COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z biura

To forum przeznaczone jest głównie dla osób dorosłych z ZA i pokrewnymi zaburzeniami.

Chat irc (pirc.pl): #aspi.net.pl (bramka www) (godzina 20:30)
Skype: WideŁokonferencja (Soboty@20:00)

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Amelia » Wt, 25 paź 2022, 01:41

Enger, dodałabym jeszcze, że wirus zmutował i nowe warianty są po prostu mniej groźne, co było do przewidzenia.
Amelia
 
Posty: 8370
Dołączył(a): Cz, 27 lip 2006, 23:00
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Master/Pentium » Wt, 25 paź 2022, 07:11

Amelia napisał(a):Enger, dodałabym jeszcze, że wirus zmutował i nowe warianty są po prostu mniej groźne, co było do przewidzenia.

One są chyba nie tyle mniej groźne co w zasadzie każdy ma jakiś poziom odporności nabytej (na szczęście odporność nie znika całkiem z antyciałami). Ale efekt praktyczny jest w zasadzie ten sam.
Avatar użytkownika
Master/Pentium
 
Posty: 5914
Dołączył(a): Cz, 11 lip 2013, 17:53
Lokalizacja: Lubin
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Witek034 » Wt, 25 paź 2022, 07:51

Voiman napisał(a):
Celem przypadkiem nie było wypłaszczenie krzywej zachorowań, by pandemia trwała dłużej, lecz by nie przeciążyła szpitali tak bardzo?

Albo o zduszenie pandemii w zarodku, zanim jej wykładnicza ekspansja się zacznie? Ale po prostu się nie udało?

Punktem zwrotnym w całej taktyce było to, że dużo zachorowań okazało się bezobjawowych przez co liczba chorych była ostro niedoszacowana statystycznie. Nie wiedziano, że już za późno.

To nie było tak przypadkiem?


Wg wersji "oficjalnej" być może tak, to już kwestia osobistej wiary/niewiary w nią.
Witek034
 
Posty: 3772
Dołączył(a): Wt, 28 lis 2017, 23:04
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Voiman » Cz, 27 paź 2022, 01:45

To czy covid rzeczywiście większości ludzi nie zaszkodził okaże się z czasem.
Avatar użytkownika
Voiman
 
Posty: 843
Dołączył(a): Pn, 8 lut 2021, 01:06
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Master/Pentium » Cz, 27 paź 2022, 10:49

Voiman napisał(a):To czy covid rzeczywiście większości ludzi nie zaszkodził okaże się z czasem.

Owszem.
Z drugiej strony ludzie są notorycznie infekowanie rozmaitymi wirusami (RSV, grypa, przeziębieniowe, HPV itd.). Zazwyczaj i dla większości osób nie ma to większych konsekwencji.
Mówię zazwyczaj, wiem o związku HPV z nowotworami. Ale SARS v2 to wirus RNA, tym samym nie jest w stanie powodować nowotworów.
Avatar użytkownika
Master/Pentium
 
Posty: 5914
Dołączył(a): Cz, 11 lip 2013, 17:53
Lokalizacja: Lubin
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Voiman » Cz, 27 paź 2022, 14:21

Master/Pentium napisał(a):
Voiman napisał(a):To czy covid rzeczywiście większości ludzi nie zaszkodził okaże się z czasem.

Owszem.
Z drugiej strony ludzie są notorycznie infekowanie rozmaitymi wirusami (RSV, grypa, przeziębieniowe, HPV itd.). Zazwyczaj i dla większości osób nie ma to większych konsekwencji.
Mówię zazwyczaj, wiem o związku HPV z nowotworami. Ale SARS v2 to wirus RNA, tym samym nie jest w stanie powodować nowotworów.



No ale wychodzą już wczesne jak na wiek delikwentów którzy przebyli covid udary mózgu, choroby sercowo-naczyniowe.
Avatar użytkownika
Voiman
 
Posty: 843
Dołączył(a): Pn, 8 lut 2021, 01:06
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Master/Pentium » Cz, 27 paź 2022, 17:01

Voiman napisał(a):No ale wychodzą już wczesne jak na wiek delikwentów którzy przebyli covid udary mózgu, choroby sercowo-naczyniowe.

Korelacja != przyczynowość.
Wiem że SARS v2 jest teraz obwiniany o niemal wszystko ale w takich wypadkach należy zachować daleko idącą ostrożność jeśli chodzi o wyciąganie wniosków jeśli nie znamy lub nie rozumiemy potencjalnego łańcucha przyczynowo-skutkowego.
https://towardsdatascience.com/correlat ... 05d03c1f53
Mnóstwo "naukowych wyników" dotyczące SARS v2 w mediach to ściema.
Avatar użytkownika
Master/Pentium
 
Posty: 5914
Dołączył(a): Cz, 11 lip 2013, 17:53
Lokalizacja: Lubin
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Voiman » Cz, 27 paź 2022, 19:03

Master/Pentium napisał(a):
Voiman napisał(a):No ale wychodzą już wczesne jak na wiek delikwentów którzy przebyli covid udary mózgu, choroby sercowo-naczyniowe.

Korelacja != przyczynowość.
Wiem że SARS v2 jest teraz obwiniany o niemal wszystko ale w takich wypadkach należy zachować daleko idącą ostrożność jeśli chodzi o wyciąganie wniosków jeśli nie znamy lub nie rozumiemy potencjalnego łańcucha przyczynowo-skutkowego.
https://towardsdatascience.com/correlat ... 05d03c1f53
Mnóstwo "naukowych wyników" dotyczące SARS v2 w mediach to ściema.



Ale czy ja wyciągnąłem wniosek? Ja sobie gdybam co może być.
Lubię mieć marzenia, nawet jak się nie spełnią.
Ostatnio edytowano Cz, 27 paź 2022, 19:03 przez Voiman, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Voiman
 
Posty: 843
Dołączył(a): Pn, 8 lut 2021, 01:06
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez G » So, 29 paź 2022, 03:46

Master/Pentium napisał(a):Mówię zazwyczaj, wiem o związku HPV z nowotworami. Ale SARS v2 to wirus RNA, tym samym nie jest w stanie powodować nowotworów.


Mylisz chyba wirusa ze szczepionkami. Połowa wirusów to wirusy RNA (w tym Ebola i Aids), ale to bez znaczenia, bo główną różnicą między wirusami RNA i DNA jest jeden krok mniej przy replikacji (pominięcie transkrypcji) i nie ma żadnego związku z nowotworami. Skąd to w ogóle wziąłeś?

Do powstawania nowotworów może się przyczyniać wszystko, co w jakiś sposób niszczy tkanki, wprowadza długotrwały stan zapalny, prowadzi do podniesienia entropii łańcuchów DNA znajdujących się w komórkach. SARS-Cov-2 jak najbardziej niszczył tkankę płucną, osadzał się też w innych organach.
O tym czy zwiększa ryzyko nowotworu dowiemy się po latach, albo i nie dowiemy się wcale bo przy tylu czynnikach karcerogennych w otoczeniu trudno będzie prowadzić badania biorące pod uwagę jeden wyizolowany czynnik.

Niedawno okazało się, że sama szczepionka RNA wywołuje przejściowy ogólnoustrojowy stan zapalny, bo te kolce rozchodzą się po całym ciele i przenikają do różnych narządów.

Niedawno główny lekarz Florydy ogłosił badania, za które był ostro cenzurowany, wg. których szczepionka RNA powoduje 85% większe ryzyko zapalenia mięśnia sercowego u młodych mężczyzn. Jeżeli same kolce ze szczepionki mogą zaszkodzić sercu, to tym bardziej wirus.
Być może kolce lub wiriony docierając przypadkowo do mięśnia sercowego wywołują jakąś skomplikowaną reakcję obronną organizmu?

Wirus atakował też mózg, np. opuszkę węchową, która odpowiada za węch i smak. Sporo ludzi nie miała smaku - to przez dysfunkcję mózgu.
Do tego dochodzi utrzymująca się długo po chorobie "mgła mózgowa"również spowodowana zmianami w mózgu.

Także wachlarz możliwych skutków obocznych jest dość szeroki.
G
 

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Mruczanka » Śr, 2 lis 2022, 15:21

Mruczanka
 
Posty: 11085
Dołączył(a): Pt, 19 kwi 2013, 13:08
Lokalizacja: I see dead people
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Witek034 » Śr, 2 lis 2022, 16:30

Obejrzałem pierwsze 25min.
Bardzo wątpię, że kiedykolwiek winni zostaną pociągnięci do odpowiedzialności, ale budujące jest to, że są ludzie którym się chce. Teraz pozostaje taka żmudna praca dla prawników - znaleźć odpowiednie paragrafy.

Ważne, że poruszono wątek ograniczania praw niezaszczepionym w oparciu o brak jakichkolwiek badań, mówiących że szczepionka zapobiega rozprzestrzenianiu (czyli ewidentny dowód na bezzasadność ograniczeń), no i że przytoczono tą wypowiedź Macrona, że jedynym celem odbierania praw była chęć wkurzenia niezaszczepionych.

Teraz to zaszczepieni chyba będą bardziej wkurzeni, bo znów dali się wydymać politykom, wierząc, że będą mogli na uprzywilejowanych zasadach korzystać sobie z pustych restauracji, basenów, siłowni, stoków narciarskich, podróży samolotem, przekraczania granic, czy wchodzenia do lasu:)
Ostatnio edytowano Śr, 2 lis 2022, 16:31 przez Witek034, łącznie edytowano 1 raz
Witek034
 
Posty: 3772
Dołączył(a): Wt, 28 lis 2017, 23:04
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Mruczanka » Śr, 2 lis 2022, 18:31

Wiem, że to długie nagranie, ale i tak jest skrócone do najważniejszego.
25 minut, to jeszcze nie wypowiada się ten główny gość, a on tam dopiero szokujące rzeczy mówi.
Pada nawet słowo na "L", przy czym jeśli w Parlamencie Europejskim pada tak poważne oskarżenie, to podkreśla to ogrom tragedii dla całego Świata.
Tu już nie można mówić o śmieszkujących trollach, czy urojeniach szurów, są dowody, to afera wszechczasów!

Inna sprawa - i tu możesz mieć rację - czy ktokolwiek za to odpowie, zważywszy że odpowiedzialni są wysoko postawieni ludzie?
Mruczanka
 
Posty: 11085
Dołączył(a): Pt, 19 kwi 2013, 13:08
Lokalizacja: I see dead people
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez enger369 » Śr, 2 lis 2022, 23:15

Mruczanka napisał(a):Wiem, że to długie nagranie, ale i tak jest skrócone do najważniejszego.
25 minut, to jeszcze nie wypowiada się ten główny gość, a on tam dopiero szokujące rzeczy mówi.
Pada nawet słowo na "L", przy czym jeśli w Parlamencie Europejskim pada tak poważne oskarżenie, to podkreśla to ogrom tragedii dla całego Świata.
Tu już nie można mówić o śmieszkujących trollach, czy urojeniach szurów, są dowody, to afera wszechczasów!

Inna sprawa - i tu możesz mieć rację - czy ktokolwiek za to odpowie, zważywszy że odpowiedzialni są wysoko postawieni ludzie?

Jeśli ktoś za to odpowie, to jakieś "pionki" wystawione przez korporacje bankowe i mediowe. Faktycznie odpowiedzialni nie poniosą żadnych konsekwencji.
"księga" przemyśleń (co jakiś czas następne przemyślenie):

U osób z ekstremalnymi problemami emocjonalnymi również mogą pojawiać się objawy wytwórcze, ale w przeciwieństwie do PSD, kliniczny krytycyzm zostaje zachowany.
Avatar użytkownika
enger369
 
Posty: 2484
Dołączył(a): Pn, 12 lis 2012, 20:33
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Witek034 » Cz, 3 lis 2022, 09:48

Niemniej pewną nadzieją mogą być wybory w USA za 5 dni (choć dopiero te prezydenckie będą ważniejsze) - zwłaszcza, że na główną twarz Republikanów wyrasta niejaki Ron deSantis (gubernator Florydy), który na spotkaniach publicznie prosił o zdejmowanie masek, by zatrzymać ten "covidowy teatr":
https://twitter.com/ClayTravis/status/1 ... 0174188551
(i ten piękny widok uśmiechniętej młodzieży)

Ponadto proponował m.in. 5000 USD premii dla niezaszczepionych funkcjonariuszy policji, za przeniesienie się na Florydę:
https://www.breitbart.com/politics/2021 ... o-florida/

I ogólnie, że nie pozwoli u siebie na jakikolwiek lockdown:
https://www.youtube.com/watch?v=3XF5F2XrHHw
Witek034
 
Posty: 3772
Dołączył(a): Wt, 28 lis 2017, 23:04
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez enger369 » Cz, 3 lis 2022, 12:31

Nie wierzę w to, że wybory coś zmieniają. Wybory wygrywa ten, kto zgadza się robić to, co każą korporacje. Zdarzają się rzadko wyjątki, że ktoś mimo chęci walki z autorytarnymi pomysłami korporacji, wygrywa wybory, ale potem przekonuje się on, że korporacje mogą więcej i jeśli się będzie im stawiać, poniesie konsekwencje, np. impeachment, uniemożliwienie ponownego wygrania wyborów, itp.
Ostatnio edytowano Cz, 3 lis 2022, 12:39 przez enger369, łącznie edytowano 1 raz
"księga" przemyśleń (co jakiś czas następne przemyślenie):

U osób z ekstremalnymi problemami emocjonalnymi również mogą pojawiać się objawy wytwórcze, ale w przeciwieństwie do PSD, kliniczny krytycyzm zostaje zachowany.
Avatar użytkownika
enger369
 
Posty: 2484
Dołączył(a): Pn, 12 lis 2012, 20:33
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Witek034 » Cz, 3 lis 2022, 12:46

Tego nie wiem, ale zauważ, że politycy są jednak zależni od swojego elektoratu, a skoro tam tak odważne poglądy antycovidowe zyskują poparcie ok. połowy wyborców, to jest to ogromna różnica między USA, a np. naszym krajem, czy większością państw europejskich.

A co sądzisz ogólnie o sytuacji w świecie? Bo masz ogólnie zbliżone poglądy do moich, ale lepiej się orientujesz w polityce światowej, więc wolę zapytać Ciebie.
Np. mawia się, że konflikt Rosja-Ukraina to tylko preludium do wojny USA-Chiny - o co będzie ta ew. główna wojna? Kto ma w niej większe szanse? Czy będzie to typowy konflikt zbrojny, czy innego typu? Czyja wygrana byłaby w niej lepsza z punktu widzenia zwolenników wolności jednostki? Pozornie wydaje się chyba, że USA, no ale to właśnie zależy też od tego, jaka tam jest władza.

Czy teoria o tym, że Putin chce powstrzymać "globalną elitę" przed jej planami, wydaje Ci się realna? Bo z drugiej strony, media opisywały jak to Putin siada zawsze na końcu długiego stołu, bo rzekomo boi się zakażenia Covidem, a także że delegacja Francji musiała poddać się aż 4-krotnemu testowaniu przed jakimś spotkaniem, więc to by trochę przeczyło tej wersji, że Putin chce powstrzymać plany globalistów. Chyba, że to wymysły mediów.
Witek034
 
Posty: 3772
Dołączył(a): Wt, 28 lis 2017, 23:04
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez enger369 » Cz, 3 lis 2022, 16:17

Witek034 napisał(a):Tego nie wiem, ale zauważ, że politycy są jednak zależni od swojego elektoratu, a skoro tam tak odważne poglądy antycovidowe zyskują poparcie ok. połowy wyborców, to jest to ogromna różnica między USA, a np. naszym krajem, czy większością państw europejskich.

Trump był przeciwnikiem covidu, ale potem dociśnięto go do wprowadzenia obostrzeń, ale korporacje nie mogły ryzykować jego kolejną kadencją. Później korporacje odpaliły akcję przeciwko Trumpowi i jego zwolennikom, następnie pokazano, że nie ważne, kto na kogo głosuje, ważne kto zarządza systemem wyborczym.

Witek034 napisał(a):Np. mawia się, że konflikt Rosja-Ukraina to tylko preludium do wojny USA-Chiny - o co będzie ta ew. główna wojna? Kto ma w niej większe szanse? Czy będzie to typowy konflikt zbrojny, czy innego typu?

Konflikt geopolityczny pomiędzy USA i Chinami trwa od bardzo dawna, zaostrzył się w 2019 roku. Nastały czasy drugiej zimnej wojny.
Ale walki zbrojne pomiędzy USA i Chinami też są, tyle, że "na wyjeździe", głownie w Syrii. Są w to zaangażowane różne kraje, ale USA i Chiny to główni "gracze".
Myślę, że zarówno Chiny, jak i USA będą dążyć do tego, żeby obszary walk zbrojnych się nie poszerzały, po co komu zgliszcza. Pytanie, czy się uda, bo zaostrzony konflikt geopolityczny pomiędzy tymi krajami może potrwać nawet kilkadziesiąt lat.
Niektóre kraje walczą w konfliktach zbrojnych "zastępczo" (czyli oficjalnie nie są zaangażowani zbrojnie, bo walczą "nie swoimi rękami").

Trudno powiedzieć, jaki będzie finał konfliktu pomiędzy USA i Chinami, na razie wygrywają USA. Ale USA bardzo rozpychają się po całym świecie, a historia pokazuje, że coś takiego prędzej czy później kończy się źle. Wówczas Chiny mogą znacząco rozszerzyć swoje strefy wpływów na świecie. Ale są też potencjalni nowi gracze w najważniejszych światowych rozgrywkach, np. Indie. Indie mają już część udziałów w Google i Microsoft

A konflikt "Rosja-Ukraina" to konflikt Rosja-USA. Tu nie chodzi o Ukrainę, Putin zaatakował jakieś bardzo ważne amerykańskie biznesy i chyba chciał to przykryć atakiem na Ukrainę, USA jednak nie dały się zwieść i ostro uderzyły w gospodarkę Rosji i w Putina. Do 2013 roku Putin miał całą Ukrainę, nikt się tym nie interesował ani też nie mówił, że zaraz będzie chciał Polskę. Potem jego wpływy zaczęły się psuć, walczył o utrzymanie ich we wschodniej Ukrainie (wojna w Donbasie). W końcu zechciał odzyskać wpływy w całej Ukrainie, ale reakcja USA pokazuje, że jeszcze bardziej zechciał uwalić jakieś bardzo ważne amerykańskie biznesy. Być może liczył też, że Chiny zdecydowanie staną po jego stronie, tak się jednak nie stało, Chiny stanęły po swojej własnej stronie.

Witek034 napisał(a):Czy teoria o tym, że Putin chce powstrzymać "globalną elitę" przed jej planami, wydaje Ci się realna? Bo z drugiej strony, media opisywały jak to Putin siada zawsze na końcu długiego stołu, bo rzekomo boi się zakażenia Covidem, a także że delegacja Francji musiała poddać się aż 4-krotnemu testowaniu przed jakimś spotkaniem, więc to by trochę przeczyło tej wersji, że Putin chce powstrzymać plany globalistów. Chyba, że to wymysły mediów.

Putin to konkurent dla zachodnich elit. Xi Jinping jest znacznie groźniejszy od Putina (a porównywanie Putina do Hitlera to już w ogóle wyższa szkoła absurdu), no ale do Xi zachód nie może tak fikać, bo Chiny to po USA drugie centrum światowej gospodarki.
Wymysłem jest to, że Putin bał się zakażenia tym wirusem. Politycy, a zwłaszcza ci wysokiego szczebla, wiedzą, kiedy jest pandemia, a kiedy teatr. Wymóg kilkukrotnego testowania dla delegacji to stanowcze powiedzenie delegacji "ja tu rządzę"
"księga" przemyśleń (co jakiś czas następne przemyślenie):

U osób z ekstremalnymi problemami emocjonalnymi również mogą pojawiać się objawy wytwórcze, ale w przeciwieństwie do PSD, kliniczny krytycyzm zostaje zachowany.
Avatar użytkownika
enger369
 
Posty: 2484
Dołączył(a): Pn, 12 lis 2012, 20:33
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Witek034 » Cz, 3 lis 2022, 17:18

enger369 napisał(a):
Trump był przeciwnikiem covidu, ale potem dociśnięto go do wprowadzenia obostrzeń, ale korporacje nie mogły ryzykować jego kolejną kadencją. Później korporacje odpaliły akcję przeciwko Trumpowi i jego zwolennikom, następnie pokazano, że nie ważne, kto na kogo głosuje, ważne kto zarządza systemem wyborczym.


A co znaczy, że nie mogli ryzykować drugiej kadencji? Co by było tym ryzykiem? Jakie działanie ze strony tych ew. decydentów (korporacji) zaowocowałoby jego drugą kadencją? Czy masz na myśli tylko sam proces liczenia głosów i te działania już po głosowaniu?

enger369 napisał(a):
Konflikt geopolityczny pomiędzy USA i Chinami...


Ok, dzięki za całą opinię.
Jak byś chciał, to w spoilerze dorzucam inną opinię, którą otrzymałem również od osoby, od której "wyczułem" podobny światopogląd i niezależny od propagandy osąd rzeczywistości (tak dla ew. ciekawości):
Kolego na podstawie tych 4 pytań ludzie piszą opasłe książki:) ale tak po krótce:
wojna usa-chiny to utrzymanie/wasalizacja chin i ich dróg transportu w celu ograniczania nadmiernego rozwoju ekonomicznego i handlowego, ograniczanie dostaw surowców i nakładanie ceł w różny sposób. Ważne w tym jest utrzymanie $ jako waluty dominującej w handlu surowcami i obrocie bankowym. wallstreet chce utrzymać prymat dolara bo taka wymiana jest jak podatek od każdej transakcji co przynosi (nieuprawnione) zyski usa. Obecnie państwa BRICS chcą sie rozliczać w walutach regionalnych, a to skutkuje dużą ilością wolnego dolara na rynku, co skutkuje jego możliwym załamaniem... wojna toczy sie o szeroko rozumiane szlaki handlowe morskie, lądowe jak jedwabny szlak

wojna ROSJA-UKRY to osłabianie przyszłego sojusznika chin.wojna na wykończenie gospodarcze rosji, A MOŻE NAWET SPROWOKOWANIE CHIN do współrozbioru rosji w sytuacji zagrożenia(przy dużym rozregulowaniu gospodarki, pewne rejony rosji mogą żądać autonomii, te nowe państewka raczej będą ciążyć ku zachodowi z rządami proamerykańskimi) rozpadzie rosji na mniejsze państwa dostaw surowców potrzebnych gospodarce

Czyja wygrana lepsza ? W obecnej sytuacji możemy sie tylko modlić o to by usa jakoś utrzymało swój prymat, nie wpychając nas do wojny z rosją. jednocześnie pogrążając niemcy i odbierając im dominującą pozycje w UE, za próbe torpedowania relacji z USA i sabotowania "pomocy" ukrainie ale do tego potrzebna jest zapaść ich gospodarki na tyle by Polska przejęła inicjatywe( w połączeniu z ukrami) trzymając rosje za jaja((po to dozbrajanie naszych wojsk z datą graniczną 2025r)Nie mamy już wyboru. Klamka zapadła.
Prawda jest taka, że żadna ze stron nie gwarantuje spokojnego życia naszym dzieciom. ta wolność będzie iluzoryczna, a globalne korporacje, które już teraz zdominowały gospodarki swiatowe i mają polityków w kieszeni zaczną przejmować oficjalnie rządy na świecie. widać to po tym, że najszybciej procedowane sa prawa pod korporacje.

Czy będzie to typowa wojna >? Pewnie będzie starcie ale to chyba na morzach, inwazja chin nie jest możliwa, muszą odcinać ich po kawałku od dostaw surowców destabilizując państwo wewnętrznie, dlatego chiny skupują wszystko co sie da.Technologia jest coraz ważniejsza więc i wojna jest na wielu poziomach, obecnie stany rozgrywaja chiny w wyścigu do jak najlepszej sztucznej inteligencji posiadając dwie firmy z najlepszą technologią produkcji dedykowanych do tego procesorów.
Tu nie chodzi o to by wszystko zniszczyć więc wojna na atom to takie strachy na lachy, może jednostkowe małe ładunki nuklearne, na zasadzie dania po łapakach w miejsca słabo zaludnione, ale wątpie w pełnowymiarowe uderzenie bronią atomową. Na razie dominacja jest najważniejsza potem będzie częściowa depopulacja bo obłęd krzywonosych elit jest niezmienny w tym temacie . Poczytaj TECH Białka lub go posłuchaj wyżej z linka.


enger369 napisał(a):
Wymysłem jest to, że Putin bał się zakażenia tym wirusem. Politycy, a zwłaszcza ci wysokiego szczebla, wiedzą, kiedy jest pandemia, a kiedy teatr. Wymóg kilkukrotnego testowania dla delegacji to stanowcze powiedzenie delegacji "ja tu rządzę"

... albo też komunikat: "skoro tak się Wam podoba ta cała covidoza, to teraz sami zobaczycie, jak to miło być przymusowo poddawanym testom".

No ale mimo wszystko, skoro Putin też wie, że to jest teatr, to czemu w Rosji też były obostrzenia? Rosja też musi liczyć się z tymi korporacjami?
Ostatnio edytowano Cz, 3 lis 2022, 17:30 przez Witek034, łącznie edytowano 2 razy
Witek034
 
Posty: 3772
Dołączył(a): Wt, 28 lis 2017, 23:04
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez enger369 » So, 5 lis 2022, 13:57

Witek034 napisał(a):A co znaczy, że nie mogli ryzykować drugiej kadencji? Co by było tym ryzykiem? Jakie działanie ze strony tych ew. decydentów (korporacji) zaowocowałoby jego drugą kadencją? Czy masz na myśli tylko sam proces liczenia głosów i te działania już po głosowaniu?

Trump mógłby walczyć o to, żeby USA wymiksowały się z polityki covidowej, a korporacje nie mogłyby sobie na to pozwolić, bo za duże zyski przynosiła im polityka covidowa.

Witek034 napisał(a):Ok, dzięki za całą opinię.
Jak byś chciał, to w spoilerze dorzucam inną opinię, którą otrzymałem również od osoby, od której "wyczułem" podobny światopogląd i niezależny od propagandy osąd rzeczywistości (tak dla ew. ciekawości):
Kolego na podstawie tych 4 pytań ludzie piszą opasłe książki:) ale tak po krótce:
wojna usa-chiny to utrzymanie/wasalizacja chin i ich dróg transportu w celu ograniczania nadmiernego rozwoju ekonomicznego i handlowego, ograniczanie dostaw surowców i nakładanie ceł w różny sposób. Ważne w tym jest utrzymanie $ jako waluty dominującej w handlu surowcami i obrocie bankowym. wallstreet chce utrzymać prymat dolara bo taka wymiana jest jak podatek od każdej transakcji co przynosi (nieuprawnione) zyski usa. Obecnie państwa BRICS chcą sie rozliczać w walutach regionalnych, a to skutkuje dużą ilością wolnego dolara na rynku, co skutkuje jego możliwym załamaniem... wojna toczy sie o szeroko rozumiane szlaki handlowe morskie, lądowe jak jedwabny szlak

wojna ROSJA-UKRY to osłabianie przyszłego sojusznika chin.wojna na wykończenie gospodarcze rosji, A MOŻE NAWET SPROWOKOWANIE CHIN do współrozbioru rosji w sytuacji zagrożenia(przy dużym rozregulowaniu gospodarki, pewne rejony rosji mogą żądać autonomii, te nowe państewka raczej będą ciążyć ku zachodowi z rządami proamerykańskimi) rozpadzie rosji na mniejsze państwa dostaw surowców potrzebnych gospodarce

Czyja wygrana lepsza ? W obecnej sytuacji możemy sie tylko modlić o to by usa jakoś utrzymało swój prymat, nie wpychając nas do wojny z rosją. jednocześnie pogrążając niemcy i odbierając im dominującą pozycje w UE, za próbe torpedowania relacji z USA i sabotowania "pomocy" ukrainie ale do tego potrzebna jest zapaść ich gospodarki na tyle by Polska przejęła inicjatywe( w połączeniu z ukrami) trzymając rosje za jaja((po to dozbrajanie naszych wojsk z datą graniczną 2025r)Nie mamy już wyboru. Klamka zapadła.
Prawda jest taka, że żadna ze stron nie gwarantuje spokojnego życia naszym dzieciom. ta wolność będzie iluzoryczna, a globalne korporacje, które już teraz zdominowały gospodarki swiatowe i mają polityków w kieszeni zaczną przejmować oficjalnie rządy na świecie. widać to po tym, że najszybciej procedowane sa prawa pod korporacje.

Czy będzie to typowa wojna >? Pewnie będzie starcie ale to chyba na morzach, inwazja chin nie jest możliwa, muszą odcinać ich po kawałku od dostaw surowców destabilizując państwo wewnętrznie, dlatego chiny skupują wszystko co sie da.Technologia jest coraz ważniejsza więc i wojna jest na wielu poziomach, obecnie stany rozgrywaja chiny w wyścigu do jak najlepszej sztucznej inteligencji posiadając dwie firmy z najlepszą technologią produkcji dedykowanych do tego procesorów.
Tu nie chodzi o to by wszystko zniszczyć więc wojna na atom to takie strachy na lachy, może jednostkowe małe ładunki nuklearne, na zasadzie dania po łapakach w miejsca słabo zaludnione, ale wątpie w pełnowymiarowe uderzenie bronią atomową. Na razie dominacja jest najważniejsza potem będzie częściowa depopulacja bo obłęd krzywonosych elit jest niezmienny w tym temacie . Poczytaj TECH Białka lub go posłuchaj wyżej z linka.

Nie kibicuję pogrążaniu Niemiec, bo tu chodzi o osłabienie gospodarki UE i wasalizację przez USA. Kraje, które dotychczas musiały słuchać się Niemiec idą z deszczu pod rynnę.

A wallstreet to podobno duży kłopot, z którym rządy USA sobie nie radzą. Jedynie Trump miał odwagę się im postawić, ale spotkały go za to konsekwencje.

Witek034 napisał(a):No ale mimo wszystko, skoro Putin też wie, że to jest teatr, to czemu w Rosji też były obostrzenia? Rosja też musi liczyć się z tymi korporacjami?

Tak, bo inaczej Putin mógłby wyjść na pajaca na arenie międzynarodowowej. Poza tym w Rosji są amerykańskie korporacje. No i jest jeszcze potęga mediów. TV w Rosji jest w pełni pod kontrolą Putina, ale internet "trochę" mniej. Putin może i próbował walczyć, by covidowa propaganda nie u nich nie pojawiła, ale Rosja nie ma takich blokad na amerykański internet, jak Chiny. Rosjanie nakręceni covidem sami mogli oczekiwać od Putina stanowczych działań, czyli obostrzeń.

Może być też tak, że Putin chciał wejść w politykę covidową dla własnych celów.

Nawet w Chinach blokada na amerykański internet nie jest pełna. Jedynym krajem, gdzie ludzie mają zerowy dostęp do amerykańskiej propagndy jest Korea Północna.
"księga" przemyśleń (co jakiś czas następne przemyślenie):

U osób z ekstremalnymi problemami emocjonalnymi również mogą pojawiać się objawy wytwórcze, ale w przeciwieństwie do PSD, kliniczny krytycyzm zostaje zachowany.
Avatar użytkownika
enger369
 
Posty: 2484
Dołączył(a): Pn, 12 lis 2012, 20:33
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Witek034 » Cz, 17 lis 2022, 20:01

enger369 napisał(a):
Tak, bo inaczej Putin mógłby wyjść na pajaca na arenie międzynarodowowej.

Putin nie sprawia wrażenia człowieka, któremu zależałoby na wizerunku międzynarodowym.

Dla mnie zresztą to wszystko jest całkowicie niezrozumiałe. Np. skoro globaliści dążą do całkowitej kontroli jednostki, to czemu wspierają cały czas USA (np. w narracji medialnej), a nie Chiny, które z punktu widzenia ich wizji, są rajem?
Witek034
 
Posty: 3772
Dołączył(a): Wt, 28 lis 2017, 23:04
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez enger369 » Cz, 17 lis 2022, 21:19

Witek034 napisał(a):
enger369 napisał(a):
Tak, bo inaczej Putin mógłby wyjść na pajaca na arenie międzynarodowowej.

Putin nie sprawia wrażenia człowieka, któremu zależałoby na wizerunku międzynarodowym.

Ja myślę, że zależy mu na wizerunku osoby, której trzeba się bać. W 2010 roku potrafił przestraszyć USA i NATO, które zrobiły "krok wstecz", a Putin zwiększył swoje wpływy w Europie zachodniej. Teraz nie ma chyba nawet połowy tamtejszej kondycji.

Witek034 napisał(a):Dla mnie zresztą to wszystko jest całkowicie niezrozumiałe. Np. skoro globaliści dążą do całkowitej kontroli jednostki, to czemu wspierają cały czas USA (np. w narracji medialnej), a nie Chiny, które z punktu widzenia ich wizji, są rajem?

Większość globalistów jest z USA. Chiny prawdopodobnie traktują jako konkurencję
"księga" przemyśleń (co jakiś czas następne przemyślenie):

U osób z ekstremalnymi problemami emocjonalnymi również mogą pojawiać się objawy wytwórcze, ale w przeciwieństwie do PSD, kliniczny krytycyzm zostaje zachowany.
Avatar użytkownika
enger369
 
Posty: 2484
Dołączył(a): Pn, 12 lis 2012, 20:33
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez enger369 » So, 19 lis 2022, 01:29

Mało portali straszy kolejną falą, korporacje przerzuciły większość sił z "dbania o to, by ludzie w sezonie infekcyjnym byli zdrowi" na "dbanie o bezpieczeństwo i stabilność Europy".
"księga" przemyśleń (co jakiś czas następne przemyślenie):

U osób z ekstremalnymi problemami emocjonalnymi również mogą pojawiać się objawy wytwórcze, ale w przeciwieństwie do PSD, kliniczny krytycyzm zostaje zachowany.
Avatar użytkownika
enger369
 
Posty: 2484
Dołączył(a): Pn, 12 lis 2012, 20:33
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Mruczanka » N, 27 lis 2022, 01:21

Pewnie sobie pomyśleliście, że Mruczanka znowu napisała coś kontrowersyjnego, a tu zonk.
Bua, ha, ha, ha, ha, ha, ha, ha, ha, ha, ha, ha, ha, ha t r o l l o l o l l o l o l :lol:
Ostatnio edytowano N, 27 lis 2022, 01:24 przez Mruczanka, łącznie edytowano 1 raz
Mruczanka
 
Posty: 11085
Dołączył(a): Pt, 19 kwi 2013, 13:08
Lokalizacja: I see dead people
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Amelia » N, 27 lis 2022, 02:11

Mruczanka znowu w roli attention whore (jak sama mawia), nuuuuda :P
Amelia
 
Posty: 8370
Dołączył(a): Cz, 27 lip 2006, 23:00
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Mruczanka » Pt, 2 gru 2022, 16:05

Amelka miała czas, żeby nacieszyć się swoją ripostą, to tera wygrzebałam kolejny ciekawy materiał :P


Filmik wymienia punkty, dlaczego obostrzenia covidowe i to wszystko co nam robili podczas plandemii, to było nic innego, jak tortury.
Przesada?
No to patrzcie:
https://rumble.com/v1su0la-tortury-covidowe-manipulacja.html
Ostatnio edytowano Pt, 2 gru 2022, 16:06 przez Mruczanka, łącznie edytowano 1 raz
Mruczanka
 
Posty: 11085
Dołączył(a): Pt, 19 kwi 2013, 13:08
Lokalizacja: I see dead people
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Witek034 » So, 3 gru 2022, 04:33

Mruczanka napisał(a):
Filmik wymienia punkty, dlaczego obostrzenia covidowe i to wszystko co nam robili podczas plandemii, to było nic innego, jak tortury.

Tym bardziej możemy sobie pogratulować, że nie daliśmy się "złamać" i nie przyjęliśmy tej płynnej "deklaracji posłuszeństwa systemowi".

covid-pass.jpg
Witek034
 
Posty: 3772
Dołączył(a): Wt, 28 lis 2017, 23:04
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Mruczanka » Cz, 8 gru 2022, 16:23

Tymczasem...

https://www.o2.pl/informacje/zle-wiesci-rzad-przywroci-restrykcje-6842385461852736a

Tak, zobaczymy jakie decyzje zapadną w styczniu.
Przypominam, że od 1 stycznia wchodzi (albo ma wejść dopiero, idk) ustawa, która umożliwi zamordystom przymusowe leczenie czy też szczepienie.
Ostatnio edytowano Cz, 8 gru 2022, 16:26 przez Mruczanka, łącznie edytowano 1 raz
Mruczanka
 
Posty: 11085
Dołączył(a): Pt, 19 kwi 2013, 13:08
Lokalizacja: I see dead people
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Witek034 » Cz, 8 gru 2022, 16:52

Mruczanka napisał(a):Tymczasem...

https://www.o2.pl/informacje/zle-wiesci-rzad-przywroci-restrykcje-6842385461852736a

Tak, zobaczymy jakie decyzje zapadną w styczniu.
Przypominam, że od 1 stycznia wchodzi (albo ma wejść dopiero, idk) ustawa, która umożliwi zamordystom przymusowe leczenie czy też szczepienie.


"Niedzielski (...) ogłosił, że 12 grudnia ruszą zapisy na szczepienia przeciw COVID-19 dla najmłodszych dzieci, tj. od 6. miesiąca do 4. roku życia".

Nie jestem na bieżąco, ale gdzie się podział przedział pośredni (4-12 lat)? Ktoś napisał mu przez pomyłkę przemówienie zaplanowane na kolejną konferencję prasową za pół roku?
Witek034
 
Posty: 3772
Dołączył(a): Wt, 28 lis 2017, 23:04
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Mruczanka » Cz, 8 gru 2022, 20:24

Dzieci do 12 lat są już od jakiegoś czasu traktowane preparatem (bo szczepionką ciężko to nazwać), ale nie pamiętam dokładnie od kiedy.
Niestety potem przypadki naglicy też już odnotowano.
A teraz biorą się za najmłodszych, na co po prostu brak mi jest słów, bo nie znajduję żadnych, by adekwatnie przekazać co w związku z tym czuję i myślę.
Co ciekawe, Polska jest jednym z niewielu krajów w ogóle, które zdecydowały się podawać praparaty dzieciom od 6 miesiąca życia.
Mruczanka
 
Posty: 11085
Dołączył(a): Pt, 19 kwi 2013, 13:08
Lokalizacja: I see dead people
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Witek034 » Cz, 8 gru 2022, 20:33

Dopóki dobrowolnie, to uważam, że nic nam do tego.
Hmm, to ciekawe co piszesz, bo skoro przedział 4-12 już jest dopuszczony do szczepień, to procent zaszczepionej populacji powinien rosnąć, a jest od mniej więcej pół roku na poziomie 60%. Czyżby pro-szczepionkowi dorośli nie chcieli jednak szczepić dzieci?
Witek034
 
Posty: 3772
Dołączył(a): Wt, 28 lis 2017, 23:04
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez bak » N, 11 gru 2022, 01:45

Master/Pentium napisał(a):A teraz poczytaj wyniki prób klinicznych tych leków względem COVID19 i pokrewnych.

A teraz: Poczytaj coś więcej niż sam abstrakt badania...
Po drugie: poczytaj o finansowych zależnościach osób i instytucji prowadzących badania.
Po trzecie: zauważ zależność: leki przestają "działać" akurat jakoś tak dziwnie w tym samym czasie, kiedy się kończy na nie licencja. I jakoś w tym samym czasie pokazuje się nowy, lepszy, skuteczniejszy lek. Schemat ten jest powszechny dla wielu leków powszechnie stosowanych...
bak
 
Posty: 1948
Dołączył(a): Cz, 12 mar 2015, 01:47
Lokalizacja: Świecko
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez enger369 » N, 11 gru 2022, 14:49

Mruczanka napisał(a):Dzieci do 12 lat są już od jakiegoś czasu traktowane preparatem (bo szczepionką ciężko to nazwać), ale nie pamiętam dokładnie od kiedy.
Niestety potem przypadki naglicy też już odnotowano.
A teraz biorą się za najmłodszych, na co po prostu brak mi jest słów, bo nie znajduję żadnych, by adekwatnie przekazać co w związku z tym czuję i myślę.
Co ciekawe, Polska jest jednym z niewielu krajów w ogóle, które zdecydowały się podawać praparaty dzieciom od 6 miesiąca życia.

Badania kliniczne na dzieciach od 6 miesiąca życia prowadzono już ponad półtora roku temu. Polska była jednym z czterech krajów na świecie, które się wtedy na te badania zgodziły. W Nigerii zakończyło się to potem aferą i wypłatą odszkodowań.
Ostatnio edytowano N, 11 gru 2022, 14:54 przez enger369, łącznie edytowano 1 raz
"księga" przemyśleń (co jakiś czas następne przemyślenie):

U osób z ekstremalnymi problemami emocjonalnymi również mogą pojawiać się objawy wytwórcze, ale w przeciwieństwie do PSD, kliniczny krytycyzm zostaje zachowany.
Avatar użytkownika
enger369
 
Posty: 2484
Dołączył(a): Pn, 12 lis 2012, 20:33
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Mruczanka » N, 11 gru 2022, 17:42

To za dobrowolny udział w badaniach należy się odszkodowanie?
Widać nawet w Nigerii lepiej traktuje się ludzi niż w Polsce.
Mruczanka
 
Posty: 11085
Dołączył(a): Pt, 19 kwi 2013, 13:08
Lokalizacja: I see dead people
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Master/Pentium » Wt, 13 gru 2022, 10:05

bak napisał(a):
Master/Pentium napisał(a):A teraz poczytaj wyniki prób klinicznych tych leków względem COVID19 i pokrewnych.

A teraz: Poczytaj coś więcej niż sam abstrakt badania...
Po drugie: poczytaj o finansowych zależnościach osób i instytucji prowadzących badania.
Po trzecie: zauważ zależność: leki przestają "działać" akurat jakoś tak dziwnie w tym samym czasie, kiedy się kończy na nie licencja. I jakoś w tym samym czasie pokazuje się nowy, lepszy, skuteczniejszy lek. Schemat ten jest powszechny dla wielu leków powszechnie stosowanych...

Leki AV zazwyczaj poprostu nie działają lub działają słabo. Dobre leki AV to jest coś w rodzaju grala medycyny. Ogólnie wystarczy chwilę pomyśleć nad sposobem replikacji wirusów aby zrozumieć czemu jej zakłócenie bez poważnych skutków ubocznych jest naprawdę dobrym wyzwaniem.
Na grypę nadal nie mamy efektywnych leków (tak, wiem co można kupić, wiem też jaką ma faktyczną skuteczność w warunkach polowych).
Ja i tak jestem zdziwiony że już po 2 latach mamy cokolwiek chodź trochę działającego, to jest naprawdę dobry wynik. Spodziewałem się raczej 10-20 lat.
Avatar użytkownika
Master/Pentium
 
Posty: 5914
Dołączył(a): Cz, 11 lip 2013, 17:53
Lokalizacja: Lubin
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Mruczanka » Wt, 13 gru 2022, 17:03

Mruczanka
 
Posty: 11085
Dołączył(a): Pt, 19 kwi 2013, 13:08
Lokalizacja: I see dead people
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez bak » Śr, 14 gru 2022, 01:56

Master/Pentium napisał(a):Na grypę nadal nie mamy efektywnych leków (tak, wiem co można kupić, wiem też jaką ma faktyczną skuteczność w warunkach polowych).

Nie ustosunkowałeś się do żadnego z punktów, które napisałam. Zmieniłeś temat. Zostawiłam w cytacie Twoją opinię, tzw. "widzimisię" oparte na czym? Na powielaniu słów przekupnych simonów? Wiedz, że oni przynajmniej dostają za to niewyobrażalną kasę. A Ty co? Nauka to nie religia.
bak
 
Posty: 1948
Dołączył(a): Cz, 12 mar 2015, 01:47
Lokalizacja: Świecko
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Witek034 » Śr, 14 gru 2022, 08:57

bak napisał(a):
Nie ustosunkowałeś się do żadnego z punktów, które napisałam. Zmieniłeś temat.

Nie żebym chciał być złośliwy, ale ja też nie doczekałem się odpowiedzi na pytanie: "w czym konkretnie są szkodliwe szczepionki":
http://aspi.net.pl/tematy-kontrowersyjn ... ml#p268251
Witek034
 
Posty: 3772
Dołączył(a): Wt, 28 lis 2017, 23:04
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Master/Pentium » Śr, 14 gru 2022, 18:00

bak napisał(a):Nie ustosunkowałeś się do żadnego z punktów, które napisałam. Zmieniłeś temat. Zostawiłam w cytacie Twoją opinię, tzw. "widzimisię" oparte na czym? Na powielaniu słów przekupnych simonów? Wiedz, że oni przynajmniej dostają za to niewyobrażalną kasę. A Ty co? Nauka to nie religia.

Ujmę to inaczej.
Ja mam jako argumenty wyniki różnych badań klinicznych oraz opinie kilku różnych lekarzy zarówno w PL jak w NL.
Polska ogólnie to dziwny kraj, kraina lekomanów gdzie do niedawna przypisywało się antybiotyki na wszystko więc może stąd to przeświadczenie o dostępności leków na wszystko. Rodacy tutaj dostają szoku kulturowego, stąd opinia że lekarze tutaj są kijowi bo na wszystko i tak dostaniesz paracetamol. Co jest nieprawdą (mieliśmy tu i poważniejsze schorzenia na tapecie) ale na podstawowe "pierdoły", zwłaszcza wirusowe o przebiegu łagodnym/średnim faktycznie dostaniesz paracetamol i nakaż pozostania w domu.

Skoro uważasz inaczej to rozumiem że masz dowody na istnienie owych skutecznych leków. Typu wyniki badań klinicznych, przynajmniej hipotetyczne mechanizmy działania (czyli JAK mają zwalczać wirusową infekcję) itd.
Avatar użytkownika
Master/Pentium
 
Posty: 5914
Dołączył(a): Cz, 11 lip 2013, 17:53
Lokalizacja: Lubin
Płeć: M

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez Amelia » Śr, 14 gru 2022, 18:35

Master/Pentium napisał(a): Rodacy tutaj dostają szoku kulturowego, stąd opinia że lekarze tutaj są kijowi bo na wszystko i tak dostaniesz paracetamol. Co jest nieprawdą (mieliśmy tu i poważniejsze schorzenia na tapecie) ale na podstawowe "pierdoły", zwłaszcza wirusowe o przebiegu łagodnym/średnim faktycznie dostaniesz paracetamol i nakaż pozostania w domu.

Takie doświadczenia mam też z Niemiec i Czech, a służba zdrowia też w tych krajach dobra :) Właśnie paracetamol i zalecenie, żeby siedzieć w domu "w spokoju", czyli niemal z automatu dostaje się zwolnienie z pracy na tydzień, z możliwością przedłużenia. A w Polsce chyba dostawało się często antybiotyki i jeszcze różne inne rzeczy. I trzeba było prosić o zwolnienie, bo jakoś niechętnie dawali, może w obawie przed nadużyciami. I mam wrażenie, że polska tradycja jest taka, żeby się podkurować przez 1-2 dni, a potem "dzielnie" pracować podczas choroby, kaszląc i smarkając. Czy dobrze pamiętam?
Ostatnio edytowano Śr, 14 gru 2022, 18:48 przez Amelia, łącznie edytowano 1 raz
Amelia
 
Posty: 8370
Dołączył(a): Cz, 27 lip 2006, 23:00
Płeć: K

Re: COVID - stan psychiczny, nastroje, praca zdalna czy z bi

Postprzez bak » Cz, 15 gru 2022, 04:56

Witek034 napisał(a):
bak napisał(a):
Nie ustosunkowałeś się do żadnego z punktów, które napisałam. Zmieniłeś temat.

Nie żebym chciał być złośliwy, ale ja też nie doczekałem się odpowiedzi na pytanie: "w czym konkretnie są szkodliwe szczepionki":
http://aspi.net.pl/tematy-kontrowersyjn ... ml#p268251


Od kiedy pozwalamy podawać preparaty bez wcześniejszego udowodnienia ich bezpieczeństwa??
bak
 
Posty: 1948
Dołączył(a): Cz, 12 mar 2015, 01:47
Lokalizacja: Świecko
Płeć: M

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Forum otwarte dla każdego

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości