Giertychowskie mundurki a autyzm

To forum przeznaczone jest głównie dla osób dorosłych z ZA i pokrewnymi zaburzeniami.

Chat irc (pirc.pl): #aspi.net.pl (bramka www) (godzina 20:30)
Skype: WideŁokonferencja (Soboty@20:00)

Postprzez wq » Śr, 11 lip 2007, 23:51

ups ...nie zdazylem sie zalogowac ...sorry - wq na goscinnych wystepach :wink:

Pozdrawiam
wq
 
Posty: 120
Dołączył(a): Wt, 29 maja 2007, 23:00
Lokalizacja: Katowice

Postprzez pwjb » Cz, 12 lip 2007, 16:59

IZI RIDER napisał(a):Strach w pewnej dozie jest wychowawczy,a mundurki sprawę stawiają jasno:tu My,a tam wy...
No bo w końcu kto tu rządzi! :evil:


dobra dobra, kto tu rządzi *teraz*, bo ja np. nie chciałbym być rządzony przez ludzi którzy byli wychowywani-terroryzowani strachem i respektem

dzieckiem jesteś tylko przez chwilę
Avatar użytkownika
pwjb
 
Posty: 4387
Dołączył(a): Cz, 29 gru 2005, 00:00

Postprzez pwjb » Cz, 12 lip 2007, 17:01

daze napisał(a):To już zakrawa o razism... :?


to co my mówimy czy to co ten profesor powiedział ?
Avatar użytkownika
pwjb
 
Posty: 4387
Dołączył(a): Cz, 29 gru 2005, 00:00

Postprzez bez nicka » Pt, 13 lip 2007, 16:34

...
bez nicka
 
Posty: 1210
Dołączył(a): Wt, 10 lip 2007, 23:00

Postprzez miurzówna » Pt, 13 lip 2007, 16:50

Izi Rider napisał(a):jestem ZA stosowaniem drobnych kar fizycznych,
(a może wtedy przytulanie nie będzie tak bolesne -to odnośnie ZA i autyzmu)


:shock: :shock: :shock:
miurzówna
 
Posty: 806
Dołączył(a): Pn, 11 wrz 2006, 23:00

Postprzez bez nicka » Pt, 13 lip 2007, 16:58

marcza
bez nicka
 
Posty: 1210
Dołączył(a): Wt, 10 lip 2007, 23:00

Postprzez wq » Pt, 13 lip 2007, 17:21

Izi Rider napisał(a):...za mundurem panny sznurem...

no tak , ale za pelnoletnim mundurem ...wojsko i pokrewne wybieraja dorosli i robia to swiadomie (poki co nie ma u nas na szczescie szkol karnych dla dzieci bogatych rodzicow ktorzy nie potrafia poradzic sobie z nadmiarem pieniedzy , brakiem czasu i zbednym potomstwem)

Poza tym gdzie się podziała wychowawcza rola szkoły?


poszla na piwo z wychowawcza rola telewizji (edukacyjnej) i teraz mozna to samo dostac w internecie ...wystarczy wyslac sms'a za drobna kwote ...pln

A może posadżmy nasze dzieci przed np.Wikipedią,po co się mają stresować???


to chyba nie zly pomysl na edukacje , ale ...chyba niewiele przeczytaloby od deski do deski ...ze o sprawdzeniu wiedzy zdobytej przez doroslych nie wspomne

Nie będą narażone na pomysły Giertycha!

ja tam bym nie przesadzal tak z demonizowaniem G.... zawsze sie taki znajdzie jak mu spoleczenstwo pozwoli , a to ustanowione prawo do glosowania i poparcie wyborcow a nie jeden czlowiek tworza ogolnie przeglosowana patologie (nie mam rozwiazan tego problemu ktore nie koncza sie minimum jedna smiercia osoby publicznej wiec jak sie debata rozwinie na ten temat bede jej unikal)

Rodzice wychowują - OK.Szkoła uczy -OK.,ale czy tylko?

gdyby nie komercjalizacja i wyscig szczurow to teraz zamiast sie "ustawiac" myslalbym ze czas na dzieci w moim zyciu ...a tak - do czego ja je mam tu powolac , do nedzy i krzywdy spolecznej ...mam im powiedziec ze maja tate idealiste i dlatego nie bedzie w tym roku wakacji/nowych ubran/lozka dla dziecka ktore wyroslo ze starego/konsoli do gier ?ja moge sobie cierpiec za idealy i odmawiac wiele rzeczy , ale dziecku ...

a tak mi sie przypomnial film idiokracja ...

A gdzie nauczyciele-faceci?-ginący gatunek doby obalanych autorytetów.


sa niewykwalifikowanym personelem fizycznym w budownictwie - buduja kraj ... zachodni
autorytety nie mogly wyzywic rodzin i .... upadly

wszyscy czynni zawodowo nauczyciele jakich znam to kobiety ....utrzymywane przez mezow


Reasumując:
-jestem ZA mundurkami,

jestem przeciwko
koronny argument to rewia mody , ze niby dzieci biedniejszych rodzicow nie poczuja sie zle slyszac ze kolezanka ma mundurek diora ?

-jestem ZA większą dyscypliną w szkołach,

jestem za zmniejszeniem (u doroslych rowniez) wysokosci kazdej kary z jednoczesnym zwiekszeniem egzekwowalnosci
zacznie nam sie robic rosja carska i za kradziez chleba bedzie zsylka ... tyle ze wsrod tysiaca zlodziei chleba jeden zostanie zlapany a co dziesiaty zlapany zostanie zeslany LOL

jestem ZA stosowaniem drobnych kar fizycznych,[/quote

jestem za stosowaniem przykladu !(nie mylic z karami przykladowymi)i karaniem rodzicow za wystepki dzieci
mama zawsze mowila mi "czy ty widzisz zebym ja kradla?" ... i teraz nie umiem krasc , a jak widac w telewizji/internecie/na ulicach .... nie posiadam podstawowej umiejetnosci radzenia sobie we wspolczesnym swiecie LOL

(a może wtedy przytulanie nie będzie tak bolesne -to odnośnie ZA i autyzmu)

chyba wolalbym dostac kopa od kogos obcego niz sie do niego przytulac - to apropos mnie ... z przytulaniem mialem , mam i bede mial problemy innej natury niz z agresja fizyczna

zasada prosta : jesli widzisz kogos kto bije slabszego to znaczy ze skonczyly mu sie inne argumenty skoro siega po fizyczna przewage (nie powracajmy do argumentow ktore byly na topie jak schodzilismy z drzew)

jesli kiedykolwiek bede mial dzieci i dowiem sie ze nauczyciel uderzyl moje dziecko ...bede jak rozjuszony byk .... tyle ze uzyje umyslu zeby zycie tego nauczyciela stalo sie pieklem i choc nie dotkne go palcem sam wymierze mu kare za to ze gdy braklo mu argumentow nie poprosil o pomoc kogos komu argumentow nie brakuje , za to ze nie poddal sie przyznajac ze sobie nie radzi , za to ze poszedl na latwizne ...

izi rider - chcialbys zeby twoje dziecko dostalo od nauczyciela linijka (w dlonie,posladki/glowe ...gdzie jest granica ktora wg ciebie jest nie do przekroczenia?) za stluczenie szyby w szkole ? za podpowiadanie na klasowce?
jakie "przestepstwa" moze popelnic dziecko zeby dorosly mogl je uderzyc?
jaki widzisz mechanizm edukacyjne w strachu przed bolem/ponizeniem ?

wszyscy pewnie (wraz ze mna) zastanawiaja sie po co taka tyrada slowna ?

ano .... mysle ze samo "bo ci ktorych bito w dziecinstwie nie nauczyli sie zyc i postepowac slusznie .... oni nauczyli sie jak unikac kary - i teraz wlasnie nam przyszlo zyc w swiecie takich ludzi ktorzy unikaja kary , a nie zlego postepowania"

Pozdrawiam
wq
 
Posty: 120
Dołączył(a): Wt, 29 maja 2007, 23:00
Lokalizacja: Katowice

Postprzez Amelia » Pt, 13 lip 2007, 18:11

Wq, bardzo dobrze powiedziane :D
Amelia
 
Posty: 8370
Dołączył(a): Cz, 27 lip 2006, 23:00
Płeć: K

Postprzez asperger » Pt, 13 lip 2007, 18:12

Nie zawsze jest tak, że ktoś ukarany będzie grzeczny w celu uniknięcia kary. Otóż na początku tak się dzieje i po pewnym czasie grzeczność wchodzi w nawyk i później ktoś może zrozumieć, że należy być dobrym.
asperger
 
Posty: 1519
Dołączył(a): So, 18 mar 2006, 00:00

Postprzez bez nicka » Pt, 13 lip 2007, 18:18

:lol:
bez nicka
 
Posty: 1210
Dołączył(a): Wt, 10 lip 2007, 23:00

Postprzez magic » Pt, 13 lip 2007, 18:37

Izi Rider napisał(a):jestem ZA stosowaniem drobnych kar fizycznych, (a może wtedy przytulanie nie będzie tak bolesne -to odnośnie ZA i autyzmu)

Uczęszczałem kiedyś do szkoły, w której obowiązywały kary cielesne. Za brak pracy domowej nauczycielka waliła po mordzie (jednocześnie ciągnąc za ucho aby głowa nie odskakiwała). Za gadanie na lekcji dostawało się 10 razów specjalną linijką po łapach. Bywało, że dostawała cała klasa, jeśli nauczycielka uznała, że jest w sali za głośno albo uczniowie zbyt się wiercą. Było to powszechnie przyjęte i nikt nie protestował. (Oczywiście nie działo się to w Polsce.)

Nie sądzę jednak, aby lanie mogło być skuteczną terapią na nadwrażliwość sensoryczną.
magic
 
Posty: 1289
Dołączył(a): Pt, 13 sty 2006, 00:00
Płeć: M

Postprzez Amelia » Pt, 13 lip 2007, 18:38

Izi Rider napisał(a):Robienie dzieci może być przyjemne,mimo to,że kiedyś spotka je cierpienie i śmierć.Gdzie instynkt samozachowawczy i zachowawczy dla gatunku homo-sapiens?[...]
Co do kar fiz.,to jak zauważyłeś\łaś,jeszcze niedawno byliśmy na drzewach.Taka już nasza pół-zwierzęca,pół-boska natura.Nie wyobrażam sobie wychowania bez klapsa(im wcześniej,tym lepiej)-ale nie bicie z nienawiścią w oczach!!

Ojej, nie widzę tu możliwości dyskusji. Współczuję Ci tylko takiego spojrzenia na życie/świat :(
Amelia
 
Posty: 8370
Dołączył(a): Cz, 27 lip 2006, 23:00
Płeć: K

Postprzez G. » Pt, 13 lip 2007, 19:47

jestem ZA stosowaniem drobnych kar fizycznych,

:lol: . Widziałeś, jacy ludzie teraz na nauczycieli idą? To mniej więcej tak, jakby dać małpie worek granatów i wpuścić do składu amunicji, żeby się wybiegała.

-jestem ZA mundurkami,

A co to ma dać właściwie? Względy praktyczne przemawiają przeciw (chociażby, jak to cholerstwo się czymś uwala na początku tygodnia). A, mimo najszczerszych chęci, nie potrafię zrozumieć, jakim cudem od nich uczniowie mają automatycznie stać się grzeczniejsi.

Poza tym gdzie się podziała wychowawcza rola szkoły?

Przepadła razem z poglądem, że państwo powinno wychowywać. Akurat w tym wypadku sam nie wiem, czy to dobrze, czy źle. Na początku podstawówki załapałem się na samą końcówkę tego okresu i nie mam z tego czasu złych wspomnień.
Tak czy inaczej, dyscyplina jest w tym wypadku tylko wierzchołkiem góry lodowej. Nie wiem jak teraz, ale coś takiego jak "zajęcia pozalekcyjne" nawet osiem lat temu praktycznie już nie istniało. Nikt nie chce tego organizować, bo nie ma kto, pieniędzy brak, a zainteresowanie znikome. Jestem ciekaw, czy w szkole jeszcze działają świetlice... bo jadłodajnie przestały już dawno.

A może posadżmy nasze dzieci przed np.Wikipedią,po co się mają stresować?

Zdziwiłbyś się, jak w niektórych przypadkach by to podziałało.

A gdzie nauczyciele-faceci?-ginący gatunek doby obalanych autorytetów.

Prawdziwe zacięcie pedagogiczne zdarza się rzadko. A i powiedzmy sobie szczerze, za mniej niż 1000 złotych ludzie wolą poszukać sobie lepszej i lżejszej pracy. Robotę w gimnazjum (jeden z najgłupszych pomysłów - najgorsze roczniki stłoczone razem) mało kto wytrzyma dłuższy czas. Prestiż również jest niewielki. Rezultatem jest selekcja negatywna - do tego zawodu idą tylko ci, którzy nie nadają się do niczego innego. A kolejne posunięcia pedagogów - kretynów jeszcze bardziej obniżają szacunek do całego środowiska. I tak się to napędza.

Demokracja?Hitlera też wybrała.

Jakie społeczeństwo, tacy rządzący.

Rewia mody-była,jest i będzie, to ludzkie,ale w szkole to może bez przesady.Zawsze będą mundurki markowe i używane,ale to będą mundurki i to szkolne,charakterystyczne tylko dla ucznia,grupy wiekowej itp.Kiedyś znajomy z Holandii zapytał mnie,dlaczego u nas młode dziewczyny ubierają się jak prostytutki...Zdębiałem...
Będąc w Kijowie widziałem nowobogackie dziewczyny ubrane jak nasze k...

Ale w jaki sposób ta rewia mody stanowi problem?
G.
 
Posty: 158
Dołączył(a): So, 31 mar 2007, 23:00

Postprzez bez nicka » Pt, 13 lip 2007, 21:38

:lol:
bez nicka
 
Posty: 1210
Dołączył(a): Wt, 10 lip 2007, 23:00

Postprzez bez nicka » Pt, 13 lip 2007, 21:48

:cry:
bez nicka
 
Posty: 1210
Dołączył(a): Wt, 10 lip 2007, 23:00

Postprzez G. » Pt, 13 lip 2007, 22:27

G.:Rewia mody to nie problem,tylko przechwalanie się,żeby biedniejszym było żal.

Zawsze znajdzie się sposób, żeby zaszpanować. Droga komórka na przykład. Świetny komp. Ogólnie rzecz biorąc, sam fakt posiadania bogatych rodziców w tym wypadku wystarczy. Narzucenie mundurków nic nie da. Dzieciaki same muszą dojść do tego, że po prostu nie warto się tym przejmować.

Od kar cielesnych jeszcze w szkole nikt nie umarł.Nie jestem za biciem,lecz np.za postawieniem w kącie czy napiętnowaniem przed klasą lub szkołą.

To chyba nie są kary cielesne? Tak czy inaczej, coś takiego jak napiętnowanie już istnieje w regulaminie szkolnym. Zwie się ono "naganą" i owszem, może być ona udzielona publicznie. Nie mam pojęcia, czemu jest tak rzadko stosowana. Być może po prostu dlatego, że ich skuteczność jest znikoma w czasach, kiedy postawienie się nauczycielowi to idealna okazja do szpanu przed kolegami.
Zwiększenie kar może obecnie co najwyżej pogorszyć sytuację. "Stara gwardia" może jeszcze wiedzieć, jaki z nich zrobić użytek - ale, prawdę mówiąc, oni są w stanie sobie poradzić bez nich. Natomiast słabeusze wszelkiej maści jedynie pogorszą swoją sytuację. Waląc karami bez opamiętania dadzą świetny pretekst tej garstce uczniów, która będzie miała w sobie choć odrobinę przyzwoitości.
G.
 
Posty: 158
Dołączył(a): So, 31 mar 2007, 23:00

Postprzez bez nicka » Pt, 13 lip 2007, 23:14

:oops:
bez nicka
 
Posty: 1210
Dołączył(a): Wt, 10 lip 2007, 23:00

Postprzez G. » So, 14 lip 2007, 01:44

G.:Więc może już czas na prywatne szkoły?w końcu urawniłowkę mamy już za sobą

Mamy w tym kraju osoby, które nie stać na prywatne szkoły. Kto będzie im finansował naukę? Teraz przecież zresztą takie istnieją... Można posłać dziecko, jak ktoś chce i go stać. A jak nie, to ma publiczne.

Póki co,nasza konstytucyjnie zagwarantowana"E-DUKA-cja"tapla wszystkich w jednym kotle.A skoro tak,to ordnung must geziht
[porządek być musi).Nikt w tym kraju nie ruszy ZUS-u,Służby Zdrowia,szkolnictwa i farorzy.amen.

Musisz mówić jak misjonarz nawołujący do przejścia na swoją religię? :P
Prywatyzacja wszystkiego co się da nie jest rozwiązaniem wszystkich problemów, z jakimi nasz kraj się boryka. W przypadku edukacji będzie to równoznaczne z zabraniem jakichkolwiek perspektyw tym, którzy nie mają bogatych rodziców. W wypadku służby zdrowia - cóż, warto spojrzeć na przykład USA.
Bez urazy, ale wolny rynek jest zjawiskiem, nie Zbawicielem. Tak samo jak ogień, daje wiele korzyści i ciężko się obyć bez niego. Gorzej, jak ktoś zaczyna mówić o oczyszczającej i zbawiennej mocy płomieni. Może dojść do wniosku, że najlepszy pomysł, to podpalenie wszystkiego :wink:
G.
 
Posty: 158
Dołączył(a): So, 31 mar 2007, 23:00

Postprzez bez nicka » So, 14 lip 2007, 02:33

...
bez nicka
 
Posty: 1210
Dołączył(a): Wt, 10 lip 2007, 23:00

Postprzez Ygramul » So, 14 lip 2007, 11:26

Izi Rider napisał(a): ordnung must geziht [porządek być musi)

Chyba raczej Ordnung muss sein.
Izi Rider napisał(a):Nikt w tym kraju nie ruszy ZUS-u,Służby Zdrowia,szkolnictwa i farorzy.amen.

Kto to są farorze? Pytam zupełnie serio, nie znam tego słowa.
Avatar użytkownika
Ygramul
 
Posty: 559
Dołączył(a): So, 2 gru 2006, 00:00

Postprzez bez nicka » So, 14 lip 2007, 11:44

...
bez nicka
 
Posty: 1210
Dołączył(a): Wt, 10 lip 2007, 23:00

Postprzez bez nicka » So, 14 lip 2007, 11:56

...
bez nicka
 
Posty: 1210
Dołączył(a): Wt, 10 lip 2007, 23:00

Postprzez Ygramul » So, 14 lip 2007, 12:01

A to się zgadzam. Nie chcę nikogo obrazić, ale Kościół Katolicki to wg mnie wrzód żerujący na naszym kraju. Podobnie było w Irlandii, ale tam zwyciężył w końcu zdrowy rozsądek.
Avatar użytkownika
Ygramul
 
Posty: 559
Dołączył(a): So, 2 gru 2006, 00:00

Postprzez wq » Pn, 16 lip 2007, 03:55

Izi Rider
wq: gdzie Twój popęd płciowy?Robienie dzieci może być przyjemne,mimo to,że kiedyś spotka je cierpienie i śmierć.Gdzie instynkt samozachowawczy i zachowawczy dla gatunku homo-sapiens?

po pierwsze tak jak nie identyfikuje sie z gatunkiem homo-sapiens w pelni tak i nie zaplacze jesli dowiem sie ze wymrze on wkrotce , a wrecz uciesze sie bo bardziej identyfikuje sie z reszta tego co zrobione jest z gwiazd
po wtore moj poped plciowy to moja intymna sprawa i nie bede w takiej dyskusji debatowal na jego temat - pragne jedynie nadmienic iz pojecia "poped plciowy" i "robienie dzieci" nie sa tozsame!

chyba sie powtarzam ...ale idiokracja mi sie przypomina

G.
Jakie społeczeństwo, tacy rządzący.


a przepraszam - to debata z cuklu jajko i kura ...
... daawno nie glosowalem bo nikt nie bedzie mi dawal (przymusowo) do wypelniania ankiety z pytaniem "ktory zlodziej dzis cie okradnie ?"

...skoro nie ma reprezentanta godnego zaufania to w rzeczywistosci nie wybiera nikt poza znajomymi znajomych
...prezydent polowy polakow staje sie tak w rzeczywistosci tylko prezydentem cwiartki

...zakladajac ze czesc z idacych do wyborow glosuje na "mniejsze zlo" (ostatnio znaczna czesc) , spora czesc glosujacych "za" glosuje na marketing nie majac pojecia o czlowieku ktorego wybiera .... a wiekszosc z braku odpowiedniego poziomu polityki/ braku kandydata nie glosuje ...

majac takie postrzeganie swiata nie moge sie z toba G. zgodzic ...reprezentanci sa z "marketingu" a nastepnie "przypadku" ...zas na szarym koncu reprezentuja kogokolwiek kto ich nie zna osobiscie

Izi Rider
Od kar cielesnych jeszcze w szkole nikt nie umarł

a ja ponownie z uporem maniaka zapytuje o twoje dzieci ....
czy chcialbys zeby ktores z nich bylo pierwsze ...pokazaliby cie w wiadomosciach o 20 ...powiedzialbys ze jestes w dalszym ciagu zwolennikiem kar cielesnych w szkolach ?
ponownie pytam

gdzie wg ciebie lezy "zdrowa" granica gdzie kara fizyczna jest "pozadana"?

i jaka kara fizyczna jest jeszcze kara a nie jest przemoca fizyczna ?


Te tzw. powszechne szkoły i tak uczą tylko dobrze dzierżyć pilnik,liczyć do 1000 i posługiwać się kartą bankomatową.Resztę wiedzy zdobywa się przez cufal,a tego,jak zarabiać dobre pieniądze,nikt w podręczniki nie wsadzi.

skonczylem publiczna podstawowke , liceum i studia wyzsze ...mysle ze wiem co sie tam nauczylem ...byli lepsi i gorsi ...gorsi zazwyczaj narzekali ze szkola ich nie uczy , lepsi cieszyli sie ze dzieki szkole moga sie uczyc ....chyba jasna jest roznica w tych skrajnych postawach ...jasna , ale tak niezauwazana przez jedna ze stron ...przez ta ktorej szkola nie uczyla

Izi Rider
Gdyby wprowadzić jakąś formę opodatkowania na kościoły

a z tym zupelnie sie nie zgadzam !
zastrzegam ze dawno mnie w kosciele nie bylo i byloby mi na reke opodatkowanie kosciolow a mimo to moje zdanie jest wrecz przeciwne - zwyczajnie uwazam to za jawne lamanie praw czlowieka

Nie mozna opodatkowac dobrowolnych datkow (BTW te pieniadze juz zostaly opodatkowane) - to haracz!

zaczalem pisac wiele nonsensownych zachowan panstwa wobec obywateli , porownywac szukac metafor .... wszystko aby osmieszyc pomysl opodatkowania kosciola
zdalem sobie sprawe z tego ze kijem Wisly nie zawroce ... kolejny raz bogaci sie wzbogaca a biednym wiara zostanie

Ygramul
Kościół Katolicki to wg mnie wrzód żerujący na naszym kraju

jak rozumiesz Kosciol ? (skoro z duzej litery to rozumiem ze wplatijesz w to Boga - ze nie chodzi ci tylko o ludzi ktorzy mimo wysokich stanowisk w hierarchii zbladzili , ze nie masz na mysli tylko organizacji takich jak znane radio ?
widzisz patologie w ludziach czy w Bogu ....bo "Kosciol" to wspolnota ludzi z Bogiem ....jeden lub oba elementy w twoich oczach sa przyczyna ....powiedz ktore ?


Pozdrawiam

PS
mam nadzieje ze pozna pora i wysoka temperatura odrobine tlumacza moje czepialstwo

PPS
a mama mowila "nie wdawaj sie w dyskusje o polityce ani o kosciele - one zawsze sie zle koncza" i nikt nie wyciaga konstruktywnych wnioskow :(
wq
 
Posty: 120
Dołączył(a): Wt, 29 maja 2007, 23:00
Lokalizacja: Katowice

Postprzez G. » Pn, 16 lip 2007, 22:11

...skoro nie ma reprezentanta godnego zaufania to w rzeczywistosci nie wybiera nikt poza znajomymi znajomych
...prezydent polowy polakow staje sie tak w rzeczywistosci tylko prezydentem cwiartki

...zakladajac ze czesc z idacych do wyborow glosuje na "mniejsze zlo" (ostatnio znaczna czesc) , spora czesc glosujacych "za" glosuje na marketing nie majac pojecia o czlowieku ktorego wybiera .... a wiekszosc z braku odpowiedniego poziomu polityki/ braku kandydata nie glosuje ...

Chodziło mi o to, że nie ma u nas żadnej kultury demokracji. Obywatel pójdzie do urny raz na cztery lata, a potem będzie przez ten cały czas marudził, nie robiąc z tym nic. Jak ktoś zorganizuje jakiś protest, to ten nie tylko nie weźmie udziału, ale jeszcze będzie głośno narzekał - że kolejna banda darmozjadów chce się dorwać do kasy i należy tałatajstwo rozpędzić (chociaż to, co się dzieje z lekarzami, to już powoli robi się przegięcie w drugą stronę). Część nie pójdzie do wyborów zresztą w ogóle, bo po co? Cześć pójdzie, ale wybierze kandydata, który jego zdaniem ma największe poparcie, bo "głos mu się zmarnuje". A większość po prostu nie myśli wcale nad tym, co robi. Polezie, bo zobaczy kandydata na billboardzie, bo mu ksiądz powie, bo w gazecie przeczyta. I to dotyczy nie tylko moheru. Jak za czasów poprzednich wyborów prezydenckich widziałem kampanię PO, to mnie skręcało ze śmiechu. Media trąbiły, że kto nie głosuje na Tuska i przyjaciół, ten jest kretynem i popiera PiS - a cała zgraja "inteligentów" dała się na to nabrać i szła bez zastanowienia.
I tak jeszcze bardziej bawią mnie ci, którzy nie tylko nie głosują, ale jeszcze namawiają do tego innych. Taki gest, który nie wiadomo dokładnie co ma dać. Rządzący zatrą ręce, bo zazwyczaj to i tak nie jest ich potencjalny elektorat, więc jeśli nie głosują, to tylko tym lepiej dla nich. A społeczeństwo i tak będzie miało wszystko gdzieś. Co najwyżej pomacha piąstką w stronę Sejmu w geście rezygnacji.
Z drugiej strony, Kaczyńscy też się sami nie wybrali. Do teraz mają swój wierny elektorat, który wybaczy im każde zło. Jarosław mógłby wpaść swojemu wyborcy do domu i zgwałcić mu żonę, a on co najwyżej przykaże jej, żeby głośniej jęczała. I rzuci się z pięściami na każdego, kto mu zechce chociażby zasugerować, że coś jest nie tak.

Nie mozna opodatkowac dobrowolnych datkow (BTW te pieniadze juz zostaly opodatkowane) - to haracz!

Niemniej jednak wszystkie inne dobrowolne datki są opodatkowane. Tylko tych konkretnych nikomu tknąć nie wolno.
Zresztą podatek kościelny wygląda inaczej. Po prostu wierni się deklarują jako wierzący i odprowadzają jakiś procent z dochodów na swój kościół. Jeśli nie chcą, to nie muszą - ale wtedy jest to związane z automatyczną deklaracją, że jest się niewierzący.

Tak,ale przywileje prowadzą do korupcji i degenerują środowiska,oświatę też.

A czym się różni taki przywilej od tego, że ktoś miał bogatych rodziców, czy większy talent?
Nie rozumiem, czemu wszyscy twierdzą, że ludzie nie są równi, a jednak wciąż uważają, że niesprawiedliwe jest ułatwianie startu tym, którzy mają go utrudniony.

Te tzw. powszechne szkoły i tak uczą tylko dobrze dzierżyć pilnik,liczyć do 1000 i posługiwać się kartą bankomatową.Resztę wiedzy zdobywa się przez cufal,a tego,jak zarabiać dobre pieniądze,nikt w podręczniki nie wsadzi.

Szkoły nie powinny uczyć tylko tego, jak zarabiać dobre pieniądze. Uczą również całkiem przydatnej wiedzy, która przydaje się potem. A także takiej, która nie przydaje się w ogóle - pewien skutek uboczny. Tego nie uniknie się także przy szkołach prywatnych. No chyba, żeby w ogóle znieść jakiekolwiek programy. Jedna szkoła będzie uczyła kreacjonizmu, druga chiromancji i feng-shui, a trzecia w ogóle niczego - starczy, że tato zapłaci.

Co do w\w instytycji,o których wspomniałem,to wg.mnie koło młyńskie u szyi każdego Polaka.

Owszem. Są rażąco nieefektywne, rozbuchane do granic możliwości i pełne kolesi kolesiów. Przydałoby się tego pozbyć i wprowadzić normalne zasady.
Tylko że włos się jeży na głowie, jak czyta się niektóre opinie. Według przeciętnego wyznawcy rynku, jedyne co trzeba zrobić, to sprywatyzować całość. Nic nie trzeba, wręcz nawet nie wolno regulować. To wolny rynek i sam się wyreguluje tak, żeby każdemu było jak najlepiej - bo kocha ludzi i chce dla nich dobrze. No chyba, że nie są Zaradni i Przedsiębiorczy. Ci cierpią męki i katusze, bo brak Zaradności i Przedsiębiorczości to dzieło Szatana. Jeżeli komuś się nie powiodło, to właśnie ze względu na jego grzechy. Powinien wziąć się w garść i wrócić na ścieżkę wiodącą ku Sukcesowi.
Tylko zapytaj takiego, która ubezpieczalnia za rozsądne pieniądze zawrze umowę z sześćdziesięciolatkiem. Albo facetem, który miał cztery nowotwory prostaty w bliskiej rodzinie, wszystkie przed emeryturą. Wtedy uda, że nie słyszał. Ewentualnie ogłosi cię Komuchem, lub Lewakiem. Oznacza to mniej więcej, że jesteś wcieleniem samego Stalina i w zasadzie facet zrobił ci wielką łaskę, że cię nie zastrzelił na miejscu.
G.
 
Posty: 158
Dołączył(a): So, 31 mar 2007, 23:00

Postprzez bez nicka » Cz, 26 lip 2007, 23:43

...
bez nicka
 
Posty: 1210
Dołączył(a): Wt, 10 lip 2007, 23:00

Postprzez bez nicka » Wt, 31 lip 2007, 19:25

...
bez nicka
 
Posty: 1210
Dołączył(a): Wt, 10 lip 2007, 23:00

Postprzez magic » Wt, 31 lip 2007, 21:18

Izi Rider napisał(a):...sypie nam się koalicja,pewnie też Roman Giertych pójdzie w odstawkę?

Miejmy nadzieję.

Izi Rider napisał(a):Zostaną po nim na jakiś czas mundurki.Ciekawe,na jak długo?

Podrą się po jakichś 2-4 miesiącach, kiepski materiał nie wytrzyma wielu prań, a wszyscy nabyli tylko po jednym komplecie. I pewnie słusznie, może się okazać, że w ogóle nie będą potrzebne.
magic
 
Posty: 1289
Dołączył(a): Pt, 13 sty 2006, 00:00
Płeć: M

re

Postprzez P.P.. » Śr, 1 sie 2007, 13:33

magic napisał(a):
Izi Rider napisał(a):...sypie nam się koalicja,pewnie też Roman Giertych pójdzie w odstawkę?

Miejmy nadzieję.

Izi Rider napisał(a):Zostaną po nim na jakiś czas mundurki.Ciekawe,na jak długo?

Podrą się po jakichś 2-4 miesiącach, kiepski materiał nie wytrzyma wielu prań, a wszyscy nabyli tylko po jednym komplecie. I pewnie słusznie, może się okazać, że w ogóle nie będą potrzebne.


I pomyśleć, że wcale nie tak dawno temu chodzenie w mundurkach szkolnych nobilitowało...
MSZ całość to tematyka zastępcza, zarówno wprowadzenie mundurków jak i ich krytyka. A jak już coś Wybiorcza na temat rządu pisze, to w ogóle sobie można darować... (jak w tym dowcipie o Amerykaninie i Ruskim "ale wy bijecie murzynów").
pzdr!
P.P..
 

Re: re

Postprzez magic » Śr, 1 sie 2007, 20:00

P.P.. napisał(a):I pomyśleć, że wcale nie tak dawno temu chodzenie w mundurkach szkolnych nobilitowało...

Owszem, ale czym innym są mundurki renomowanej szkoły, a czym innym fartuszki nizinne polskie. Przypuszczam, że po akcji pana Giertycha w niektórych szkołach mundurki zostaną, ale raczej w tych, gdzie rodziców stać na (niejednokrotny) wydatek 100-200 złotych na coś lepszego niż tanią szmatę.

P.P.. napisał(a):MSZ całość to tematyka zastępcza, zarówno wprowadzenie mundurków jak i ich krytyka.

Jak najbardziej, a co innego obecny rząd robi? Mundurki, lustracja, Gombrowicz, polowanie na gejów i lekarzy, tropienie układu, widowiskowe afery... To są działania zastępcze mające ukryć nieudolność, głupotę graniczącą z obłędem, prywatę i korupcję. Na nic innego tej miernoty u władzy nie stać.
magic
 
Posty: 1289
Dołączył(a): Pt, 13 sty 2006, 00:00
Płeć: M

Postprzez bez nicka » Śr, 1 sie 2007, 21:09

:evil:
bez nicka
 
Posty: 1210
Dołączył(a): Wt, 10 lip 2007, 23:00

Postprzez magic » Śr, 1 sie 2007, 21:40

Izi Rider napisał(a):...a Wam wszystkim to najłatwiej krytykować i wszystko odrzucać. Tymczasem tzw.mundurki to sprawdzona forma wychowawcza Wszechczasów!! [...] Czekajcie,aż rozpocznie się rok szkolny: -znowu jakiś uczeń,ku bezradności Gremium,skopie nauczyciela. :evil:

Wiesz, jak zaczynałem podstawówkę, to obowiązywały fartuszki, ale potem je zniesiono i wtedy moi koledzy zaczęli mnie lać na całego. No to już znamy przyczynę agresji wśród dzieci, tak? Problemem nie są mundurki, tylko arogancki kretyn w ministerstwie edukacji, który przedstawia szmatki za 20 złotych jako panaceum na wszystkie problemy. Do tego operacja zupełnie nie przemyślana, logistycznie źle zaplanowana (za mało czasu, nie wiadomo po co wszystkie szkoły naraz), a o szkołach specjalnych, przyszpitalnych i dla dorosłych to już chłopaki w ogóle zapomnieli w rewolucyjnym ferworze.
magic
 
Posty: 1289
Dołączył(a): Pt, 13 sty 2006, 00:00
Płeć: M

Postprzez rytr » Cz, 2 sie 2007, 00:04

magic napisał(a): Problemem nie są mundurki, tylko arogancki kretyn w ministerstwie edukacji, który przedstawia szmatki za 20 złotych jako panaceum na wszystkie problemy.


A najlepsze jest to, że już zaczynają się cyrki... Szkoła ustala "wzór" "jednolitego stroju uczniowskiego" pod możliwości finansowe rodziców. Standard - kamizelka z logo szkoły za ok. 30 - 50 zł.
Tymczasem niektórzy rodzice stwierdzają, że im się materiał nie podoba. Biorą od szkoły wzór (krój) kamizelki i loga i zlecają wykonanie takowej krawcowi - za 120 zł bo z fantastycznego materiału...
rytr
 
Posty: 767
Dołączył(a): Śr, 22 mar 2006, 00:00

Postprzez bez nicka » Cz, 2 sie 2007, 20:01

...:wink:
bez nicka
 
Posty: 1210
Dołączył(a): Wt, 10 lip 2007, 23:00

Postprzez bez nicka » Cz, 2 sie 2007, 20:15

...
bez nicka
 
Posty: 1210
Dołączył(a): Wt, 10 lip 2007, 23:00

Postprzez miurzówna » Cz, 2 sie 2007, 22:56

Ci grubi,chodzi i niepełnosprawni wiedzą, ze wartośc człowieka nie zależy od tego jaką ma sie miseczkę stanika, ani rozmiar bokserek :wink:

A jak ktoś potrzebuje lekkiego ekshibicjonizmu - niech ma. Inni sobie przynajmniej popatrzą :wink:
miurzówna
 
Posty: 806
Dołączył(a): Pn, 11 wrz 2006, 23:00

Postprzez pwjb » Cz, 2 sie 2007, 23:51

Izi Rider napisał(a):...za mundurem panny sznurem...i to się w życiu sprawdza


ale to akurat jest efektem moim zdaniem czegoś innego, sporo kobiet postrzega jako atrakcyjnych facetów wykonujących ryzykowne zawody, a więc i cechy związany z tymi zawodami

tak samo można powiedzieć że za strojem kuriera rowerowego panny sznurem

A może posadżmy nasze dzieci przed np.Wikipedią,po co się mają stresować???Nie będą narażone na pomysły Giertycha!


O_o co złego jest w wiki, zresztą giertych nie będzie wiecznie, a dzieci przed Wikipedią posadźmy :cool:

Reasumując:
-jestem ZA mundurkami,


ja też ale nie z nakazu państwowego jak się to dzieje obecnie

-jestem ZA większą dyscypliną w szkołach,


nie wiem co by to miało oznaczać, dyscyplina i tak jakaś jest, ale przecież nie wymagajmy dyscypliny takiej jaka była dawniej bo to kształtuje posłusznego człowieka, moim zdaniem zbyt posłusznego

jestem ZA stosowaniem drobnych kar fizycznych,


to ciekawe, to nie jest takie złe o ile te kary są drobne i za ciężkie przewinienia, np. pobicie innego ucznia, ale nie sądze aby działały one na każdego, będzie sporo takich chłopaków dla których spory wpie**** będzie im latał koło nosa bo mają to codziennie w domach albo na ulicy
(a może wtedy przytulanie nie będzie tak bolesne -to odnośnie ZA i autyzmu)


O_o oj nie kojarzę ciebie
Avatar użytkownika
pwjb
 
Posty: 4387
Dołączył(a): Cz, 29 gru 2005, 00:00

Postprzez pwjb » Pt, 3 sie 2007, 00:00

asperger napisał(a):Nie zawsze jest tak, że ktoś ukarany będzie grzeczny w celu uniknięcia kary. Otóż na początku tak się dzieje i po pewnym czasie grzeczność wchodzi w nawyk i później ktoś może zrozumieć, że należy być dobrym.


owszem, może, ale pytanie jest takie: ile z osób poddanych karze opisana przez ciebie ścieżka postępowania będzie dotyczyć a ile osób będzie reagowało tak jak opisał wq ?
Avatar użytkownika
pwjb
 
Posty: 4387
Dołączył(a): Cz, 29 gru 2005, 00:00

Postprzez pwjb » Pt, 3 sie 2007, 00:05

Izi Rider napisał(a):Będąc w Kijowie widziałem nowobogackie dziewczyny ubrane jak nasze k...


no i co z tego, to też jest kwestia kultury, np. w Rosji kobiety się bardzo jaskrawo malują co nie znaczy że są prostytutkami - kwestia kanonu urody, który się bardzo zmienia na przestrzeni wieków, poza tym ja bym się nie zdziwił gdyby za np. 100 lat kobiety chodziły z gołymi tyłkami po ulicach i takie coś było by najzupełniej normalne, przypomnij sobie jak wyglądały stroje kobiet na przełomie 19 i 20 wieku ?

możesz sobie teraz ekstrapolować to na najbliższe 100 lat...

nie wydaje ci się dziwne że urodziłeś się w czasach kiedy kanony wychowania były właśnie te właściwe ?
Avatar użytkownika
pwjb
 
Posty: 4387
Dołączył(a): Cz, 29 gru 2005, 00:00

Postprzez pwjb » Pt, 3 sie 2007, 00:09

magic napisał(a):Uczęszczałem kiedyś do szkoły, w której obowiązywały kary cielesne. Za brak pracy domowej nauczycielka waliła po mordzie (jednocześnie ciągnąc za ucho aby głowa nie odskakiwała). Za gadanie na lekcji dostawało się 10 razów specjalną linijką po łapach. Bywało, że dostawała cała klasa, jeśli nauczycielka uznała, że jest w sali za głośno albo uczniowie zbyt się wiercą. Było to powszechnie przyjęte i nikt nie protestował.


potwierdzam też był czas kiedy przynosiłem siniaki ze szkoły do domu (wychodziły jakoś tak później i nie wiadomo było z początku skąd się biorą), nauczycielka miała taką specjalną pałkę

(Oczywiście nie działo się to w Polsce.)


O_o a gdzie ?
Avatar użytkownika
pwjb
 
Posty: 4387
Dołączył(a): Cz, 29 gru 2005, 00:00

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Forum otwarte dla każdego

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Elmo i 176 gości