przez bak » Śr, 26 kwi 2023, 04:31
Zastanawiam się nad wpływem dzieciństwa na występowanie ataków paniki. Czy ci z Was, którzy doświadczają takich ataków, uważają, że w dzieciństwie byli zbytnio kontrolowani - nie mieli wystarczającej swobody fizycznej i myślowej - czy może mieli jej nadmiar (nikt zbytnio nie interesował się tym, co, gdzie, z kim robią, jak spędzają czas, co myślą)? A może było to chaotyczne, niekonsekwentne, bez zasad i trudne do przewidzenia?
Zastanawiam się nad wpływem dzieciństwa na występowanie ataków paniki. Czy ci z Was, którzy doświadczają takich ataków, uważają, że w dzieciństwie byli zbytnio kontrolowani - nie mieli wystarczającej swobody fizycznej i myślowej - czy może mieli jej nadmiar (nikt zbytnio nie interesował się tym, co, gdzie, z kim robią, jak spędzają czas, co myślą)? A może było to chaotyczne, niekonsekwentne, bez zasad i trudne do przewidzenia?