aspi.net.pl (dawniej asperger.fora.pl)

Lubicie to określenie??? Jak ktoś mówi do was: ASPOL?

WY MACIE ZESPÓŁ ASPOLA A JA TYLKO ZABÓŻENIA OSOBOWOSICI.

...

co to za skretyniały troll?

A to ja byłem i wyładowałem się. Około godziny 17.00 dnia 8 września 2008 poszedłem na komputery. Zobaczyłem znajomych i psychika wybuchła. Nie potrafiłem się na niczym skupić, więc zastosowałem autoprowokację - powiedziałem o DHD i zaburzeniach osobowości mieszkańcom mojej wsi. Śmiałem się nie powiem jak. Ale psychikę wciąż mam zablokowaną - nie mogę się niczego nauczyć (zwłaszcza matematyki i fizyki - najmniej rozumiem z klasy) i potrzebuję pomocy. Pilnie. Nikt mi nie może pomóc, a rodzice mówią, że sobie coiś wmawiam. Uważam siebie za kogoś z ZA, bo tak mi wygodniej. Potrzebuje pomocy religijnej - myśli związane z piekłem są przerażające i też nie wiem jak sobie pomóc (chyba ciężki skrupulatyzm). Szkoda, że nie wytrzymałem. W mojej opinii natychmiastowa pomoc psychiczna i duchowa jest konieczna.

Niektóre moje zaburzenia (podejrzewam ZA - najgorsze, ZOK, lęki, ADHD, zaburzenia osobowości anankastyczne, chwiejnie emocjonalnie impulsywne?, narcystyczne, paranoiczne, schizotypowe, zależne)
- problemy z kontaktem społecznym
- pochłaniające obsesyjne zainteresowania
- nietypowa mimika
- fale pobudzenia
- mnóstwo natręctw (bardzo złośliwe rodzaje)
- lęk w każdej dziedzinie
- często nie śmieję sie z tego, co inni, ale zdarzało mi się głośno śmiać z czyjegoś nieszczęsia (nieopanowanie)
- niewyraźna mowa inne problemy, np. wstyd przed mówieniem kolokwializmów
- nieumiejętność skoncentrowania się na lekcji
- uczucie "przyciemnienia" w szkole
- chyba łagopdne omamy (błyski, pojedyncze głosy)
- zbytnie przejmowanie się drobnymi sprawami, branie wszystkiego pod uwagę
- uważanie siebie za kogoś najlepszego, brak krytycyzmu do siebie?, fantazje "autystyczne"?
- drobne rzeczy wyprowadzają mnie z równowagi
- unikanie kontaktów społecznych - także z paranoi
- zmienność nastroju
- nieumiejętność podjęcia decyzji - żaden profil mnie nie interesował, wybrałem najtrudniejszy ze względu na nadzieję uniknięcia mobbingu szkolnego
- najlepsze kontakty z babcią (może schizotypowe zaburzenie osobowości)
- agrawacja zaburzeń - nie jako nerwica czy ADHD (chociaż teraz w klasie jestem jednym z najspokojniejszych uczniów)
- znużenie, apatia, niechęć do obowiązków
- bardzo silna nieśmiałość
- skłonność do wciągającego kolekcjonowania (np. odnośników w internecie)
- przywiązanie do niektórych słów, są wręcz zainteresowniem
- w szkole podstawowej i liceum niestety autoprowokacja
- czuję smutek i jeszcze większą samotność, kiedy pomyślę, że nie mam ZA
- słaba wytrzymałość
- trudności w naśladowaniu ruchów i ćwiczeniach (na lekcjach W-F)
- upór
- stereotypia
- niechęć np. zmiany stylu ubioru czy przeprowadzki (słaba)
- odezwałem się niestosownie do pani, nie przewidując tego
- egoizm i egocentryzm
- lubię krytykować innych
- lubię trollować w internecie
- nieumiejętność przyjmowania porażek
- nadpobudliwość
- przed mobbingiem broniłem się także głośnym piskiem
- uczucie sentymentu do przedmiotów
- perfekcjonizm

normalny napisał(a):Potrzebuje pomocy religijnej - myśli związane z piekłem są przerażające i też nie wiem jak sobie pomóc (chyba ciężki skrupulatyzm). Szkoda, że nie wytrzymałem. W mojej opinii natychmiastowa pomoc psychiczna i duchowa jest konieczna.

Lepiej przejsc na islam. Za samobojstwo w kosciele katolickim mozna dostac jedynie bilet w jedna strone na wieczne potepienie. Muzulmanin natomiast za samobojczy zamach dostaje bilet do raju i 72 dziewice do wlasnej dyspozycji.

Tzn. że istnieją conajmniej dwa Bogi i dwie rzeczywistości duchowe i każdy może wybierać którą ścieżką chce iść i każda jest jednakowo prawdziwa.

czy tylko ja mam wrazenie ze koles przepisal dane z jakiegos serwisu
i jest zwykłym trolem?

TEMAT MÓJ DO USUNIĘCIA ZŁOŚLIWY ŻART

Ale czy to jest ok wobec innych ludzi którzy się tu wypowiedzieli ? Mogę co najwyżej przenieść do prywatnego.

Nie ładnie tak najpierw coś pisać a potem usuńcie bo coś tam. Jakby problemu nigdy nie było.

hehe ASPOL podoba mi sie
Ty czarnuchu!
Ty aspolu!!

hyhy

Ide porzezbic przy rowerze.

W angielskim funkcjonuje coś takiego jak *assburger*, i ma znaczenie takie jak *nigger*. Tzn że tylko ziomale mają prawo używać tego wobec siebie.

Widze ze czaisz klimat hyhy
A ogladales kiedys NBA bedac zmachanym jak ta lala?
Przykumaj te kocie ruchy

dobra, naprawde ide naprawiac rowery

pwjb napisał(a):W angielskim funkcjonuje coś takiego jak *assburger*, i ma znaczenie takie jak *nigger*. Tzn że tylko ziomale mają prawo używać tego wobec siebie.

w polskim też funkcjonuje i nawet na tym forum, ale jakoś nikt oprócz mnie tego nie żuwa ;( nie chcecie być trędi! sami jestescie sobie winni xD


a ASPOL dla mnie brzmi jak nazwa jakiegos egzotycznego języka programowania czy czegos kompowego ogolnie (jakis dziwny program?XD). zwlaszcza jak sie go zapisze duzymi literami...

w ogle jakies dziwne toto, wyglada jak jakis skrot, kompletnie mi sie nie kojazy z aspergerem, no chyba ze to skrot od "asperger polska", ale wtedy by raczej bylo aspl (moglo by byc nawet, jak dla mnie bardziej sonogenicznie* brzmi, bardziej niz aspol)


*moj przedchwilowy wynalazek slowny, mialo byc cos jak fotogeniczne, tylko na uszy i ogolnie dzwiekowo a nie oczy/aparat. xD ale watpie zbey ktos zrozumial bez wyjasnienia, wiec troche mi nie wyszedl..

aspol od aspoleczny

normalny napisał(a): Około godziny 17.00 dnia 8 września 2008 poszedłem na komputery. Zobaczyłem znajomych i psychika wybuchła. Nie potrafiłem się na niczym skupić, więc zastosowałem autoprowokację - powiedziałem o DHD i zaburzeniach osobowości mieszkańcom mojej wsi. Śmiałem się nie powiem jak.

Normalny - a rozwazaliscie ze swoim psychiatra wzorzec "Schizofrenia", czy tylko "Asperger"? Omamy, komunikacja oparta na podwojnym wiazaniu, takie akcje jaka Ci sie wydarzyla "na komputerach" nie za bardzo pasuja mi do aspergera...

Niemniej jak to wczesniej przytomnie ktos zauwazyl na forum - wpelni zdiagnozowac moze Cie tylko specjalista.

zdrowka, Karol