Nemo XY napisał(a):No ale jak ktoś protestuje tak że nikomu nie przeszkadza, to wtedy taki protest się olewa.
Nemo XY napisał(a):No w przypadku strajku kobiet to większość się solidaryzowała. A Ci co się nie solidaryzowali niech się powoli uczą że niedługo wahadło się obróci i wtedy ich poglądy będą na cenzurowanym...
Mruczanka napisał(a):Jeżeli protestują w ten sposób, że nie puszczają nachalnych i agresywnych reklam oraz haseł, to niech protestują dalej
Mruczanka napisał(a):No ja to tak pisałam w formie żartu, ale faktem jest, że tamten dzień bez propagandy był jednym ze spokojniejszych w ostatnich dniach i dało mi do myślenia, jak bardzo na codzień jesteśmy tymi gównianymi informacjami bombardowani.
Serio, gdyby było tego mniej, codzienność byłaby mniej depresyjna.
Arthropod napisał(a):Mruczanka napisał(a):No ja to tak pisałam w formie żartu, ale faktem jest, że tamten dzień bez propagandy był jednym ze spokojniejszych w ostatnich dniach i dało mi do myślenia, jak bardzo na codzień jesteśmy tymi gównianymi informacjami bombardowani.
Serio, gdyby było tego mniej, codzienność byłaby mniej depresyjna.
No to nie oglądaj telewizji, co za problem. Jak się przeprowadzałem, pierwszą rzeczą było wyrzucenie z mieszkania telewizora i postawienie w jego miejscu regału akwarystycznego. W dzisiejszych czasach nie rozumiem w ogóle jaki jest sens gapienia się w telewizor. Filmy można znaleźć w internecie, a nic innego co leci w telewizji nie jest warte tracenia na to czasu.
Mruczanka napisał(a):No ja to tak pisałam w formie żartu, ale faktem jest, że tamten dzień bez propagandy był jednym ze spokojniejszych w ostatnich dniach i dało mi do myślenia, jak bardzo na codzień jesteśmy tymi gównianymi informacjami bombardowani.
Serio, gdyby bylo tego mniej, codzienność byłaby mniej depresyjna.
enger369 napisał(a):Mruczanka napisał(a):No ja to tak pisałam w formie żartu, ale faktem jest, że tamten dzień bez propagandy był jednym ze spokojniejszych w ostatnich dniach i dało mi do myślenia, jak bardzo na codzień jesteśmy tymi gównianymi informacjami bombardowani.
Serio, gdyby bylo tego mniej, codzienność byłaby mniej depresyjna.
Wielkie media prywatne to najlepsi, najskuteczniejsi propagandyści. Myślę, że gdyby Hitler lub Stalin żył w dzisiejszych czasach, to nie niszczyłby międzynarodowych korporacji medialnych, tylko ubił z nimi interes. I miałby świetną międzynarodową propagandę.
ABC72 napisał(a):Mi się marzy w mediach taki "dzień bez pandemii" raz w miesiącu. Niech to będzie pierwszy, piąty, piętnasty czy 23 dzień każdego miesiąca - nie ważne. Fajnie by było, gdyby w tym dniu wszystkie media (telewizje, radia, internet, prasa czy co tam jest jeszcze) solidarnie zdecydowały, że nie mówią NIC o pandemii - tak, jakby jej nie było.
Na podobnej zasadzie, jak bywa cisza przedwyborcza.
Fajne by to było moim zdaniem.
Arthropod napisał(a):Mruczanka napisał(a):No ja to tak pisałam w formie żartu, ale faktem jest, że tamten dzień bez propagandy był jednym ze spokojniejszych w ostatnich dniach i dało mi do myślenia, jak bardzo na codzień jesteśmy tymi gównianymi informacjami bombardowani.
Serio, gdyby było tego mniej, codzienność byłaby mniej depresyjna.
No to nie oglądaj telewizji, co za problem. Jak się przeprowadzałem, pierwszą rzeczą było wyrzucenie z mieszkania telewizora i postawienie w jego miejscu regału akwarystycznego. W dzisiejszych czasach nie rozumiem w ogóle jaki jest sens gapienia się w telewizor. Filmy można znaleźć w internecie, a nic innego co leci w telewizji nie jest warte tracenia na to czasu.
Witek034 napisał(a):enger369 napisał(a):Mruczanka napisał(a):No ja to tak pisałam w formie żartu, ale faktem jest, że tamten dzień bez propagandy był jednym ze spokojniejszych w ostatnich dniach i dało mi do myślenia, jak bardzo na codzień jesteśmy tymi gównianymi informacjami bombardowani.
Serio, gdyby bylo tego mniej, codzienność byłaby mniej depresyjna.
Wielkie media prywatne to najlepsi, najskuteczniejsi propagandyści. Myślę, że gdyby Hitler lub Stalin żył w dzisiejszych czasach, to nie niszczyłby międzynarodowych korporacji medialnych, tylko ubił z nimi interes. I miałby świetną międzynarodową propagandę.
A odnośnie Twojego podpisu - jeszcze "amerykańscy naukowcy" musieliby to obwieścić - ich odkrycia to dla ludzi świętość.
Zastanawiam się, co by było, gdyby nastała taka hipotetyczna sytuacja, że nagle, na skutek jakiejś globalnej awarii, tracimy wszyscy łączność ze światem. Czyli np. nie ma TV, internetu, radia - i kiedy ludzie przestaliby np. nosić maseczki? Bo nikt im pandemii nie "odwołał", więc część pewnie by nosiła do końca życia. Część by się pewnie oglądała na innych. Wyszłyby wtedy na wierzch wszystkie ludzkie cechy, czyli np. czy ktoś ma zdolność samodzielnego myślenia, czy przedkłada opinię i zachowanie innych nad swoje własne rozumowanie. No bo jakie inne źródło informacji mieliby wtedy ludzie? Raczej chyba nie wydzwanialiby do szpitali, pytać jakie są statystyki nowo przyjmowanych pacjentów.
Ja się dziwię, że ludzie jeszcze potrafią zdecydować w którą stronę pójdą na spacer po wyjściu z domu i że do tego nie potrzebują ustawy regulacyjnej, ani sugestii z telewizji. Potrafią też zdecydować sami co włożą do garnka. To chyba ostatnie obszary naszej wolności, w które władza jeszcze nie wkroczyła.
Nemo XY napisał(a):Jakby padły wszystkie media to ludzie przestawiliby się do nowej sytuacji w kilka miesięcy. Może trochę więcej samobójstw i depresji by było.
Powrót do Forum otwarte dla każdego
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 214 gości