przez Kerem » Pn, 12 gru 2016, 01:33
To zachowanie jest wywołane nagłym spadkiem koncentracji wskutek emocji,czy bodźców.Efektem utraty samokontroli może być machanie rękami,dziwna mina,potknięcie się pobliską ścianę,nagłe zgubienie portfela.Zawsze dzieje się to nagle,pod wpływem jakiegoś nagłego czynnika,o ile do tej pory nie byłeś pobudzony,aktywny,czyli np oglądasz sobie spokojnie telewizor,nagle ktoś wpada ,no i momentalnie tracisz kontrolę ,bo nie byłeś gotowy na takie dodatkowe emocje,na nagłą wytężoną pracę umysłu.
W moim przypadku stumulacja jest banalnie prosta:założyć nauszniki na uszy,wszystko jest wyciszone i nie ma szans aby cokolwiek nagłego wyprowadziło mnie z równowagi(mimo że nadal bez problemu rozpoznaję mowę i inne dźwięki).A więc w moim przypadku narzad słuchu odpowiada za niestabilną pracę podczas nagłych zmian otoczenia.Jeśli natomiast słucham muzyki na słuchawkach i nagle coś się zacznie dziać ,to również nie wpłynie to na koncentrację,gdyż narząd słuchu jest "uruchomiony" czyli gotowy na wszelkie nowe dźwięki ,stymulując jednocześnie odporność na nagłe excytacje,niespodziewane zdarzenia.Przykładowo można siedzieć w totalnej ciszy(pozornej) i utracić zupełnie koncentracje wskutek zamyślenia nad jakąś rzeczą która się pojawiła.Pozorna cisza to tak naprawdę szum,który można bez problemu nagrać na dowolnym urządzeniu,mimo że go pozornie nie słychać.
To zachowanie jest wywołane nagłym spadkiem koncentracji wskutek emocji,czy bodźców.Efektem utraty samokontroli może być machanie rękami,dziwna mina,potknięcie się pobliską ścianę,nagłe zgubienie portfela.Zawsze dzieje się to nagle,pod wpływem jakiegoś nagłego czynnika,o ile do tej pory nie byłeś pobudzony,aktywny,czyli np oglądasz sobie spokojnie telewizor,nagle ktoś wpada ,no i momentalnie tracisz kontrolę ,bo nie byłeś gotowy na takie dodatkowe emocje,na nagłą wytężoną pracę umysłu.
W moim przypadku stumulacja jest banalnie prosta:założyć nauszniki na uszy,wszystko jest wyciszone i nie ma szans aby cokolwiek nagłego wyprowadziło mnie z równowagi(mimo że nadal bez problemu rozpoznaję mowę i inne dźwięki).A więc w moim przypadku narzad słuchu odpowiada za niestabilną pracę podczas nagłych zmian otoczenia.Jeśli natomiast słucham muzyki na słuchawkach i nagle coś się zacznie dziać ,to również nie wpłynie to na koncentrację,gdyż narząd słuchu jest "uruchomiony" czyli gotowy na wszelkie nowe dźwięki ,stymulując jednocześnie odporność na nagłe excytacje,niespodziewane zdarzenia.Przykładowo można siedzieć w totalnej ciszy(pozornej) i utracić zupełnie koncentracje wskutek zamyślenia nad jakąś rzeczą która się pojawiła.Pozorna cisza to tak naprawdę szum,który można bez problemu nagrać na dowolnym urządzeniu,mimo że go pozornie nie słychać.