przez Krzyś » Cz, 28 lip 2016, 22:40
W zimie radziłem sobie, nagrzewając bolące zatoki farelką (ewentualnie jeszcze miałem do wyboru lampę ze 200-watową, mamy taką lampę, używaną przez matkę do nagrzewania przeziębionych części ciała, żarówa gigantyczna przeznaczona chyba do nagrzewania kurczaków, jakby się Unia Europejska dowiedziała o takiej żarówie, to by chyba zawału z miejsca dostała - ale że nie lubię dużej ilości światła, to wolałem farelkę).
Najlepsze farelki tylko firmy Kabel Drut i S-ka, do nabycia w preferencyjnej cenie 999 zł na stronie
http://kabeldrutispolka . ;) (żartowałem)
W zimie radziłem sobie, nagrzewając bolące zatoki farelką (ewentualnie jeszcze miałem do wyboru lampę ze 200-watową, mamy taką lampę, używaną przez matkę do nagrzewania przeziębionych części ciała, żarówa gigantyczna przeznaczona chyba do nagrzewania kurczaków, jakby się Unia Europejska dowiedziała o takiej żarówie, to by chyba zawału z miejsca dostała - ale że nie lubię dużej ilości światła, to wolałem farelkę).
Najlepsze farelki tylko firmy Kabel Drut i S-ka, do nabycia w preferencyjnej cenie 999 zł na stronie http://kabeldrutispolka . ;) (żartowałem)