ZA-ciągłe paplanie o swoim zainteresowaniu.

To forum przeznaczone jest głównie dla osób dorosłych z ZA i pokrewnymi zaburzeniami.

Chat irc (pirc.pl): #aspi.net.pl (bramka www) (godzina 20:30)
Skype: WideŁokonferencja (Soboty@20:00)

Postprzez zz » So, 20 mar 2010, 02:13

Morgana napisał(a):
zz napisał(a):Wiesz, myślę że po prostu jesteś zazdrosna.
Wnioskuję to po sobie, kiedyś strasznie mnie wkurzały sprawy których nie potrafiłem prowadzić.


Nie, nie jestem. Ten obraz po prostu wywołuje skojarzenie z hałaśliwym i przerysowanym emocjonalnie zachowaniem, które mnie bezgranicznie męczy.


Zastanów się dlaczego Cię męczy.
Zasadniczo sprawy obojętne nie wzbudzają emocji.


Morgana napisał(a):Nie o sam fakt zainteresowania, a o formę jego wyrażenia mi chodziło. Mam blisko zapoznane małżeństwo, którego towarzystwo wręcz uwielbiam - ich obecność mnie nie drażni ani nie krępuje, co zdarza się przy innych parach. Nie są ostentacyjni, ale okazują sobie uczucie. I niech im tak zostanie. To, że ja praktycznie nie odczuwam takiej potrzeby i nie za bardzo wiem, co z nią robić, kiedy się pojawia, nie znaczy, że chciałabym to odczuwanie móc w sobie uruchomić. To tak samo, jak oglądanie sportu w telewizji - podobają mi się biegi, ale sama nie biegam i nie mam chęci się za to brać.


Racjonalizujesz.
zz
 
Posty: 2500
Dołączył(a): Pt, 8 sie 2008, 23:00
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Morgana » Pn, 22 mar 2010, 09:57

1) "Zmęczenie" to nie jest słowo, które oznacza emocje. Odnosi się do fizycznego samopoczucia. Męczy mnie hałas, niezależnie od tego, kto lub co go generuje.

2) "Wyjaśniam", ale - jak widać - sam wiesz lepiej.
Avatar użytkownika
Morgana
 
Posty: 285
Dołączył(a): Pn, 1 lut 2010, 00:00
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Kate » Wt, 23 mar 2010, 00:52

..
Kate
 
Posty: 4
Dołączył(a): Cz, 12 lut 2009, 00:00

Postprzez atrofia » Wt, 23 mar 2010, 17:50

senta7 napisał(a):nieustanne zastanawianie się nad głupotą niektórych ludzi :wink: a właściwie na przyczyną ich głupiego myślenia,mówienia i robienia. I w związku z tym znajdowanie się w nieustannym stanie zadziwienia tą że głupotą.


Dlaczego głupiejemy?
http://www.uo.uw.edu.pl/uouw/aktualnosci/debata_uouw
http://www.uo.uw.edu.pl/debata
atrofia
 
Posty: 1205
Dołączył(a): Cz, 28 maja 2009, 23:00

Postprzez Rhu » Wt, 23 mar 2010, 18:08

Ha, zawsze wiedziałem, że ludzie głupieją. Uważam, że mnie też to dotyczy - niby wszystko ok, ale jednak mam wrażenie, że m.in. system edukacji (program) mnie ograniczył. Ciekawi mnie do jakich wniosków dojdą.
Avatar użytkownika
Rhu
 
Posty: 299
Dołączył(a): Cz, 15 paź 2009, 23:00
Lokalizacja: Wrocław
Płeć: M

Postprzez . » Wt, 23 mar 2010, 18:53

Jeśli chodzi o tę debatę :wink:
Przynajmniej trzy nazwiska, wywołują u mnie chęć zastanawiania się nad ich właścicieli głupotą ( żeby tak rzec mało dosadnie :wink: )
.
 

Postprzez atrofia » Wt, 23 mar 2010, 18:55

Niech się (o)bronią. Nawet głupcy mają swoją opowieść.
atrofia
 
Posty: 1205
Dołączył(a): Cz, 28 maja 2009, 23:00

Postprzez . » Śr, 24 mar 2010, 00:26

szkoda czasu na słuchanie ich opowieści :wink: Przynajmniej ja tak uważam :)
.
 

Postprzez Baribal » Wt, 30 mar 2010, 00:36

Do Wazniaka. Mylisz sie, ludzie bogaci nie maja czasu na rozwijanie swoich zainteresowan intelektualnych - gdyby to czynili, nie byliby bogaci. Zreszta ludzie rzeczywiscie zamozni, przynajmniej od 1 miliona euro wzwyz, sa jeszcze nudniejsi i bardziej monotematyczni niz osobnicy z ZA. To stwierdzenie empiryczne, bo znam troche bogaczy. Zainteresowania intelektualne rozwijaja czesto wlasnie ludzie ubodzy, kontentujacy sie byle jaka praca, dajaca luzy, malo wyczerpujaca - pisze oczywiscie o normalnym kraju, nie o polsklim kapitalizmie peryferyjnym.
Do Morgany. Oczywiscie masz prawo patrzec ze wstretem na okazywanie czulosci i emocji, tylko...Ja mieszkam w kraju ludzi uchodzacych za bardzo zimnych i powsciagliwych, a jednak nas bezgranicznie mecza osoby, ktore nie okazuja pozytywnych emocji. Take osoby sa zreszta bolesnie karane przez kolektyw na studiach czy w miejscu pracy - trzeba pamietac, ze network jest wazniejszy od kwalifikacji, wiec osoba wypchnieta z kolektywu zyciowe szanse ma mizerne.
Baribal
 
Posty: 9
Dołączył(a): So, 13 mar 2010, 00:00

Postprzez _adam_ » So, 10 kwi 2010, 19:56

Baribal napisał(a):..Ja mieszkam w kraju ludzi uchodzacych za bardzo zimnych i powsciagliwych, a jednak nas bezgranicznie mecza osoby, ktore nie okazuja pozytywnych emocji. T


W jakim kraju mieszkasz jeśli można wiedzieć ?
_adam_
 
Posty: 1
Dołączył(a): Pt, 25 kwi 2008, 23:00

Postprzez Adam Wrzesiński » Cz, 13 maja 2010, 14:58

To pasuje dla każdego kraju skandynawskiego...
Adam Wrzesiński
 
Posty: 818
Dołączył(a): Pn, 29 mar 2010, 23:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Poprzednia strona

Powrót do Forum otwarte dla każdego

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 255 gości