Mozzie napisał(a):tematu posta nie zmienil........
Luc84 napisał(a):to taki dosyć popularny motyw wśród zacofanych starszych osób z kręgów robotniczo-wiejskich. Łatwiej wymyślić że to dziecko gdzieś wlazło, niż że to jest błąd produkcyjny
Luc84 napisał(a):Moja matka miała taką koleżankę, która miała dwóch braci (lub jacyś inni bliscy krewni to byli - nie jestem pewien), którzy byli trochę upośledzeni i też słyszałem taki tekst, że ten jeden był niby normalny tylko wpadł do beczki i od tego zgłupiał.
Ale to taki dosyć popularny motyw wśród zacofanych starszych osób z kręgów robotniczo-wiejskich. Łatwiej wymyślić że to dziecko gdzieś wlazło, niż że to jest błąd produkcyjny
Izi Rider napisał(a):no a np. gdy była stwierdzona wrodzona wada serca,niedotlenienie przy porodzie,zamartwica?
Izi Rider napisał(a):I nie wiązałbym -szukając w tym przyczyny-rozwoju mózgu z rozwojem osobowości.
W dzieciństwie ważny jest raczej ten pierwszy,a rozwój osobowości (jak mi się wydaje)jest jego pochodną w wieku dorastania.
Może się mylę?
Rokowanie
Rokowanie w przypadku urazów głowy jest bardzo różne. Niektóre urazy prowadzą do zgonu chorego, a w pozostałych przypadkach dziecko powraca do całkowitego zdrowia albo utrzymują się łagodne zaburzenia czynności poznawczych lub motorycznych. Niekiedy następstwem obrażeń głowy są ciężkie stany wegetatywne. Wielu badaczy próbowało określić czynniki, które wpływają na rokowanie u osób po urazie głowy.[5,23-28]
Rimmel i wsp. wykazali, że rokowanie (śmiertelność i stan neurologiczny) u chorych po urazie głowy zależy wprost proporcjonalnie od sumarycznej punktacji w skali Glasgow (GCS). Rokowanie było najlepsze u chorych z największym wynikiem punktowym, najgorsze zaś u pacjentów z najmniejszym; chorzy z pośrednimi wynikami lokowali się pośrodku.23 Knights i wsp. wykazali, że gdy ciężkość urazu oceniano za pomocą skali GCS, stopień pourazowych zaburzeń czynności poznawczych uzależniony był od ciężkości urazu. U bardzo niewielu dzieci z lekkimi i średnio ciężkimi urazami głowy występowały zmiany zachowania, podczas gdy u 90% tych, które przebyły ciężki uraz, stwierdzono kłopoty z nauką i zachowaniem.[24] W badaniach Caseya i wsp. wykazano jednak, że kłopoty z zachowaniem znacznie częściej niż w standardowej populacji występowały również wśród dzieci po lekkim urazie głowy.[25] Wyniki badań Ruijs i wsp. wskazują, że u dzieci z ciężkimi, zamkniętymi obrażeniami głowy istnieje silna korelacja pomiędzy czasem śpiączki po urazie i niepamięci wstecznej a występowaniem pourazowych zaburzeń neurologicznych, zachorowania i czynności intelektualnych.[26] Na podstawie wyników 23-letniej obserwacji Klonoff i wsp. stwierdzili, że osoby, które przebyły w dzieciństwie uraz głowy, częściej skarżą się na trudności w nauce, kłopoty ze znalezieniem pracy, problemy psychologiczne i psychiatryczne oraz zaburzenia więzi rodzinnych. Od ciężkości urazu głowy uzależniony jest proces zdrowienia i odległe rokowanie.[5] Analizując wyniki CT mózgu u dzieci po urazie głowy, Bowen i wsp. wykazali, że dzieci, u których występowały rozlane uszkodzenia mózgu, uzyskiwały gorsze wyniki w testach oceniających zdolności poznawcze, pamięć i czynności ruchowe niż chorzy z prawidłowym wynikiem CT głowy.[27] Stwierdzili również, że mechanizm powstawania uszkodzenia wpływał na rokowanie neurologiczne. Dzieci, które uzyskały najgorsze wyniki testów, doznały urazu jako pasażerowie pojazdów, w przeciwieństwie do dzieci potrąconych przez pojazdy (podczas jazdy na rowerze lub jako piesi).[27] Lishman zauważył, że pacjenci, którzy doznali wstrząśnienia mózgu, mogą skarżyć się na długotrwałe zaburzenia pamięci, drgawki oraz zaburzenia emocjonalne i psychospołeczne.[28] Staje się więc oczywiste, że nawet dzieci po względnie lekkich urazach głowy (np. z lekkim wstrząśnieniem mózgu) narażone są na występowanie różnorodnych odległych powikłań neurologicznych i emocjonalnych.
Powrót do Forum otwarte dla każdego
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 188 gości