aspi.net.pl (dawniej asperger.fora.pl)

przez **Nowak** » Pt, 4 gru 2009, 01:17

Chciałem spytać osoby ze stwierdzonym syndromem aspergera jak układają wam się kontakty ze zdrowymi ludźmi w swoim otoczeniu, czy zwracacie uwagę na ich uczucia i jakie najczęściej uczucia rozpoznajecie w nich. Czy macie przyjaciół "od serca" ?

Pozdrawiam
Nowak

przez **SocialDistortion** » Pt, 4 gru 2009, 13:08

95% zawartosci tego forum odpowiada na Twoje pytania. Na poczatek proponuje sie zarejestrowac.

Zasadniczo kontakty to to z czym aspie sa najbardziej do tylu. :wink:

przez **Nowak** » Pt, 4 gru 2009, 13:55

SocialDistortion napisał(a):Zasadniczo kontakty to to z czym aspie sa najbardziej do tylu.

Chciałem zapytać jak sobie z tym radzą mimo "kłopotów", bo na pewno sobie z tym jakoś inteligentnie radzą.

Pozdrawiam
Nowak

przez **atrofia** » Pt, 4 gru 2009, 16:15

SocialDistortion napisał(a):95% zawartosci tego forum odpowiada na Twoje pytania. Na poczatek proponuje sie zarejestrowac.

Sprostowanie: stosunek offtopów do tematyki wątków jest inna^^ Trzeba czesać.

@Nowak: Zapraszamy. Nie odpowiem na Twoje pytanie, bo nie mam ZA wypisanego na papierku.

przez **OlienMaster** » So, 12 gru 2009, 17:21

Raczej ja nie.

przez **Morog** » N, 13 gru 2009, 03:06

a kogo to obchodzi?

przez **melo** » N, 13 gru 2009, 14:58

autora wątku.
i może czytających.
osobiście uważam, że rozważanie relacji między ludźmi to pasjonujące zajęcie

ale nie ma ustawowego nakazu wypowiadania się w każdym wątku, wiesz...

przez **Morog** » Pn, 14 gru 2009, 01:53

och dziekuje
zawsze można sie czegoś nowego dowiedzieć

a w 21 wieku mozna już skutecznie skorygować wade wzroku, wiesz?

przez **melo** » Pn, 14 gru 2009, 19:41

morog,

wściekłeś się, czy masz poczucie humoru w serwisie?

przez **Morog** » Pn, 14 gru 2009, 21:20

nie mam zwyczaju się wsciekać
a poczucie humoru mam w pozadku

przez D. » Wt, 15 gru 2009, 01:16

A ja nie jestem wstanie zrozumieć sensu przenośnego tych postów nad moim (3)... Może ktoś tu streścić o co chodzi ?

przez **atrofia** » Wt, 15 gru 2009, 01:36

Chodzi Ci o sens każdego z osobna czy całości? Bo jeżeli całości, to należało by uwzględnić nie trzy a pięć postów ponad Twoim oraz post OlienMaster.

Korekcja wzroku przytaczana przez Moroga była metaforycznym ujęciem zdupnośći wcześniejszych postów, a konkretnie zapytania o jak osobom, którym nie układa się w kontaktach z ludźmi, układa się w tych kontaktach.
<taka jest wersja atrofii

przez **melo** » Wt, 15 gru 2009, 02:10

atrofia napisał(a):Chodzi Ci o sens każdego z osobna czy całości? Bo jeżeli całości, to należało by uwzględnić nie trzy a pięć postów ponad Twoim oraz post OlienMaster.

Korekcja wzroku przytaczana przez Moroga była metaforycznym ujęciem zdupnośći wcześniejszych postów, a konkretnie zapytania o jak osobom, którym nie układa się w kontaktach z ludźmi, układa się w tych kontaktach.
<taka jest wersja atrofii

dzięki, atrofio

bo już zgłupiałam - nie mogłam za chińskiego boga znaleźć w tym wątku, kto ma sobie wiek naprawiać w wieku 21 lat...

Morog napisał(a):nie mam zwyczaju się wsciekać
a poczucie humoru mam w pozadku

no to ok

przez D. » Wt, 15 gru 2009, 23:51

Aż mnie głowa rozbolała jak próbowałem to rozszyfrować o co chodzi. Dla mnie to było jak 3 litery z czego każda z innego wyrazu a ja mam z tego niby zdanie zbudować ;p

"wściekłeś się, czy masz poczucie humoru w serwisie?"

A wyjaśni mi ktoś to zdanie bo już ogólny sens rozumiem, ale to jest według mnie nie pasującym nadliczbowym puzzlem...

O co miałby się Morog wściec, jakie poczucie humoru bo takowego nie zauważyłem, i co ma złość do poczucia humoru bo to jest nie zrozumiałe ?
Ja uważam, że jego wypowiedź była neutralna.

przez **SLRG** » Śr, 16 gru 2009, 00:45

"poczucie humoru w serwisie" równoznaczne jest jego usterce. Użycie "i" zamiast "czy" tutaj, również byłoby OK.

przez **atrofia** » Śr, 16 gru 2009, 00:53

Humor w wyrażeniu 'poczucie humoru w serwisie' został potraktowany przez melo jako przedmiot podlegający serwisowi, czyli 'obsłudze w zakresie napraw i konserwacji*'. Można to potraktować jako dowcip. Ha ha ha, humor ci się zepsuł (uległ usterce bądź podlega profilaktycznemu przeglądowi => dżołk) <taki przykład.

D. napisał(a):O co miałby się Morog wściec, jakie poczucie humoru bo takowego nie zauważyłem, i co ma złość do poczucia humoru bo to jest nie zrozumiałe ?
Ja uważam, że jego wypowiedź była neutralna.

Otóż, wypowiedź Moroga:

Morog napisał(a):och dziekuje
zawsze można sie czegoś nowego dowiedzieć

była nieco sarkastyczna. Odnosiła się do wcześniejszej wypowiedzi melo:

melo napisał(a):ale nie ma ustawowego nakazu wypowiadania się w każdym wątku, wiesz...

Tymi słowami melo chciała chyba przekonać Moroga, aby ten nie wypowiadał się więcej w ten sposób:

Morog napisał(a):a kogo to obchodzi?

bo to rani ludzkie uczucia. Konkretnie mogło zranić OlienMastera.
<odpowiada po zastanowieniu
Prozę autorów cytatów o poprawki, jeżeli się mylę.

*http://www.sjp.pl/co/serwis

przez D. » Śr, 16 gru 2009, 22:55

Aaaaa ! A ja byłem pewny, że "poczucie humoru w serwisie" oznaczało iż ma poczucie humoru jako taki dodatek. (tzn, że ma ogólnie)

Czyli słowa Moroga: " a w 21 wieku mozna już skutecznie skorygować wade wzroku, wiesz?" miały wskazywać, że zrozumiał wypowiedź melo tak ?

czyli tą: "ale nie ma ustawowego nakazu wypowiadania się w każdym wątku, wiesz..."

przez **pwjbbb** » Cz, 17 gru 2009, 01:13

syndrom mam stwierdzony
kontakty ze zdrowymi układają mi się prawie żadnie
z "niezdrowymi" tylko przez forum
na uczucia ludzi staram się zwracać uwagę ale i tak nie wychodzi
najczęściej rozpoznaję oburzenie, zdziwienie i zażenowanie moją osobą
kto to jest przyjaciel od serca, kardiolog ?

przez **ważniak** » Cz, 17 gru 2009, 18:43

pwjbbb napisał(a):kto to jest przyjaciel od serca, kardiolog ?

Dobre

przez **atrofia** » Pt, 18 gru 2009, 13:19

@D.: Tak. Przynajmniej tak sadzę.

przez **Kris** » Pt, 18 gru 2009, 22:29

Morog napisał(a):och dziekuje
zawsze można sie czegoś nowego dowiedzieć

a w 21 wieku mozna już skutecznie skorygować wade wzroku, wiesz?

A tu o co chodzi?

Bo moim zdaniem to sarkastyczna odpowiedż na

melo napisał(a):ale nie ma ustawowego nakazu wypowiadania się w każdym wątku, wiesz...

dająca do zrozumienia, że chodzi o oczywistą oczywistość.

A druga wersja jest taka, że Melo czegoś nie zauważyła.

Jak myślicie?

przez **Mozzie** » So, 19 gru 2009, 11:53

ja juz nie wiem o co chodzi..

a co do odpowiedzi na pytanie główne - nie radze sobie. Jestem na luzie i jestem *sobą* to słyszę, że jestem zarozumiała itd, jeśli się staram *krakać jak inne wrony* to słyszę, że jestem sztuczna, fałszywa i coś ukrywam... nikomu nie dogodzisz..

przez **ważniak** » N, 20 gru 2009, 15:53

No właśnie - jeszcze się taki nie narodził, co by wszystkim dogodził. A co jeśli Twoje otoczenie ma trochę racji? Wydaje mi się, że w grę może wchodzić u Ciebie narcyzm. Czytałaś może post zz "Koncepcja narcyzmu (Karen Horney)"?
PS1. Nie chciałem Cię obrazić
PS2. Ja bym osobiście wolał uchodzić za zarozumiałego niż fałszywego.

aspi.net.pl (dawniej asperger.fora.pl)

Kontakty z innymi ludzmi

Kontakty z innymi ludzmi

Kto przegląda forum