...

To forum przeznaczone jest głównie dla osób dorosłych z ZA i pokrewnymi zaburzeniami.

Chat irc (pirc.pl): #aspi.net.pl (bramka www) (godzina 20:30)
Skype: WideŁokonferencja (Soboty@20:00)

...

Postprzez bez nicka » N, 14 paź 2007, 01:08

...
bez nicka
 
Posty: 1210
Dołączył(a): Wt, 10 lip 2007, 23:00

Postprzez issa » N, 14 paź 2007, 02:12

Taki jestes?
Avatar użytkownika
issa
 
Posty: 461
Dołączył(a): Śr, 20 wrz 2006, 23:00
Lokalizacja: ze stanow skupienia materii

Postprzez bez nicka » N, 14 paź 2007, 11:25

...
bez nicka
 
Posty: 1210
Dołączył(a): Wt, 10 lip 2007, 23:00

Postprzez issa » N, 14 paź 2007, 18:05

Ja nie jestem taka.
Ani moj syn.
Avatar użytkownika
issa
 
Posty: 461
Dołączył(a): Śr, 20 wrz 2006, 23:00
Lokalizacja: ze stanow skupienia materii

Postprzez Ygramul » N, 14 paź 2007, 18:07

Nie.

Swoją drogą, beznadziejny filmik :(
Avatar użytkownika
Ygramul
 
Posty: 559
Dołączył(a): So, 2 gru 2006, 00:00

Postprzez bez nicka » N, 14 paź 2007, 21:51

...
bez nicka
 
Posty: 1210
Dołączył(a): Wt, 10 lip 2007, 23:00

Postprzez Ygramul » N, 14 paź 2007, 22:15

Rrrrretyyy! Izi! Beznadziejny to ocena subiektywna wynikająca z tego, że mi się nie podoba. Filmik. Nie ty, nie Kołaczkowscy, nie królowa Mozambiku tylko ten konkretnie filmik. Jest nudny i mnie nie bawi.
Avatar użytkownika
Ygramul
 
Posty: 559
Dołączył(a): So, 2 gru 2006, 00:00

Postprzez Ygramul » N, 14 paź 2007, 22:17

Dubel.
Avatar użytkownika
Ygramul
 
Posty: 559
Dołączył(a): So, 2 gru 2006, 00:00

Postprzez Ygramul » N, 14 paź 2007, 22:18

I jeszcze raz.
Avatar użytkownika
Ygramul
 
Posty: 559
Dołączył(a): So, 2 gru 2006, 00:00

Postprzez qwarcyt » Pn, 15 paź 2007, 20:14

Ygramul napisał(a):Rrrrretyyy! Izi! Beznadziejny to ocena subiektywna wynikająca z tego, że mi się nie podoba. Filmik. Nie ty, nie Kołaczkowscy, nie królowa Mozambiku tylko ten konkretnie filmik. Jest nudny i mnie nie bawi.


W Mozambiku rządzi prezydent.
qwarcyt
 
Posty: 36
Dołączył(a): So, 13 sty 2007, 00:00

Postprzez Ygramul » Pn, 15 paź 2007, 21:06

Do niego też nic nie mam. ;D
Avatar użytkownika
Ygramul
 
Posty: 559
Dołączył(a): So, 2 gru 2006, 00:00

Postprzez Ygramul » Wt, 16 paź 2007, 10:56

http://www.youtube.com/watch?v=RdYEkZL9KPM

Ten filmik lepiej przedstawia sposób w jaki myślę i tłumaczy dlaczego czasem muszę zaplanować dzień na piśmie, bo bez tego nie mogę ruszyć. :D

To już drugi filmik tego samego autora na tym forum.:wink:
Avatar użytkownika
Ygramul
 
Posty: 559
Dołączył(a): So, 2 gru 2006, 00:00

Postprzez pwjb » Wt, 16 paź 2007, 18:01

Ygramul napisał(a):Rrrrretyyy! Izi! Beznadziejny to ocena subiektywna wynikająca z tego, że mi się nie podoba.


to mogłaś napisać że ci się nie podoba :lol: :wink:
Avatar użytkownika
pwjb
 
Posty: 4387
Dołączył(a): Cz, 29 gru 2005, 00:00

Postprzez pwjb » Wt, 16 paź 2007, 18:08

Ygramul napisał(a):Do niego też nic nie mam. ;D


http://en.wikipedia.org/wiki/Armando_Guebuza - typowy cwaniakowaty tamtejszyk, ma brudne łapska i to bynajmniej nie z powodu koloru skóry
Avatar użytkownika
pwjb
 
Posty: 4387
Dołączył(a): Cz, 29 gru 2005, 00:00

Postprzez Ygramul » Wt, 16 paź 2007, 18:53

pwjb napisał(a):
Ygramul napisał(a):Rrrrretyyy! Izi! Beznadziejny to ocena subiektywna wynikająca z tego, że mi się nie podoba.


to mogłaś napisać że ci się nie podoba :lol: :wink:


Wydaje mi się, że słowo "beznadziejny" nie zostawia żadnych wątpliwości co do oceny. A skoro ja to napisałam, to znaczy, że to ja tak myślę. Nie mam w zwyczaju myśleć za innych. :D
Avatar użytkownika
Ygramul
 
Posty: 559
Dołączył(a): So, 2 gru 2006, 00:00

Postprzez pwjb » Wt, 16 paź 2007, 19:14

Ygramul napisał(a):Wydaje mi się, że słowo "beznadziejny" nie zostawia żadnych wątpliwości co do oceny. A skoro ja to napisałam, to znaczy, że to ja tak myślę. Nie mam w zwyczaju myśleć za innych. :D


beznadziejny pozostawia bo określa przedmiot jako taki, natomiast stan twoich myśli (i kogokolwiek innego) nie wpływa sam przez się na cechy przedmiotu - co zdaje się sugerować oczywiście bezsensownie takie zdanie, a skoro to jest bezsensowne to łatwo się domyślić o co chodzi.... no właśnie, łatwo zależy dla kogo, dla mnie nie, nie aż tak łatwo (nie aż tak szybko), aby nie dodać głupiego komentarza do tego po którym dochodzimy do wniosku że wszyscy i tak wiedzieliśmy o co chodzi
Avatar użytkownika
pwjb
 
Posty: 4387
Dołączył(a): Cz, 29 gru 2005, 00:00

Postprzez Ygramul » Wt, 16 paź 2007, 19:24

Pwjb, ja nie wiem teraz o co chodzi. O czym wiedzieliśmy, że wiemy o co chodzi? :D
Avatar użytkownika
Ygramul
 
Posty: 559
Dołączył(a): So, 2 gru 2006, 00:00

Postprzez issa » Wt, 16 paź 2007, 21:39

Ygramul napisał(a):http://www.youtube.com/watch?v=RdYEkZL9KPM

Ten filmik lepiej przedstawia sposób w jaki myślę i tłumaczy dlaczego czasem muszę zaplanować dzień na piśmie, bo bez tego nie mogę ruszyć. :D

To już drugi filmik tego samego autora na tym forum.:wink:


Tak.
Sa takie dni,ze dokladnie tak.
Avatar użytkownika
issa
 
Posty: 461
Dołączył(a): Śr, 20 wrz 2006, 23:00
Lokalizacja: ze stanow skupienia materii

Postprzez bez nicka » Wt, 16 paź 2007, 23:40

...
bez nicka
 
Posty: 1210
Dołączył(a): Wt, 10 lip 2007, 23:00

Postprzez bez nicka » Śr, 17 paź 2007, 00:01

...
bez nicka
 
Posty: 1210
Dołączył(a): Wt, 10 lip 2007, 23:00

Postprzez miurzówna » Śr, 17 paź 2007, 13:19

Ale Izi - o co ty masz pretensje ?
miurzówna
 
Posty: 806
Dołączył(a): Pn, 11 wrz 2006, 23:00

Postprzez pwjb » Śr, 17 paź 2007, 20:01

izi ma (imo) pretensje do całego świata (i chyba trochę do nas że mu o tym przypominamy) że ma tego dziejowego pecha że nie nauczył się angielskiego

no ale niestety tak to jest że najciekawsze treści idą po angielsku, ja na interesujące mnie tematy (i to nie tylko autyzm i ZA) bywa b. często że nie znajduję na jakiś temat po prostu nic użytecznego po polsku - za mało nas i tyle

tak więc rzeczywistość jest taka że jako polacy powinniśmy posługiwać się j. polskim ale tak się składa że mało kto się nim posługuje aby nam coś ciekawego powiedzieć

a co do tego gościa to jest to naprawdę dżinius: http://www.youtube.com/user/AgentXPQ
Avatar użytkownika
pwjb
 
Posty: 4387
Dołączył(a): Cz, 29 gru 2005, 00:00

Postprzez magic » Śr, 17 paź 2007, 21:08

Izi Rider napisał(a):Pechowo mieszkam w Polsce i jeszcze co niektórzy w tym kraju tym językiem się posługują! :evil: Ołkej?Orlłajt?Wery guut?
-Noł,wery beet!

Beet? :?

Obrazek: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/9/93/Beets_produce-1.jpg/250px-Beets_produce-1.jpg

Izi Rider, czy Ty sugerujesz, że forumowicze linkujący źródła w języku angielskim powinni je tłumaczyć, co w przypadku filmików oznacza utworzenie nowej wersji z polskim dubbingiem lub napisami?

No niestety, nieznajomość angielskiego szkodzi, co tu dużo gadać.
magic
 
Posty: 1289
Dołączył(a): Pt, 13 sty 2006, 00:00
Płeć: M

Postprzez pwjb » Śr, 17 paź 2007, 21:37

no może nie tłumaczyć, może po prostu powiedzieć w jednym zdaniu chociaż o czym to coś jest
Avatar użytkownika
pwjb
 
Posty: 4387
Dołączył(a): Cz, 29 gru 2005, 00:00

Postprzez zAgatka » Śr, 17 paź 2007, 22:33

Informacje na temat większości przypadłości, które są stosunkowo od niedawna zgłębiane, w polskich źródłach są albo fatalnie tłumaczone, albo tłumaczone wybiórczo - względnie z określonym zabarwieniem społeczno/ politycznym. W tym popieprzonym kraju nawet nie można się bez niezdrowych podniet dowiedzieć co to właściwie jest co człowiekowi dolega.
zAgatka
 
Posty: 554
Dołączył(a): Pn, 2 paź 2006, 23:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez bez nicka » Śr, 17 paź 2007, 23:34

...
bez nicka
 
Posty: 1210
Dołączył(a): Wt, 10 lip 2007, 23:00

Postprzez pwjb » Śr, 17 paź 2007, 23:42

Izi Rider napisał(a):-zdawałem maturę z angola,ale ZAPOMNIAŁEM!!!


to tak jak ja francuski, którego zdołałem nauczyć się do tego stopnia że rozumiałem o czym mówią w TV, po prostu brak interesujących treści zrobił swoje, planuję kiedyś tam kiedyś uczyć się od nowa
Avatar użytkownika
pwjb
 
Posty: 4387
Dołączył(a): Cz, 29 gru 2005, 00:00

Postprzez bez nicka » Śr, 17 paź 2007, 23:48

...
bez nicka
 
Posty: 1210
Dołączył(a): Wt, 10 lip 2007, 23:00

Postprzez miurzówna » Śr, 17 paź 2007, 23:50

Ale to nie znaczy, ze to wyparowało wam z głow - jeżeli się uczyliście to cos na pewno zostało - trzeba tylko przypomnieć.

Izi - jak chcesz wrócić do angielskiego, to zacznij go słuchac - nawet jeżeli bedziesz się zajmował czymś innym i nie zwracał uwagi na to co mówią. Włącz sobie BBC radio - i słuchaj, słuchaj,słuchaj.
Jest tam też zakładka do nauki angielskiego.

Tylko musi Ci się chceć - a jak Ci sięnie chce, to nie marudź.
miurzówna
 
Posty: 806
Dołączył(a): Pn, 11 wrz 2006, 23:00

Postprzez Ygramul » Śr, 17 paź 2007, 23:51

pwjb napisał(a):no może nie tłumaczyć, może po prostu powiedzieć w jednym zdaniu chociaż o czym to coś jest


We wrzuconym przeze mnie filmiku facet siedzi w fotelu i zastanawia się co musi zrobić i w jakiej kolejności ma się tym zająć, żeby się jak najmniej napracować i jak najszybciej skończyć. Po dwóch godzinach zestawiania prac w różnych kombinacjach stwierdza, że nie wie co zrobić najpierw i że chyba musi jeszcze nad tym trochę pomyśleć.
Avatar użytkownika
Ygramul
 
Posty: 559
Dołączył(a): So, 2 gru 2006, 00:00

Postprzez graddy » Pt, 19 paź 2007, 11:03

Filmik niby komiczny, lecz w postawach komików jest wiele mnie samego.

Choćbym oglądał prognozę pogody kilka razy z rzędu, nie potrafiłbym powtórzyć jaka będzie zapowiadana pogoda i jak mam się odpowiednio ubrać.

Podobnie jak komicy, skupiam się głównie na cyfrach, bądź też schematach, wykresach, itp.

Podobnie nie potrafię się skupić nad tym co kto do mnie mówi w obcym języku.
Na ogół wychwytuję pojedyncze zwroty i zastanawiam się dlaczego tak to zabrzmiało a nie inaczej.
Chciałbym być zawsze niewinny i prawdziwy,
chciałbym być zawsze pełen wiary i nadziei...
chcę być doskonały...
Avatar użytkownika
graddy
 
Posty: 104
Dołączył(a): Pn, 20 sie 2007, 23:00
Lokalizacja: poza Warszawą
Płeć: M

Postprzez leo5 » N, 21 paź 2007, 23:39

Ygramul napisał(a):
pwjb napisał(a):no może nie tłumaczyć, może po prostu powiedzieć w jednym zdaniu chociaż o czym to coś jest


We wrzuconym przeze mnie filmiku facet siedzi w fotelu i zastanawia się co musi zrobić i w jakiej kolejności ma się tym zająć, żeby się jak najmniej napracować i jak najszybciej skończyć. Po dwóch godzinach zestawiania prac w różnych kombinacjach stwierdza, że nie wie co zrobić najpierw i że chyba musi jeszcze nad tym trochę pomyśleć.


a jaki to filmik bo mnie takie rzechy czasem dopadają :smile:
leo5
 
Posty: 32
Dołączył(a): Pn, 10 wrz 2007, 23:00
Lokalizacja: katowickie


Powrót do Forum otwarte dla każdego

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 252 gości