Skąd wicie ze macie ZA ?

To forum przeznaczone jest głównie dla osób dorosłych z ZA i pokrewnymi zaburzeniami.

Chat irc (pirc.pl): #aspi.net.pl (bramka www) (godzina 20:30)
Skype: WideŁokonferencja (Soboty@20:00)

Skąd wicie ze macie ZA ?

Postprzez morison » Śr, 18 lis 2009, 13:15

wiem banalne pytanie, być może już kiedyś ktoś zadał - ja przypuszczam ze mam to -wyniki testów i obserwacje syna który ma zdiagnozowane ZA , no i przeglądając forum w 90% wiem ocznym piszecie . :smile:
Avatar użytkownika
morison
 
Posty: 252
Dołączył(a): Śr, 18 lis 2009, 00:00
Lokalizacja: Wielkopolska
Płeć: M

Postprzez atrofia » Śr, 18 lis 2009, 13:30

Wielu użytkowników* nie upiera się przy diagnozie mamZAnabankbomam. Nie mogę generalizować, więc opowiem swoją historię: testy robione na przestrzeni wielu miesięcy, literatura, ponownie testy, forum, literatura. Bogowie chyba jestem psycholem!




*np atrofia
atrofia
 
Posty: 1205
Dołączył(a): Cz, 28 maja 2009, 23:00

Postprzez morison » Śr, 18 lis 2009, 13:40

a jest mozliwosc zdiagnozowania tego formalnie ? tak zeby miec kolejny swistek do kolekci papierow ktore kiedy mogom sie przydac . :)
Avatar użytkownika
morison
 
Posty: 252
Dołączył(a): Śr, 18 lis 2009, 00:00
Lokalizacja: Wielkopolska
Płeć: M

Postprzez znikam » Śr, 18 lis 2009, 17:42

atrofia napisał(a):Wielu użytkowników* nie upiera się przy diagnozie mamZAnabankbomam. Nie mogę generalizować, więc opowiem swoją historię: testy robione na przestrzeni wielu miesięcy, literatura, ponownie testy, forum, literatura. Bogowie chyba jestem psycholem!




*np atrofia


ciekawe dlaczego piszesz na tym forum??
na moje oko jestes nt... nie jestes neurotyczna, glebiej zaburzona tez raczej nie

o. mam pomysl moze dla Ciebie nt ma inne znaczenie niz dla mnie (a przynajmniej mialo)

a tak przy okazji ja mam pewnosc ze jestem psycholem :P
znikam
 
Posty: 791
Dołączył(a): Cz, 21 wrz 2006, 23:00

Postprzez ...L » Śr, 18 lis 2009, 18:16

...
...L
 
Posty: 3000
Dołączył(a): So, 27 sty 2007, 00:00

Postprzez morison » Śr, 18 lis 2009, 19:43

Przykro mi ale na forum jestem od dzisaj wiec .........
a co do koleznki ujme to tak: poszukuje odpowiedzi na pytanie kim jest
Avatar użytkownika
morison
 
Posty: 252
Dołączył(a): Śr, 18 lis 2009, 00:00
Lokalizacja: Wielkopolska
Płeć: M

Postprzez atrofia » Śr, 18 lis 2009, 20:07

O tak, zdiagnozujcie mnie!
atrofia
 
Posty: 1205
Dołączył(a): Cz, 28 maja 2009, 23:00

Postprzez znikam » Śr, 18 lis 2009, 20:38

atrofia napisał(a):O tak, zdiagnozujcie mnie!


tylko na to czekalem...

znajdz dobrego psychoterapeute (skoro piszesz na forum nie powinas miec problemow z zapisaniem sie na psychoterapie) behawioralnego lub poznawczego i po jakims czasie nauczysz sie zachowan ktore pozwola Tobie zachowywac sie hmmm tak jak 70% nt uwaza za normalne taka maska (miedzy rodzina i znajomymi mozesz byc soba), wtedy depresja powina zniknac

heh w twoim wieku to moze byc trudne psychicznie... to porozmawiaj sama wiesz z kim (i pozdrow ja odemnie :P) w tej sprawie nie licz na mnie... ja tylko moge za jakis czas zrobic to samo co z "sama wiesz z kim"

ps z tym psycholem nie zartowalam
znikam
 
Posty: 791
Dołączył(a): Cz, 21 wrz 2006, 23:00

Postprzez morison » Śr, 18 lis 2009, 22:40

czy moze ktos jeszcze odpowie na moje pytanie bo cos zeszlo z tematu :)
Avatar użytkownika
morison
 
Posty: 252
Dołączył(a): Śr, 18 lis 2009, 00:00
Lokalizacja: Wielkopolska
Płeć: M

Postprzez Malafides » Śr, 18 lis 2009, 23:13

To pytanie było już wałkowane tutaj wiele razy, w tej czy innej postaci
Avatar użytkownika
Malafides
 
Posty: 699
Dołączył(a): So, 6 cze 2009, 23:00

Postprzez morison » Śr, 18 lis 2009, 23:16

być moze tylko jakos nie trafilem ..... :(
Avatar użytkownika
morison
 
Posty: 252
Dołączył(a): Śr, 18 lis 2009, 00:00
Lokalizacja: Wielkopolska
Płeć: M

Postprzez znikam » Śr, 18 lis 2009, 23:48

diagnoza dr gardziel
znikam
 
Posty: 791
Dołączył(a): Cz, 21 wrz 2006, 23:00

Postprzez morison » Cz, 19 lis 2009, 00:13

dzieki , w blizej nie okreslony sposub pomogło mi to znalesc ifo :)
Avatar użytkownika
morison
 
Posty: 252
Dołączył(a): Śr, 18 lis 2009, 00:00
Lokalizacja: Wielkopolska
Płeć: M

Postprzez atrofia » Cz, 19 lis 2009, 00:25

racemik napisał(a):
atrofia napisał(a):O tak, zdiagnozujcie mnie!


tylko na to czekalem...

Bożebożeboże, to psychol!
racemik napisał(a):znajdz dobrego psychoterapeute (skoro piszesz na forum nie powinas miec problemow z zapisaniem sie na psychoterapie) behawioralnego lub poznawczego i po jakims czasie nauczysz sie zachowan ktore pozwola Tobie zachowywac sie hmmm tak jak 70% nt uwaza za normalne taka maska (miedzy rodzina i znajomymi mozesz byc soba), wtedy depresja powina zniknac

No way. Bo nie wyobrażam sobie, że obca osoba może podejść do mnie tak blisko.
Nie mam depresji. Też lubię listopad.
racemik napisał(a):heh w twoim wieku to moze byc trudne psychicznie... to porozmawiaj sama wiesz z kim (i pozdrow ja odemnie :P) w tej sprawie nie licz na mnie... ja tylko moge za jakis czas zrobic to samo co z "sama wiesz z kim"

Nie wiem.
racemik napisał(a):ps z tym psycholem nie zartowalam

Ratunku.
atrofia
 
Posty: 1205
Dołączył(a): Cz, 28 maja 2009, 23:00

Postprzez SocialDistortion » Cz, 19 lis 2009, 01:13

atrofia napisał(a):No way. Bo nie wyobrażam sobie, że obca osoba może podejść do mnie tak blisko.


Moze dobrze byloby gdyby ludzie nie byli zawsze tylko obcymi osobami.

Luc84 napisał(a):A co do Atrofii to oceniałbym że jest bardzo schizoidalna na podstawie jej wypowiedzi
"http://pl.wikipedia.org/wiki/Osobowość_schizoidalna"


Mam podobne odczucia, chociaz z aktywnych userow zz wydaje sie jeszcze bardziej zdystansowany i niezalezny. O osobach schizoidalnych niezle traktuje angielska wikipedia.
Avatar użytkownika
SocialDistortion
 
Posty: 212
Dołączył(a): N, 30 lis 2008, 00:00

Postprzez morison » Cz, 19 lis 2009, 11:05

atrofia i racemik prozba macie problem przedcie na forum prywatne albo umowcie sie na spotkanie nie wirtualne "w cztery oczy " :) bo cos widze ze czesto sie zcinacie
Avatar użytkownika
morison
 
Posty: 252
Dołączył(a): Śr, 18 lis 2009, 00:00
Lokalizacja: Wielkopolska
Płeć: M

Postprzez ...L » Cz, 19 lis 2009, 12:07

...
...L
 
Posty: 3000
Dołączył(a): So, 27 sty 2007, 00:00

Postprzez morison » Cz, 19 lis 2009, 12:25

dobra a prubowal ktos kiedys zdiagnozowac to formalnie - miec "dyplom" oprawiony w ramke ze mam ZA ? moje strania spelzłyna tym iz pani doktor w wojewudzkim osrodku powiedziala ze dorosli nie majom ZA majom to tylko dzieci a ona sie natym zna bo zajmuje sie tez dzieci mi dzieci pozniejszym okresie wyrastajom z tego ..... owszem wyrastajom po czesci to sie zgadza ale reszta hmmmm
Avatar użytkownika
morison
 
Posty: 252
Dołączył(a): Śr, 18 lis 2009, 00:00
Lokalizacja: Wielkopolska
Płeć: M

Postprzez ...L » Cz, 19 lis 2009, 12:38

...
...L
 
Posty: 3000
Dołączył(a): So, 27 sty 2007, 00:00

Postprzez morison » Cz, 19 lis 2009, 13:01

defakto wyrastamy z tego no moze to słowo wyrastanie jest zle bo sugeruje ze problem znika ,mysle ze lepsze by bylo hmmm kamuflowanie ,no niewiem bynajmiej dawanie sobie rady w wiekszosci ,patrzac na siebie moge powiedziec ze niestanowi juz dlamnie problemu odebranie telefonu rozmowa - choc pewne sprwy nie jestem w stanie zalatwic bezposredniom rozmowom tylko esemesem poprostu mnie to przerasta itp .......
Avatar użytkownika
morison
 
Posty: 252
Dołączył(a): Śr, 18 lis 2009, 00:00
Lokalizacja: Wielkopolska
Płeć: M

Postprzez atrofia » Cz, 19 lis 2009, 13:02

SocialDistortion napisał(a):
Luc84 napisał(a):A co do Atrofii to oceniałbym że jest bardzo schizoidalna na podstawie jej wypowiedzi
"http://pl.wikipedia.org/wiki/Osobowość_schizoidalna"


Mam podobne odczucia, chociaz z aktywnych userow zz wydaje sie jeszcze bardziej zdystansowany i niezalezny. O osobach schizoidalnych niezle traktuje angielska wikipedia.

Ciekawe co on na to.
Luc84 napisał(a):Mi się kojarzy bardziej z anankastycznym stylem/typem (ale nie zaburzeniem) osobowości. Ale to tak na zasadzie pewnej intuicji, niż konkretów.

Bo intuicja własna (cokolwiek to jest, choć mi się wydaje bioenergopopie*dzieleniem) to podstawa oceny człowieka, wiadomo.
SocialDistortion napisał(a):Moze dobrze byloby gdyby ludzie nie byli zawsze tylko obcymi osobami.

Pan(i) z poradni zawsze będzie Panem(ią) z poradni. Jakoś nie widzę wspólnego chodzenia na piwo czy swobodnych rozmów o różnych rzeczach. Wierz mi, nie wszyscy są dla mnie obcy.

morison napisał(a):atrofia i racemik prozba macie problem przedcie na forum prywatne albo umowcie sie na spotkanie nie wirtualne "w cztery oczy " Smile bo cos widze ze czesto sie zcinacie

Racemiku, mój drogi, czy my się porozumiewamy na noże do smarowania masła, bo nie wydaje mi się?

morison napisał(a):moje strania spelzłyna tym iz pani doktor w wojewudzkim osrodku powiedziala ze dorosli nie majom ZA majom to tylko dzieci a ona sie natym zna bo zajmuje sie tez dzieci mi dzieci pozniejszym okresie wyrastajom z tego

Luc84 napisał(a):Ja usłyszałem podobne teksty o wyrastaniu od lekarki oraz od psychologa.

No, wiadomo. Całościowe zaburzenia rozwoju są jak świnka, każdy przez to przechodzi. I jak buty. Każdy z tego wyrasta.
atrofia
 
Posty: 1205
Dołączył(a): Cz, 28 maja 2009, 23:00

Postprzez morison » Cz, 19 lis 2009, 13:04

ktos spyta po co tobie diagnoza - nie tyle do utwierdzenia faktu,po to zeby moglo mi pomuc w formalnych sprawach : prosze tu mam dokument że ja widze innaczej swiat ,inaczej go odczowam to nie jest moja wyemaginowana przypadlosc .....
Avatar użytkownika
morison
 
Posty: 252
Dołączył(a): Śr, 18 lis 2009, 00:00
Lokalizacja: Wielkopolska
Płeć: M

Postprzez atrofia » Cz, 19 lis 2009, 13:13

I ten ktoś się wzruszy i już nie będzie Ci dokuczał.
Tekst do wygrawerowania na nierdzewnej bransoletce, noszonej stale na przegubie na wypadek nagłego..
Barańczak Stanisław

1.) JEŻELI COŚ CIĘ BOLI:
- DOBRA WIADOMOŚĆ: ŻYJESZ.
- ZŁA WIADOMOŚĆ: TEN BÓL
CZUJESZ WYŁĄCZNIE TY.


2.) TO WSZYSTKO DOOKOŁA,
CO CIĘ SZCZELNIE OTACZA
NIE CZUJĄC TWEGO BÓLU,
JEST TO TAK ZWANY ŚWIAT.


3.) UBAWI CIĘ, ŻE JEST ON
REALNY I JEDYNY,
A LEPSZEGO NIE BĘDZIE
PRZYNAJMNIEJ PÓKI ŻYJESZ.


4.) GDY JUŻ SKOŃCZYSZ SIĘ ŚMIAĆ,
ODRZUĆ LOGICZNY WNIOSEK,
ŻE TAKI ŚWIAT BYĆ MUSI
PRZYWIDZENIEM LUB SNEM.


5.) TRAKTUJ GO CAŁKIEM SERIO,
JAK ON PRZED CHWILĄ CIEBIE -
DOKONUJĄC WYBORU
SPECJALNEJ CIĘŻARÓWKI,


6.) BY W OKREŚLONYM MIEJSCU
I UŁAMKU SEKUNDY
POTRĄCIŁA CIĘ, KIEDY
PRZECHODZIŁEŚ PRZEZ JEZDNIĘ.
http://www.edenet.pl/wiersze/wiersze-62.html
atrofia
 
Posty: 1205
Dołączył(a): Cz, 28 maja 2009, 23:00

Postprzez morison » Cz, 19 lis 2009, 14:13

jego wzruszenie mam gdzies :)
tylko i wylacznie formalnie i praktycznie nie bezei mogl mnie ososdzac jak siebie tudziesz innych ludzi a jego postanowienie ktore wydał igerujace w moje zycie ktore wprowadziło niezbyt dobrom atmosfere bedzie doslownie falszywe i do ponownego zweryfikowania ....
Avatar użytkownika
morison
 
Posty: 252
Dołączył(a): Śr, 18 lis 2009, 00:00
Lokalizacja: Wielkopolska
Płeć: M

Postprzez atrofia » Cz, 19 lis 2009, 14:24

Marzenie. Jeżeli Cię znał, zerwie wszelki kontakt i jeszcze padniesz ofiarą obmowy. Jeżeli Cię nie zna, i tak nie będzie miał okazji (patrz: zdanie wcześniej). Jeżeli chciałbyś, aby Cię zatrudnił, zapomnij. Jeżeli Cię zatrudnia, nie będzie.
Diagnozować się możesz, dla własnej satysfakcji. I coby nie szukać dłużej odpowiedzi na pytanie 'co mi jest, że nie jest tak innym'.
atrofia
 
Posty: 1205
Dołączył(a): Cz, 28 maja 2009, 23:00

Postprzez morison » Cz, 19 lis 2009, 14:25

Tłumaczenie samemu sobie rzeczywistości


Ujmę to tak jeżeli chce unikać „kłopotów” i stosować metodę nie odzywania się, tudzież odwracania wzroku od czegoś co mi nie pasuje, czyli przyjmowanie taktyki typowego mieszkańca ziemi (no Polaka ) , to co od czego pragnę uciec przybywa z zdwojoną silą i obleka mnie swoim brudem……….Czyli jak by mści się mój „tu mi wiśizm”.

Jedyną zasadom która przynosi jakiekolwiek efekty to bycie upierdliwym , wnikliwym do granic wytrzymałości i być w tym konsekwentnym , cholernie konsekwentnym …
Jedyną wadom tego sposobu życia jest trzymanie w ryzach emocji i bycia pokornym , a w przypadku buntownika jakim jestem jest to dość trudne do realizacji ……..

Podsumowując :
To moja mała rewolucja słowami bez kamieni i butelek z benzynom ……..po to zawsze można sięgnąć… bo najpierw sięgając po przemoc, nie można już potem być ani upierdliwym ,ani wnikliwym ,nie można : pisać ,mówić , potem jest już tylko krew i łzy ……..


Ktoś kto brnie pod prąd , ale zgodnie z sobą samym …. (bynajmniej jest w tej chwili przekonany ze to jest słuszne:)
Avatar użytkownika
morison
 
Posty: 252
Dołączył(a): Śr, 18 lis 2009, 00:00
Lokalizacja: Wielkopolska
Płeć: M

Postprzez atrofia » Cz, 19 lis 2009, 14:43

Rewolucjonista z pana, jak widzę. To przejdzie. Moim zdaniem ani postawa rewolucjonizmu na słowa, ani 'mi tu wisizm' nie są dobre. Lepiej do przodu się nie pchać, z tyłu nie odstawać. Pomyśleć trzy razy zamiast.
Stoickiego spokoju więcej, to i z dystansu swobodę poczujesz większą. Z lektur polecam 'Rozmyślania' Marka Aureliusza. Kojące.
atrofia
 
Posty: 1205
Dołączył(a): Cz, 28 maja 2009, 23:00

Postprzez morison » Cz, 19 lis 2009, 15:00

widze ze kolezanak pasjonatkom krolowej nauk jest , ja wole siegac do zywego słowa niewernym Tomaszem jestem wiec historja filozofi mnie nie pociaga choc sama historja owszem ciekawa dlamnie jest , co do rewolucjonizmu to nie wyrasta sie z tego zapewniam Wać Panne :) wrecz wzrasta wraz z wiekiem .

co do buntu , uff bunt jest tylko nastepstwem dostrzegania przezamnie niedoskonalosci spolleczenstwa co jest konsekwecjom ZA
Avatar użytkownika
morison
 
Posty: 252
Dołączył(a): Śr, 18 lis 2009, 00:00
Lokalizacja: Wielkopolska
Płeć: M

Postprzez atrofia » Cz, 19 lis 2009, 15:56

morison napisał(a):widze ze kolezanak pasjonatkom krolowej nauk jest

Ależ skąd znowu. Tak napisałam, żeby wypaść na mądrzejszą.
morison napisał(a):ja wole siegac do zywego słowa niewernym Tomaszem jestem wiec historja filozofi mnie nie pociaga choc sama historja owszem ciekawa dlamnie jest

Historia to nie tylko 'bitwa była w roku', 'zasiadał na tronie w okresie', 'zginęło ludzi'. Życie toczy się w jakimś kontekście, nie bez powodu na lekcjach polskiego zaczyna się od elementów historii, filozofii, sztuki w szerszym ujęciu, a na lekcjach historii nie omija tej tematyki.
morison napisał(a):co do rewolucjonizmu to nie wyrasta sie z tego zapewniam Wać Panne :) wrecz wzrasta wraz z wiekiem .

Pożyjemy.
morison napisał(a):co do buntu , uff bunt jest tylko nastepstwem dostrzegania przezamnie niedoskonalosci spolleczenstwa co jest konsekwecjom ZA

Również dostrzegam ową niedoskonałość, jednak jestem zwolennikiem oszczędzania energii na później.
atrofia
 
Posty: 1205
Dołączył(a): Cz, 28 maja 2009, 23:00

Postprzez morison » Cz, 19 lis 2009, 17:30

co do Marka aureliusza to powiem tak chce dostac pisma i ich dziela nie ocenzurowane przez koscił wtedy to mnie zaciekawi moze badziej , histoja najciekawsza jest ta co jest przemilczana w szczatkach informmaci ...........


ktos na forum napisal ze by chcial zalozyc swoistom spodzielnie dla ludzi z Za ,mysle zee lepiej jak by ktos stwozyl osrodek pomocy - wsparcia dla ZA

C.D.N.
Avatar użytkownika
morison
 
Posty: 252
Dołączył(a): Śr, 18 lis 2009, 00:00
Lokalizacja: Wielkopolska
Płeć: M

Postprzez SocialDistortion » Cz, 19 lis 2009, 17:39

morison napisał(a):co do buntu , uff bunt jest tylko nastepstwem dostrzegania przezamnie niedoskonalosci spolleczenstwa co jest konsekwecjom ZA


Czyzby? Moim zdaniem u wszelkiej masci rewolucjonistow znamienne jest ze przedewszystkim chca zmieniac rzeczywistosc, a nie siebie. Nie wiem jak mozna byc ekspertem w dziedzinie, w ktorej jest sie najbardziej uposledzonym.

atrofia napisał(a):Pan(i) z poradni zawsze będzie Panem(ią) z poradni. Jakoś nie widzę wspólnego chodzenia na piwo czy swobodnych rozmów o różnych rzeczach. Wierz mi, nie wszyscy są dla mnie obcy.


Kiedys inni tez byli obcy, pomiedzy terapeuta a klientem tworzy sie czesto silna wiez, a ze psycholog jest psychologiem sporo mozna z tego wyniesc. Ale zapewne boisz sie ze zostaniesz potraktowana jak kolejny banalny przypadek, tak jak Ty postrzegasz wiekszosc innych ludzi.
Avatar użytkownika
SocialDistortion
 
Posty: 212
Dołączył(a): N, 30 lis 2008, 00:00

Postprzez atrofia » Cz, 19 lis 2009, 20:25

SocialDistortion napisał(a):Kiedys inni tez byli obcy, pomiedzy terapeuta a klientem tworzy sie czesto silna wiez, a ze psycholog jest psychologiem sporo mozna z tego wyniesc. Ale zapewne boisz sie ze zostaniesz potraktowana jak kolejny banalny przypadek, tak jak Ty postrzegasz wiekszosc innych ludzi.

Masz mnie^^
atrofia
 
Posty: 1205
Dołączył(a): Cz, 28 maja 2009, 23:00

Postprzez morison » Cz, 19 lis 2009, 23:10

"Czyzby? Moim zdaniem u wszelkiej masci rewolucjonistow znamienne jest ze przedewszystkim chca zmieniac rzeczywistosc, a nie siebie. Nie wiem jak mozna byc ekspertem w dziedzinie, w ktorej jest sie najbardziej uposledzonym. "

nowłanie czysz nie lepiej odwracac role ? pozatym jak napisales uposledzenie hmmm nienazwal bym uposledzeniem tego ze dostrzegam wiecej niz inni ludzie mnie otaczajacy raczej bym to nazwał moim atutem owszem inne aspekty zycia nie nalezom do najmilszych no cusz cos zacos :) dodał bym tez do atutow trudnosci pracy w grupie zosie samosie jakimi jestesmi tez sa potrzebne i odnajdujom sie lepiej nisz zwykli ludzie ... (no jedyny przyklad ktory mi narazie przychodzi do głowy to snajper :))))
Avatar użytkownika
morison
 
Posty: 252
Dołączył(a): Śr, 18 lis 2009, 00:00
Lokalizacja: Wielkopolska
Płeć: M

Postprzez atrofia » Cz, 19 lis 2009, 23:35

morison napisał(a):dostrzegam wiecej niz inni ludzie mnie otaczajacy [...] zosie samosie jakimi jestesmi tez sa potrzebne i odnajdujom sie lepiej nisz zwykli ludzie ... (no jedyny przyklad ktory mi narazie przychodzi do głowy to snajper :))))

<proponuję zachowywać się naturalnie, aczkolwiek ostrożnie i nie prowokować tego pana
^^
atrofia
 
Posty: 1205
Dołączył(a): Cz, 28 maja 2009, 23:00

Postprzez morison » Cz, 19 lis 2009, 23:55

to byl tylko przyklad .......

niemozna wszyskiego brac doslownie i pozostawac w marażmie to nie jest konstruktywne , ujme to tak jak staniesz to cofasz sie jak idziesz swiat sie otwiera i jest łatwiej ,bynajije trzeba swoje słabosci odwrucic zeby stały sie atutami ..........
Avatar użytkownika
morison
 
Posty: 252
Dołączył(a): Śr, 18 lis 2009, 00:00
Lokalizacja: Wielkopolska
Płeć: M

Postprzez atrofia » Pt, 20 lis 2009, 00:45

Wiem, to był żart.
To Ty idź i walcz, słowem, jeżeli uważasz, że to słuszne.
Ja, choć starsza od Ciebie nie jestem, preferuję ciszę i spokój. I liczenie gwiazd.
Niech młodsi krzyczą o sprawiedliwość, rewolucje czy inne ideały.
atrofia
 
Posty: 1205
Dołączył(a): Cz, 28 maja 2009, 23:00

Postprzez konki » Pt, 20 lis 2009, 01:20

atrofia napisał(a):To Ty idź i walcz, słowem, jeżeli uważasz, że to słuszne.
Ja, choć starsza od Ciebie nie jestem, preferuję ciszę i spokój. I liczenie gwiazd.
Niech młodsi krzyczą o sprawiedliwość, rewolucje czy inne ideały.

Popieram, też wole ciszę i spokój.
Avatar użytkownika
konki
 
Posty: 183
Dołączył(a): So, 1 sie 2009, 23:00

Postprzez morison » Pt, 20 lis 2009, 12:36

a czy ja wam kaze isc ? walczyc ? ja psałem o sobie

a co do :"Niech młodsi krzyczą o sprawiedliwość, rewolucje czy inne ideały."

miło mi ze zostałem zaliczony do młodszych :))))))

co do zartu to -wrodzona nad wrazliwosć ............wemnie jest i wole czasem miec czarno na bialym , a co do nieszczesnego snajpera to pare razy slyszalem i czytalem o pinie ze na takich ludzi wybiera sie jednoski ktore chrakteryzujom sie tym co ZA , dlatego mi to utkwilo w glowie ... fajana robota wadom jest ze trzeba ludzi zabijac ..... i jak ciebie znajdom to zadna konwencja genewska nie obowiazuje ......
Avatar użytkownika
morison
 
Posty: 252
Dołączył(a): Śr, 18 lis 2009, 00:00
Lokalizacja: Wielkopolska
Płeć: M

Postprzez ważniak » Pt, 20 lis 2009, 22:58

morison napisał(a):a czy ja wam kaze isc ? walczyc ? ja psałem o sobie

a co do :"Niech młodsi krzyczą o sprawiedliwość, rewolucje czy inne ideały."

miło mi ze zostałem zaliczony do młodszych :))))))

co do zartu to -wrodzona nad wrazliwosć ............wemnie jest i wole czasem miec czarno na bialym , a co do nieszczesnego snajpera to pare razy slyszalem i czytalem o pinie ze na takich ludzi wybiera sie jednoski ktore chrakteryzujom sie tym co ZA , dlatego mi to utkwilo w glowie ... fajana robota wadom jest ze trzeba ludzi zabijac ..... i jak ciebie znajdom to zadna konwencja genewska nie obowiazuje ......

A ja słyszałem, że snajperzy pracują w dwójkach, razem z obserwatorem :)
Avatar użytkownika
ważniak
 
Posty: 816
Dołączył(a): Pt, 27 cze 2008, 23:00

Postprzez morison » So, 21 lis 2009, 12:56

czy to wazne .... wazne jet to potrafimy tylko pracowac sami praca w zespole raczej nam nie wychodzi ....
Avatar użytkownika
morison
 
Posty: 252
Dołączył(a): Śr, 18 lis 2009, 00:00
Lokalizacja: Wielkopolska
Płeć: M

Następna strona

Powrót do Forum otwarte dla każdego

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 259 gości