Ja uważam że liczy się tylko to życie, a potem są tylko robaczki. Ale nawet jeśli wierzysz, to zbawiaj sięprzy okazji a nie za cenę życia tutaj.Luc84 napisał(a):Ja śmieje się zależnie od sytuacji. Gdy mam okazję z rozmawiać z kimś kogo lubię lub chciałbym poderwać to mam dobry humor. A tak na co dzień to raczej mało się śmieje. A ostatnio odkąd zacząłem staż mam raczej kiepski humor.Tylko nie wiesz czy śmieją się z tego co mówisz, czy z Ciebie...normalny napisał(a):Za to w rozmowie śmieję się częściej niż inni, że każdego rozbawiam. Nie wiem, dlaczego.
Najważniejsze jest pójscie do Nieba a nie to, czy ma się ZA, schizofrenię, zaburzenie osobowości czy nerwicę.
Powrót do Forum otwarte dla każdego
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 189 gości