Olcia1990 napisał(a):Tak zgadzam sie
wydaje mi się że chodzi tu o rzeczy, które możesz wykonać zarówno sam, jak i w grupie - np. projekt programistyczny; w przeciwnym wypadku (rzeczy na których się nie znasz) pytanie byłoby chyba trochę bez sensu. (zresztą ja rzeczy, których nie potrafię robić, zwyczajnie nie robię (: a jeżeli wyższa konieczność nakazuje współpracę w grupie, np. na lektoracie z angielskiego, to wtedy staram się albo taranem przeforsować moje pomysły, albo - jeżeli grupie się one nie podobają - nie robię nic)asperger napisał(a):Na przykład nie wiem, czy wolę rzeczy wykonywać w grupie niż samemu. Myślę, że to zależy od rzeczy, którą wykonuję.
wydaje mi się że *albo* umiejętność dyplomatycznej komunikacji, czyli owijana w bawełnę (: którą to umiejętność *chyba* posiadam, *albo* umiejętność przekonywania innych do swoich racji w sensie takim jak robią to osoby z borderline - czyli przekonają wszystkich do wszystkiego, nawet jeżeli same w to nie wierzą (: (z nielicznymi wyjątkami). Tego drugiego raczej nie mam.asperger napisał(a):Nie wiem, czy jestem dobrym dyplomatą, bo nie wiem za bardzo co to znaczy.
nemo napisał(a):odczytuję mimikę nieżle ale nie znam większości emocji.
magic napisał(a):[jeśli mój rozmówca informuje mnie, co czuje (np. "słuchaj, zdenerwowałeś mnie"), to często nie umiem wyobrazić sobie, co by to miało znaczyć.
1) dla własnej satysfakcjiMr_M napisał(a):tylko po co mi to ?
magic napisał(a):Ja w testach na odczytywanie mimiki twarzy wypadam znacznie powyżej średniej dla NT, jeśli podane są odpowiedzi do wyboru. W życiu codziennym natomiast części emocji zupełnie nie zauważam (np. gniewu, o ile nie wyrażony krzykiem), a innych nie potrafię rozróżnić (i to nawet takie przeciwstawne pary jak płacz i śmiech). Co więcej, nawet jeśli mój rozmówca informuje mnie, co czuje (np. "słuchaj, zdenerwowałeś mnie"), to często nie umiem wyobrazić sobie, co by to miało znaczyć.
drugi jeszcze bardziej autystyczny :}http://www.rdos.net/eng/Aspie-quiz.php napisał(a):Your Aspie score: 192 of 200
Your neurotypical (non-autistic) score: 23 of 200
chyba "raczej masz" bo masz trochę mniej punktów "neurotypowych"asperger napisał(a):Czy ten wynik mi mówi o tym, że raczej nie mam ZA czy raczej mam?
Your Aspie score: 128
Your neurotypical (non-autistic) score: 67
You are very likely an Aspie
to i ja się pochwalę co mi kiedyś wyszło (wtedy jeszcze test nie podawał maksymalnej ilości punktów), choć daleko mi do rekordu (: :Your Aspie score: 128
Your neurotypical (non-autistic) score: 67
You are very likely an Aspie
moj rezultat:
Your Aspie score: 125 of 200
Your neurotypical (non-autistic) score: 59 of 200
You are very likely an Aspiea w październiku jadę do synapsis na diagnozę (trochę się boję)
Krzyś napisał(a):a w październiku jadę do synapsis na diagnozę (trochę się boję)
boję się, że stwierdzą że nie mam Zespołu Aspergeraasperger napisał(a):Dlaczego się boisz?
hmm, jak coś jest nazwane to już nie jest groźne i tajemnicze?asperger napisał(a):A dlaczego tego się boisz? Do czego ci jest potrzebne, żeby stwierdzili, że masz Zespół Aspergera?
Krzyś napisał(a):
nie byłem przekonany że to mam, wydawało mi się że niektóre cechy nie pasują do ZA (np. mylę lewo i prawo, mylę się w 4 podstawowych działaniach) - p)
cholera, znowu część rzeczy się zgadza (jeszcze nie wiem czy mniejsza czy większa połowa objawów (: ) - mam tylko wątpliwości co do przyswojenia danych podawanych w sposob wizualny - wydaje mi się że nie mam problemów z rozumieniem np. wykresów/diagramów, choć nie wiem jak jest w kwestii zapamiętania takiego wykresu/diagramu/schematu itphari napisał(a):looknij w googlach na NLD - Nonverbal Learning Disorder.
Krzys napisał(a):poza tym (wykombinowałem to już jakiś czas temu) przejawiam pewne cechy adhd - te z gatunku "Zaburzenia koncentracji uwagi" i (chyba) "Impulsywność" - a moje ulubione to "ma kłopoty z pójściem spać" i "ma kłopoty z zaśnięciem"
hari napisał(a):Osobiscie sklaniam sie do tezy iz AS, ADD, NLD, SPD i HFA (gdy nie towarzysza temu stimy i problemy sensoryczne - czyli jak kiedys rytr zauwazyla jedyna cecha autystyczna jest pozny rozwoj mowy) to rozne twarze tej samej charakterystyki neurologicznej : dominacja lewej polkuli ktora prowodzi do specyficznej aberracji postrzeganego swiata :].
rytr napisał(a):nie ma nic w kryteriach ZA na temat kontroli afektu, choc bywa zaburzona oczywiscie, ale nie stanowi KRYTERIUM diagnostycznego!
rytr napisał(a):brak spontanicznego dążenia do dzielenia z innymi przyjemności,
zainteresowań lub osiągnięć;
rytr napisał(a):ednak, czy tak jest? Jestescie obojetni, czy na przyklad dosc dlugo wogole do was dociera, zczy to pochwala czy krytyka i wogole... JA to drugie
czy spotkałas osoby z AS ktore nie maja problemu z kontrolą emocji ? Owszem im czlowiek starszy tym wybuchy złości stają sie rzadsze (aż w końcu mogą zaniknąc), ale impulsywność w człowieku pozostaje.
Jak to ma sie do typowo aspergerowskiego gadania wyłącznie o rzeczach którymi się interesujemy ? Prowadzimy przecież 'wykłady' dlatego iż czerpiemy z tego przyjemność
rytr napisał(a):Przepraszam, ale mnie nie interesuje nadmiernie, czy moj "sluchacz" sie interesuje tym co ja mowie. Ma sluchac, zebym miala komu opowiadac. Brutalne, ale prawdziwe. Moj tato kiedys na pytanie - czy ty nie widzisz, ze nikt juz nie ma ochoty o tym sluchac? Odpowiedzial wprost: widze, ale mam to w .....
A mnie właśnie bardzo interesuje to, czy ktoś słucha to co do niego mówię. Mówię o czymś po to, żeby ktoś to wiedział, a nie dlatego, że chcę sobie powiedzieć. Zadaję ludziom różne pytania typu: czy wierzysz w Boga, jakie wartości są dla ciebie najważniejsze, co sądzisz o czymś tam. Generalnie nie wygłaszam monologów. Występowało to u mnie dawniej, ale obecnie chyba nie występuje.
rytr napisał(a):A ma wiedziec, bo ja chce, zeby jak najwiecej ludzi interesowalo sie PDD i najchetniej bym pol swiata o tym zagadala. albo i caly.
Powrót do Forum otwarte dla każdego
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 192 gości