przez hoboken » Wt, 21 maja 2013, 13:12
Poniżej artykuł "Genialna odmienność" o którym wspomniała Nigdy.
W tej gazecie jest jeszcze jeden: "Zrozumieć Aspi", ale jest 4 razy dłuższy, więc nie wiem czy go tu wklejać.
Aby przeczytać go online trzeba wykupić abonament - na tydzień to niecałe 3 zł
Właśnie to zrobiłem i skopiowałem oba artykuły, więc gdyby ktoś chciał to mogę je przesłać.
"Genialna odmienność"
Potrafi wykonać skomplikowane działania matematyczne, ale nie reaguje na własne imię, nie patrzy na rozmówcę i niechętnie bawi się z rówieśnikami. O niezwykłych zdolnościach oraz ograniczeniach dzieci z zespołem Aspergera mówi psycholog Anna Lubomirska.
Ponadprzeciętna inteligencja dziecka
czy jego wybitne uzdolnienie dla rodziców jest zwykle powodem do dumy. Czym tu się martwić?
Powodem do niepokoju będą towarzyszące tym uzdolnieniom zaburzenia w rozwoju społecznym dziecka. Wszystko, co znacząco odbiega od zachowań i umiejętności właściwych jego rówieśnikom. To cechy charakterystyczne całościowych zaburzeń rozwoju, do których należą autyzm oraz zespół Aspergera. Zasadnicza różnica między nimi polega na tym, że dzieci z zespołem Aspergera cechuje inteligencja na poziomie przeciętnym lub wyższym oraz wybitne uzdolnienia czy specjalne zainteresowania. Z kolei autyzm w około 70 proc. przypadków jest sprzężony z niepełnosprawnością intelektualną, a uzdolnienia u takich dzieci pojawiają się w postaci tzw. wyspowych umiejętności, z reguły mają jednak mniejszą skalę i nasilenie.
W czym przejawiają się zaburzenia rozwoju społecznego?
Wyraźnym sygnałem jest brak reakcji dziecka na własne imię oraz niepatrzenie w kierunku osoby mówiącej do niego, nasuwające nawet podejrzenie o głuchotę. Nauczycieli w przedszkolu i szkole niepokoi fakt, że dziecko sprawia wrażenie, jakby nie rozumiało zasad, które obowiązują w grupie, nie bawi się w takie same zabawy jak rówieśnicy, nie chce wykonywać poleceń, które są kierowane do grupy. Bardziej niż ludzie interesują je zabawki, przedmioty, które często wykorzystuje w określony sposób (np. ustawia je w rzędy lub piętrzy) albo skupia się na ich elementach (np. zabawa pojazdami polega wyłącznie na kręceniu ich kołami). Widoczne jest też silne przywiązanie do rutyny, niezmienności zdarzeń, chęci powtarzania tych samych zachowań w określonych sytuacjach itp. Wszelkie zmiany powodują bunt dziecka – dotyczy to np. wchodzenia do nieznanych pomieszczeń, jedzenia nowych rzeczy, zakładania nowych ubrań. U starszych dzieci zwraca uwagę brak dystansu wobec obcych, mówienie często niewłaściwych rzeczy, narażanie się na opinię niewychowanych.
O jakich uzdolnieniach mówimy w przypadku dzieci z zespołem Aspergera?
Często mają talent matematyczny, potrafią w pamięci dokonywać złożonych operacji na liczbach, fascynują ich cyfry i litery, szybko zaczynają czytać. Znałam kiedyś chłopca, który interesował się cyframi do tego stopnia, że wszystkie ubranka, pościel i naczynia musiały być z cyframi, a mama odpowiadała mu bajki, których główni bohaterowie byli cyframi, np. „Cyfra 9 poszła do lasu i zobaczyła strasznego wilka" itd. Dzieci z zespołem Aspergera mogą być też uzdolnione muzycznie, część z nich ma słuch absolutny. Mają też genialną pamięć wzrokową i słuchową. Chętnie uczą się piosenek czy gry na instrumencie, potrafią zagrać raz usłyszaną melodię. U dużej części dzieci można mówić jednak nie tyle o uzdolnieniach, ile o specjalnych zainteresowaniach, np. geografią, astronomią czy wymienioną już matematyką, ale też np. pojazdami, rozkładami jazdy pociągów czy dinozaurami.
Kiedy zainteresowanie przekracza ramy
normalności?
Specjalne zainteresowanie to więcej niż hobby w tradycyjnym rozumieniu. Dziecko najchętniej poświęcałoby temu cały czas. To jednak może prowadzić do nieprzyjemnych, a nawet niebezpiecznych sytuacji. Trafił do nas kiedyś chłopiec, który nie mógł ani na chwilę zostawać sam, np. w łazience. Wyjmował bowiem z szafek różne środki chemiczne i łączył je, sprawdzając, co powstanie. Gdy dziecko gotowe jest cały swój czas poświęcać na pogłębianie wiedzy w określonej dziedzinie, najczęściej odbywa się to kosztem rozwoju innych sfer życia.
Czy to znaczy, że dziecku, które chce być np. astronomem, mamy to utrudniać?
Nie. Najważniejsze jest zachowanie równowagi. Dla prawidłowego rozwoju dziecka bardzo ważne są np. relacje z rówieśnikami, a osobom z zespołem Aspergera zawsze sprawiają one trudność. Jeśli dodatkowo całą uwagę dziecko będzie poświęcać np. astronomii, a jego koledzy nie będą w tej dziedzinie mieli nic do powiedzenia, to nie znajdą porozumienia. Trzeba określać granice szczególnych zainteresowań, ale warto je pielęgnować. Dzieci mogą bowiem dzięki nim osiągać wybitne rezultaty, być zwycięzcami olimpiad czy konkursów szkolnych, a potem kontynuować tę pasję w dorosłym życiu. Często się mówi, że niektórzy wybitni naukowcy, jak Albert Einstein czy Nikola Tesla, przejawiali wiele zachowań charakterystycznych dla zespołu Aspergera.
Są jednak zainteresowania szczególne, na których wyeliminowaniu rodzicom dziecka zależy. Czy to w ogóle możliwe?
Niepokojące i kwalifikujące się do zmiany jest np. nadmierne zainteresowanie śmiercią, chorobami czy brutalnymi grami komputerowymi. Zmiana tych fascynacji jest możliwa, ale musi zostać jak najwcześniej wykryta i konsekwentnie korygowana. Zasady postępowania są jasne: należy odwracać uwagę dziecka od tematu za każdym razem, gdy go podejmuje.
Jaka jest rola rodzica w pracy z dzieckiem?
Nie do przecenienia. Rodzic wraz z terapeutą stanowią zespół, który wyznacza cele terapii. Cały czas trzeba pamiętać, że dzieci z zespołem Aspergera w wielu sferach życia napotykają szczególne trudności, zwłaszcza te związane z codziennym funkcjonowaniem i wymagające współistnienia z innymi ludźmi. Wysiłek terapeutów i rodziców zmierza więc do tego, żeby uczyć dziecko zachowań społecznych, a specjalne uzdolnienie trzymać w ryzach, by nie wpływało ono destrukcyjnie na życie dziecka.
W Internecie można znaleźć mnóstwo instytucji oferujących pomoc rodzicom dzieci z zaburzeniami rozwoju, autyzmem czy zespołem Aspergera. Co warto wybrać?
Możliwości jest wiele, ale przy wyborze konkretnej drogi należy wziąć pod uwagę skuteczność proponowanej terapii, potwierdzoną w badaniach naukowych. W tej chwili jedyną potwierdzoną metodą jest terapia behawioralna, oparta na zasadach stosowanej analizy zachowania. Dzięki niej dzieci czynią największe postępy, a w Polsce jest do niej coraz łatwiejszy dostęp.
Na jakie rezultaty terapii mogą liczyć rodzice dzieci cierpiących na tego typu zaburzenia?
Ani zespół Aspergera, ani autyzm nie jest chorobą, nie ma na to lekarstwa. Rezultaty przynosi tylko praca nad poszczególnymi deficytami, czyli tym, co dziecko w danym wieku powinno robić i co robią jego prawidłowo rozwijający się rówieśnicy. Poszczególne deficyty dotyczą zachowań społecznych, czyli nawiązywania interakcji z innymi osobami, zabawy i samoobsługi, a w przypadku dzieci z autyzmem także komunikacji. Wczesne rozpoczęcie intensywnej terapii behawioralnej może znacząco odmienić życie dziecka, niestety, w przypadku zespołu Aspergera diagnoza często jest stawiana zbyt późno – dopiero gdy dziecko ma poważne problemy w szkole.
Czyli można być np. genialnym matematykiem, ale mieć problem z kupieniem
w sklepie bułki?
Tak, dlatego mówi się, że jest to zaburzenie rozwojowe, trwające od dzieciństwa po dorosłość. Oczywiście może się zdarzyć, że osobą z zespołem Aspergera cały czas będzie się ktoś zajmować, tak by nie musiała myśleć o przyziemnych sprawach. Uważam jednak, że zadaniem rodziców i terapeutów jest przygotowanie dziecka do samodzielnego życia. Osoby z zespołem Aspergera szczególnie dotkliwie zaczynają zdawać sobie sprawę ze swoich deficytów w okresie dojrzewania. Często mówią o tym rodzicom i terapeutom. Widzą, że są inne, że odstają od grupy, nie radzą sobie z podstawowymi rzeczami. To z kolei może wywoływać myśli depresyjne, powodować ucieczki ze szkoły itp.
Czyli nadzwyczajne uzdolnienia tych
dzieci wcale nie ułatwiają im uzupełnienia deficytów?
Co więcej, dzieci z zespołem Aspergera, właśnie dzięki inteligencji, mają dużą świadomość odmienności. Dlatego działania terapeutyczne powinny iść w kierunku nauki zachowań, z którymi mają największe trudności. Chodzi o to, żeby zmniejszać ich poczucie odmienności, gdy niemal każda codzienna sytuacja jest dla nich problemem, źródłem stresu i daje poczucie niekompetencji.
Anna Lubomirska - psycholog, terapeuta w Przedszkolu Specjalnym dla Dzieci z Zaburzeniem Autystycznym, dyrektor Niepublicznej Poradni Psychologiczno- -Pedagogicznej, działającej w ramach Fundacji – Instytutu Wspomagania Rozwoju Dziecka w Gdańsku, ufundowanej przez niedawno zmarłą Barbarę Piasecką- -Johnson. Instytut Wspomagania Rozwoju Dziecka jest jedyną w Polsce repliką Princeton Child Development Institute z USA.
źródło: „Przekrój” z dnia 20.05.2013
autor: Edyta Szewerniak-Milewska
Poniżej artykuł "[b][i]Genialna odmienność[/i][/b]" o którym wspomniała Nigdy.
W tej gazecie jest jeszcze jeden: "[b][i]Zrozumieć Aspi[/i][/b]", ale jest 4 razy dłuższy, więc nie wiem czy go tu wklejać.
Aby przeczytać go online trzeba wykupić abonament - na tydzień to niecałe 3 zł
Właśnie to zrobiłem i skopiowałem oba artykuły, więc gdyby ktoś chciał to mogę je przesłać.
"[b][i]Genialna odmienność[/i][/b]"
Potrafi wykonać skomplikowane działania matematyczne, ale nie reaguje na własne imię, nie patrzy na rozmówcę i niechętnie bawi się z rówieśnikami. O niezwykłych zdolnościach oraz ograniczeniach dzieci z zespołem Aspergera mówi psycholog Anna Lubomirska.
[b]Ponadprzeciętna inteligencja dziecka
czy jego wybitne uzdolnienie dla rodziców jest zwykle powodem do dumy. Czym tu się martwić? [/b]
Powodem do niepokoju będą towarzyszące tym uzdolnieniom zaburzenia w rozwoju społecznym dziecka. Wszystko, co znacząco odbiega od zachowań i umiejętności właściwych jego rówieśnikom. To cechy charakterystyczne całościowych zaburzeń rozwoju, do których należą autyzm oraz zespół Aspergera. Zasadnicza różnica między nimi polega na tym, że dzieci z zespołem Aspergera cechuje inteligencja na poziomie przeciętnym lub wyższym oraz wybitne uzdolnienia czy specjalne zainteresowania. Z kolei autyzm w około 70 proc. przypadków jest sprzężony z niepełnosprawnością intelektualną, a uzdolnienia u takich dzieci pojawiają się w postaci tzw. wyspowych umiejętności, z reguły mają jednak mniejszą skalę i nasilenie.
[b]W czym przejawiają się zaburzenia rozwoju społecznego? [/b]
Wyraźnym sygnałem jest brak reakcji dziecka na własne imię oraz niepatrzenie w kierunku osoby mówiącej do niego, nasuwające nawet podejrzenie o głuchotę. Nauczycieli w przedszkolu i szkole niepokoi fakt, że dziecko sprawia wrażenie, jakby nie rozumiało zasad, które obowiązują w grupie, nie bawi się w takie same zabawy jak rówieśnicy, nie chce wykonywać poleceń, które są kierowane do grupy. Bardziej niż ludzie interesują je zabawki, przedmioty, które często wykorzystuje w określony sposób (np. ustawia je w rzędy lub piętrzy) albo skupia się na ich elementach (np. zabawa pojazdami polega wyłącznie na kręceniu ich kołami). Widoczne jest też silne przywiązanie do rutyny, niezmienności zdarzeń, chęci powtarzania tych samych zachowań w określonych sytuacjach itp. Wszelkie zmiany powodują bunt dziecka – dotyczy to np. wchodzenia do nieznanych pomieszczeń, jedzenia nowych rzeczy, zakładania nowych ubrań. U starszych dzieci zwraca uwagę brak dystansu wobec obcych, mówienie często niewłaściwych rzeczy, narażanie się na opinię niewychowanych.
[b]O jakich uzdolnieniach mówimy w przypadku dzieci z zespołem Aspergera? [/b]
Często mają talent matematyczny, potrafią w pamięci dokonywać złożonych operacji na liczbach, fascynują ich cyfry i litery, szybko zaczynają czytać. Znałam kiedyś chłopca, który interesował się cyframi do tego stopnia, że wszystkie ubranka, pościel i naczynia musiały być z cyframi, a mama odpowiadała mu bajki, których główni bohaterowie byli cyframi, np. „Cyfra 9 poszła do lasu i zobaczyła strasznego wilka" itd. Dzieci z zespołem Aspergera mogą być też uzdolnione muzycznie, część z nich ma słuch absolutny. Mają też genialną pamięć wzrokową i słuchową. Chętnie uczą się piosenek czy gry na instrumencie, potrafią zagrać raz usłyszaną melodię. U dużej części dzieci można mówić jednak nie tyle o uzdolnieniach, ile o specjalnych zainteresowaniach, np. geografią, astronomią czy wymienioną już matematyką, ale też np. pojazdami, rozkładami jazdy pociągów czy dinozaurami.
[b]Kiedy zainteresowanie przekracza ramy
normalności? [/b]
Specjalne zainteresowanie to więcej niż hobby w tradycyjnym rozumieniu. Dziecko najchętniej poświęcałoby temu cały czas. To jednak może prowadzić do nieprzyjemnych, a nawet niebezpiecznych sytuacji. Trafił do nas kiedyś chłopiec, który nie mógł ani na chwilę zostawać sam, np. w łazience. Wyjmował bowiem z szafek różne środki chemiczne i łączył je, sprawdzając, co powstanie. Gdy dziecko gotowe jest cały swój czas poświęcać na pogłębianie wiedzy w określonej dziedzinie, najczęściej odbywa się to kosztem rozwoju innych sfer życia.
[b]Czy to znaczy, że dziecku, które chce być np. astronomem, mamy to utrudniać? [/b]
Nie. Najważniejsze jest zachowanie równowagi. Dla prawidłowego rozwoju dziecka bardzo ważne są np. relacje z rówieśnikami, a osobom z zespołem Aspergera zawsze sprawiają one trudność. Jeśli dodatkowo całą uwagę dziecko będzie poświęcać np. astronomii, a jego koledzy nie będą w tej dziedzinie mieli nic do powiedzenia, to nie znajdą porozumienia. Trzeba określać granice szczególnych zainteresowań, ale warto je pielęgnować. Dzieci mogą bowiem dzięki nim osiągać wybitne rezultaty, być zwycięzcami olimpiad czy konkursów szkolnych, a potem kontynuować tę pasję w dorosłym życiu. Często się mówi, że niektórzy wybitni naukowcy, jak Albert Einstein czy Nikola Tesla, przejawiali wiele zachowań charakterystycznych dla zespołu Aspergera.
[b]Są jednak zainteresowania szczególne, na których wyeliminowaniu rodzicom dziecka zależy. Czy to w ogóle możliwe? [/b]
Niepokojące i kwalifikujące się do zmiany jest np. nadmierne zainteresowanie śmiercią, chorobami czy brutalnymi grami komputerowymi. Zmiana tych fascynacji jest możliwa, ale musi zostać jak najwcześniej wykryta i konsekwentnie korygowana. Zasady postępowania są jasne: należy odwracać uwagę dziecka od tematu za każdym razem, gdy go podejmuje.
[b]Jaka jest rola rodzica w pracy z dzieckiem? [/b]
Nie do przecenienia. Rodzic wraz z terapeutą stanowią zespół, który wyznacza cele terapii. Cały czas trzeba pamiętać, że dzieci z zespołem Aspergera w wielu sferach życia napotykają szczególne trudności, zwłaszcza te związane z codziennym funkcjonowaniem i wymagające współistnienia z innymi ludźmi. Wysiłek terapeutów i rodziców zmierza więc do tego, żeby uczyć dziecko zachowań społecznych, a specjalne uzdolnienie trzymać w ryzach, by nie wpływało ono destrukcyjnie na życie dziecka.
[b]W Internecie można znaleźć mnóstwo instytucji oferujących pomoc rodzicom dzieci z zaburzeniami rozwoju, autyzmem czy zespołem Aspergera. Co warto wybrać? [/b]
Możliwości jest wiele, ale przy wyborze konkretnej drogi należy wziąć pod uwagę skuteczność proponowanej terapii, potwierdzoną w badaniach naukowych. W tej chwili jedyną potwierdzoną metodą jest terapia behawioralna, oparta na zasadach stosowanej analizy zachowania. Dzięki niej dzieci czynią największe postępy, a w Polsce jest do niej coraz łatwiejszy dostęp.
[b]Na jakie rezultaty terapii mogą liczyć rodzice dzieci cierpiących na tego typu zaburzenia? [/b]
Ani zespół Aspergera, ani autyzm nie jest chorobą, nie ma na to lekarstwa. Rezultaty przynosi tylko praca nad poszczególnymi deficytami, czyli tym, co dziecko w danym wieku powinno robić i co robią jego prawidłowo rozwijający się rówieśnicy. Poszczególne deficyty dotyczą zachowań społecznych, czyli nawiązywania interakcji z innymi osobami, zabawy i samoobsługi, a w przypadku dzieci z autyzmem także komunikacji. Wczesne rozpoczęcie intensywnej terapii behawioralnej może znacząco odmienić życie dziecka, niestety, w przypadku zespołu Aspergera diagnoza często jest stawiana zbyt późno – dopiero gdy dziecko ma poważne problemy w szkole.
[b]Czyli można być np. genialnym matematykiem, ale mieć problem z kupieniem
w sklepie bułki? [/b]
Tak, dlatego mówi się, że jest to zaburzenie rozwojowe, trwające od dzieciństwa po dorosłość. Oczywiście może się zdarzyć, że osobą z zespołem Aspergera cały czas będzie się ktoś zajmować, tak by nie musiała myśleć o przyziemnych sprawach. Uważam jednak, że zadaniem rodziców i terapeutów jest przygotowanie dziecka do samodzielnego życia. Osoby z zespołem Aspergera szczególnie dotkliwie zaczynają zdawać sobie sprawę ze swoich deficytów w okresie dojrzewania. Często mówią o tym rodzicom i terapeutom. Widzą, że są inne, że odstają od grupy, nie radzą sobie z podstawowymi rzeczami. To z kolei może wywoływać myśli depresyjne, powodować ucieczki ze szkoły itp.
[b]Czyli nadzwyczajne uzdolnienia tych
dzieci wcale nie ułatwiają im uzupełnienia deficytów? [/b]
Co więcej, dzieci z zespołem Aspergera, właśnie dzięki inteligencji, mają dużą świadomość odmienności. Dlatego działania terapeutyczne powinny iść w kierunku nauki zachowań, z którymi mają największe trudności. Chodzi o to, żeby zmniejszać ich poczucie odmienności, gdy niemal każda codzienna sytuacja jest dla nich problemem, źródłem stresu i daje poczucie niekompetencji.
[b]Anna Lubomirska[/b] - psycholog, terapeuta w Przedszkolu Specjalnym dla Dzieci z Zaburzeniem Autystycznym, dyrektor Niepublicznej Poradni Psychologiczno- -Pedagogicznej, działającej w ramach Fundacji – Instytutu Wspomagania Rozwoju Dziecka w Gdańsku, ufundowanej przez niedawno zmarłą Barbarę Piasecką- -Johnson. Instytut Wspomagania Rozwoju Dziecka jest jedyną w Polsce repliką Princeton Child Development Institute z USA.
źródło: „Przekrój” z dnia 20.05.2013
autor: Edyta Szewerniak-Milewska