Hej, problem z tą listą jest taki, że jest tutaj 22 pozycji.
Nie ma żadnej heurestyki do nich zawartej.
Heurystyki do nich żadne zawieram i urzeczywistniam:
"Oto są"
Wiesz, czasem trudno jest daną książkę zaklasyfikować tylko do jednej z wymienionych przez Ciebię kategorii...
Czytałam tylko pozycję 1. na liście, Attwooda /jeszcze "w" powinien mnieć w tym nazwisku podwójne...
//
- polecam, dość solidna, myślę, że można ją uznać za naukowy opis ZA, choć fragmenty mają charakter "poradnikowy". No i jak dla mnie zakończenie niepotrzebnie zfabularyzowane i to jeszcze w stylu - i biegały jednorożce i miały regurgitcje tęczą - miałam ochotę dopisać I WE WSZYSTKO PI******Ł METEOR. PUFF!
Przez co lista ta jest mało użyteczna ponieważ:
1) przytłacza ilością możliwości
22 możliwości? Serio?
Czytam teraz
Neuroplemiona. Dziedzictwo autyzmu i przyszłość neuroróżnorodności
Silberman Steve
Polecam. Trochę stronnicza, ale autor ma lekkie pióro. Myślę, ze należy potraktować jako beletrystykę.