aspi.net.pl (dawniej asperger.fora.pl)

Mam pytanie. Otóż stykam sie dość często na forach o ZA z opinią (brzmi ona jak zarzut), że teraz diagnozy ZA mają mało wspólnego z diagnozami stawianymi na samym początku. Nawet tutaj na forum zdarzyło mi sie przeczytać taką opinię. Co to właściwie oznacza, czy ktos sie orientuje?

Wydaje mi się, że ZA jest w modzie. Więcej jest obecnie literatury, artykułów w Internecie. Jeżeli się uprzesz to możesz wymóc lub zafałszować diagnozę. Jeżeli masz uciążliwe dziecko wychowane przez telewizję, to fajnie by było jakoś to naganne zachowanie ładnie nazwać, tak aby mieć wymówkę. Ale to moje takie tam. Proszę nie rzucać co miecie pod ręką.

Tzn. są jakby 2 siły które ciągną tą diagnozę jedną jest moda a drugą jest fakt że coraz więcej ludzi o tym wie, ale w miarę jak wiedzą to niestety są też ludzie którzy pomimo że te objawy do nich nie pasują wręcz chcieli by mieć aspergera lub coś podobnego.

Ale dla części z nich sytuacja jest taka że oni mają znowu coś innego, jakieś inne zaburzenie o którym nie ma literatury i trafili na ZA i myślą że to jest to. Podobnie jak kiedyś dorośli z ZA czytając opisy schizofrenii lub zaburzeń osobowości mieli wrażenie że to jest ich przypadek, tzn. jakaś forma schizofrenii np.

No i na końcu sprawa jest taka że nie wiadomo czym tak naprawdę ZA jest. Tzn. jest sporo osób które wypełniają pewne kryteria i te kryteria mają jakby punkt skupienia w definicji ZA, które w końcu dlatego powstała, ale wokół tego są też ludzie którzy nie wypełniają w pełni listy objawów i oni sami, ale też pewnie ci którzy się tym zajmują profesjonalnie nie wiedzą co z nimi zrobić. W miarę jak wiedza o ZA się powiększa ci ludzie domagają się a przynajmniej starają się o taką diagnozę ponieważ jest jedyną jaką mają na widoku.