Czy myślicie obrazami?

To forum przeznaczone jest głównie dla osób dorosłych z ZA i pokrewnymi zaburzeniami.

Chat irc (pirc.pl): #aspi.net.pl (bramka www) (godzina 20:30)
Skype: WideŁokonferencja (Soboty@20:00)

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez Diamentowy » Cz, 19 lis 2020, 14:19

Master/Pentium napisał(a):Zdarza się czasami.
Zdarza się mi śnić po angielsku - sporo tego języka używam ostatnio. Nie potrafię śnić w nieznanych mi językach.


Ale w jakim sensie? Prowadzisz własną narrację czy też są dialogi i stąd potrzeba określenia języka? Pytam, bo moje sny są ZAWSZE nieme. Nie ma treści słownych ani nie prowadzę narracji, tylko obrazy o mniejszym lub większym (rzadziej) znaczeniu.
Avatar użytkownika
Diamentowy
 
Posty: 951
Dołączył(a): Wt, 31 maja 2016, 19:28
Płeć: M

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez Witek034 » Cz, 19 lis 2020, 15:03

Diamentowy napisał(a):
Master/Pentium napisał(a):Zdarza się czasami.
Zdarza się mi śnić po angielsku - sporo tego języka używam ostatnio. Nie potrafię śnić w nieznanych mi językach.


Ale w jakim sensie? Prowadzisz własną narrację czy też są dialogi i stąd potrzeba określenia języka? Pytam, bo moje sny są ZAWSZE nieme. Nie ma treści słownych ani nie prowadzę narracji, tylko obrazy o mniejszym lub większym (rzadziej) znaczeniu.

O to samo chciałem dopytać. Bardzo rzadko w moich snach odbywam jakiekolwiek dialogi.
blog podróżniczy: www.WidokizGory.pl
Witek034
 
Posty: 3931
Dołączył(a): Wt, 28 lis 2017, 23:04
Płeć: M

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez Master/Pentium » Cz, 19 lis 2020, 15:07

Diamentowy napisał(a):Ale w jakim sensie? Prowadzisz własną narrację czy też są dialogi i stąd potrzeba określenia języka? Pytam, bo moje sny są ZAWSZE nieme. Nie ma treści słownych ani nie prowadzę narracji, tylko obrazy o mniejszym lub większym (rzadziej) znaczeniu.

Narracja - zawsze w formie obrazów - czasami widzę siebie lub całe zdarzenie z perspektywy trzeciej osoby. Czasami poprostu "wiem" co zdarzyło się wcześniej w danym śnie.
Używanie języka - zdarza mi się rozmawiać lub czytać we śnie (tak, mogę czytać we śnie).
Avatar użytkownika
Master/Pentium
 
Posty: 6158
Dołączył(a): Cz, 11 lip 2013, 17:53
Lokalizacja: Zevenhuizen
Płeć: M

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez Aerrae » Cz, 19 lis 2020, 15:22

Ale jak to nieme sny? Bez dźwięku w ogóle? Czy tylko bez rozmów?
Mam różne sny, czasem jak IR, czasem jak film (czyli tylko obserwuję co się dzieje), ale snu "niemego" to sobie nie przypominam. Normalnie w nich rozmawiam, czytać też mogę. Kiedyś jak byłam chora, to miałam sen cały w tekście, strasznie mnie wymęczył (ale efekty dzwiękowe w tle były normalnie).
Ostatnio edytowano Cz, 19 lis 2020, 15:23 przez Aerrae, łącznie edytowano 1 raz
Aerrae
 
Posty: 2936
Dołączył(a): Pn, 13 lip 2015, 11:29
Płeć: K

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez Diamentowy » Cz, 19 lis 2020, 16:10

Trudno powiedzieć. Chyba w ogóle bez dźwięków. Nie przypominam sobie jakichkolwiek dźwięków z moich snów. Obrazy jak najbardziej ale inne zmysły chyba nie. Nie mam porównania do innych, bo znam z doświadczenia tylko swoje sny.
Pamiętam jeden sen, w którym rozmawiałem z kimś ale to na pewno nie były dźwięki tylko samo znaczenie.
Avatar użytkownika
Diamentowy
 
Posty: 951
Dołączył(a): Wt, 31 maja 2016, 19:28
Płeć: M

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez kaczka_dziwaczka » Cz, 19 lis 2020, 16:31

Ile osób, tyle snów jak widać. Ja tylko i wyłącznie mam sny w pierwszej osobie i zawsze są udźwiękowione, dokładnie jakbym normalnie żyła, tylko śpię.
Live long and prosper,
kaczka_dziwaczka
Avatar użytkownika
kaczka_dziwaczka
 
Posty: 17
Dołączył(a): Wt, 13 paź 2020, 12:26
Lokalizacja: Planeta Ziemia
Płeć: K

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez Loralora » Pt, 15 sty 2021, 19:44

kaczka_dziwaczka napisał(a):Ile osób, tyle snów jak widać. Ja tylko i wyłącznie mam sny w pierwszej osobie i zawsze są udźwiękowione, dokładnie jakbym normalnie żyła, tylko śpię.



Ja też mam zawsze w pierwszej osobie :)
Loralora
 
Posty: 8
Dołączył(a): Pt, 15 sty 2021, 19:39
Płeć: K

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez kkz » Pt, 14 maja 2021, 08:58

Wątek tak ciekawy, że aż mnie do pierwszego postu tutaj zachęcił, nawet jeśli dawno nikt w nim nie pisał.
Szczerze mówiąc to nie za bardzo rozumiem o czym tutaj mowa bo... generalnie sama idea obrazu w myślach poza snem jest dla mnie prawie surrealistyczna. Tak - niby jestem w stanie coś "zobaczyć" w myślach, ale są to takie szczątkowe i wyrywkowe "obrazy", że mija się to z jakimkolwiek celem. W sumie to zawsze mnie fascynowało, że ludzie są w stanie wyobrazić na przykład innego człowieka - bez względu czy to postać z książki czy własna matka lub żona. Gdy ktoś mnie zapyta o czyjś wygląd lub o moje mieszkanie czy cokolwiek innego - po prostu opisuję słownie fakty które pamiętam, bez żadnego "wyobrażania" sobie. W sumie to mi teraz trochę smutno - chciałbym sobie teraz np. taczkę "zobaczyć" :)
kkz
 
Posty: 2
Dołączył(a): Pt, 14 maja 2021, 08:22
Płeć: M

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez FractionalDerivative » Pt, 14 maja 2021, 19:19

kkz - to jeszcze nic. Najgorzej, gdy bez obrazów, nie jesteś w stanie wyobrazić sobie pewnych treści. Czytasz tekst, a słowa przelatują tobie przez głowę i nie wiele z tego zostaje. Czytasz ponownie, znacznie wolniej i musisz słowo po słowie budować sobie wyobrażenie tego o czym czytasz.
https://www.nerwica.com/
https://schizoids.pl/forum/
Avatar użytkownika
FractionalDerivative
 
Posty: 953
Dołączył(a): Pt, 1 sty 2021, 03:48
Lokalizacja: Grodno
Płeć: M

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez Voiman » Cz, 10 sie 2023, 03:19

FractionalDerivative napisał(a):kkz - to jeszcze nic. Najgorzej, gdy bez obrazów, nie jesteś w stanie wyobrazić sobie pewnych treści. Czytasz tekst, a słowa przelatują tobie przez głowę i nie wiele z tego zostaje. Czytasz ponownie, znacznie wolniej i musisz słowo po słowie budować sobie wyobrażenie tego o czym czytasz.


Ja tak mam. Bez obrazu czy to podanego czy stworzonego przeze mnie nie jestem w stanie nic zrozumieć.
Avatar użytkownika
Voiman
 
Posty: 909
Dołączył(a): Pn, 8 lut 2021, 01:06
Płeć: M

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez FractionalDerivative » Pn, 14 sie 2023, 22:03

To jeszcze nic. Gdy wstanę rano zaspany, albo jestem trochę bardziej zmęczony i gdy ktoś pyta mnie o coś, to czasem pytanie przelatuje mi przez głowę w ogóle bez generowania treści. Zostaje jednak zapamiętane na zasadzie sekwencji dźwięków i wtedy po kilku sekundach odtwarzam je sobie z pamięci, powtarzając na głos, po czym dopiero wtedy następuje wygenerowanie treści. Trochę, jak z uczenie dzieci katechizmu i paciorków w nadziei, że za młodu bezmyślnie zapamiętają, zaś w dorosłości rozkminią treść.
Ostatnio edytowano Pn, 14 sie 2023, 22:04 przez FractionalDerivative, łącznie edytowano 1 raz
https://www.nerwica.com/
https://schizoids.pl/forum/
Avatar użytkownika
FractionalDerivative
 
Posty: 953
Dołączył(a): Pt, 1 sty 2021, 03:48
Lokalizacja: Grodno
Płeć: M

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez Mruczanka » Wt, 15 sie 2023, 01:12

FractionalDerivative napisał(a):To jeszcze nic. Gdy wstanę rano zaspany, albo jestem trochę bardziej zmęczony i gdy ktoś pyta mnie o coś, to czasem pytanie przelatuje mi przez głowę w ogóle bez generowania treści. Zostaje jednak zapamiętane na zasadzie sekwencji dźwięków i wtedy po kilku sekundach odtwarzam je sobie z pamięci, powtarzając na głos, po czym dopiero wtedy następuje wygenerowanie treści. Trochę, jak z uczenie dzieci katechizmu i paciorków w nadziei, że za młodu bezmyślnie zapamiętają, zaś w dorosłości rozkminią treść.


To mi przypomina mój przypadek niedosłuchu.
Często łapię się na tym, że niedosłyszę tego co ktoś do mnie mówi, ale mój mózg przekonwertuje to na logiczny język i po chwili jestem w stanie ogarnąć, co ta osoba do mnie powiedziała.
Niestety minus jest taki, że moja reakcja i czas na odpowiedź jest nienaturalnie długa i wielu ludzi to wkurza, ale plus, że mój mąż przywykł i wie, że jestem poprostu powolna w ogarnianiu.
Kiedyś bardzo siebie winiłam z tego powodu i miałam ogromne kompleksy, dzisiaj wiem, że to nie moja wina, że niedosłyszę i że ogólnie fajnie, że mój mózg stara się z tym radzić, choć nie idealnie.
Ale tak, obrazy są najlepsze.
Czasami obrazami da się porozumieć bez słów i to jest niezwykle kojące.
Mruczanka
 
Posty: 11204
Dołączył(a): Pt, 19 kwi 2013, 13:08
Lokalizacja: I see dead people
Płeć: K

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez Master/Pentium » Wt, 15 sie 2023, 11:02

Mruczanka napisał(a):Często łapię się na tym, że niedosłyszę tego co ktoś do mnie mówi, ale mój mózg przekonwertuje to na logiczny język i po chwili jestem w stanie ogarnąć, co ta osoba do mnie powiedziała.
Niestety minus jest taki, że moja reakcja i czas na odpowiedź jest nienaturalnie długa i wielu ludzi to wkurza, ale plus, że mój mąż przywykł i wie, że jestem poprostu powolna w ogarnianiu.

Nie tylko ty tak masz. Zarówno w kwestii "niedosłyszenia" jak i opóźnienia związanego z rozmaitymi konwersjami z/do mówionego języka.
Ostatnio edytowano Wt, 15 sie 2023, 11:02 przez Master/Pentium, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Master/Pentium
 
Posty: 6158
Dołączył(a): Cz, 11 lip 2013, 17:53
Lokalizacja: Zevenhuizen
Płeć: M

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez kolorowy » N, 5 maja 2024, 20:13

Myślę słowami.
kolorowy
 
Posty: 332
Dołączył(a): N, 8 wrz 2013, 13:50
Płeć: M

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez kamilsion12 » So, 20 lip 2024, 11:33

Nigdy nad tym nie rozkminiałem. Myślw, że jest to u mnie pomieszane trochę obrazami a trochę słowami. Niedawno wyobraziłem sobie w głowie drogę do miejsca przy regale w sklepie i szedłem tam jakby na pamięć.
kamilsion12
 
Posty: 34
Dołączył(a): N, 16 lip 2023, 07:16
Płeć: M

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez piano » So, 4 sty 2025, 06:17

Ja mam jakby to powiedzieć wewnętrzny głos, z którym utożsamiam siebie. I myslę tym głosem. Mam w głowie taki monolog. Dodatkowo mam jakieś takie zaburzenie, że wszędzie zauważam wzorce i podobieństwa.
Ostatnio edytowano So, 4 sty 2025, 06:18 przez piano, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
piano
 
Posty: 53
Dołączył(a): So, 21 gru 2024, 05:12
Płeć: K

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez Master/Pentium » So, 4 sty 2025, 19:07

piano napisał(a):Dodatkowo mam jakieś takie zaburzenie, że wszędzie zauważam wzorce i podobieństwa.

Mam tak samo ale "it is a feature not a bug".
Bardzo przydatna cecha w IT i ogólnie w kierunkach inżynierskich.
Avatar użytkownika
Master/Pentium
 
Posty: 6158
Dołączył(a): Cz, 11 lip 2013, 17:53
Lokalizacja: Zevenhuizen
Płeć: M

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez piano » N, 5 sty 2025, 05:56

Master/Pentium napisał(a):
piano napisał(a):Dodatkowo mam jakieś takie zaburzenie, że wszędzie zauważam wzorce i podobieństwa.

Mam tak samo ale "it is a feature not a bug".
Bardzo przydatna cecha w IT i ogólnie w kierunkach inżynierskich.


Masz rację, pewnie dlatego tak dobrze się sprawdzam w branży IT. Choć to zaburzenie bardzo przeszkadza mi w nauce języków obcych i idzie mi to wolno. Coś za coś.
Avatar użytkownika
piano
 
Posty: 53
Dołączył(a): So, 21 gru 2024, 05:12
Płeć: K

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez Master/Pentium » N, 5 sty 2025, 14:55

piano napisał(a):Choć to zaburzenie bardzo przeszkadza mi w nauce języków obcych i idzie mi to wolno. Coś za coś.

Mam ten sam side effect. Da się (od roku pracuję w holenderskiej firmie gdzie językiem urzędowym jest angielski) ale ogarniecie mowy i słuchania naprawdę długo trwa. Czytanie z tego wszystkiego jest zdecydowanie najłatwiejsze.
Avatar użytkownika
Master/Pentium
 
Posty: 6158
Dołączył(a): Cz, 11 lip 2013, 17:53
Lokalizacja: Zevenhuizen
Płeć: M

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez piano » Pn, 6 sty 2025, 02:01

Master/Pentium napisał(a):
piano napisał(a):Choć to zaburzenie bardzo przeszkadza mi w nauce języków obcych i idzie mi to wolno. Coś za coś.

Mam ten sam side effect. Da się (od roku pracuję w holenderskiej firmie gdzie językiem urzędowym jest angielski) ale ogarniecie mowy i słuchania naprawdę długo trwa. Czytanie z tego wszystkiego jest zdecydowanie najłatwiejsze.


Tak u mnie pasywny angielski jest na wyokim poziomie ale rozumienie ze słuchu jest bardzo ciężkie. A jeszcze ten angielski w pomieszany z z Hindu to jest kompletna masakra. Języków uczę się znacznie wolniej niż NT.
Avatar użytkownika
piano
 
Posty: 53
Dołączył(a): So, 21 gru 2024, 05:12
Płeć: K

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez Master/Pentium » Pn, 6 sty 2025, 09:32

piano napisał(a):Tak u mnie pasywny angielski jest na wyokim poziomie ale rozumienie ze słuchu jest bardzo ciężkie. A jeszcze ten angielski w pomieszany z z Hindu to jest kompletna masakra. Języków uczę się znacznie wolniej niż NT.

Mam tak samo, hinduska wersja angielskiego to klasa trudności expert :-D.
Tez uczę się wolniej niż większość NT, w rozumieniu pomagają audiobooki.
Aha: czesc NT ma jeszcze gorsze uzdolnienia językowe niż ja wiec od każdej reguły sa wyjątki.
Avatar użytkownika
Master/Pentium
 
Posty: 6158
Dołączył(a): Cz, 11 lip 2013, 17:53
Lokalizacja: Zevenhuizen
Płeć: M

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez piano » Wt, 7 sty 2025, 04:00

Master/Pentium napisał(a):
piano napisał(a):Tak u mnie pasywny angielski jest na wyokim poziomie ale rozumienie ze słuchu jest bardzo ciężkie. A jeszcze ten angielski w pomieszany z z Hindu to jest kompletna masakra. Języków uczę się znacznie wolniej niż NT.

Mam tak samo, hinduska wersja angielskiego to klasa trudności expert :-D.
Tez uczę się wolniej niż większość NT, w rozumieniu pomagają audiobooki.
Aha: czesc NT ma jeszcze gorsze uzdolnienia językowe niż ja wiec od każdej reguły sa wyjątki.


Gdzieś czytałam, że jak masz zdolności matematyczne, i umysł zorientowany na podobieństwa, widzenie wzorców to uczenie się języków jest bardzo trudne. Ja próbuje przez filmy z napisami, ale nie widzę jakiegoś szybkiego progresu.
Ostatnio edytowano Wt, 7 sty 2025, 04:17 przez piano, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
piano
 
Posty: 53
Dołączył(a): So, 21 gru 2024, 05:12
Płeć: K

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez Master/Pentium » Wt, 7 sty 2025, 12:14

piano napisał(a):Ja próbuje przez filmy z napisami, ale nie widzę jakiegoś szybkiego progresu.

I nie zobaczysz. W ten sposób ćwiczysz czytanie a nie rozumienie ze słuchu. Przynajmniej jeśli podobnie jak ma mas hyperlexia czyli sprzętowa akceleracje czytania - wtedy czytanie "zasłania" to co slyszych i nie starasz się zrozumieć ze słuchu. So programy do nauki jezyka gdzie masz tekst czytany przez lektora (np. wiadomości).
Avatar użytkownika
Master/Pentium
 
Posty: 6158
Dołączył(a): Cz, 11 lip 2013, 17:53
Lokalizacja: Zevenhuizen
Płeć: M

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez piano » Pt, 10 sty 2025, 05:10

Master/Pentium napisał(a):
piano napisał(a):Ja próbuje przez filmy z napisami, ale nie widzę jakiegoś szybkiego progresu.

I nie zobaczysz. W ten sposób ćwiczysz czytanie a nie rozumienie ze słuchu. Przynajmniej jeśli podobnie jak ma mas hyperlexia czyli sprzętowa akceleracje czytania - wtedy czytanie "zasłania" to co slyszych i nie starasz się zrozumieć ze słuchu. So programy do nauki jezyka gdzie masz tekst czytany przez lektora (np. wiadomości).


Faktycznie zauważyłam opisany przez Ciebie efekt - jak czytam coś czego nie zrozumiałam wyłącza mi się reakcja na słuchanie, jakbym była głucha.
Myślałam, że każdy tak ma, ale najwidoczniej nie skoro w przypadku innych taki sposób nauki daje postępy. Ja tak się ucząc czuje się bardzo wymęczona, bo co chwilę przeskakuję z trybu czytania na słuchanie i z słuchania na czytanie.

Przeczytałam definicję "hyperlexia" - mam niektóre cechy, ale nie wszystkie. Szczególnie tą "Wcześnie przejawiająca się zdolność do czytania słów, wykraczająca poza to, czego można się spodziewać od dziecka w jego wieku chronologicznym, albo intensywna fascynacja literami lub cyframi." Nauczyłam się czytać, pisać i liczyć przez rozpoczęciem szkoły/edukacji sama, patrząc na książki.
Ostatnio edytowano Pt, 10 sty 2025, 05:15 przez piano, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
piano
 
Posty: 53
Dołączył(a): So, 21 gru 2024, 05:12
Płeć: K

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez Master/Pentium » Pt, 10 sty 2025, 07:25

piano napisał(a):Ja tak się ucząc czuje się bardzo wymęczona, bo co chwilę przeskakuję z trybu czytania na słuchanie i z słuchania na czytanie.

Na poczatku zawsze jest trudno, ja potrzebowalem conajmniej kilkadziesiat godzin takiej nauki aby moc przejsc do rozumienia za sluchu. Po czym kolejne kilkaset godzin w lekturach i audiobookach aby to w miare efektywnie umiec. Nauka jezyka jak sie nie ma uzdolnien nie jest latwa.

piano napisał(a):Nauczyłam się czytać, pisać i liczyć przez rozpoczęciem szkoły/edukacji sama, patrząc na książki.

Ja tak samo.
Avatar użytkownika
Master/Pentium
 
Posty: 6158
Dołączył(a): Cz, 11 lip 2013, 17:53
Lokalizacja: Zevenhuizen
Płeć: M

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez piano » Pt, 10 sty 2025, 15:41

Master/Pentium napisał(a):
piano napisał(a):Ja tak się ucząc czuje się bardzo wymęczona, bo co chwilę przeskakuję z trybu czytania na słuchanie i z słuchania na czytanie.

Na poczatku zawsze jest trudno, ja potrzebowalem conajmniej kilkadziesiat godzin takiej nauki aby moc przejsc do rozumienia za sluchu. Po czym kolejne kilkaset godzin w lekturach i audiobookach aby to w miare efektywnie umiec. Nauka jezyka jak sie nie ma uzdolnien nie jest latwa.

piano napisał(a):Nauczyłam się czytać, pisać i liczyć przez rozpoczęciem szkoły/edukacji sama, patrząc na książki.

Ja tak samo.


Wolę nie pisać ile tysięcy zapewne godzin ja się uczę języka z marnymi efektami...
Czy jest tu na forum jakiś wątek o problemach z uczeniem się jezyków przez ludzi asd?
Mój brat ma adhd i uczy się języków błyskawicznie.
Ostatnio edytowano Pt, 10 sty 2025, 15:42 przez piano, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
piano
 
Posty: 53
Dołączył(a): So, 21 gru 2024, 05:12
Płeć: K

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez Master/Pentium » Pt, 10 sty 2025, 15:46

@Piano
Opisz dokładnie jak wygląda twoja nauka. Prawdopobnie coś robisz źle.
Avatar użytkownika
Master/Pentium
 
Posty: 6158
Dołączył(a): Cz, 11 lip 2013, 17:53
Lokalizacja: Zevenhuizen
Płeć: M

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez piano » Pt, 10 sty 2025, 15:56

Uczę się z supermemo. Większość kursów mam przerobionych całych. Dodatkowo w internecie wyhaczyłam osobę anglojęzyczną - niestety rozmowa pisanie tylko przez chat - w taki sposób poznałam autystyczną osobę z innego kraju z którą pisałam po angielsku przez chata wiele lat. Coś nie coś mi to dało. Próbuję filmy ogladać i na youtube TEDx Talks. Czasem zagladam tu https://www.free4talk.com/ - ale to angielski z krajów nieanglojęzycznych itp.
Avatar użytkownika
piano
 
Posty: 53
Dołączył(a): So, 21 gru 2024, 05:12
Płeć: K

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez ChybaNeuroTypowy » So, 11 sty 2025, 01:59

piano napisał(a):Uczę się z supermemo. Większość kursów mam przerobionych całych. Dodatkowo w internecie wyhaczyłam osobę anglojęzyczną - niestety rozmowa pisanie tylko przez chat - w taki sposób poznałam autystyczną osobę z innego kraju z którą pisałam po angielsku przez chata wiele lat. Coś nie coś mi to dało. Próbuję filmy ogladać i na youtube TEDx Talks. Czasem zagladam tu https://www.free4talk.com/ - ale to angielski z krajów nieanglojęzycznych itp.



Swego czasu byłem w Holandii - nieco ponad rok.
Przed wyjazdem przygotowywałem się - uczyłem angielskiego, słuchałem "rozmówek" z walkmana. Z pisanym angielskim jakoś dawałem radę. Ale mówiony na miejscu to było zderzenie ze ścianą. Ale jak się rozmawia - interaktywnie i na głos, a nie na klawiaturze, to powoli, powoli weszło. Jednak czynne użycie języka mówionego to co innego niż bierne...
Nie masz w pracy angielskojęzycznych, żeby popróbować "wykorzystać okazję" do "ustalania szczegółów ustnie"?
(Oczywiście nie Hindusów. Bo chyba tylko rodowici Anglicy mówiący jakimś "tamtejszym śląskim" bywają jeszcze trudniejsi do zrozumienia :-) )

Aha - słuchałem też BBC (w Holandii wystarczyło znaleźć stację radiową) - radio to jednak co innego niż nagrania w internecie, gdzie mówią "amatorzy". Do radia (brytyjskiego!) jednak dobierają ludzi z dobrą dykcją. Z tym, że ponieważ słuchałem BBC, to bardziej wszedł brytyjski niż amerykański. Ale ciekawe, że w audycjach robili wywiady z różnymi ludźmi - z Indii, z Australii. Było słychać różnice, ale jednak wszystko było jak najbardziej zrozumiałe - bez slangu i "pełnymi zdaniami".
Spróbuj na stronie BBC - tak jak patrzyłem, to audycje wydają się jednak wyraźniej mówione niż na przykład w TEDx. Ale oceń sama...


Ach!!! Zapomniałbym!
Możesz sobie ściągnąć "whisper" - to program AI, który zamienia język mówiony na tekst.
https://github.com/ggerganov/whisper.cpp
(U mnie to chodzi na dość starym laptopie - bez żadnych GPU i innych bajerów).
Najpierw słuchasz tego BBC, i nagrywasz sobie audycję. A potem, jak za cholerę nie rozumiesz jakiegoś fragmentu, albo jakieś nieznane słówka się pojawią, to wrzucasz nagranie do "whispera" i on Ci to zamieni na tekst - z audycjami radiowymi powinien nie mieć żadnych problemów - gorzej ze slangiem. Ale tak czy owak najpierw trzeba zacząć od "porządnego języka" :-)

Możesz też się pobawić i sama się nagrywać a potem sprawdzać, czy on to "rozumie" :-)
No ale to nie żywy człowiek, więc Ci nie odpowie... :-) Chyba, że zepniesz go z GPT :-)


Pozdrowienia,
A.
Ostatnio edytowano So, 11 sty 2025, 02:28 przez ChybaNeuroTypowy, łącznie edytowano 4 razy
ChybaNeuroTypowy
 
Posty: 60
Dołączył(a): N, 15 gru 2024, 16:20
Lokalizacja: Śląsk
Płeć: M

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez Master/Pentium » Śr, 15 sty 2025, 13:05

piano napisał(a):Uczę się z supermemo. Większość kursów mam przerobionych całych. Dodatkowo w internecie wyhaczyłam osobę anglojęzyczną - niestety rozmowa pisanie tylko przez chat - w taki sposób poznałam autystyczną osobę z innego kraju z którą pisałam po angielsku przez chata wiele lat. Coś nie coś mi to dało. Próbuję filmy ogladać i na youtube TEDx Talks. Czasem zagladam tu https://www.free4talk.com/ - ale to angielski z krajów nieanglojęzycznych itp.

1. Jakie sa twoje cele? Umiejętności bierne (czytanie/słuchanie) czy czynne (pisanie/mówienie). Mowa czy pismo bo w angielskim to niemal dwa rożne języki (pisownia sobie, wymowa sobie, wyjątków od cholery).
2. Nauka słuchania - BBC, audiobooki (w aplikacjach możesz sobie ustawic prędkość poniżej 100% na początek. Ja zwykle używam 135-150%). Moga być bajki dla dzieci jeśli twoje słownictwo jest dosyć ubogie.
3. Z niska efektywnością możesz oglądać filmy z angielskimi napisami. Ale efektywność nie będzie wysoka. Jeśli będziesz je oglądał z polskimi napisami efektywność będzie poprostu zerowa.
4. Nauka mówienia wymaga partnera lub nauczyciela - to drugie bedzie cie nieco kosztować ale IMHO to jest warte kasy jeśli później dzięki temu lepiej zarabiasz. Moge poszukać namiaru na moja nauczycielkę ANG (lekcje przez Zoom). Rozmawialiśmy o kotach, polityce i innych pierdołach oprócz samych lekcji - wszystko po angielsku.
PS. W tej chwili słucham jak współpracownicy za mną omawiaja zakłady sportowe, drużyny itd.
Avatar użytkownika
Master/Pentium
 
Posty: 6158
Dołączył(a): Cz, 11 lip 2013, 17:53
Lokalizacja: Zevenhuizen
Płeć: M

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez piano » Cz, 16 sty 2025, 19:35

Przez Zoom też można znależć podobno darmowe formy rozmowy. Nie chcę za to płacić bo to studnia bez dna. W przeszłości płaciłam i teraz szukam głównie darmowych sposobów co nie jest proste ale nie kompletnie niemożliwe.

Można też w różnych aplikacja rozmawiać z AI ale to jest trochę zbyt sztuczne jak dla mnie.
Ostatnio edytowano Cz, 16 sty 2025, 19:37 przez piano, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
piano
 
Posty: 53
Dołączył(a): So, 21 gru 2024, 05:12
Płeć: K

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez Master/Pentium » Cz, 16 sty 2025, 21:59

piano napisał(a):Przez Zoom też można znależć podobno darmowe formy rozmowy. Nie chcę za to płacić bo to studnia bez dna. W przeszłości płaciłam i teraz szukam głównie darmowych sposobów co nie jest proste ale nie kompletnie niemożliwe.

Nie odpowiedziałeś na punkty 1-3.
piano napisał(a):Można też w różnych aplikacja rozmawiać z AI ale to jest trochę zbyt sztuczne jak dla mnie.

Malo efektywne, może w niedalekiej przyszłości to się zmieni...
Ja władowałem w naukę dobrze ponad 1000 euro w nieco ponad rok. Niby duzo ale zwróciło się w różnicy pensji po zmianie pracy w ... 2 miesiące.
Kwestia motywacji i do czego potrzebujesz.
Avatar użytkownika
Master/Pentium
 
Posty: 6158
Dołączył(a): Cz, 11 lip 2013, 17:53
Lokalizacja: Zevenhuizen
Płeć: M

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez piano » Pn, 20 sty 2025, 20:45

1.Bierne jest na niewspółmiernie wysokim poziomie do aktywnego.
2. Robię tak ale z youtube.
3. Do tego tez się przymuszam.

Miałam lekcje indywidualne ale szybko zbankrutowałam, dlatego szukam teraz darmowych opcji. Będę zgłebiać mozliwości na zoomie darmowe. To moja ostania szansa.
Avatar użytkownika
piano
 
Posty: 53
Dołączył(a): So, 21 gru 2024, 05:12
Płeć: K

Re: Czy myślicie obrazami?

Postprzez Master/Pentium » Wt, 21 sty 2025, 14:26

piano napisał(a):1.Bierne jest na niewspółmiernie wysokim poziomie do aktywnego.
2. Robię tak ale z youtube.
3. Do tego tez się przymuszam.

Miałam lekcje indywidualne ale szybko zbankrutowałam, dlatego szukam teraz darmowych opcji. Będę zgłebiać mozliwości na zoomie darmowe. To moja ostania szansa.

1. To całkiem normalne, zwłaszcza na początku.
2. Co oglądasz (interesujące treści sa lepsze)? Z napisami? Jeśli tak to jakimi?
3. Do czego dokładnie się przymuszasz?
No i ważna rzecz. Umiejętności językowe jak każda umiejętność zanikają jeśli sa nieużywane. Masz zastosowanie mniej lub bardziej codzienne dla użytkowania ANG? Czytanie pewnie tak (dokumentacja w IT) ale co z reszta?
Avatar użytkownika
Master/Pentium
 
Posty: 6158
Dołączył(a): Cz, 11 lip 2013, 17:53
Lokalizacja: Zevenhuizen
Płeć: M

Poprzednia strona

Powrót do Forum otwarte dla każdego

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości

cron