przez ABC72 » Śr, 1 maja 2019, 23:10
leśna napisał(a):A może te zajęcia u logopedy są jednak Ci potrzebne? Może dzięki temu będzie Ci później łatwiej w życiu, np. znaleźć pracę?
To pytanie po niewczasie. Wieśniok pisząc 'jutro" miał na myśli 30 kwietnia. Ciekawe, co tam (w PPP) nakombinował.
Kilka lat temu moja córka (będąc w podobnym do niego wieku - 14 lat) też usiłowała kombinować z PPP - w jej przypadku po to, żeby mieć "dostosowane" (czyli obniżone) wymagania z podstawowych przedmiotów. Z matematyki nie wyszło. Z polskiego dostała opinię, że "nie stwierdza się dysleksji" (a chodziło jej o coś przeciwnego
).
Mówiłam jej, że nic nie nakombinuje - nie wierzyła.
Wyszło na moje
[quote="leśna"]A może te zajęcia u logopedy są jednak Ci potrzebne? Może dzięki temu będzie Ci później łatwiej w życiu, np. znaleźć pracę?[/quote]
To pytanie po niewczasie. Wieśniok pisząc 'jutro" miał na myśli 30 kwietnia. Ciekawe, co tam (w PPP) nakombinował.
Kilka lat temu moja córka (będąc w podobnym do niego wieku - 14 lat) też usiłowała kombinować z PPP - w jej przypadku po to, żeby mieć "dostosowane" (czyli obniżone) wymagania z podstawowych przedmiotów. Z matematyki nie wyszło. Z polskiego dostała opinię, że "nie stwierdza się dysleksji" (a chodziło jej o coś przeciwnego ;-) ).
Mówiłam jej, że nic nie nakombinuje - nie wierzyła.
Wyszło na moje :-)