prośba wrocław

Odpowiedz


To pytanie służy do uniemożliwienia automatycznego wysyłania formularza przez boty spamujące.
Uśmieszki
:) ;) ^^ :/ :( :chytry: ;( :oops: :good: :cool: 8-) :D :-) ;-) :o :shock: :? :lol: :x :P :-| :cry: :evil: :twisted: :roll:
Pokaż więcej uśmieszków
BBCode jest włączony
[img] jest włączony
[flash] jest wyłączony
[url] jest włączony
Uśmieszki są włączone
Przegląd wątku
   

Rozszerz widok Przegląd wątku: prośba wrocław

Post przez newzeland » Pn, 8 cze 2009, 19:17

niestety skontaktowanie się z rodzicami kolegi okazuje się być bardzo trudne. coraz bardziej się martwię. minęły już 4 tygodnie od operacji. może jest spanikowany i odezwie się jak się wyciszy. w każdym razie to że nie mam żadnej informacji jest dla mnie bardzo bardzo trudne, strasznie się martwię

Post przez newzeland » Pt, 29 maja 2009, 00:12

myslałem o tym zeby podac się za rodzinę ale moga mi zadać pytanie kontrolne, na przykład nazwisko panieńskie matki (a nie tego nie wiem).
Jeremiasz ma ZA i jego tata tez ma ZA, dlatego napisalem o tym na forum. Pomyslałem że może ktoś ich zna, albo że jego mama tu na przykład czasem zaglada.
strasznie źle się czuję z powodu tego że nie wiem co się stało. mam wielką ogromna nadzieję że wkrótce jednak Jeremiasz się odezwie. może trzymają go jeszcze w spiączce farmakologicznej albo znowu zapomniał pinu do swojego telefonu i dlatego nie może nic napisać.
mam nadzieję że jesli cos by się stało złego to otworzyliby komputer i jesli gg uruchamia się u niego bez hasła to odczytają wiadomości ode mnie, na gg jest tez mój numer telefonu. ale boję się że to wszystko jest pod haslem i mogą nie mieć do moich danych dostepu. :((

Post przez ccysia » Cz, 28 maja 2009, 22:38

podaj się za rodzinę, powiedz np. że jesteś jego bratem

Post przez newzeland » Cz, 28 maja 2009, 15:58

tylko w jednym szpitalu udzielono mi informacji (akurat okazało się że tam go nie ma), w innych szpitalach nie udzielono mi informacji bo nie jestem rodziną.
jestem z koszalina a on leży w którymś ze szpitali we wrocławiu (neurochirurgia). przez telefon nikt mi nie chce udzielić informacji.
miał napisać smsa najszybciej jak będzie to możliwe. minęły 3 tygodnie od operacji i cisza. bardzo się boję że jego stan mógł ulec pogorszeniu.
jego rodzice znają mnie ale nie mają ani mojego nr telefonu ani mojego adresu.
jestem załamany brakiem jakiejkolwiek informacji co się stało.

Re: prośba wrocław

Post przez Lesiu » Cz, 28 maja 2009, 15:51

newzeland napisał(a):witam

szukam kolegi z wrocławia (jeremiasza) z którym straciłem kontakt.
jest w tej chwili w szpitalu po operacji. martwię się o jego stan zdrowia bo minęło już sporo czasu a jego telefon jest ciagle wyłączony. chciałbym żeby ktoś kto zna Jeremiasza podał mój nr telefonu jego rodzicom. oni też z pewnością szukają w tej chwili ze mną kontaktu.
proszę o kontakt na gg 11108727

Jeremiasz B. pseudonim "Baranina"?


Może to nieodpowiedni temat do żartów, ale jakoś nie mogłem się powstrzymać.
Skoro leży w szpitalu to dlaczego właśnie tam nie możesz zaczerpnąć informacji? Dlaczego akurat to forum?

prośba wrocław

Post przez newzeland » Cz, 28 maja 2009, 15:40

witam

szukam kolegi z wrocławia (jeremiasza) z którym straciłem kontakt.
jest w tej chwili w szpitalu po operacji. martwię się o jego stan zdrowia bo minęło już sporo czasu a jego telefon jest ciagle wyłączony. chciałbym żeby ktoś kto zna Jeremiasza podał mój nr telefonu jego rodzicom. oni też z pewnością szukają w tej chwili ze mną kontaktu.
proszę o kontakt na gg 11108727

Góra