fasci-nation napisał(a):CultOfTheMachine napisał(a):Raz tylko stwierdziłem, że zrobię coś głupiego, żeby wkurzyć psycholożkę. Ale należało się jej za stosowanie testu drzewa Kocha.
Co zrobiłeś?
CultOfTheMachine napisał(a):Raz tylko stwierdziłem, że zrobię coś głupiego, żeby wkurzyć psycholożkę. Ale należało się jej za stosowanie testu drzewa Kocha.
fasci-nation napisał(a):Wracając do testów IQ, to u osób z ASD mają one taką wadę, że często zdarzają się przegięte wyniki w obie strony. Albo wychodzi bardzo mało, albo bardzo dużo. Nieraz nawet u jednej osoby - tak jak u Althoriona.
CultOfTheMachine napisał(a):Raz tylko stwierdziłem, że zrobię coś głupiego, żeby wkurzyć psycholożkę. Ale należało się jej za stosowanie testu drzewa Kocha.
Althorion napisał(a):Mnie psycholog szkolna też mi kazała narysować drzewo. To jej narysowałem drzewo — graf. Nie siliłem się na dodatek, by go oddać w tradycyjnej formie, tzn. z korzeniem na górze, tylko jakoś tak gwiaździście, mniej-więcej tak. Jakimś sposobem nie zmieniło to jej opinii o mnie — że jestem socjopatą-debilem. Nawet mnie zapytała, dlaczego ja tu widzę drzewo — „Bo to jest drzewo, proszę spojrzeć. Tu jest korzeń, tu są liście.
fasci-nation napisał(a):Prawda. Większy sukces osiągnie się przy 110 IQ i 110 EQ, niż 150 IQ i 70 EQ.
Moje optymistyczne podejście (i nie tylko moje, bo prawie wszędzie się na to nakręcają) do wysokiego IQ też mnie zawiodło, bo pomimo wysokich wartości jestem życiowym przegrywem i niczego nie osiągnęłam. Może szybciej się uczę i łatwiej rozwiązuję zagadki... i co z tego?
mmazur napisał(a):To jest bardzo frustrujące jak się czyta ciebie i ludzi tobie podobnych. Macie wystarczającą inteligencję, żeby zrozumieć czego wam brakuje i często jesteście już wystarczająco starzy, by użyć jej w ten sposób, ale ponieważ nigdy nie robicie tego mentalnego kroku „chcę by moje życie wyglądało inaczej, więc użyję inteligencji do wykombinowania jak to osiągnąć i będę próbować, pomimo faktu, że będzie to nieprzyjemne”, to lata mijają, a wy tylko kręcicie się w miejscu co najwyżej będąc coraz bardziej sfrustrowanymi i/lub zrezygnowanymi.
Fajnie, że przynajmniej ty masz już tego świadomość. Ciekawym co z tym zrobisz w ciągu najbliższych lat.
mim napisał(a): "inteligencja emocjonalna"
mim napisał(a):Inteligencja jest mocno przereklamowana(...)moje idolatryczne podejście do IQ poniosło bankructwo.
fasci-nation napisał(a):bo prawie wszędzie się na to nakręcają) do wysokiego IQ też mnie zawiodło, bo pomimo wysokich wartości jestem życiowym przegrywem i niczego nie osiągnęłam
moerbecke napisał(a):Czyli wpływ był raczej pozytywny. Mamy więc przypadek przeciwko przypadkowi. I co teras?
moerbecke napisał(a):mim napisał(a): "inteligencja emocjonalna"
Widzę, że z tematu "Mensa" przechodzimy na "Krasnoludki, Yeti i inne baśnie i legendy". można sobie oczywiście tworzyć różne kontrukta pojeciowe na potrzeby poprawności politycznej.
Problem w tym, że nie mają one żadnego umocowania empirycznego czyli nie ma żadnej metody mierzenia tejże ani nie ma opisanego wpływu na inne obszary funkcjonowania
Althorion napisał(a):Mnie psycholog szkolna też mi kazała narysować drzewo. To jej narysowałem drzewo — graf. Nie siliłem się na dodatek, by go oddać w tradycyjnej formie, tzn. z korzeniem na górze, tylko jakoś tak gwiaździście, mniej-więcej tak. Jakimś sposobem nie zmieniło to jej opinii o mnie — że jestem socjopatą-debilem. Nawet mnie zapytała, dlaczego ja tu widzę drzewo — „Bo to jest drzewo, proszę spojrzeć. Tu jest korzeń, tu są liście…”.
@bak:
Interpretacja testu wg Wikipedii mówi, że dziupla symbolizuje „trudności życiowe, urazy, traumy”.
Powrót do Forum otwarte dla każdego
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 176 gości