aspi.net.pl (dawniej asperger.fora.pl)

[enger369]

Chociaż może w zasadzie jakiś skutek to przynosi na tych opornych też, skoro enger postanowił dołączyć do tych po dobrej stronie mocy

Skutek przyniosła moja sytuacja w życiu
Z mediami i politykami liczyć się nie muszę, ale z otoczeniem w swojej obecnej sytuacji tak.

Nie mówisz o konkretach, zatem ciężko się odnieść. Ale skoro masz ochotę na to, żeby się zaszczepić, to na zdrowie

Nie muszę mieć ochoty, bo jestem już po.
Konkrety to inny temat, więc po co mam o nich tu pisać.

[Ingeborga]

Piękne

[Mruczanka]

FDA oficjalnie zatwierdziła szczepionki Pfizera.
No to teraz czekamy kiedy posmarują UE.

[enger369]

Ja jestem zaszczepiony, a identyfikuję się jako niezaszczepiony.

[Amelia]

Ja jestem zaszczepiony, a identyfikuję się jako niezaszczepiony.

Dobre

[Witek034]

Zobaczymy, czy za kilka dni enger369 zacznie mówić jak Covidianin - to już będzie wiadomo co im tam wszczepiają:)

[Master/Pentium]

Ale to nie ma znaczenia, czy mutacje będą, czy ich nie będzie.

Oj, ma, oj ma. Choćby takie w formie setek łóżek w szpitalach które są potrzebne do obsłużenia kolejnej fali chorych. Ten wirus raczej nie uszczupli ludzkiej populacji ale zapychanie szpitali wychodzi mu akurat znakomicie.

[enger369]

zapychanie szpitali wychodzi mu akurat znakomicie.

Byłeś OSOBIŚCIE na oddziale zakaźnym/covidowym podczas fali, czy tylko powtarzasz czyjeś bzdury?

[enger369]

No a jeśli jednak faktycznie szpitale się zapychają, to jeszcze pytanie, z jakiego powodu. Czy z powodu "strasznego wirusa", czy z powodu przyjmowania na oddziały "na hura" pacjentów z covid, zamiast przyjmowania tylko tych, co faktycznie wymagają hospitalizacji.

Zobaczymy, czy za kilka dni enger369 zacznie mówić jak Covidianin - to już będzie wiadomo co im tam wszczepiają:)

Już mi to nie grozi, w zeszłym roku byłem częściowym covidianinem, bo wolno docierało do mnie, że to biznesowo-polityczny cyrk.

[Witek034]

Już mi to nie grozi, w zeszłym roku byłem częściowym covidianinem, bo wolno docierało do mnie, że to biznesowo-polityczny cyrk.

Pewnie tak. Widziałem niedawno zdanie, że będąc przebudzonym, nie można "zasnąć" ponownie, natomiast wciąż uśpieni mogą się przebudzić. I dlatego ten przepływ następuje zawsze tylko w jedną stronę (i to w wielu innych tematach widać).
Bo to tak samo, jak ktoś zmanipulowany poznał prawdę - nie ma więc opcji, by ktoś mu wmówił to samo kłamstwo.

To o Tobie to oczywiście pisałem w formie żartu. Niemniej fajnie będzie mieć takiego "agenta", co dla niepoznaki przeszedł na stronę wroga:)

[Ingeborga]

Niemniej fajnie będzie mieć takiego "agenta", co dla niepoznaki przeszedł na stronę wroga:)

Wyższa szkoła absurdu

[enger369]

To o Tobie to oczywiście pisałem w formie żartu. Niemniej fajnie będzie mieć takiego "agenta", co dla niepoznaki przeszedł na stronę wroga:)

Niektórzy twierdzą, że wielu sceptyków się zaszczepiło, więc być może jest dużo "agentów".

[Witek034]

Będziesz nas zaopatrywał w żywność za drobną prowizją, jak już nam nie pozwolą wchodzić do sklepów:)

[Mruczanka]

A czy ktoś wie co się dzieje z Esclarmonde?
Dawno nie widziałam jej na forum.

[nonkan]

Znalazłem taki komentarz pod artykułem https://wiadomosci.wp.pl/izrael-rosnie- ... 955200320a (Izrael. Rośnie liczba zakażonych. Media: trzecia dawka zwiększa odporność), z wyróżnieniami:

myślę że medycy politycy i media na całym świecie biorą udział w tym amerykańskim projekcie eksterminacji ludności w wieku 50+

Inne komentarze spod tego artykułu (z wyróżnieniami):

Ten plan jest jeszcze bardziej perfidny, niż się wam wydaje. Tylko ok. 2 miliardy osób na całym świecie jest w pełni zaszczepionych. Są to osoby uległe władzy, którymi można dowolnie manipulować i właśnie te osoby mają zostać OCALONE, aby służyć przyszłym władzom globalnym. Natomiast osoby krnąbrne o dobrze rozwiniętej woli niezależności i dlatego też niechcące się zaszczepić mają zostać zgładzone kolejnym wirusem z rodzaju gain of function. Ponieważ sporo zaszczepionych to osoby wiekowe, to w sumie docelowo zostanie ok. 1 miliard osób ocalałych na ziemi. Przyszłym władcom to w zupełności wystarczy. A antyszczepionkowcy nieświadomie pracują na ich korzyść. Tak więc - antyszczepionkowcy wyginą wolni, zaś zaszczepieni przeżyją, jednak stając się niewolnikami.

Nasza cywilizacja upada, ludzie ulegli są potrzebni tylko politykom a nie elicie światowej która chce "odnowić"; upadającą cywilizację i uratować konającą Ziemię. Tych uległych (na wojnie to tzw. mięso armatnie) zastąpią roboty a odświeżyć cywilizację mogą tylko jednostki myślące samodzielnie, potrafiące coś wymyślić i ci zostaną ocaleni. Reszta do piachu, taka jest prawda.

Te horbany, simony, grzeskowiaki i inni niedouczeni niech sie dowiedza, ze Dr Luc Montagnier , francuski wirusolog i laureat Nagrody Nobla w dziedzinie medycyny z 2008 roku, określa program masowych szczepień jako „nie do zaakceptowania” oraz stanowi zarówno „błąd naukowy, jak również medyczny”.
Ponadto, Dr Vanden Bossche, który ma doktorat z wirusologii na Uniwersytecie w Hohenheim w Niemczech mówi, że „zaszczepieni” to chodzący mordercy przenoszący choroby na innych. Szpryca rzekomo zapobiegająca „grypie Fauciego” jest formą morderstwa, ponieważ nieszczepieni ludzie są teraz narażeni na zarażenie się śmiertelnymi chorobami wytwarzanymi w ciałach zaszczepionych.
Skonczcie juz z tym reklamodawcą smierci grzeskowiakiem, niech sobie przeczyta te pare linijek, do nauki.

[Mruczanka]

Nonkan, no i co z tymi komentarzami?
Póki co każdy może sobie wymyślać różne teorie, ale nie warto się w to za bardzo wkręcać.
Co ma być, to będzie i wkrótce okaże się na czym tak naprawdę stoimy.
Jak komuś się nie chciało zgłębić tematu, to tylko jego sprawa, bo już w zeszłym roku można było wiele rzeczy sprawdzić.
Ale jak by nie było i tak nie czeka nas nic dobrego - jedyne to jest pewne.


Na wp jeszcze podają, że w Japoni wycofano ponad półtora milionów szczepionek Moderny, bo w części wykryto zanieczyszczenia.
Jakie to zanieczyszczenia, to już nie podają, jedynie że "cząstki stałe".
Fajnie mają, że mogą to badać, bo u nas tego nie robią.
Stowarzyszenie Niezależnych Lekarzy nie mogli się doprosić przebadania choćby jednej partii dowolnej szczepionki, nie mówiąc już o tym, że zbyto też ich wystosowane na piśmie pytania odnośnie działania szczepionek zwłaszcza na dzieci.

[enger369]

Część myśli, że wystarczy, że wszyscy się zaszczepią i będzie po wszystkim. Może się wkurzą, gdy rozpocznie się "kampania" uzależniani braku lockdownu od przyjmowania kolejnych dawek.

[Nemo XY]

@enger - brawo Twoja rodzina za zaszczepienie Cię

Będzie po wszystkim jeśli w sezonie zimowym poziom zgonów i hospitalizacji nie będzie znacząco odbiegał od tego co obserwowaliśmy w przypadku grypy i nie będzie ryzyka załamania w służbie zdrowia. Ale nie da się tego na sztywno powiedzieć kiedy tak będzie i jaka będzie potrzeba dawek przypominajacych. To tak jak przy leczeniu raka, nie da się przewidzieć ile będzie potrzebne dawek chemii, choć każdy liczy że jak najmniej.

[enger369]

Mamy to!
Jest na stronie oficjalna decyzja "rady medycznej" w sprawie dodatkowej dawki. Zaczynają od osób z wytypowanymi schorzeniami. Wkrótce powinni powiedzieć o terminie utraty statusu "w pełni zaszczepionego" przez osoby z tej grupy.

Tak więc - antyszczepionkowcy wyginą wolni, zaś zaszczepieni przeżyją, jednak stając się niewolnikami.

Nie wyginą, ale prawdopodobnie ci, co nie będą się szczepić, będą mieć gorzej ze strony władzy. Wszyscy socjolękowcy (przynajmniej ci, u których fobia społeczna jet silna) oraz życiowe przegrywy będą się grzecznie szczepić nawet jest będą koronapropagandzie przeciwni.

Co do mojej rodziny - samo to, czy się będę szczepić czy nie, ich nie interesowało, to było na zasadzie "rób co chcesz, ale ma nie być żadnych problemów, że cię gdzieś nie będą chcieli wpuścić"

[Witek034]

Wszyscy socjolękowcy (przynajmniej ci, u których fobia społeczna jet silna) oraz życiowe przegrywy będą się grzecznie szczepić nawet jest będą koronapropagandzie przeciwni.

A skąd! Mówię oczywiście za siebie. Mam dużą fobię społeczną, ale nie wiem co ona ma do rzeczy. I już pisałem, jak ja to widzę - skoro kilka milionów ludzi nie zamierza się szczepić, to czym ja się różnię od nich, że miałbym ulec propagandzie?

[enger369]

Wszyscy socjolękowcy (przynajmniej ci, u których fobia społeczna jet silna) oraz życiowe przegrywy będą się grzecznie szczepić nawet jest będą koronapropagandzie przeciwni.

A skąd! Mówię oczywiście za siebie. Mam dużą fobię społeczną, ale nie wiem co ona ma do rzeczy. I już pisałem, jak ja to widzę - skoro kilka milionów ludzi nie zamierza się szczepić, to czym ja się różnię od nich, że miałbym ulec propagandzie?

To ma do rzeczy, że osoba ze skrajną fobią społeczną nie poradzi sobie, gdy Polska wprowadzi segregację i np. ochrona nie będzie chciała jej wpuścić do galerii handlowej, bo jest niezaszczepiona.
Jeśli umiesz sobie radzić w kłopotliwych sytuacjach społecznych, to Twoja fobia nie jest skrajna.

[Witek034]

Zależy co wprowadzą konkretnie - wtedy dopiero będę myślał. Nie wiem po co miałbym się szczepić już teraz, podobnie jak inne osoby z fobią społeczną.

Tak jak pisałem w tym przykładzie, że gdy jacyś chuligani mogą mnie zaczepić i zażądać pieniędzy, zastawiając mi drogę, to jeszcze nie znaczy, że mam już teraz sam do nich iść, zapukać do drzwi i oddać im wszystkie pieniądze, prosząc o "abonament" na chodzenie chodnikiem do woli.

Państwo na razie nie przypomina bandyty, który przystawia mi nóż do gardła, tylko raczej przypomina jakiegoś wariata, biegającego po ulicy i wrzeszczącego, że wszystkich pozabija, ale mało kto traktuje go poważnie, bo robi to już od wielu miesięcy.

Nie wiem jak dokładnie jest we Francji czy we Włoszech i jak tamtejsi ludzie robią zakupy. Jeśli zamknięte są same galerie, a pozostają otwarte sklepy typu Biedronka, to jeszcze nie jest dla mnie powód, by się szczepić.

[Nemo XY]

Zależy co wprowadzą konkretnie - wtedy dopiero będę myślał. Nie wiem po co miałbym się szczepić już teraz, podobnie jak inne osoby z fobią społeczną.

Może po to żeby nie zachorować albo przejść łagodnie w razie zakażenia?

[enger369]

Państwo na razie nie przypomina bandyty, który przystawia mi nóż do gardła,

Na razie nie
Polska jest jednym z najmniej autorytarnych krajów w Europie, w związku z tym raczej nie będzie się wychylać. Najpierw inne kraje będą wprowadzać segregację, Polska zrobi to raczej dopiero, gdy już w większości krajów Europy będzie to wprowadzone.

Nie wiem jak dokładnie jest we Francji czy we Włoszech i jak tamtejsi ludzie robią zakupy. Jeśli zamknięte są same galerie, a pozostają otwarte sklepy typu Biedronka, to jeszcze nie jest dla mnie powód, by się szczepić.

Podejrzewam, że np. we Francji wszystkie osoby (także te przeciwne) ze skrajną fobią społeczną oraz wszystkie bezbronne "życiowe przegrywy" są już po pierwszym cyklu szczepień. Reszta przeciwników kombinuje i jakoś sobie radzi.

[Witek034]

Może po to żeby nie zachorować albo przejść łagodnie w razie zakażenia?

Ten temat już wałkowaliśmy od tej strony - myślałem, że znasz moje poglądy.

[Ingeborga]

Co do mojej rodziny - samo to, czy się będę szczepić czy nie, ich nie interesowało, to było na zasadzie "rób co chcesz, ale ma nie być żadnych problemów, że cię gdzieś nie będą chcieli wpuścić"

Ale gdzie? Na imprezy do klubu nocnego?

A powiesz ile masz lat w ogóle?

[Ingeborga]

Podejrzewam, że np. we Francji wszystkie osoby (także te przeciwne) ze skrajną fobią społeczną oraz wszystkie bezbronne "życiowe przegrywy" są już po pierwszym cyklu szczepień. Reszta przeciwników kombinuje i jakoś sobie radzi.

Pytanie po co komuś z fobią społeczną szczepienie, skoro i tak nigdzie nie bywa, często nawet nie w pracy?

[Witek034]

Pytanie po co komuś z fobią społeczną szczepienie, skoro i tak nigdzie nie bywa, często nawet nie w pracy?

O właśnie, np. ja:)

[Ingeborga]

Pytanie po co komuś z fobią społeczną szczepienie, skoro i tak nigdzie nie bywa, często nawet nie w pracy?

O właśnie, np. ja:)

I ja. Ludzie obok narzekają, że nie mogą wejść do pubu, bo wolno im siedzieć tylko w ogródku bez certyfikatu szczenienia - ja się oczywiście dowiedziałam o tym, że w ogóle certyfikaty są potrzebne z opowieści, bo do pubów nie chodzę.

[Myszy]

Pytanie po co komuś z fobią społeczną szczepienie, skoro i tak nigdzie nie bywa, często nawet nie w pracy?

Bo może sobie złamać nogę albo dostać zapalenia wyrostka, trafić do szpitala, zarazić COVIDem i wyjechać nogami do przodu? Ojciec koleżanki z pracy tak skończył.

[Ingeborga]

Pytanie po co komuś z fobią społeczną szczepienie, skoro i tak nigdzie nie bywa, często nawet nie w pracy?

Bo może sobie złamać nogę albo dostać zapalenia wyrostka, trafić do szpitala, zarazić COVIDem i wyjechać nogami do przodu? Ojciec koleżanki z pracy tak skończył.

To złamał nogę czy dostał zapalenia wyrostka?

[Amelia]

Państwo na razie nie przypomina bandyty, który przystawia mi nóż do gardła, tylko raczej przypomina jakiegoś wariata, biegającego po ulicy i wrzeszczącego, że wszystkich pozabija, ale mało kto traktuje go poważnie, bo robi to już od wielu miesięcy.
.

Dobre Myślę, że ten luz zostanie i przymusu nie będzie nigdy, tylko co najwyżej wymogi testów.

[Ingeborga]

Państwo na razie nie przypomina bandyty, który przystawia mi nóż do gardła, tylko raczej przypomina jakiegoś wariata, biegającego po ulicy i wrzeszczącego, że wszystkich pozabija, ale mało kto traktuje go poważnie, bo robi to już od wielu miesięcy.
.

Dobre Myślę, że ten luz zostanie i przymusu nie będzie nigdy, tylko co najwyżej wymogi testów.

Biorąc pod uwagę ostatni Druk 1449, można podejrzewać, że robi się przygotowanie do wprowadzenia szczepień obowiązkowych.

[Mruczanka]

Pytanie po co komuś z fobią społeczną szczepienie, skoro i tak nigdzie nie bywa, często nawet nie w pracy?

O właśnie, np. ja:)

I ja. Ludzie obok narzekają, że nie mogą wejść do pubu, bo wolno im siedzieć tylko w ogródku bez certyfikatu szczenienia - ja się oczywiście dowiedziałam o tym, że w ogóle certyfikaty są potrzebne z opowieści, bo do pubów nie chodzę.

Ostatni raz w pubie byłam chyba z 20 lat temu
Nudno, drogo i trzeba było uważać, żeby nie wpaść na kogoś z mafii - nie tęsknie za tym.
Przytulniej i bezpieczniej jest w domu

Państwo na razie nie przypomina bandyty, który przystawia mi nóż do gardła, tylko raczej przypomina jakiegoś wariata, biegającego po ulicy i wrzeszczącego, że wszystkich pozabija, ale mało kto traktuje go poważnie, bo robi to już od wielu miesięcy.
.

Dobre Myślę, że ten luz zostanie i przymusu nie będzie nigdy, tylko co najwyżej wymogi testów.

Biorąc pod uwagę ostatni Druk 1449, można podejrzewać, że robi się przygotowanie do wprowadzenia szczepień obowiązkowych.

Na pewno do tego dążą, bo już pozmieniali kilka ustaw.
Na razie próbują wymusić na pracodawcach, żeby żądali szczepień od pracowników, ale do tego musieliby chyba zmienić konstytucję.

[Ingeborga]

Ostatni raz w pubie byłam chyba z 20 lat temu
Nudno, drogo i trzeba było uważać, żeby nie wpaść na kogoś z mafii - nie tęsknie za tym.
Przytulniej i bezpieczniej jest w domu

To do jakich pubów ty chodziłaś?

[Mruczanka]

Poznańskich.
Muniek Staszczyk nie żartował śpiewając "miastem rządzi mafia".
Ja na szczęście nie miałam bliższej styczności z nikim podejrzanym, ale znajomi nie mieli tyle szczęścia.
I tak dobrze, że skończyło się u nich tylko na pogróżkach.
Chyba od tamtej pory jakoś mniej integruje się z ludźmi, choć fobie społeczną miałam już wcześniej, od czasów szkolnych.

[Gbur]

20 lat temu to mogło być prawdą.

[enger369]

Wrzesień bez zmian w obostrzeniach. Niektórzy się cieszą, że "rząd się wycofuje", bo wcześniej gadali o nowych obostrzeniach i regionalizacji. Z niczego się rząd nie wycofuje, wybory w Niemczech, ot co. W październiku będą dokręcać śrubę.

[Ingeborga]

Wrzesień bez zmian w obostrzeniach. Niektórzy się cieszą, że "rząd się wycofuje", bo wcześniej gadali o nowych obostrzeniach i regionalizacji. Z niczego się rząd nie wycofuje, wybory w Niemczech, ot co. W październiku będą dokręcać śrubę.

Ty się nie masz już co martwić, skoro jesteś zaszczepiony. Obywatel lepszej kategorii

[Witek034]

Ty się nie masz już co martwić, skoro jesteś zaszczepiony. Obywatel lepszej kategorii

Nie zdziwię się jak zrobią w bambuko tych zaszczepionych - już tak było, że maseczki musieli nosić także zaszczepieni. Poza tym wtedy enger369 też już będzie "niezaszczepionym", bo będzie się liczyła tylko 3-cia dawka, albo kolejna szczepionka.