asperger napisał(a):Czy uważacie, że ludzie z ZA nie potrafią poprawnie rozwiązać tego testu?
rytr napisał(a):Krotko: potrafia. badania nad TU mowia, ze umiejetnosc rozwiazaywania problemow tzw. pierwszego stopnia (a do nich nalezy wlasnie przedsatwiony przez Ciebie) posiada znakomita wiekszosc osob nawet z autyzmem, ktore osiagnely umiejetnosci intelektualne wlasciwe prawidlowo rozwijajcej sie osobie w wieku ok 7 - 8 lat.
Problemy pojawiaja sie przy drugim (mysle, ze on mysli, ze osoba tzrecia mysli) i kolejnych stopniach. Moim jednak zdaniem, (nie mam na to ZADNYCH dowodow) wiele osob NT nie da sobie rowniez rady z 4 stopniem. Bo to jeszcze wymaga pewnych dobrze rozwinietych funkcji poznawczych.
Problem TU i ASD jest bardziej zlozony. Trudnosci czesto dotycza bardziej specyficznych obszarow myslenia regulowanych przez TU.
Np. myslenie, ze jezeli ja wiem, co chce powiedziec to inni tez powini wiedziec i trudnosci w zwiazku ztym w przekazywaniu wlasnych mysli otoczeniu (np. czyt. mowienie tzw "skrotami myslowymi")
itp.
hari napisał(a):I teraz pojawia sie pytanie dlaczego NT nie potrafia mówic wprost - gdybym pojechal do Japonii to bylaby to pierwsza rzecz o ktorej bym poinformował znajomych.Nie odczuwam żadnej potrzeby by przekazać to w sposób zawaluowany - jakbym chciał sie pochwalić znajmośćią sztuki japońskiej to bym sypnął garścia faktów i tyle :] Serio, nie rozumiem tego - myślałem iz NT uciekaja w świat niedomówien tylko wtedy gdy poruszają tematy bliskie ich sercu, powodujące silną odpowiedź emocjonalną - dlatego nie mówi sie wprost o własnych uczuciach.
I teraz pojawia sie pytanie dlaczego NT nie potrafia mówic wprost - gdybym pojechal do Japonii to bylaby to pierwsza rzecz o ktorej bym poinformował znajomych.
Karol napisał(a):hari, potrafią, ale mówienie nie-wprost przynosi im społeczne korzyści, to jest inaczej: dyplomacja. Jeśli ktoś będzie rozgłaszał wszystkim, że był w Japonii i opisywał tajniki japońskiej sztuki ogrodniczej, może wyjść na chwalipiętę, a to nie przysparza sympatii. Lepiej, gdy informacja o Japonii wypłynie jakby mimochodem. Metodą niedomówień można też czynić złośliwości, ale tak, by ich ofiara nie była świadoma motywów sprawcy, inaczej mogłaby o nim źle pomyśleć. W tej sytuacji można powiedzieć: nie to miałem na myśli, nie sądziłem, że potraktujesz to osobiście, itp., itd.
karol napisał(a):ari, potrafią, ale mówienie nie-wprost przynosi im społeczne korzyści, to jest inaczej: dyplomacja. Jeśli ktoś będzie rozgłaszał wszystkim, że był w Japonii i opisywał tajniki japońskiej sztuki ogrodniczej, może wyjść na chwalipiętę, a to nie przysparza sympatii. Lepiej, gdy informacja o Japonii wypłynie jakby mimochodem. Metodą niedomówień można też czynić złośliwości, ale tak, by ich ofiara nie była świadoma motywów sprawcy, inaczej mogłaby o nim źle pomyśleć. W tej sytuacji można powiedzieć: nie to miałem na myśli, nie sądziłem, że potraktujesz to osobiście, itp., itd.
karol napisał(a):Mnie ludzie często zarzucali, że mówię skomplikowanym, naukowym językiem, a na dodatek robię to specjalnie, żeby pokazać, że znam trudne słowa, których oni nie znają.
karol napisał(a):hari, niektórzy NT potrafią być bardzo szczerzy
asperger napisał(a):Czyżbym był NT?
hari napisał(a):no, skoro umiesz mowić nie wprost, to tak na oko jesteś 65% NT , byśbył
80% gdybyś nie ciągnął dziewczyn za włosy :]
asperger napisał(a):Czyżbym był NT?
hari napisał(a):i teraz pytanie kto to wiedział, a kto wiedzial ale myślał iż inni tego nie wiedzą
Ot tak nawiązując do tematu
Rozwijając myśl, napisałem o tych procentach ironicznie, Rytr odpowiedziała tak jakby nie wyczuła żartu , ja napisałem explicite o co mi chodziło, nie biorąc pod uwage iz ona sama może żartować :] To są właśnie deficyty teorii umysłu wynikające z egocentrycznego punktu widzenia
rytr napisał(a):asperger napisał(a):Czy uważacie, że ludzie z ZA nie potrafią poprawnie rozwiązać tego testu?
Problem TU i ASD jest bardziej zlozony. Trudnosci czesto dotycza bardziej specyficznych obszarow myslenia regulowanych przez TU.
hari napisał(a):Serio, nie rozumiem tego - myślałem iz NT uciekaja w świat niedomówien tylko wtedy gdy poruszają tematy bliskie ich sercu, powodujące silną odpowiedź emocjonalną - dlatego nie mówi sie wprost o własnych uczuciach.
B.Z.D.U.R.A = ileś tam procent NT, iles tam ZA. Masz, asperger pewna umiejetność społeczna i komunikacyjna, może nie nazbyt czesta wsrod osob z ZA, ale wcale nie niewystepujaca. Jezeli masz objawy ZA to je masz i umiejetnosc mowienia "nie wprost" nie zmienia tego faktu. Poza tym, moze to byc wyuczone. Po to sie chyba czlowiek (takze z ZA) rowija, nie? Zeby sie pewnych rzeczy nauczyc? A umiejetnosci spolecznych tez sie mozna uczyc (inaczej bzdura bylby trening umiejetnosci spolecznych).
Nikt nie staje sie osoba z ZA bo ma jedna czy dwie cechy spelniajace kryt. diagnost. tak samo nikt nie staje sie NT, bo ma jakies pojedyncze umiejetnosci spoleczne.
Jezu. Ile razy mam powtarzac, ze diagnozav ZA i innych PDD jest zalezna od rozwoju w dziecinstwie?
W okresie doroslosci moze juz byc roznie.
hari napisał(a):i teraz pytanie kto to wiedział, a kto wiedzial ale myślał iż inni tego nie wiedzą
Ot tak nawiązując do tematu
asperger napisał(a):Macie teorię umysłu? Bo czytałem, że 80% autystyków nie ma. Ja jednak mam, więc może dlatego mój asperger jest taki łagodny, że lepiej mi się rozmawia z NT niż z ludźmi z aspergerem.
asperger napisał(a):W pokoju są 2 dziewczynki. Jest również [pilka ,]koszyk i pudełko obok koszyka. Jedna dziewczynka wsadza piłkę do koszyka, wtedy druga gdzieś wychodzi. W tym czasie ta, która została w pokoju przekłada piłkę z koszyka do pudełka. Pytanie brzmi: gdzie będzie szukać tej piłki ta dziewczyna, której nie było jak wróci?
asperger napisał(a):Czy uważacie, że ludzie z ZA nie potrafią poprawnie rozwiązać tego testu?
asperger napisał(a):Miałem teorię umysłu chyba nawet wtedy, gdy byłem dzieckiem. Zresztą nawet sobie nie wyobrażam jak można nie mieć teorii umysłu.
Ginden napisał(a):asperger napisał(a):Czy uważacie, że ludzie z ZA nie potrafią poprawnie rozwiązać tego testu?
Spokojnie da się rozwiązać każdy tego typu test na gruncie logicznego rozumowania, po prostu zajmuje to więcej czasu.
Przykładowe rozwiązanie.
Dziewczynka A wkłada piłkę do pudełka 1, dziewczynka B wychodzi. Dziewczynka A przenosi piłkę do pudełka 2.
Dziewczynka B widziała, że piłka jest w pudełku 1, nie ma przesłanek (wysiłek umysłowy: zorientować się, że domyślnie nie ma się przesłanek, a nie odwrotnie, potem idzie łatwo), by wnioskować o zmianie położenia piłki, więc wybierze pudełko 1.
Nie trzeba się odwoływać do teorii umysłu.
Dzieci autystyczne nie przechodzą tego testu, bo nie są nauczone jeszcze logicznego myślenia, a NT mają to niejako wbudowane w mózgu.
Dla programisty odpowiednikiem będzie ponowna implementacja istniejącej w standardzie języka funkcji.
tak, dobrze rozwiązałaś
asperger napisał(a):Co sądzicie o tym teście na teorię umysłu?:
W pokoju są 2 dziewczynki. Jest również koszyk i pudełko obok koszyka. Jedna dziewczynka wsadza piłkę do koszyka, wtedy druga gdzieś wychodzi. W tym czasie ta, która została w pokoju przekłada piłkę z koszyka do pudełka. Pytanie brzmi: gdzie będzie szukać tej piłki ta dziewczyna, której nie było jak wróci? Czy uważacie, że ludzie z ZA nie potrafią poprawnie rozwiązać tego testu?
Ginden napisał(a):Spokojnie da się rozwiązać każdy tego typu test na gruncie logicznego rozumowania, po prostu zajmuje to więcej czasu.
Ginden napisał(a):Dla programisty odpowiednikiem będzie ponowna implementacja istniejącej w standardzie języka funkcji.
Powrót do Forum otwarte dla każdego
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości