APEL do nt odwiedzajacych to forum...

Odpowiedz


To pytanie służy do uniemożliwienia automatycznego wysyłania formularza przez boty spamujące.
Uśmieszki
:) ;) ^^ :/ :( :chytry: ;( :oops: :good: :cool: 8-) :D :-) ;-) :o :shock: :? :lol: :x :P :-| :cry: :evil: :twisted: :roll:
Pokaż więcej uśmieszków
BBCode jest włączony
[img] jest włączony
[flash] jest wyłączony
[url] jest włączony
Uśmieszki są włączone
Przegląd wątku
   

Rozszerz widok Przegląd wątku: APEL do nt odwiedzajacych to forum...

Post przez kkm » Cz, 29 sty 2009, 18:06

"swiadomosc odmiennosci nie powinna polegac na czyms w stylu - aha, wiem ze ty masz aspergera, wiec mozesz zachowywac sie jak chcesz. tu chodzi o wspolna prace nad "dogadaniem sie", a bez swiadomosci i wiedzy niestety do tego daleko"

yhm, no, przyznaje rację :)

Myślę,że tu chodzi o szeroko pojętą tolerancję. Mnie to bardzo denerwuje, że ludziom tak trudno zrozumieć, ze ktoś może myśleć inaczej niż oni, że co innego moze mieć dla niego znaczenie itd
Jeśli tylko ludzie byliby świadomi tego, że każdy jest inny (banał, a jednak nie dostrzegany przez wielu) to pewnie było by mniej problemów w relacjach - nie tylko Aspi-NT...

Re: szczerze

Post przez Mozzie » Cz, 29 sty 2009, 17:51

kkm napisał(a):.
Chodzi mi tylko o to,że społeczeństwo bywa okrutne...


taaa... cos o tym wiemy..

pozwole sobie na mala dygresje...
jak chodzilam do podstawowki, to bylo w klasie 2-3 osoby z dysleksja, dysortografia i takimi roznymi innymi... w przeciwienstwie do obecnej sytuacji, gdzie co drugi dzieciak w szkole ma takie problemy. wtedy pani od polskiego nie tepila tych kilku osob za ciagle bledy, ale musialy one zdawac dodatkowe testy z wiedzy o ortografii. do czego zmierzam - swiadomosc odmiennosci nie powinna polegac na czyms w stylu - aha, wiem ze ty masz aspergera, wiec mozesz zachowywac sie jak chcesz. tu chodzi o wspolna prace nad "dogadaniem sie", a bez swiadomosci i wiedzy niestety do tego daleko

szczerze

Post przez kkm » Cz, 29 sty 2009, 17:39

Nie tak łatwo jest zrozumieć "o co chodzi" w Aspergerze, wbrew pozorom - mówię to jako nt (chyba :) ) Poza tym wiedza nie oznacza akceptacji.
Przykład: w pracy powiesz,ze masz Aspergera, zakładając, ze każdy wie, co to, pracodawca przecież zamiast powiedzieć - aha, spoko, to teraz będe wybaczał niektóre twoje zachowania, powie - to wolę mieć pracownika-nie Aspie ( oczywiście w zależności od rodzaju pracy)
Poza tym mnie np. to przeraża, że jest tylu ludzi, którzy z powodu swojej dysfunkcji nie potrafią zrozumieć innych...bo empatia w moim pojęciu jest elementem człowieczeństwa...
No to teraz rozpętam burzę...
Chodzi mi tylko o to,że społeczeństwo bywa okrutne...

Post przez znikam » Wt, 20 sty 2009, 21:35

ja akuratnie znam problemy aspich (np ja) i problemy ludzi z adhd (moj brat)
i on wcale nie ma lekko... duzo rzeczy niszczy... pol biedy jak rozwali dlugopis, a jak jakos pamiatke rodzinna?
druga polowe rzeczy gubi...
no i cos jeszcze czasem kogos "potraci" takie bliskie spotkanie z babcia albo z kims z dzieciarni wyglada srednio ciekawie (brat ma posture dresa...)
rodzina uwaza go za oszoloma, albo jeszcze gorzej...

Re: APEL do nt odwiedzajacych to forum...

Post przez wza » Wt, 20 sty 2009, 20:56

Camillus napisał(a):
racemik napisał(a):Sprawa wyglada tak ze diagnostyka Zespolu Aspergera oraz ADHD jest bliska zeru. Tak samo wiedza przecietnego Kowalskiego na ten temat. W kazdym razie jestesmy ludzmi drugiej kategorii i nie zanosi sie na zmiane w tej materii....

a co ma ADHD do tego wszystkiego? ADHD chyba ma juz dostatecznie dobry PR. Prawie taki jak dyslekcja, dysgrafia i inne dyscostam. Pytajac przecietnego goscia na ulicy co to ADHD, wydaje mi sie ze cos tam na ten temat powie.


No fakt, nawet Joanna Szczepkowska glosno mowi ze ma adhd.
Poza tym 50% dresow ma adhd z tego co zauwazylem, choc moze sie myle. Ale machanie raczka czy nozka i dziwne ruchy to u nich czesta sprawa.

Re: APEL do nt odwiedzajacych to forum...

Post przez Camillus » Wt, 20 sty 2009, 06:32

racemik napisał(a):Sprawa wyglada tak ze diagnostyka Zespolu Aspergera oraz ADHD jest bliska zeru. Tak samo wiedza przecietnego Kowalskiego na ten temat. W kazdym razie jestesmy ludzmi drugiej kategorii i nie zanosi sie na zmiane w tej materii....

a co ma ADHD do tego wszystkiego? ADHD chyba ma juz dostatecznie dobry PR. Prawie taki jak dyslekcja, dysgrafia i inne dyscostam. Pytajac przecietnego goscia na ulicy co to ADHD, wydaje mi sie ze cos tam na ten temat powie.

Post przez Morog » Cz, 8 sty 2009, 17:07

i niech niektozy NT nie zapominają jaki to czat
i nie liczą na empatie

Post przez dark_vanilla » Cz, 8 sty 2009, 17:03

Mnie się wydaje czy to drugi identyczny temat ?
Ojjj brakuje moderacji...

Post przez znikam » N, 4 sty 2009, 18:26

luc myslalem o tym, ale kosciol nie lubi konkurencji...

bym robil psychoanalize i mowil ze dokonalem cudu... przepedzilem demona <rotfl>

Post przez [*] » So, 3 sty 2009, 20:48

A ja jestem pomazańcem bożym

Post przez ...L » So, 3 sty 2009, 20:38

...

Post przez Prezes samozwaniec » Pt, 2 sty 2009, 19:12

Wydaje mi się Czesiu że każdy ma dostęp do encyklopedii internetowych jak ktoś chce to sobie poczyta a nie spamujesz.Druga sprawa nie czuje się obywatelem drugiej kategorii ja czuję się Polakiem to mi wystarczy :)

APEL do nt odwiedzajacych to forum...

Post przez znikam » Pt, 2 sty 2009, 15:30

Sprawa wyglada tak ze diagnostyka Zespolu Aspergera oraz ADHD jest bliska zeru. Tak samo wiedza przecietnego Kowalskiego na ten temat. W kazdym razie jestesmy ludzmi drugiej kategorii i nie zanosi sie na zmiane w tej materii....

http://pl.wikipedia.org/wiki/Syndrom_Aspergera
http://pl.wikipedia.org/wiki/ADHD

ps przekazanie tej wiadomosci znajomym bedzie bardzo cenne

Góra