by się szczepić, ani by nosić maseczkę).

Szkoda tylko, że później politycy również takie osoby jak enger369 czy M/P wrzucą do jednego worka i powiedzą, że "70% społeczeństwa zrozumiało ostatecznie, jak śmiertelnie groźny jest koronawirus", a nie zgodnie z prawdą, że np."40% społeczeństwa dało sobie wmówić szczepionkę dzięki naszej nachalnej kampanii reklamowej i szerzeniu paniki, a pozostałe 30% tak nastraszyliśmy odebraniem wszelkich rozrywek, że przystali na nasze warunki".
Ostatnio edytowano Wt, 24 sie 2021, 20:51 przez Witek034, łącznie edytowano 1 raz
Witek034
 
Posty: 3780
Dołączył(a): Wt, 28 lis 2017, 23:04
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Kartograf » Wt, 24 sie 2021, 20:57

Yvette napisał(a):
Taka Australia np, nie bardzo przejęła się tym, że przedłużono im lockdown.


Jak nie? :
https://halturnerradioshow.com/index.php/en/news-page/world/australia-new-zealand-to-be-shut-down-by-truckers-on-aug-31-to-throw-off-the-government

Chyba, że to kolejny "punkt programu".



Raczej pojedyncze wybryki, które władze potraktują jako niegroźne piardnięcia. Przedstawią protestujących jako koronasceptyków (czy też "proepidemików" {sic!}), przeczekają i pewnie rozejdzie się po kościach, jak protesty w Europie.

Amelia napisał(a):

Mnie takie praktyki nie wydają się niczym dziwnym - na podobnej zasadzie wymaga się prawa jazdy od osób, które chcą się poruszać autem po drogach pulicznych. Dzięki temu inni mogą mieć względną pewność, że jest w miarę bezpiecznie.


Każdy zaszczepiony i ozdrowieniec może czuć się bezpiecznie wszędzie, więc nie ma prawa odmawiać niezaszczepionym wstępu do miejsc publicznych. Jeśli to nieprawda to nie warto się szczepić. Change my mind.
Wiedza o sobie samym to jedyna dziedzina, w której nie ma większego eksperta niż ja.
Kartograf
 
Posty: 188
Dołączył(a): Śr, 14 lip 2021, 20:38
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Ingeborga » Wt, 24 sie 2021, 20:59

Witek034 napisał(a):Trafniejszą analogią od prawa jazdy byłby wg mnie wymóg zakuwania każdego w kajdanki w miejscach publicznych, bo rękami można komuś zrobić krzywdę.



Trafna analogia.
Można jeszcze dorzucić na przykład zakaz sprzedaży noży, bo w samym roku 2019 w USA zginęło 1476 osób zadźganych nożem. Nie chciało mi się szukać statystyk światowych.
Czynnik ludzki zawsze zawodzi.
Avatar użytkownika
Ingeborga
 
Posty: 1705
Dołączył(a): N, 1 sie 2021, 12:41
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Ingeborga » Wt, 24 sie 2021, 21:00

Kartograf napisał(a):Każdy zaszczepiony i ozdrowieniec może czuć się bezpiecznie wszędzie, więc nie ma prawa odmawiać niezaszczepionym wstępu do miejsc publicznych. Jeśli to nieprawda to nie warto się szczepić. Change my mind.


W punkt ^^
Czynnik ludzki zawsze zawodzi.
Avatar użytkownika
Ingeborga
 
Posty: 1705
Dołączył(a): N, 1 sie 2021, 12:41
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez enger369 » Wt, 24 sie 2021, 21:20

Ingeborga napisał(a):
enger369 napisał(a):
Ingeborga napisał(a):Musisz bo...?

Zaszczepisz się wbrew sobie, bo komuś się wydaje, że może tego wymagać od ciebie? O co chodzi w ogóle?

Nikomu się nic nie wydaje, moje otoczenie może wymagać ode mnie wszystkiego (a czemu, to już nie dyskusja na ten wątek). W internecie mam swobodę i mogę wyrażać swoje zdanie.


Nie, nikt od ciebie nie może wymagać zaszczepienia się na covid.

Może
"księga" przemyśleń (co jakiś czas następne przemyślenie):

Paradoks: ludzie śmiejący się z Wenezueli zazwyczaj głosują na skrajnych socjalistów.
Avatar użytkownika
enger369
 
Posty: 2493
Dołączył(a): Pn, 12 lis 2012, 20:33
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Ingeborga » Wt, 24 sie 2021, 21:24

enger369 napisał(a):
Ingeborga napisał(a):
enger369 napisał(a):
Ingeborga napisał(a):Musisz bo...?

Zaszczepisz się wbrew sobie, bo komuś się wydaje, że może tego wymagać od ciebie? O co chodzi w ogóle?

Nikomu się nic nie wydaje, moje otoczenie może wymagać ode mnie wszystkiego (a czemu, to już nie dyskusja na ten wątek). W internecie mam swobodę i mogę wyrażać swoje zdanie.


Nie, nikt od ciebie nie może wymagać zaszczepienia się na covid.

Może


Na mocy jakiego prawa?
Czynnik ludzki zawsze zawodzi.
Avatar użytkownika
Ingeborga
 
Posty: 1705
Dołączył(a): N, 1 sie 2021, 12:41
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez enger369 » Wt, 24 sie 2021, 21:30

Kartograf napisał(a):Raczej pojedyncze wybryki, które władze potraktują jako niegroźne piardnięcia. Przedstawią protestujących jako koronasceptyków (czy też "proepidemików" {sic!}), przeczekają i pewnie rozejdzie się po kościach, jak protesty w Europie.

Władza raczej olewa protesty, a poza tym protesty są nie tam, gdzie byłyby trochę bardziej sensowne.
Szopka skończy się wtedy, gdy międzynarodowe elity zdecydują, że ma się skończyć i nie zmieni się tego protestami.
"księga" przemyśleń (co jakiś czas następne przemyślenie):

Paradoks: ludzie śmiejący się z Wenezueli zazwyczaj głosują na skrajnych socjalistów.
Avatar użytkownika
enger369
 
Posty: 2493
Dołączył(a): Pn, 12 lis 2012, 20:33
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Mruczanka » Wt, 24 sie 2021, 23:03

Yvette napisał(a):
Taka Australia np, nie bardzo przejęła się tym, że przedłużono im lockdown.


Jak nie? :
https://halturnerradioshow.com/index.php/en/news-page/world/australia-new-zealand-to-be-shut-down-by-truckers-on-aug-31-to-throw-off-the-government

Chyba, że to kolejny "punkt programu".


Musieliby zrobić prawdziwą rewolucję, żeby coś zdziałać, no ale nie wiemy czy mają na tyle grande cojones.
Widzę, że ktoś napisał, że usunięto filmik z yt oburzonych ludzi, a to akurat jest standard dla tej platformy, że kasują materiały niezgodne z polityką covidową.
U nas pewnie nazwaliby ich terrorystami, wlepili kilkudziesięciotysięczny mandat i zamknęli do paki izolatorium.
Ciekawe jak tam ich potraktują, bo podejrzewam, że może być ostro?
Już po samym fakcie, że objęli to głęboką cenzurą widać, że mają takie buntownicze postawy społeczne za zagrożenie.
A nuż inni poszliby za ich przykładem, prawda?
No, ale ciekawe, zobaczymy co się wydarzy.

Ingeborga napisał(a):
Kartograf napisał(a):Każdy zaszczepiony i ozdrowieniec może czuć się bezpiecznie wszędzie, więc nie ma prawa odmawiać niezaszczepionym wstępu do miejsc publicznych. Jeśli to nieprawda to nie warto się szczepić. Change my mind.


W punkt ^^


Po prostu logiczne.
Ale to czy się warto szczepić czy nie, to każdy sam powinien podjąć decyzję, bo każdy ma w życiu inne okoliczności.
Ja póki co widzę, że ci co ich znam i się szczepili, to chorują po tych szczepionkach, ale zawsze można mieć nadzieję, że my aspiki jesteśmy bardziej jak kosmici, więc jakieś dodatkowe GMO nam nie zaszkodzi ;p
Mruczanka
 
Posty: 11096
Dołączył(a): Pt, 19 kwi 2013, 13:08
Lokalizacja: I see dead people
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez enger369 » Śr, 25 sie 2021, 06:42

Musieliby zrobić prawdziwą rewolucję, żeby coś zdziałać, no ale nie wiemy czy mają na tyle grande cojones.

Wątpliwe, aby ludność krajów z "systemem zachodnim" była zdolna do rewolucji. Cywilizacja "zachodnia", jest w stanie gnicia, aż prędzej czy później totalnie zgnije, a "masę upadłościową" przejmie system chiński lub jakiś inny system mocarstw wschodnich.
"księga" przemyśleń (co jakiś czas następne przemyślenie):

Paradoks: ludzie śmiejący się z Wenezueli zazwyczaj głosują na skrajnych socjalistów.
Avatar użytkownika
enger369
 
Posty: 2493
Dołączył(a): Pn, 12 lis 2012, 20:33
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Witek034 » Śr, 25 sie 2021, 06:47

To akurat jest racja, że protesty nic nie dają, w żadnej sprawie. Poza poczuciem wspólnoty i "fajną imprezą" dla samych uczestników.
Witek034
 
Posty: 3780
Dołączył(a): Wt, 28 lis 2017, 23:04
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Kartograf » Śr, 25 sie 2021, 07:56

Podsumujmy zatem, dla kogo w obecnej sytuacji wirus może być jeszcze groźny:

Osoby w pełni zaszczepione - wirus nie powinien stanowić dla nich żadnego większego zagrożenia

Osoby z grupy ryzyka zaszczepione jedną dawką - dla niewielkiego odsetka tych osób wirus może stanowić zagrożenie, ale żeby go uniknąć wystarczy, że zaszczepią się kolejną dawką, na co nie trzeba chyba tak długo czekać (a zakładam, że skoro zaszczepili się raz nie mają nic przeciwko temu, żeby szczepić się dalej).

Niezaszczepieni ozdrowieńcy - skoro raz przeszli covid i żyją bez większych powikłań to tym bardziej nie powinni obawiać się ponownego zakażenia (wyrobiona odporność i pamięć immunologiczna), natomiast ci, którzy przeszli ciężko i wirus nadal stanowi dla nich zagrożenie: analogicznie jak w punkcie 2.

Niezaszczepieni z grupy ryzyka, którzy nie mieli jeszcze styczności z wirusem - prawdopodobnie zbiór pusty, a nawet jeśli są tacy, po raz kolejny rozwiązaniem jest zaszczepienie się - jeśli ktoś taki się zarazi może mieć pretensje tylko do siebie, a nie do innych niezaszczepionych.

Pozostali niezaszczepieni - nie są w grupie ryzyka, więc wirus nie jest dla nich zagrożeniem.

Reasumując: ktoś może uznać to za argumenty zachęcające do szczepienia - słusznie. Jednocześnie jednak są to zdecydowanie argumenty przeciwko przymuszaniu niechętnych do szczepień . Z powyższego wynika, że niezaszczepieni mogą stanowić zagrożenie wirusem tylko dla innych niezaszczepionych, którzy nie szczepią się w większości w pełni świadomi tego ryzyka. Dlatego sugerowanie, że szczepiąc się chronimy nie siebie, ale przede wszystkim innych, uważam za skrajne nietrafione, a nawet manipulacyjne. Jest to tylko granie na emocjach, mające przedstawić nie szczepiących się jako egoistów, niemające wiele wspólnego z wiedzą medyczną.
Nie ma żadnych logicznych przesłanek uzasadniających wprowadzenie publicznej segregacji sanitarnej. To tylko widzimisię elit rządzących, a prawdziwy powód takiego działania jest tak naprawdę tajemnicą, ale to już materiał na inną dyskusję. Wg mnie, to po prostu skuteczna próba podzielenia społeczeństw.
Wiedza o sobie samym to jedyna dziedzina, w której nie ma większego eksperta niż ja.
Kartograf
 
Posty: 188
Dołączył(a): Śr, 14 lip 2021, 20:38
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Master/Pentium » Śr, 25 sie 2021, 08:35

@Kartograf
To jest trochę bardziej skomplikowane. Rozpatrujesz sytuację jako statyczną, problem w tym że ona ona takowa nie jest.
Wirus dość szybko mutuje. A to oznacza że niezaszczepiona cześć populacji usprawniając ewolucję wirusa (dając mu dużo okazji do infekcji itd.) pośrednio zagraża też innym, także niezaszczepionym. Zgadzam się jednak z tym że obecna polityka w tej kwestii jest nieracjonalna i niespójna. Bo albo ogłaszamy że szczepienia są obowiązkowe (oczywiście wtedy leczenie powikłań itd. musi a przynajmniej powinno być darmowe) i to egzekwujemy albo jest dobrowolne ale wtedy zakazy wejścia do restauracji czy biura w pracy są cokolwiek wątpliwe pod względem prawnym.
Avatar użytkownika
Master/Pentium
 
Posty: 5930
Dołączył(a): Cz, 11 lip 2013, 17:53
Lokalizacja: Lubin
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez enger369 » Śr, 25 sie 2021, 09:00

Osoby w pełni zaszczepione - wirus nie powinien stanowić dla nich żadnego większego zagrożenia

Teoretycznie zaszczepieni powinni być odporniejsi niż nie zaszczepieni. Ale nie ma na razie żadnych sensownych danych, jaka jest skuteczność tych szczepionek. Jest tylko pseudonaukowy bełkot i po jednej i po drugiej stronie.
A koniec iii fazy badań klinicznych szczepionek ma nastąpić w 2023 roku (wyjątkiem jest moderna, 2022 rok)

a prawdziwy powód takiego działania jest tak naprawdę tajemnicą, ale to już materiał na inną dyskusję.

Taka dyskusja i tak by do niczego nie prowadziła, bo można by ją opierać wyłącznie na gdybaniach.
Ostatnio edytowano Śr, 25 sie 2021, 09:00 przez enger369, łącznie edytowano 1 raz
"księga" przemyśleń (co jakiś czas następne przemyślenie):

Paradoks: ludzie śmiejący się z Wenezueli zazwyczaj głosują na skrajnych socjalistów.
Avatar użytkownika
enger369
 
Posty: 2493
Dołączył(a): Pn, 12 lis 2012, 20:33
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez P.P. » Śr, 25 sie 2021, 10:02

enger369 napisał(a):
Osoby w pełni zaszczepione - wirus nie powinien stanowić dla nich żadnego większego zagrożenia

Teoretycznie zaszczepieni powinni być odporniejsi niż nie zaszczepieni. Ale nie ma na razie żadnych sensownych danych, jaka jest skuteczność tych szczepionek. Jest tylko pseudonaukowy bełkot i po jednej i po drugiej stronie.
A koniec iii fazy badań klinicznych szczepionek ma nastąpić w 2023 roku (wyjątkiem jest moderna, 2022 rok)

Niekoniecznie. "Zaszcepienie" może indukować reakcję autoimmunologiczną, która zdewastuje "naturalną" odporność.
"Nawet najnormalniejszy człowiek zaledwie wisi na śliskim sznurze normalności. Obwody normalności wbudowano w ludzkie zwierzę wyjątkowo niedbale."
P.P.
 
Posty: 1840
Dołączył(a): Pn, 4 wrz 2006, 23:00
Lokalizacja: Kraków
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Kartograf » Śr, 25 sie 2021, 11:16

Master/Pentium napisał(a):@Kartograf
To jest trochę bardziej skomplikowane. Rozpatrujesz sytuację jako statyczną, problem w tym że ona ona takowa nie jest.
Wirus dość szybko mutuje. A to oznacza że niezaszczepiona cześć populacji usprawniając ewolucję wirusa (dając mu dużo okazji do infekcji itd.) pośrednio zagraża też innym, także niezaszczepionym. Zgadzam się jednak z tym że obecna polityka w tej kwestii jest nieracjonalna i niespójna. Bo albo ogłaszamy że szczepienia są obowiązkowe (oczywiście wtedy leczenie powikłań itd. musi a przynajmniej powinno być darmowe) i to egzekwujemy albo jest dobrowolne ale wtedy zakazy wejścia do restauracji czy biura w pracy są cokolwiek wątpliwe pod względem prawnym.


Mniej więcej zgoda, ale nadal argument o mutacjach uważam za niewystarczający żeby domagać się przymusu szczepień. Nawet gdyby w szybkim czasie wyszczepić 100% populacji Europy to i tak nie wiadomo, czy nowe, groźne mutacje nie pojawią się gdzieś w krajach trzeciego świata albo nawet od zwierząt i do nas przypełzną. Poza tym nie udowodniono na razie, żeby jakakolwiek nowa mutacja była rzeczywiście bardziej śmiertelna od zwykłego wirusa, są co najwyżej rzekomo bardziej zakaźne. Dodatkowo dorzućmy do tego głosy sugerujące, że same szczepionki mogą sprzyjać powstawaniu nowych mutacji, ale akurat tego nie potrafię zweryfikować.

enger369 napisał(a):
a prawdziwy powód takiego działania jest tak naprawdę tajemnicą, ale to już materiał na inną dyskusję.

Taka dyskusja i tak by do niczego nie prowadziła, bo można by ją opierać wyłącznie na gdybaniach.


No i właśnie dlatego nie zapraszam tu do takiej dyskusji. ;)
Wiedza o sobie samym to jedyna dziedzina, w której nie ma większego eksperta niż ja.
Kartograf
 
Posty: 188
Dołączył(a): Śr, 14 lip 2021, 20:38
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Ingeborga » Śr, 25 sie 2021, 11:27

Kartograf napisał(a):
Mniej więcej zgoda, ale nadal argument o mutacjach uważam za niewystarczający żeby domagać się przymusu szczepień. Nawet gdyby w szybkim czasie wyszczepić 100% populacji Europy to i tak nie wiadomo, czy nowe, groźne mutacje nie pojawią się gdzieś w krajach trzeciego świata albo nawet od zwierząt i do nas przypełzną. Poza tym nie udowodniono na razie, żeby jakakolwiek nowa mutacja była rzeczywiście bardziej śmiertelna od zwykłego wirusa, są co najwyżej rzekomo bardziej zakaźne. Dodatkowo dorzućmy do tego głosy sugerujące, że same szczepionki mogą sprzyjać powstawaniu nowych mutacji, ale akurat tego nie potrafię zweryfikować.



Ale to nie ma znaczenia, czy mutacje będą, czy ich nie będzie. Liczy się to, żeby w ludziach wyrobić nawyk szczepienia się co roku. Próbowano różnych metod, ale nawet zastraszenie nie pomaga na tych, którzy nie chcą się szczepić. Na tych, którzy się zaszczepili, działa, i jak się ich postraszy za rok, że znowu się im zrobi lockdown, to ustawią się grzecznie w ogonku po szczepionkę. Chociaż może w zasadzie jakiś skutek to przynosi na tych opornych też, skoro enger postanowił dołączyć do tych po dobrej stronie mocy :P
Ostatnio edytowano Śr, 25 sie 2021, 11:29 przez Ingeborga, łącznie edytowano 2 razy
Czynnik ludzki zawsze zawodzi.
Avatar użytkownika
Ingeborga
 
Posty: 1705
Dołączył(a): N, 1 sie 2021, 12:41
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Kartograf » Śr, 25 sie 2021, 11:33

Ingeborga napisał(a):Ale to nie ma znaczenia, czy mutacje będą, czy ich nie będzie.


Dla bojących się panicznie wirusa zaszczepionych osób ma znaczenie - oni drżą przed możliwością pojawienia się mutacji, na którą szczepionki będą nieskuteczne. Jednak mainstreamowy przekaz medialny sugeruje, że szczepionki chronią przed wszystkimi wariantami wirusa, a mutacje używane są tylko jako straszak.
Wiedza o sobie samym to jedyna dziedzina, w której nie ma większego eksperta niż ja.
Kartograf
 
Posty: 188
Dołączył(a): Śr, 14 lip 2021, 20:38
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Witek034 » Śr, 25 sie 2021, 11:34

Straszenie i przemoc prawie zawsze skutkują - na początku pandemii nie można było wejść do sklepu bez maski (odmowa obsłużenia), choć znam ludzi, którzy twierdzą że niezależnie od wszystkiego, nikt ich nie jest w stanie zmusić.
No ale pomijając wyjątki, przemoc/szantaż działa na ludzi. Tak samo jak mało kto (chyba) nie odda pieniędzy podczas napadu z bronią.

Tyle, że przemoc jest zawsze oznaką słabości, braku argumentów i przyznaniem się do porażki, co już powinno dać do myśleniam
Witek034
 
Posty: 3780
Dołączył(a): Wt, 28 lis 2017, 23:04
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Ingeborga » Śr, 25 sie 2021, 11:42

Witek034 napisał(a):Straszenie i przemoc prawie zawsze skutkują


Widocznie jeszcze za mało straszą, skoro tyle osób nie zwraca na to w ogóle uwagi ;)
Czynnik ludzki zawsze zawodzi.
Avatar użytkownika
Ingeborga
 
Posty: 1705
Dołączył(a): N, 1 sie 2021, 12:41
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Witek034 » Śr, 25 sie 2021, 11:53

Ingeborga napisał(a):
Widocznie jeszcze za mało straszą, skoro tyle osób nie zwraca na to w ogóle uwagi ;)


No, dokładnie - bo na razie tylko straszą. Od wielu miesięcy.
Witek034
 
Posty: 3780
Dołączył(a): Wt, 28 lis 2017, 23:04
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez enger369 » Śr, 25 sie 2021, 16:38

Chociaż może w zasadzie jakiś skutek to przynosi na tych opornych też, skoro enger postanowił dołączyć do tych po dobrej stronie mocy

Skutek przyniosła moja sytuacja w życiu
Z mediami i politykami liczyć się nie muszę, ale z otoczeniem w swojej obecnej sytuacji tak.
"księga" przemyśleń (co jakiś czas następne przemyślenie):

Paradoks: ludzie śmiejący się z Wenezueli zazwyczaj głosują na skrajnych socjalistów.
Avatar użytkownika
enger369
 
Posty: 2493
Dołączył(a): Pn, 12 lis 2012, 20:33
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Ingeborga » Śr, 25 sie 2021, 21:14

enger369 napisał(a):
Chociaż może w zasadzie jakiś skutek to przynosi na tych opornych też, skoro enger postanowił dołączyć do tych po dobrej stronie mocy

Skutek przyniosła moja sytuacja w życiu
Z mediami i politykami liczyć się nie muszę, ale z otoczeniem w swojej obecnej sytuacji tak.


Nie mówisz o konkretach, zatem ciężko się odnieść. Ale skoro masz ochotę na to, żeby się zaszczepić, to na zdrowie :)
Czynnik ludzki zawsze zawodzi.
Avatar użytkownika
Ingeborga
 
Posty: 1705
Dołączył(a): N, 1 sie 2021, 12:41
Płeć: K

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Forum otwarte dla każdego

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 55 gości