przez ex-con » Pn, 18 cze 2018, 09:23
Katrina napisał(a):Chyba niewiele to zmieni. Na dodatek niektórzy mogą Ci zarzucić, że pewnie robisz z siebie ofiarę, żeby usprawiedliwić, że jesteś taki uparty/aspołeczny/egocentryczny/przemądrzały itd. Bo głupi to ty nie jesteś, a robisz z siebie biedactwo...
No i to taka właśnie gadka z niektórymi.
Ludzie raczej tego nie rozumieją.
Przyznajesz się, trochę o tym powiesz, jesteś przez chwilę ciekawostką. A później następuje totalna amnezja i nietolerancja na Ciebie. Coś zrobisz i zaczyna się...
A co tu rozumieć? Usprawiedliwiasz swoje chamstwo / buractwo / arogancję / przemądrzałość i tyle. Właśnie dlatego, że masz Aspergera sprawia, że należy Ci wybaczać mniej, bo musisz rozumieć swoją inność i nad nią pracować. Innym należy wybaczać błędy, bo robią dużo dobrych rzeczy i się starają. A Twoje starania to za mało, bo jak się zaczniesz naprawdę starać, to Ci zacznie wychodzić.
I przestań przepraszać, jak kogoś zranisz, bo Twoje przeprosiny tu nic nie pomogą. Jeśli nie rozumiesz cudzych uczuć, to masz problem i nikt nie ma obowiązku tego rozumieć. To Ty masz obowiązek się dostosować, a Twoje żałosne wymówki że masz Aspergera i cały ten świat emocji i uczuć jest dla Ciebie obcy to tylko zasłona dymna.
No bo skoro nie rozumiesz, co czują inni i co to są za uczucia, to skąd wiesz, że ktoś Cię rani? Przecież jesteś zimną kanalią, która z wyrachowania szkodzi innym i nagle twierdzisz, że ktoś Cię zranił?
Nie chcesz się integrować i to Twoja wina, że ludzie Cię unikają, że nie masz przyjaciół i znajomych. Asperger jest teraz modny i to żadne wytłumaczenie. Przestań zanudzać ludzi swoim niszowym hobby, wyjdź trochę do innych, a nie zamykasz się w swoim świecie. Posłuchaj co mówią inni. Nie umiesz słuchać albo Cię to nudzi? To się naucz, bo inni ludzie mają rzeczywiste problemy, a Ty się tylko użalasz nad sobą, a tego sie nie da słuchać. A my lubimy słuchać tylko o rzeczywistych problemach.
I lecz się, człowieku!
@katrina: to nie o Tobie. To zbiór moich doświadczeń.
[quote="Katrina"]Chyba niewiele to zmieni. Na dodatek niektórzy mogą Ci zarzucić, że pewnie robisz z siebie ofiarę, żeby usprawiedliwić, że jesteś taki uparty/aspołeczny/egocentryczny/przemądrzały itd. Bo głupi to ty nie jesteś, a robisz z siebie biedactwo...
No i to taka właśnie gadka z niektórymi.
Ludzie raczej tego nie rozumieją.[/quote]
Przyznajesz się, trochę o tym powiesz, jesteś przez chwilę ciekawostką. A później następuje totalna amnezja i nietolerancja na Ciebie. Coś zrobisz i zaczyna się...
A co tu rozumieć? Usprawiedliwiasz swoje chamstwo / buractwo / arogancję / przemądrzałość i tyle. Właśnie dlatego, że masz Aspergera sprawia, że należy Ci wybaczać mniej, bo musisz rozumieć swoją inność i nad nią pracować. Innym należy wybaczać błędy, bo robią dużo dobrych rzeczy i się starają. A Twoje starania to za mało, bo jak się zaczniesz naprawdę starać, to Ci zacznie wychodzić.
I przestań przepraszać, jak kogoś zranisz, bo Twoje przeprosiny tu nic nie pomogą. Jeśli nie rozumiesz cudzych uczuć, to masz problem i nikt nie ma obowiązku tego rozumieć. To Ty masz obowiązek się dostosować, a Twoje żałosne wymówki że masz Aspergera i cały ten świat emocji i uczuć jest dla Ciebie obcy to tylko zasłona dymna.
No bo skoro nie rozumiesz, co czują inni i co to są za uczucia, to skąd wiesz, że ktoś Cię rani? Przecież jesteś zimną kanalią, która z wyrachowania szkodzi innym i nagle twierdzisz, że ktoś Cię zranił?
Nie chcesz się integrować i to Twoja wina, że ludzie Cię unikają, że nie masz przyjaciół i znajomych. Asperger jest teraz modny i to żadne wytłumaczenie. Przestań zanudzać ludzi swoim niszowym hobby, wyjdź trochę do innych, a nie zamykasz się w swoim świecie. Posłuchaj co mówią inni. Nie umiesz słuchać albo Cię to nudzi? To się naucz, bo inni ludzie mają rzeczywiste problemy, a Ty się tylko użalasz nad sobą, a tego sie nie da słuchać. A my lubimy słuchać tylko o rzeczywistych problemach.
I lecz się, człowieku!
@katrina: to nie o Tobie. To zbiór moich doświadczeń.