David Byrne z Talking Heads

Odpowiedz


To pytanie służy do uniemożliwienia automatycznego wysyłania formularza przez boty spamujące.
Uśmieszki
:) ;) ^^ :/ :( :chytry: ;( :oops: :good: :cool: 8-) :D :-) ;-) :o :shock: :? :lol: :x :P :-| :cry: :evil: :twisted: :roll:
Pokaż więcej uśmieszków
BBCode jest włączony
[img] jest włączony
[flash] jest wyłączony
[url] jest włączony
Uśmieszki są włączone
Przegląd wątku
   

Rozszerz widok Przegląd wątku: David Byrne z Talking Heads

Post przez zAgatka » Śr, 28 mar 2007, 21:10

Straciłam zainteresowanie tematem.

Post przez pwjb » Śr, 28 mar 2007, 11:56

zAgatka napisał(a):Chciałam to sobie raz jeszcze obejrzeć, ale usunęli.


wcale nie, ja teraz oglądałem i sobie zapisałem na dysk, można tylko trzeba użyć pewnej sztuczki, filmiki zapisywane są w pamięci podręcznej przeglądarki

Post przez pwjb » Śr, 28 mar 2007, 11:52

tak się akurat składa że jest w tym coś, na wiki piszą:

On 14 January 2007 the New York Times profiled Byrne and his role as the patron to a new generation of indie rock artists.[4] The article refers to his April 15, 2006 journal entry where he said, “I was a peculiar young man — borderline Asperger's, I would guess.”[5] -> http://journal.davidbyrne.com/2006/04/41506_military_.html

więc coś jest na rzeczy, no i w komentarzach do filmiku też o tym piszą
pisze też:

"I'd only heard of Asperger's a few years ago," Byrne says now, "when a group out of Stanford proposed a spectrum that goes from autism to Asperger's to sort-of-good-at-math. I thought, 'Wow, I see a lot of myself in that.' Not that I was good at math, but I could be very focused on certain projects, and painfully shy - although I'd get up on stage, and then be incredibly shy the minute I stepped off. -> http://music.guardian.co.uk/classical/comment/story/0,,2000888,00.html

zresztą jak się go ogląda to aż w oczy razi jak mu jest trudno coś powiedzieć i jak nie wie kiedy się uśmiechnąć

Post przez zAgatka » Śr, 14 lut 2007, 22:39

Hihi, czy jeden AS o drugim AS powie, że tamten jest normalny? Tzn., że nie widzi w zachowaniu tej drugiej osoby z grubsza rzecz biorąc niczego nadzwyczajnego? Jeśli tak, to to może być pewien wyznacznik. :) Jeśli by mi nikt nie zwrócił uwagi - jak już napisałam - że mam szukać czegoś dziwnego, to bym niczego nie zauważyła. Musiałam dopiero 'czułek nastawić', żeby coś wychwycić i od biedy mi się udało - ale i tak wydało mi się to dość naciągnięte szukanie czegoś osobliwego.

Chciałam to sobie raz jeszcze obejrzeć, ale usunęli.

Post przez wallis » Śr, 14 lut 2007, 13:00

A ja myślę, że nie posuwamy się za daleko. Dlaczego miałby nie mieć AS, niby dlaczego. W ogóle tropienie AS jako "nizwykłej niesamowitości" przypisywanej nie wiadomo komu jest dziwne przecież ludzie z AS nie pojawili się nagle, istnieli od zawsze wcześniej wyławiało się ich intuicyjnie akceptowało bądź odrzucało. Teraz diagnozuje się dzieciaki na szeroką skalę, te same lub podobne proporcje istnieją wśród dorosłych, ale oni albo się maskują, albo są wybitni, albo dziwni, albo wredni, zawsze są jacyś ale nigdy nie aspie, bo każdy diagnozujący zawodowiec czy amator ma jakieś własne wyobrażenie czym jest AS i jak wygląda ten prawdziwy aspie. Bardzo wąsko i płytko szukają, nie zawsze rzecz jasna. Moim zdaniem David Byrne w tym wywiadzie wcale nie wygląda na naćpanego. A najlepsze są te salwy śmiechu wybuchające na widowni praktycznie po każdej jego wypowiedzi, początkowo trochę jest tym zmieszany, przecież wcale nie stara się być śmieszny. I to jest ta przepaść.

Post przez ktoś » Wt, 13 lut 2007, 22:19

Ygramul napisał(a):Nie wiem, czy nie posuwamy się za daleko w tym poszukiwaniu AS.


Na pewno, ale przypadek Byrne'a (tożsamość Byrne'a? :wink:) mnie akurat zaciekawił, wziąwszy pod uwagę całe to ich nowofalowe zdziwaczenie :wink:.

Post przez Ygramul » Wt, 13 lut 2007, 22:09

Wygląda na naćpanego :D:D:D

Nie wiem, czy nie posuwamy się za daleko w tym poszukiwaniu AS.
Jeden z moich ulubionych perkusistów nie patrzy w oczy podczas wywiadów, jest oderwany, jego reakcje emocjonalne są opóźnione w stosunku do innych uczestników rozmowy (tak jak u Byrne`a), trzyma się sztywnych zasad, a jego małżeństwa rozpadają się po kilku miesiącach (co mnie nie dziwi, skoro, jak sam twierdzi, większość czasu spędza przy perkusji). Ale nigdy nie słyszałam jego nazwiska w aspekcie AS, więc go tu nie podam.:wink:

Post przez ktoś » Wt, 13 lut 2007, 21:06

David Byrne z Talking Heads:

“I was a peculiar young man — borderline Asperger's, I would guess.”

Trafiłem na to dzisiaj przypadkiem. Interesujące, bo muzyka Talking Heads jest wybitnie neurotyczna, a Byrne potrafił się zachowywać naprawdę dziwnie.

Wywiad u Lettermana - co o tym sądzicie :wink:?

Góra