misan napisał(a):Jak sobie radzicie w grupie, w której jest więcej osób? Czy potraficie wyczuć, kiedy jest Wasza kolej na zabranie głosu?
misan napisał(a):Mogę stwierdzić, że dobrze wychodzi mi rozmowa z jedną osobą, ale ta w grupie nie jest już dla mnie zbyt komfortowa.
czerwcowy napisał(a):Nie potrafię wyczuć czasu dla mnie, zazwyczaj wtrącam się komuś bo chcę coś przekazać ale boję się że zaraz o tym zapomnę.
misan napisał(a):Jak sobie radzicie w grupie, w której jest więcej osób? Czy potraficie wyczuć, kiedy jest Wasza kolej na zabranie głosu? Mogę stwierdzić, że dobrze wychodzi mi rozmowa z jedną osobą, ale ta w grupie nie jest już dla mnie zbyt komfortowa. Nigdy nie wiem co powiedzieć, jak się zachować, na kogo/co patrzeć. Ktoś z Was ma z tym problem?
leśna napisał(a):A słabi i głupi niech giną.
yaromir napisał(a):Bardzo ciekawe spostrzeżenia. Dodałbym że o pozycję lidera czy najbliższego przylepca lidera trzeba walczyć. Nie można być pasywnym. Trzeba nadążać za rozmową i aktywnie uczestniczyć. Dobrze jest wyśmiać czyjeś słabości, czyjąś odmienność jaką jesteśmy my właśnie aspergerowcy, znacie to chyba dobrze.
Życie jest walką. Każdy lubi otaczać się silnymi ludźmi, silnymi na umyśle - nie w gębie czy mięśniach. Na tym polega chyba MĄDROŚĆ...
Master/Pentium napisał(a):@Malwina82. Marketing szeptany na grupie dla autystów? Niezła desperacja lub złe rozpoznanie terenu?
TumorMózgobrejny napisał(a):Master/Pentium napisał(a):@Malwina82. Marketing szeptany na grupie dla autystów? Niezła desperacja lub złe rozpoznanie terenu?
Może lepiej niech znajdzie forum dla co-workerów, a nie dla bezrobotnych autystów. ×D
Powrót do Forum otwarte dla każdego
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 197 gości