aspi.net.pl (dawniej asperger.fora.pl)

Czy to prawda, że rybi tran pomaga w Zespole Aspergera?

Kwasy omega-3 pomagają ogólnie na inteligencję, ale nie sądzę aby miały jakieś cudowne działanie w stosunku do autyzmu. Rybi tran jest zdrowy, a zdrowe odżywianie się pomaga każdemu i na każdą chorobę.

Tran ogólnie jest rybi. Oryginalny - z wątroby ryb rodziny dorszowatych. 'Rybi tran' to tautologia.
Lubię tran, ale nie mogę dostać bez dodatków smakowych, polecacie coś?

Ja piję tran Lysi (olej z wątroby dorsza) bez żadnych dodatków smakowych. Co to za problem mieć przez chwilę w ustach ten smak? Poza tym nie jest taki zły.

kupuję tran w takich przezroczystych żółtych tabletkach - i ja to jjem, tzn. nie połykam tej tabletki, bo łatwo się jest nią udławić, tylko rozgryzam jak cukierka - i bardzo lubię ten smak, np. zagryzam kanapką albo czymś podobnym - w ogóle lubię smak ryby

tak samo gryzę wit. C choć wiem że to szkodzi na szkliwo, uwielbiam smak wit. C z rosołem np.

tak samo jak cukierki traktuję tabletki z magnezem, np. dolomit, lubię ten smak kwasu mlekowego

próbowałem kiedyś jeść różnego rodzaju multiwitaminy, jak np. centrum, ale tak obżydliwego smaku nie znalazłem nigdzie, esensja obrzydliwości

Ale tran w tabletkach zawiera o wiele mniej kwasów tłuszczowych Omega-3. Słyszałem, że zmniejsza ataki złości tran. Czy było tak u ciebie? Czy masz lepszą koncentrację od kiedy pijesz tran?

Nie zauważyłem, w zasadzie to gorszą, nawet takie małe h ujawnia się w moim ADD. Niezależnie od tego co twierdzą dookoła ja nie zauważam żadnej różnicy w moim zachowaniu i poziomie funkcjonowania w zależności od tego co jjem. No może poza przypadkiem nażarcia się jakichś słodkich rzeczy typu placki, cukierki itp... ale wtedy to jest naturalne i każdy tak ma.

Co ciekawe jestem w stanie dosyć dobrze się skoncentrować po alkocholu. Np. ostatnio słuchanie co tródniejszych fragmentów książki Russela musiało być przepite.

A ja zauważyłem mniejszą ilość moczu od kiedy piję rybi tran.

Przez dłuższy czas chodziłem dość, hm... 'przymulony'. Zacząłem m.in. pić tran, magnez itp. W sumie jest jakby lepiej (ostał się tran i magnez), więc coś jednak dietetycy się chyba nie pomylili. Ciężko mi określić, czy coś jeszcze zmieniłem, być może jakiś inny czynnik, o którym zapomniałem ma wpływ.