FractionalDerivative napisał(a):...
Mi nie chodzi o afantazję, ale raczej o centralne zaburzenia przetwarzania słuchowego - CAPD. Możesz to mieć i w zasadzie nie wiedzieć o tym, bo nie zostało to nazwane. ....
Moze nie szukaj patalogicznych zaburzen w kazdej odmiennosci.
Jeden slabo przetwarza slowa, inny obrazy a ktos inny nie ma wyczucia rytmu chocby od tego zalezalo jego zycie.
To raczej oczywiste ze osoba z mysleniem wizualnym lub wizualno-asocjacyjnym nie zapamieta/zrozumie kloca tekstu ze sluchu na jednym podejsciu - konwersja do obrazow tez swoje trwa i zajmuje te sama pamiec podreczna co slyszany tekst.
To normalne ze przy dluzszej wypowiedzi sie notuje. Na studiach prawie wszyscy notuja - chyba nie powiesz ze 95% populacji tam ma CAPD (inna sprawa ze na studiach IT spora czesc populacji ma ASD/BAP - ale to inna bajka).

