Mruczanka napisał(a):Podobnie ze słuchaniem muzyki, chociaż ja akurat mam tak, że jak mam akurat fazę, to słyszę ją nieco inaczej
nonkan napisał(a):Czyli jakby "słyszeć" w myślach takiego głosu, który mówi treść myśli?
nonkan napisał(a):Jak radzą sobie z zadaniami wymagającymi użycia słów (np. formułowaniem wypowiedzi)?
Czy jeśli już myślą słowami, to pisanymi?
nonkan napisał(a):Czy gdy osoba myśląca obrazami czyta tekst, to "słyszy" (subwokalizuje) to, co jest napisane?
nonkan napisał(a):
Czy może po prostu widzi tekst i niczego w myślach sobie nie mówi, może nawet przekłada znaczenie tekstu na formę wizualną?
nonkan napisał(a):Czy osoby myślące obrazami później mówią pierwsze słowa?
Omega napisał(a):Większość ludzi tak ma. Nauka szybkiego czytania polega właśnie na pozbyciu się tego wewnętrznego głosu.
bak napisał(a):Super taka umiejętność, ale zastanawia mnie jak skuteczna, kiedy materiał, który się czyta trzeba zrozumieć, zapamiętać, kiedy dużo w nim niezrozumiałych słów, które same w sobie są rozbudowanymi pojęciami, które trzeba mieć już opanowane w celu poprawnego zrozumienia tego tekstu.
Ale skąd to zrozumienie?
I takie przeczytane masz już przyswojone?
Tzn. możesz sobie tym "manewrować"?
Czytając podręczniki akademickie musiałam mieć pod ręką słownik techniczny, fizyczny i encyklopedię i ciągle sprawdzać. Mi studiowanie idzie średnio strona/10 - 30 minut.
"Manewrować" - miałam na myśli coś w rodzaju czynnego słownictwa. Nie tylko, że je rozumiesz, ale korzystasz i używasz do tworzenia nowych struktur.
Ja o to wszystko pytam, bo wydaje mi się (właśnie dlatego pytam, bo wcale nie wiem), że główną rolę odgrywa jednak umiejętność szybkiego myślenia, a szybkie czytanie - to do przeglądania "łatwych" tekstów.
fasci-nation napisał(a):Omega napisał(a):Większość ludzi tak ma. Nauka szybkiego czytania polega właśnie na pozbyciu się tego wewnętrznego głosu.
Mnie ludzie często się pytają czy jestem po kursie szybkiego czytania. A ja tak robię naturalnie - po prostu nie mam właśnie tego wewnętrznego głosu.
fasci-nation napisał(a):Omega napisał(a):Większość ludzi tak ma. Nauka szybkiego czytania polega właśnie na pozbyciu się tego wewnętrznego głosu.
Mnie ludzie często się pytają czy jestem po kursie szybkiego czytania. A ja tak robię naturalnie - po prostu nie mam właśnie tego wewnętrznego głosu.
marekv7 napisał(a): mam takie dziwne uczucie jakby Pan Bóg dawał mi wskazówki czy pewne spostrzeżenia przez piosenki jakich słucham.
Zwiększył mi dawkę olanzapinyAmelia napisał(a):marekv7 napisał(a): mam takie dziwne uczucie jakby Pan Bóg dawał mi wskazówki czy pewne spostrzeżenia przez piosenki jakich słucham.
A co na to Twój psychiatra?
Powrót do Forum otwarte dla każdego
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 197 gości